JustynaStu

Witam wszystkie przyszłe mamy:) Ja mam termin na 03.07. JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ:) to mój pierwszy porod. Mam do Was pytanie. Od wczoraj czuje takie miejscowe spinanie się brzucha, które trwa chwilę, nie wiem czy to ruch dziecka czy te skurcze przepowiadajace, jak myślicie? Do tego od wczoraj jem jak smietnik, wszystko co wpadnie mi w ręce i czuję się zmęczona. Jak myślicie główka pracuje, czy naprawdę zaczynają mi się jakieś małe skurcze, których ja nie potrafię odróżnić?

Cześć kochane. Mam pytanko, bo dla mnie to cxarna magia. Mam kilka dni do terminu porodu.....niby nic mi nie dolega.....ale dwa dni już traktuje siebie jak smietnik(jem co wpadnie mi w ręce) i czuję się zmęczona..... Tak samo czuje takie "spinanie, napinanie" się brzucha. Nie wiem czy to mały tak się rusza, czy to są te skurcze przepowiadajace. Jak to wygląda? :)

Jutro kupie test i zobaczymy;)

Zrób test w dzień spodziewanej miesiaczki, czyli już jutro;)

Sama nie wiem. Już bym dawno poleciała po test, ale jestem na urlopie zdala od cywilizacji i apteki. Zazwyczaj miesiączkę mam 5-6dni. Teraz było 3. Pierwszy i drugi dzień raczej ciemna krew a 3 szara we plamienia. Czuję się też taka " napuchnieta, rozpulchniona" na dole. Ale czy to możliwe aby do zagniezdzenia doszło dopiero jakieś +/- 14 dni od owulacji;/

Piszę o tym dlatego, że bhcg wychodzi 2 dni od zagniezdzenia, więc jak to było to krwawienie implantacyjne to chyba mogła wyjść ujemna, ale w sumie to by było jakieś 13-14 dni od owulacji.

Czesc;) Zakładam nowy wątek, bo do starego chyba nikt nie zagląda. Mam zagwostke. Staramy się z mężem o dziecko. Testy LH potwierdziły owulacje. Miesiaczka spóźniala mi się dwa dni. Zrobiłam bhcg z krwi i wyszła ujemna. Dostałam po 3 dniach spóźnienia krwawienia, które trwało 3 -4dni. Teraz mina tydzień, a ja czuję zgage, wstaje w nocy do toalety, pobolewa nie brzucha, jakieś lekkie mdłości po jedzeniu. Tak działa moja psychika czy jest cień szansy na ciążę? Miała tak któraś z Was?

Czesc kochane. Staramy się o dziecko. Z testów LH wynika że owulacja była. Okres spóźnial mi się 2 czy 3 dni więc zrobiłam bhcg, która wyszła ujemna. Zaraz potem dostałam krwawienia. Takie 4 dni w sumie jak zwykle. Ale teraz tydzień po mam zgaga, w nocy zaczynam wstawać do toalety, po jedzeniu czuje mdłości, pobolewa mnie podbrzusze. Myślicie że jest cień na ciążę czy może to moja psychika?