karolinatr

ja mam 1 o 8.40. takze jeszcze chwile poczekam w niepewnosci. ok 5 marca chyba bede zdejmowac ten pessar. mam nadzieje wtedy urodzic

jagodiwa to chyba pierwsza sie rozpakujesz. mam nadzieje ze mi ten luty zleci jakos. a w marcu niech sie dzieje co chce

ja mam te majtki z canpolu chyba wielorazowe. ale w sumie nie mierzylam a chyba by sie przydalo bo jak beda za male to lipa

joanna to moze od tego ze maly szalał. ja ciekawa jestem tej mojej wizyty

hej. ja drugi dzien siedze z zagilanym synkiem. jestem wykonczona. lezenie plackiem wiec jest nie mozliwe. mam nadzieje ze przez to nie urodze wczesniej. no ale nie mamy juz z nikad pomocy. jagodowa a na kiedy masz termin? mi jest tak duszno spac i juz w sypialni wcale kaloryfera nie odkrecamy i jest yroche lepiej.

ja tez przy pierwszym nasze pralam i plukalam w normalnych plynach. a tylko rzeczy dziecka w dzieciecym i maly nie mial zadnych wysypek. podejzewam ze pewnie jakbym jego rzeczy prala w zwyklym plynie to tez by mu nic nie bylo. to zakezy od predyspozycji dziecka. a handel swoja droga zyskuje bo co dla dzieci to niby lepsze i drizsze

hej dziewczyny jak tam sie czujecie. ja dzis spedzilam dzien z moim zakatarzonym synkiem. podobno w grupie maja ospe. mam nadzieje ze nas ominie

han podobno czesto ciezarne maja zespół cieśni nadgarstka. mi jak postoje pod prysznicem to nogo od kolan cierpną. maly na wieczór sie uaktywnil. tez mnie pobolewa juz jego brykanie ale wole jak szalej niz te cisze

mysle ze tak. bo kiedys jak bylo tak deszczowo to tez malo sie ruszal wiec mam nadzieje ze ma spiacy dzien. ja wczoraj skonczylam antybiotyk na bakterie. oby tym razem w posiewie juz nic nie wyszlo

rosebell ciezko stwierdzic czy cos jest nie tak. moze podjedz na ta ip zrobia ktg i usg i sie uspokoisz. moj znowu tak mallo dzis aktywny ze mnie to martwi.

moj sie wkoncu ocknął. ulga. i teraz czka i czka.

my mamy plyn z bobini do płukania. ja tez nie wiem.co tu robic bo mlody ledwo dygnal od rana. z checia bym na ip podjechala

RoseBell wspolczuje ci tych rozterek. catarisa ja tez pierwszy porod mialam super a huz sie tego boje. ale to chyba strach czy z dzieckiem bedzie dobrze. od wczoraj ograniczam juz nospe.

hej. ja ostatnio spie dobrze. starszy synek troche sie pochorował i zostal dzis ze mna w domu. ciekawe czy sobie z nim poradze. my musimu jeszcze łóżeczko zlozyc. i w sobote jedziemy po wozek. troche sie martwie bo mlody przez noc malo sie ruszal

hej. u nas dzis jakos sprzatajaca niedziela. maz przemeblowal starszemu pokoik. a ja wysprzatalam komode powywalalam duzo rzeczy i jest miejsce dla maluszka. ja osobiscie chusty nie bede urzywac bo mam problemy z kregoslupem. starszego nie uczylismy duzo na rekach tylko obok blisko. nie wymagal ciaglego trzymania. mam nadzieje ze mlodszy bedzie podobnego usposobienia. a na spacery wole wozek.

joanna Ty to sie masz. u mojego synka w przedszkolu jest ospa i troche strach. niby go szczepilsm ale moze mi zniezc cos. ja dzis sprzatalam w szufladach z komody. maz mi na kanape wystawial. wywalilam tyle niepotrzebnych rzeczy. 3 wielkie szyflady puste zrobilam i mam miejsce dla maluszka i nie trzeba kupoeac nowej komody. ale chyba za dlugo siedzialam

ja jezdze raz na jakis czas tylko do lekarza. ale mam 15 min samochodem. i yez juz niewygodnie i refleks nie taki.

est gratuluje udanego wyjscia do domu. na pewno to jest ulga dla ciebie.

juz spakowana od 2 tygodni. musze szybko tego choróbska sie pozbyc zanim sie rozkreci

azol dzieki za rade na plukanke napewno skorzystam. marcoweczka to tez udana wizyta byla u was. ja dzis bez sil. chyba mnie cos rozlozy

marcoweczka powiem ci ze nie sprawdzilam czym :) stary wyprasowal i tyle. nic sie nie stalo. ja chidze tyle co siku w dzien i do lodowki. i dalej na kanape. ni i wieczorny prysznic. ale nawet jak leze to czasem mlody tak napiera

joanna wycztalam wlasnie ze afi prawidlowe jest od 5 do 20. takze chyba nie jest u ciebie tak zle. prawie po srodku jestes

no trzeba te wody kontrolowac. mi narazie pisza tylko ze w normie. tego afi nie okreslaja. 1 mam wizyte to musze tez o to dopytac. fajna wage ma juz synek. ja dzis zamulona. te zmiany pogody wykanczaja

jagodowa chyba pierscionki powinny byc zdjete bo moga palce puchnac czy cos i beda wtedy przecinac. ja do wozka nic nie kupuje na spod po to jest ten firmowy materacyk zeby wizek zachowal odpowiednia glebokosc a przez to bezpieczenstwo. ja mam rozek bawełniany wiec mozna go spokojnie uprasowac. mnie juz tak cisnie w kroczu jakby mi mial ten pesar mlody wypchnac. i zaczyna mnie bolec gardło. jakies porady na gardło?

ja ostatnio myslalam ze odbije na ostatnich dwóch tygodniach ale nie wiem czy gin pozwoli. bo po porodzie znowu te 6 tygodni celibatu