-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kaszaaaaaa
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Szarotkawitam sie po weekendzie;) sobotnia noc znow mialam cala nieprzespana za sprawa zabkow..budzila sie jak w zegarku co 15 min lub najdluzej co pol godziny..tylko bralam ja na rece i zasypiala ale z placzem...bidulka sie meczy bardzo z tymi malutkimi zabkami..ale wczoraj zobaczylam i wydaje mi sie ze jeszce troszke i juz beda na zewnatrz bo teraz to juz tylko troszke..mam nadzieje ze pojdzie to szybko...i na jakis czas bedzie troszke spokoju..:) i tak po weekendzie jestem bardziej zmeczona niz przezd;) w ogole to ostatnio przeszla zapalenie uszu..brala przez tydzien antybiotyki..ale nie sa wyleczone chyba nadal, bo nadal wklada sobie paluszki do uszu..bylam juz raz po tym u lekarza i lekarka powiedziala ze sa czerwone ale tylko troszke i ze teraz to juz samo jej przejdzie..co s mi sie to nie widzi wiec chyba musze isc jeszcze raz bo to juz bylo tydzien temu..z tymi lekarzami to zawsze cos. jakos nie mam tutaj zaufania do lekarzy..wydaje mi sie ze podchodza lekcewazaco do wielu spraw. a moj J. sprawil malej prezent i w sobote z zakupow przywiozl chodzik;) szczerze mowiac ja nawet nie myslalam o kupnie ale jemu to sie jakos wydalo najpotrzebniejsze:) mowi ze dobry interes zbil bo byl ostatni z wystawy ze sklepu i zamiast 100 eiro zaplacil za niego 40;)chodzik bardzo fajny- z chicco dj baby walker. Z tym ze matyldzia jeszcze nie siedzi wiec nie bede wkladac jej do chodzika skoro nie lapie jeszcze rownowagi siedzac...a powiedzcie mi czy wszystkie wasze dzieci juz siedza? czy to moja mala ostatnia? a ile waza teraz wasze pociechy? moja to maly klocek - jak miala 6 miesiecy wazyla 8600, teraz w przyszlym tygodniu idziemy na bilans znow wiec sie dowiem...lakomczuch z niej straszny..tylko by jadla...:) ja wlasnie w pracy jestem i korzystam z wolnej chwili. Zycze wam milego dnia ! buzki ! Hejka :) I jak tam uszka ? Wszystko się dobrze skończyło ? Fajnie,że kupiliście taniej chodzik :) Moja waży 8500 Siedzi, staje,raczkuje,chodzi w bok trzymając się mebli -raz zasówa do okoła łóżeczka a bywają takie dni ,że zrobi dwa kroki i jęczy... Madziarka0109YouTube - Zofka 8 miesiecy popisy mojej Zoski:) Konwertowalam ten filmik i go troche obcielo ale i tak jest fajny:) U nas chyba gorne zeby sie ruszyly, choc dzis super pospala mi malenka od 20 do 6 rano, a i wtedy sie do mnie tylko przytulila i poszlysmy spac dalej i tak do 8. Teraz szalejemy, a reszta domownikow spi. Dobrze im... Ja i tak jestem pierwszy raz wyspana od niewiadomo kiedy, bo sama sie ok 23 polozylam spac. Odchudzam sie tak wogole. Bo jak tylko zaczelam malenka odstawiac od piersi, to w poltorej miesiaca przytylam 12 kg. Szok normalnie. Duzo w tym mojej winy, bo sie rzucilam na wszystko, czego nie jadlam karmiac cyckiem. Wiec jestem na zmodyfikowanej przeze mnie diecie bialkowej. Modyfikacja polega na tym, ze mam sporo grzeszkow na koncie typu owoce, czasem jakis m&m'sik sie trafia. A mimo to mam 9 kilo mniej po 3 i pol tygodnia. Pozdrawiam Was cieplutko, nie dajcie sie zwariowac. Mnie zostal tylko miesiac z dzidzia i po nowym roku wracam do pracy. Troche mi sie chce, a z drugiej strony jeszcze bym to odwlekla:) hahaha odkryła dobrodziejstwo rtv Redberrynie wiem jak Wasze, ale ja mogę nie mogę unieśc Miko w foteliku.... chyba waży ponad 9 kg, a fotelik mam do 10 kg... znaleźliśmy my nowy, ale czas czas... nie ma kiedy sie wybrac , przymierzyć do auta i kupić! Wiesz co mi od kiedy nosze skóre super się Lenke nosi bo świetnie się trzyma na zgięciu łokciowym i nie czuje wagi ani troche a na spacery jak zakładam grubą kurtke to jej nie nosze w foteliku. Nowy będe dopiero po nowym roku kupować bo nie ma narazie takiej potrzeby. Moja Lenka też się okrutnie meczy z zębami. Wczoraj wieczorem było apogeum jęczenia i marudzenia ,jak na złość jeszcze się uderzyła w dziąsełka Mam wrażenie,że żel nie przynosi jej żadnej ulgi :/ Wszystkim szkrabulcom : PREZENTÓW,PREZENTÓW I JESZCZE RAZ PREZENTÓW... A DLA MAM -...OD PRZYSTOJNYCH MIKOŁAJÓW :) -
każde dzieco może nauczyć się same spać
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na paczanga temat w Noworodki i niemowlaki
Paczanga życzę dużo siły . Moja śpi w nocy z nami a w dzień w wózku.Narazie samodzielne spanie to tylko marzenie bo chwilowo nie czuję się na siłach na takie płacze. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hej hej :) Olusiaczesc wam wszystkim zagladam tu czesto ale was niema pewnie na prywatnym siedzicie a szkoda bo niewiem co u was słychac:( a moja lenka tez juz chodzi trzymajac sie za raczki wola tata mama baba dada a dotego to taki mały łobus wszystkie szafki ida w ruch i szuflady O proszę jaka Lenka rozgadana :) Super :) SzarotkaWitajcie! mnie tez baaardzo dlugo tutaj nie bylo..ale jak to zwykle ciagly brak czasu. Od wrzesnia wrocilam do pracy, co prawada na razie na pol etatu ale i tak brakuje mi czasu na wszystko:) Moja mala ma juz dwa zabki - dolne siekacze i wyszly jej juz w sierpniu, teraz przebijaja sie juz dwie gorne jedynki..widac juz kreseczki ale na zewnatrz jeszcze nie sa:) Raczki ma bardzo sprawne, przeklada zabawki z raczki do raczki, bierze po nawet dwie do jednej reki rzuca nimi i potrafi odnalezc ja wokol siebie i podniesc jeslii ma nato ochote:) Swietnie sie turla i to jej glowny rodzaj poruszania sie z plecow na brzuszek i z brzuszka na plecy w obie strony i tak wlasnie potrafi sie znalezc gdzie chce. Probuje pelzac, ale lepiej wychodzi jej odpychanie sie do tylu niz do przodu. Podnosi pupcie ale nie wie co zrobic z rekami bo zostaja jej pod cialkiem:) I troche sie nawet zaczelam martwic ostatnio bo jeszcze nawet nie siedzi..jak tutaj poczytalam ze wasze juz za raczki potrafia chodzic..u nas jeszcze daleka do tego droga. Mam jednak nadzieje ze wszytko w porzadu i do wszytkiego dojdzie we wlasnym czasie. Wole jej nie frustrowac i sie nie sadzac na sile jesli sama jeszcze do tego nie jest gotowa. A za dwa tygodnie ide z nia na bilans wiec porozmawiam z learzem. Wszystkie wasze malenstwa sa przesliczne! pozdrawiam was serdecznie i postaram sie zagladac czesciej. ja tez sie chwale moja mala:) Witaj witaj :)) Matylda śliczna ! Nic sie nie przejmój zacznie łazić w swoim czasie :) A im póżniej tym lepiej dla ciebie :) I nie dziwie się,że nie masz czasu na nic,ja nie pracuję a i tak dobe mam za krótką :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
agacavHej Racuch i Kasza Matko to Mela juz masakryczne postepy poczynila Wka tez za raczki stoi ale kolana jej sie uginaja jakby popila cos oprocz mleka hehe Kasza Lena jest przecudowna Ehhh niewiem czemu tak dlugo tu nie zagladalam , milo byc z powrotem naj ważniejsze,że już jesteś :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
agacavHej Kinga Wow dwa na raz mowisz, to niezle... Wiktoria ma narazie w miejscu dolnych ząbków takie jakby górki czy jak to nazwac ale nawet nic nie przebija bialego... pewnie jak jej pierwsze zeby wyjda to reszta juz tez poleci Myśle,że to różnie jest u nas Lenka ma dwoji dolne od dwóch miesięcy i reszta choć bardzo widoczna pod dziąsłami to za cholere nie może się przebić :) I też mam wrażenie ,że jak ruszą to chyba w tydzień będzie miała kompletne uzębienie a mama siwe włosy -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
agacavHeya dziewczyny:)Wiem ze dlugo nie zagladalam, ale czasu mi brakuje doslownie na wszystko. Przepraszam i obiecuje poprawe:) Nasza mala sie zrobila barzdo absorbujaca, nawet teraz jak pisze probuje wyjsc z wozka... echh musze miec oczy dookola glowy ostatnio bo zawsze cos zmajstruje:) A tak poza tym to jest na eteapie pezania po podlodze, wiec przypuszczam ze niedlugo zacznie raczkowac... narazie jeszcze ciezko jest jej zalapac ze musi na przemian raczkami i nozkami przebierac Pozdrawiam cieplo, wstawiam kilka zdjec Viktorii i ide poczytac co tam jeszcze u Was slychac. Buzki milego dnia Siema siema :) Ale śliczna !! Aniołeczek normalnie !! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ale tu echo i wieje smutkiem :( Aż musze coś napisać :) Z nowości to Lelonidło 8.500 waży :) Pierwszy raz tak jej się przybrało i to za sprawą kaszek. Do tej pory miesięczni max 300gr przybierała. I to by było na tyle z newsów -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Madziarka0109Zosienka:) Boszzzz jaka ona śliczna ! Matka ! wstydż się,że tak rzadko się nią chwalisz :)) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
NiezapominajkaaAle pusto tu dzisiajPozdrawiam "stworek" podłogowy Jo Men ! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hej hej :)) RedberryNie znoszę kataru u mojego dziecka! Niech sobie już pójdzie! Kiedy będzie umiał wydmuchać nos? Kurcze tragiczny jest katar .Myśle,że jeśli Miko tak nienawidzi fridy jak Lanka to szybko się nauczą smarkać RedberryDziewczyny, a jak u Was z hitami ubraniowymi/ Macie jakieś, które maksymalnie się sprawdzają? U nas to: spodenki dresowe nieuciskowe, śpiochy z gumką na pięcie (nie zsuwają się z nóżek nawet podczas największego wierzgania), sweterki i bodziaki z guziczkami na klacie, tak, aby nie trzeba było zapinać na ramieniu, no i wszelkie body na zakładki przy ramionach. Powiem szczerze,, że ułatwiają mi te rzeczy wiele przy przebieraniu. a Wy? macie swoje hity? Ja w domu do smigania jej zakładam rajtopałki na nie skarpety antypoślizgowe i jest git a koszulki wole zapinane na ramieniu :) A na wyjście niezmiennie uwielbiam ogrodniczki-dla mnie tewelacyjne w ubieraniu i nie boje się,że ją zawieje przy wsadzaniu do auta bądż wuzka nie wspominając o noszeniu na dworze.Zimno się robi więc już zaczełam ubierać kombinezon -narazie ciensza wersja czyli polarowy z podszewką a jak przyjdzie sroga zima to w stroju bałwana będzie park podziwiać czyli w grubaśnym kombinezonie którego pewnie będzie nienawidzieć bo raczej się w nim nie ruszy Madziarka0109Czesc dziewczyny... Dawno nas tu nie bylo i nawet sie nie ludze, ze doczytam to co nas minelo. U nas z nowosci to mala raczkuje i siedzi sama ladnie. Wazy okolo 9 kilo. No i ma ciagle jakas wysypke na buzi, szyjce i ramionkach. Nie moge tego nijak powiazac z jedzonkiem. W Polsce lekarz powiedzial, ze to od sliny, tu mi mowia, ze atopowe zapalenie skory. Kaza smarowac hydrokortyzonem i poczekac az przejdzie. Musze sobie chyba znalezc tu jakiegos dermatologa polskiego i to w koncu zweryfikowac. Zebow nie mamy jeszcze, ale mala mi marudzi czesto strasznie, jakas rozdrazniona, latwo sie wybudza, na dodatek z placzem, w nocy po kilka razy. Dobrze, ze nie cisnie o jedzenie tylko od razu zasypia na smoku albo w ramionach mamy, w najgorszym wypadku sie napije troche wody i idzie spac dalej. W sobote konczy 7 miesiecy i mam zamiar definitywnie ja odstawic od piersi, bo nadal sie dwa razy dziennie karmimy rano i podczas drugiego posilku:) Musze tylko szalwie skads wykabinowac, bo mi cycki pekna nawet jak troche bede odciagac. W niedziele natomiast mam pierwsza rocznice slubu, ale nawet nie chce mi sie jej obchodzic jakos. A z hitow ubraniowych, to u nas rzadza ostatnio body z dlugim rekawem i rajtuzy jako podstawowy stroj do raczkowania:))) A na noc niezmiennie bawelniane pajacyki. No to uciekam spac, dobranoc i slodkich snow. Tylko powiem jeszcze, ze zaskoczyl mnie zanik Waszej aktywnosci, bylam przyzwyczajona do innego standardu. Madzia gratuluje siedzącego raczkownika :)) Moja sama usiąść nie potrafi tylko jak się ją posadzi to ładnie choć i tak czasem się przewroci ale siedzi :) Raczkować chyba już nie będzie tak jej czołganie weszlo w nawyk :)) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
O rany jak tu pustką śmierdzi tak jak w mojej lodówce normalnie Redzia moje dziecko czasem wije się brzęcząc godzine na dywanie-znudzona tak,że każdy na jej widok ziewa a jak nagle ktoś przyjdzie ,tata albo dziadek to w tej sekundzie jest tak nagle zainteresowana zabawką ,że można ją wołać i wołać nic nie reaguje -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Siemanko ! Jak tu pusto i zimno :( Ale się dziś niewyspałam ! Strasznie,czuje się jak po jakiejś balandze :( Mam nadzieje,że u was lepiej :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86waży 8300, to wcale nie mało, przy tym co zjada to jest wynik imponujący wręcz, nie wiem jak ona to robi cześć Aniutka :)) No pięknie przybiera na wadze ! Moja 7.5 ważyła ostatnio więc teraz góra 8 aniutka86hej Gosiu, jak samopoczucie ? jak tam córcia? a oto i zdjęcia EEEeee ślicznotka i jak ładnie siedzi ! Super :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ja jak na razie znalazlam z nestle jedną którą Lence moge dawać mianowicie pszenno kukurydzianą ze śliwkami którą robie na jej mleku-pachnie świetnie ale jest ochydna ! No ale L.smakuje a to naj ważniesze :) Pewnie jest ich więcej ale kaszki zawsze na samym koncu w supermarkecie i już się czorcica złości więc na biegu robie dla niej zakupy. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hejka :) racuszekdizewczyny jakich termometrów używacie do dzieci ?? właśnie postanowiłam kupić douszny , lub bezdotykowy ale wybór jest olbrzymi i nie wiem na co zwrócić uwagę... Ja mam firmy abakus,ma pomiar na czole w uchu i otoczenia i szczerze mówiąc używałam go 3 razy :) RedberryHey :-) My wczoraj zaliczylismy badanie EEG nie na spiąco, Mikołaj ma adnotację, że badanie wykonmano przy otwartych oczach. Jest wszystko w normie, więc jak tylko pani wyszła z wynikami, to się rozpłakałam z tego ciśnienia :/ i ze szczęścia. Samo badanie nie jest straszne, ale to co się nakłada na głowę, to prawdziwa makabra.... :/ na sam widok łzy mi napłynęły do oczu, ja się rozklejam zawsze w takich sytuacjach, a jeszcze jak słyszę głos M do Mikołajka taki uspokajający i wgl, to już całkiem mam miękkie kolana... :/ dziecko ma leżeć w miarę nieruchomo, w miarę nie ruszać gałkami ocznymi jak nie spi. jakoś nam się udało, przy pomocy tony zabawek i śpiewania, gadania głaskania uitp... :-) Jestem przeszczęsliwa, że wszystko jest dobrze, więc teraz to tylko kwestia wyćwiczenia Mikusia. gadziaRedbery pytałaś o nóżki...mi rehabilitantka zwróciła uwagę ze mam obserwować jak mały ustawia stopy czy aby nie do środka (niezgodnie z naturalnym ułożeniem). Na szczęście jest oki...nóżki jak leży ma lekko ugięte i rozchylone na boki...a jak nie śpi owe nóżki sa wszędzie:) czasem również leży z podniesionymi nóżkami - w sumie ja tez czasem lubię tak sie relaksować trzymając nogi zgięte i przyciągnięte do klatki piersiowej - może ma tak po mnie? dzięki. Mikołaj tez ma często nóżki lekko zgięte i rozchylone na boki, jak śpio ma je wszędzie, i w róznych pozycjhacj - mnie chodziło głownie o to, jak je ma gdy bawi się na macie itp. nie wiem, ja już chyba schizuję. :/ gadziaKaszaaaaaaGadzia a ty powinnaś małego chustować ? Bo coś mi się obiło o uszy ,że lepiej nie...Pytałam rehabilitanta...powiedziała ze nie widzi przeciwskazan... Jednak główne ale...jakie mam to moj kręgosłup i słabe dłonie (trudno mi dociągnąć polu materiału). Mikołaj budzi mi sie z płaczem co 1,5 godziny od 3 dni. Wpierw myślałam ze przezywa nocleg w hotelu, potem ze najazd gości...teraz już nie wiem sama...chyba chrzest jakaś trauma sama w sobie nie jest? ;) Padam... chyba nie ;-) ale ksiądz nam przed chrztem powiedział, że będzie odprawiał krótki egzorcyzm, na co mnie zatkało totalnie!! nie wiedziałam, że ksiądz szepcze coś po łacinie w trakcie chrztu i jakoś tak mnie to odrzuciło. nie wiem czemu. A wy wiedziałyście? Kurcze ja nie zauważyłam żeby nasz coś pod nosem peplał ale pewnie zapomnial bo nieżle od niego jechało wińskiem :/ I co teraz moje dziecko ma otwarte czoło na złoooo ? zancia1907Hej ja na momencik, przesyłam wam fotki bo chyba Racuszek prosiła:)) A kawkę zrobię jutro:)))) Buziole dla wszystkich:))) Fajowskie :) qmpeelaDziewczyny misiowy ogórdek jest w hipermarketach carefour, tesco i eleclerc. :)Ach ktoś pytał o to czy Nince smakuje, no wiec u nas to jest hit. Jeśli nie mam czasu podać małej konkretnego obiadku daje jej puree :) Ja daje Lence inną ale też z nestle i coś mi się wydaje ,że nestle rządzi smakowo wśród kaszek :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Gadzia a ty powinnaś małego chustować ? Bo coś mi się obiło o uszy ,że lepiej nie... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryAguniu i Kaszaaaaa - pytam, bo Mikołaj jak leży na plecach, nie podczas snu, to często ma zgięte w kolankach w powietrzu, rzadko kiedy kładzie swobodnie na ziemi. Co do nawilżaczy, kupienie zwykłego nie ochroni Was przed roztoczami itp. Kiedyś chciałam kupić i wyszło, że lepien kupić nawilżacz z funkcją hhm.. i tu nie pamiętam-oczyszczania czy jakoś tak,tyle , że takie są drogie. Ale warto naprawdę. Poszukam tej firmy i wkleje link. gadziu-tak był bladawy, zwrócił mi uwagę na to właśnie neurolog. Ale co bardzo ciekawe - żelazo mu podskoczyło po zupkach z mięsem i to sporo. Teraz mam mu podawać w płynie, ale daję raz dziennie a miałam 2, ale dostaje mięsko w zupie, więc jest ok. Mnie neurolog powiedział, że często wzmożone napięcie, asymetria jest wynikiem niedotlenienia okołoporodowego, ale żółtaczka tez ma ogromny wpływ na te sprawy, uszkadza móżdżek, zwłaszcza jeśli jest wysoka. :/ Chmmm fajnie bo ja już zaplaciłam i czekam aż przyjdzie ale tak sobie myśle,że zły to na bank nie będzie bo nie dość,że w czasopismach dla maluszków go polecają to ma też funkcę jonizacji więc usuwa płytki i pyłki . Zobaczymy :) Żanciu dobrze,że u ciebie wszystko o.k. :) Mam nadzieje,że pomimo braku czasu uda ci się częściej zaglądać :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryKurcze, Mikołajek ma lekko odparzone pod paszkami. Pudruję i jest trochę lepiej, czy Waszym dzieciaczkom też to się zdarzało? I jeszcze jedno pytanie-czy możecie poobserwować swoje dzieci i napisać mi czy jak leżą na plecach to jak mają nóżki? Na ziemi? Podkurczone? Redziu ale te nóżki mają być podczas snu zaobserwowane ? Bo moja tylko jak śpi to nogi leżą ale jak dokładnie leżą to będe musiała obczaić bo zawsze ma tak zwałkowany śpiworek,że nie wiadomo gdzie co jest . A takie całkiem wyprostowane ma jak strasznie coś chce wtedy aż palce u stóp obciąga a dłońmi kręci żarówki. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
goska79hej hejkaszaaaa ja uwielbiam Swieta i okres zimy tylko od1 grudnia do 2 stycznia hahha wiem ze jeszcze czas ale ja juz kminie co komu kupic.....a w tym roku dochodzi mala i jej pierwsze swieta hihi kurcze moja uwielbia bajki:P zawsze jak sie obudzi oglada godz bajki od dawna taki mamy rytual! ogladamy, mama pije kawke a niunia herbatke koperkowa! lubi waybuloo, cyferki, zebka ,,,, wiem ze ma dopiero 6miesiecy ale smieje sie do telewizora jak szalona..... To super ! Moja się coś ostatnio mało śmieje.ma albo takie napady śmiechu jak się ją zaczepia lub gilgocze albo skromnie uśmiecha -tak prawie z przyczajki :)) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaRedzia suuuper ciuszki ! Ja też lubię H&M bawełnę mają rewelacyjną!!:) Kaszaaaa a daj spokój ta babka była zdrowo szurnięta. W skrócie to było tak: Koniec lekcji zadzwonił dzwonek, a jej coś odje...waliło wstała drzwi na klucz zamknęła i do nas, że jeszcze godzinę zostajemy bo hałas był. Klasa siadła, a ja niewiele myśląc podeszłam do drzwi i kazałam jej natychmiast otworzyć, babka zdziwiona cos tam kłapała, no więc mówie jej, że to jest bezprawie, że ona nie może nas po lekcjach przetrzymywać, że ja się na to nie zgadzam i żeby otworzyła bo ja do lekarza muszę i mnie guzik obchodzi co ona sobie pomyśli. Uprata była i nie otwierała klasa zaczęła drzeć się :idź na całość: ach pamiętam to jak dziś powiedziałam wiec małpie, że jeśli nie otworzy tych drzwi to będzie miała przerypane bo ja to zgłoszę gdzie trzeba, więc otworzyła. Jak mijałam ją w drzwiach to jej kłapnęłam jeszcze że "postaram sie żeby mój tata przyszedł do szkoły", co ona zrozumiała "postaram sie żeby panią zwolnili ze szkoły" co się działo dnia następnego to już opisywać nie będę. Oczywiście tatuś był wezwany i dym zrobił, ze ja mam astmę, że leki muszę brać o konkretnych godzinach, że ona nie może. itp ;) popracowała jeszcze ze 2 miechy i umowa jej się skończyła ;) (dodam, że była to 4 klasa szkoły podstawowej czyli miałam wtedy 11lat) ;) A w ogóle to tatuś bywał co najmniej raz w tygodniu w szkole A przeze mnie i dzięki niemu pracę straciły 3babki i 4 osoby zostały przez rodziców przeniesione do innej szkoły... ;P Aaa to o.k. zaslużyla sobie :)) goska79widze ze nikogo nie ma , kazdy gotuje , sprzata pracuje albo balangujewiem ze do mikolaja i Świat jeszcze czas ale macie moze juz na oku prezenty pod choinke i od mikolaja??? moze wspolnie zrobimy taka liste-pomysly dobre zawsze sa w cenie no i co kilka glow to nie jedna!! co myslicie kkupic dzieciakom i tym mniejszym i tym wiekszym wklejcie linki ja mysle nad waybuloo bo moja zwariowala na punkcie tej bajki Buy Waybuloo Peek and Wiggle Yojojo. at Argos.co.uk - Your Online Shop for .ale potrzebuje pomyslu dla chlopca w wieku 2 i 3 lat no i cos fajnego dlacorci bo ten waybuloo to maskotka tylko Milego WEEKENDU!! O rany ja nie mam pojęcia jakoś mi się wydaje strasznie odległy ten temat . Nawet nie znam tej bajki ! Moja nie zwraca zabardzo uwagi na bajki bardziej na twarze tak jak w wiadomościach albo wywiadach ,raz się nawet śmiala z jakimś typkiem :) Ale ogólnie straciła zainteresowanie tz jak włącze to spojrzy co to nawija i zajmuje się czymś innym. No laski myślcie o prezentach i zapodajcie pomysła :)) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Bry :)) qmpeelakaszaaaa Ty aparatko widzę, że nie tylko ja miałam przeboje Ja panią od muzyki chciałam zwolnić I CO UDAŁO CI SIĘ ? Redberrya ja ostatnio zaszalałam i naciągnęłam M. na zakupy dla Mikołajka i oto Mikołajkowe zdobycze :-) no ia jakieś kilka par spodenek dresowych :-) dwa ostatnie sweterki sa mega - ślicznie w nich wygląda, a ten z reniferem jest super miękki i ciepły - , strasznie lubię rzeczy z H&M dla dzieciaków, zresztą dla siebie też zawsze coś znajdę, czasem kupuje bez mierzenia, bo na oko widzę, że będzie ok. Ale fajniuśkie i już takie męskie,pewnie nie ma totamto w końcu to juz kawał chłopa :)) Niezapominajko współczuję ,ja bym chyba znienawidziła ta panią Powiedz mi ile dzieci na jedną panią przypada ? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
gadziaKaszaaa..a co do upadków...ja kiedyś ze schodów spadłam wprost pod nogi Rektora SGGW. Wprawdzie był to mój pierwszy bal (i jedyny) gdzie występowałam po raz pierwszy w sukni balowej i na wysokich obcasach:) Mina Rektora..bezcenna;)Dzis sie okazało ze rodzina męża na chrzciny przyjeżdża zamiast w niedziele...w sobotę! Czyli w sumie 10-osob z 3 dzieci (2 z adhd) zwala sie na do 3-pokojowego mieszkanka;) Postanowiłam dla nas wynająć hotel...wole nie uczestniczyć w niedzielnej bitwie o łazienkę;). Dobrze ze poinformowali mnie o swym zamiarze dziś...a nie zjawili się ot tak. Nie wiem jak sobie poradzę... Gadziu możemy sobie ręce podać Ja się wspiełam w ogólniaku po nogawkach dyrektora tylko,że za to wyleciałam z budy A hotel -świetny pomysł. Odpoczniecie przynajmniej zamiast jeszcze sprzątać po wszystkich. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryKaszaaaaaaRedberryKaszaaa-na 16:20 w Fundacji Promyk Słońca na ul. SwobodnejKurcze to jest kawałek odemnie ale jak byś miała ochotę to zapraszam na kawke czy tam melise :)) Swoją drogą to ja nie wiem jak ty to robisz z tymi terminami ! Ja w promyku do neurologa musiałam czekać prawie 3 miesiące a prywatnie 2 -zrezygnowałam i pojechalam na korczaka. mam ogromny dar przekonywania :-) jak będzie ok z Miko po badaniu to się odezwę - mam Twój nr tel :-) dzięki! hehe no naprawde ogromny :)) O.K. naładuje telefon :)) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryKaszaaa-na 16:20 w Fundacji Promyk Słońca na ul. Swobodnej Kurcze to jest kawałek odemnie ale jak byś miała ochotę to zapraszam na kawke czy tam melise :)) Swoją drogą to ja nie wiem jak ty to robisz z tymi terminami ! Ja w promyku do neurologa musiałam czekać prawie 3 miesiące a prywatnie 2 -zrezygnowałam i pojechalam na korczaka. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaRedberryWitam wieczorowo. My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-( No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok. Ojejej ale się tego nazbierało :( Na pewno będzie dobrze ! Trzymam kciuki gadziaKasia z tym przewracaniem to tez cecha kinestetykow...za szybko chcą wszystko na raz robić, a dzieci szybko dekoncentrują sie...Nie wiem czty to Cie pocieszy - ale niezlicze ile miałam kontuzji w dzieciństwie (i żyję!), do tej pory przynajmniej raz na rok sama sobie krzywdę robię:) A to poślizgnę sie w hipermarkecie i zwichnę biodro, albo wpadnę w dołek na 1ha polu;)hehe ja też się lubie rzucać w oczy :) Moj popisowy nr to wywrotka w białych spodniach na świdnickiej i kiedyś na weselu... Przebudziła się Lenka i nie skończyłam wiec to było tak ...kiedyś na weselu schodząc ze schodów zaczepiła mi się kiecka o buty i rąblam tak,że leżałam na schodach glową ww dół a ręce pod ciałem uwięzione -naj lepszy był moj mąż który stał obok i czekał chyab aż mu poleconym przyśle żeby mnie podniósł (miałam wrażenie,że leże tak 3 doby) Redberrygadziu-wspaniale, że jednak masz na NFZ. :-) a co do zapamiętywania ćwiczen, to początki zawsze sa takie-wszystko się miesza, zapomina... potem dochodzi się do wprawy - także nie przejmuj się, ja też Vojtę na początku kiełbasiłam :P ja niby wiem, że to wszystko dobrze, że dostaje takie badania, ale z drugiej strony zaczyna mnie to męczyć. Wcvzoraj doktor powiedział, że bardzo dobrze, że sama zrezygnowała zVpjty, bo dzieci po niej są drażliwe, nadwrażliwe itp - i widać było, że nie jest entuzjasta tej metody.. powiedział mi nawet, że od tej pory mogę męża Vojta ćwiczyć,a i tak jak będzie niegrzeczny :P Poza tym, to badanie EEG mógł Mikołaj mieć o wiele wcześniej, gdy miał jeszcze małą główkę i dużo spał w dzień. A teraz? jak ja mam go uśpić na konkretną godzinę tak, aby się nie ruszał podczas badania? To jest przy moim sreberku kochanym wręcz niemożliwe! Śpi dwa razy w ciągu dnia, poza tym do Wrocławia na EEG będziemy jechać więc na bank mi zaśnie w aucie, a w gabinecie się obudzi... ręce mi opadają na samą myśl... No i jednak co lekarz to inne badanie, inna opinia - niby ten ostatnio zbiegł się w wielu miejscach z opinią neurolog ze szpitala, ale metody badania miał całkiem inne, wręcz powiedziałabym bardziej fachowe. i bądź tu mądry... :-/ Nie mam ochoty na nic, firma na mojej głowie, kursy się zaczęły, ludzie wciąż dzwonią, lektorzy, grafik pensje - wszytsko na mojej głowie i Mikołaj bardzo absorbujący do tego. No i teraz dojazdy na ćwiczenia, wizyty itp.. :/ nie wyrabiam, mam wrażenie, że jak nie zamknę firmy, to się zajadę... :/ powiem szczerze, że nawet na forum czy net mi ię nie chce zaglądać. Redzia na którą i gdzie masz w poniedziałek EEG ??