Kaszaaaaaa

Siemanko ! O rany co tu się wyrabia ! gratulacje dla mlodych zdolniaczków ! :) Kasia mam to samo z Lenką tz troszke lepiej bo poleży na dywanie jak i ja poleże ale jak tylko się podniose do kompa-nawet nie wstaje tylko kucam na podlodze to już mi wisi na kolanach i oblizuje a naj lepsze jest jak przychodzi teściu i patrzy jak ja siedze przy kompie a Lenka mi między stopami leży -nie chce wiedzieć co myśli. Redzia mam pytanie do tego mleczka ryżowego bo skoro ja nie moge do niego dodać mleka tz,że nie będzie liczony jako mleczny posiłek nie ? To jako co jako deser ? Gosiu 3maj się !

gadziaAguniaQmpelo z warzywnymi zupkami tak właśnie robiłam,po troszku mu dawałam i tak samo deserki,ale fakt za dużo jednak ogólnie tej marchewki się nazbierało...co skończyło się tym zapraciem. A dzisiaj po gruszce już lepiej się załatwił,co prawda stękał ale poszła kupkaAgunia a Miska marchewka...przeczyściła! Choć może nie tyle marchewka co jej nadmiar;) Na zaparcia zalecają tez dolewanie oleju lnianego do jedzenia...tylko jak to wymierzać pipetka? ja miałam olej lniany i kapal takimi małymi kropelkami,niestety tylko 3 tyg od otwarcia ważny . Dobrej nocy wszystkim !

ja jestem ale zaraz spadam. Wyszły ci te wypieki czy dałaś sobie spokój ?

AguniaKaszaaaaaaAguniadzięki dziewczyny za porady,bo ja już całkiem od tego zgłupiałam...muszę się za to konkretniej zabrac,żeby mały nie miał tych zaparć...Mam nadzieje,że nie będzie miał więcej problemóm bo u nas niestety nie dało się nic zrobić od zwykłej dyni miała zaparcia i jedni twierdzili,że to nie zatwardzenie tylko poprostu przez to,że tyle miała rozwolnienie to teraz musi się nauczyć...inni ,że tak czasem bywa poprostu trzeba odczekać...a niestety co dałam owocki to uczulały dziś bylo lepiej nie wiem czy to dzięki debridatowi czy śliwkom ale za to pierwszy raz zrobiła zieloną kupke ...jak nie urok to sraczka... no mój owocki lubi, dawałam gruszkę williamsa i dzisiaj kupa też była,taka plastelinowa ale zrobił.... jabłko z morelką też mu smakowalo i było ok,gorzej z warzywami a w słoiczkach jest dużo marchwi wszędzie i cięzko będzie,ale może pomału się przyzwyczai ale narazie odczekam trochę z tymi zupkami. powiem ci ,że to u nas panuje taka moda na marchewke,że zdrowa itd ale w niemczech unikaja marchwi twierdząc,że to niezłe gó*no -nie dopytywałam się już o szczególy bo wiadomo co kraj to obyczaj i ogólnie każdy ma swoje poglądy itd

Aguniadzięki dziewczyny za porady,bo ja już całkiem od tego zgłupiałam...muszę się za to konkretniej zabrac,żeby mały nie miał tych zaparć... Mam nadzieje,że nie będzie miał więcej problemóm bo u nas niestety nie dało się nic zrobić od zwykłej dyni miała zaparcia i jedni twierdzili,że to nie zatwardzenie tylko poprostu przez to,że tyle miała rozwolnienie to teraz musi się nauczyć...inni ,że tak czasem bywa poprostu trzeba odczekać...a niestety co dałam owocki to uczulały dziś bylo lepiej nie wiem czy to dzięki debridatowi czy śliwkom ale za to pierwszy raz zrobiła zieloną kupke ...jak nie urok to sraczka...

Olusiaczyli za duzo mleka dałam bo jest wodniste wiesz co nie powiem ci dokładnie ile bo mój mąż na oko wszystko robi ale myśle,że w necie podają dobre proporcje tylko przykryj te drożdże żeby znów woda nie odparowała

AguniaKaszaaaaaaAguniaKaszaa a Ty małej co podajesz do jedzonka oprócz cyca?Oj dużo już jej daje, początki były trudne bo dostawała samą marchew przez tydzień potem samą dynie potem to samo ale z ziemniaczkami i z 1.5 miecha mineło jak dostała taką warzywną zupke z większej ilości warzyw a teraz od kiedy wróciłyśmy to zaszalałam i dałam jej już słoiczki z ryżem kurczaczkiem i indykiem. Oprócz tego zaczeła jeść ładnie owoce do kaszki -wcześniej albo nie chciała albo ją wysypywało no i również od kiedy wróciłyśmy to podaje jej soczki po 4mc tak jak lecą czyli wszystkie-oczywiście je rozpuszczam z wodą bo w niemczech kupowałam tylko gotowe cherbatki lub cherbatki z sokiem ale ulewała po nich. ale dajesz słoiczki ? czy gotujesz sama? a kaszki jakie? Nie ja daje słoiczki. A kaszke sinlac daje od 2 miechów ,teraz kupilam ryżową i na mleku sojowym ją robie ale Lenka nie chce tego jeść więc chyba sobie dam spokój. kupiłam też manną ale nie mam jej jak zrobić bo przecież nie będe wydłubywać ze słoiczka zupki i gotować w niej manny ...

Olusiaw piekarniku juz probowałam to sie zaschlo teraz sprobuje ugotowac ola ! Konsystencja ma być jak budyń-oczywiście przed ugotowaniem,50 stopni i możesz sobie przykryć ścierką ale to normalne,że się robi taki z góry kożuch suchszy

mili7774ja kupiłam takie puzzle: PUZZLE PIANKOWE LITERY + CYFRY 36el. 30x30 (cm) (1213731887) - Aukcje internetowe Allegro Kaszaaa jeżeli Lenka będzie zmierzała ciągle w jednym kierunku nie zataczając się zbytnio na boki to pare metrów możesz z nich zrobić:) Fajne ! Ale majątek wyjdzie cały pokój obłożyć :) Taniej będzie co miesiąc zciągać typka do prania dywanu :))

Moją po pietruszcze strasznie wysypało a ziemniaki zatwardzają. a co znaczy naprzemiennie z jajkiem ? czyli ,że w ten dzień co dostanie żółtko to nie można podać zupki z mięskiem już ?

AguniaKaszaa a Ty małej co podajesz do jedzonka oprócz cyca? Oj dużo już jej daje, początki były trudne bo dostawała samą marchew przez tydzień potem samą dynie potem to samo ale z ziemniaczkami i z 1.5 miecha mineło jak dostała taką warzywną zupke z większej ilości warzyw a teraz od kiedy wróciłyśmy to zaszalałam i dałam jej już słoiczki z ryżem kurczaczkiem i indykiem. Oprócz tego zaczeła jeść ładnie owoce do kaszki -wcześniej albo nie chciała albo ją wysypywało no i również od kiedy wróciłyśmy to podaje jej soczki po 4mc tak jak lecą czyli wszystkie-oczywiście je rozpuszczam z wodą bo w niemczech kupowałam tylko gotowe cherbatki lub cherbatki z sokiem ale ulewała po nich.

Olusiaja dodalam mleko i cukier bo necie tak wszedzie pisze No tak on mówi,że to zależy co robisz ale jak bółeczki to mleko ciepłe,cukier ,troche mąki ,wymerdać i wstawić na pół godziny do piekarnika na 50 stopni chyba,że masz gorące grzejniki to na grzejnik można

Olusiabylam tydzien temu w smyku w galerii baltyckiej ale jeszcze nie mieli kombinezonow ale za to w h&m nakupilam spodni bo wszystkie byly po -20zl były u nas tydzień temu już z takiego śliskiego materialu za 120zł i z misia za 100 ale za to jakiego pajacyka widzialam ! W panterke z kapturkiem uszkowym chyba z 60zł kosztował ale tak był pięknie wykonany,że aż mi się malutkiego bobaska zachciało

qmpeelaKaszaaaaaaOlusiadrozdze mi nie wyszly bede musiala isc znowu do sklepu ale niechce mi sieDżizas ja nawet nie wiem jak wyglądają wyrośnięte drożdże Bułki czasem pieke,ostatnio nawet ciabatte ale kupuje te co się wsadaz do piekarnika i już a potem szpanuje,że upiekłam :) Kombinezony oglądałam w smyku są cudowne ale nie kupiłam bo teraz ma rozmiar 74 a jaki będzie mieć w grudniu ? Ten 80 to znów mi się gigantyczny wydawał więc narazie czekam ,mam pelno spodni ocieplanych i kurtek więc dopiero jak mrozem przywali to zakupe i mam nadzieje,że dzięki temu jeszcze w lutym będzie dobry bo nie chciala bym kupować dwóch-tanie nie są. Hahaha szpanerka No a jak ! Olusiabylam w sklepie i nakupilam drozdzy teraz bede probowac:P A jak robisz ? Mój mąż mówi ,że trzeba w cieplej wodzie rozrobić i w cieple postawić. A te puzzle to na metry się kupuje ? Bo ja bym potrzebowała 20 metrów

Olusiadrozdze mi nie wyszly bede musiala isc znowu do sklepu ale niechce mi sie Dżizas ja nawet nie wiem jak wyglądają wyrośnięte drożdże Bułki czasem pieke,ostatnio nawet ciabatte ale kupuje te co się wsadaz do piekarnika i już a potem szpanuje,że upiekłam :) Kombinezony oglądałam w smyku są cudowne ale nie kupiłam bo teraz ma rozmiar 74 a jaki będzie mieć w grudniu ? Ten 80 to znów mi się gigantyczny wydawał więc narazie czekam ,mam pelno spodni ocieplanych i kurtek więc dopiero jak mrozem przywali to zakupe i mam nadzieje,że dzięki temu jeszcze w lutym będzie dobry bo nie chciala bym kupować dwóch-tanie nie są.

Środowe HELLO ! Racuszkowata na bank ci przyjmą reklamacje. Ja fotoksiążke w foto jokerze będe zamawiać ale jak mała roczek skonczy. Kinia śliczna sukieneczka.Mojej nie ubieram w sukienki bo szału dostaje ,chłopczyca moja się zachować nie potrafi i kiecka wiecznie na głowie Glupio wyszło,że ci się zebrało za nas ale dałaś rade Olusia Lenka śliczna dziewczynka ! I jakie ma długie nogi ! Gosia pięknie razem wyglądacie. Masz już piłeczke do ćwiczeń po operacji ? Ja od początku mam łózko obniżone tz na środkowym jest. Moje dziecko dziś nie chce spać ani jeść postanowiła mnie wykończyć :) A co do skrobania to u mojem mamy łóżko do ściany było dosunięte i tam o ściane jak jechała pazurkami to aż mi włosy dęba stawały. Co się dzieeje z Żancią ?

AguniaKaszaaaaaaGosiu trzymam kCiuki z całych sił ! Mam nadzieje,że szybko po operacji cie wypuszczą do domciu :)Moje dziecko dziś się tak ślini,że cała chata jest normalnie obśliniona i z wczorajszego ciasteczkowego potworka zamieniła się w nic nie jedzącą marudę nie wiem o co chodzi mam wrażenie jak by jej zaraz miała cała górna półka wyjechać . A ja chciałam wrócić do tematu zatwardzeń bo lenka ma naprawde mega i pewnie jest to moja wina bo od kiedy nie jem produktów mlecznych to też się borykam z problemem ale ja już niewiem co moge zrobić,wcinam jabłka na siłe normalnie i dużo warzyw itd itd na bank by musli pomogło ale nie zjem z wodą przecież :( Kaszaa mój Kacper mnie dzisiaj przeraził normalnie tak bidulek płakał i jęczał,że aż sama się pryczałam :( nigdy nie miał zatwardzenia a tu masz,tak wygląda rozszerzanie diety,że biedny kupy nie może zrobić...zrobił się mega czerwony i aż się trząsł cały...... co mam mu dawać? same owocki - deserki? po moim mleku kupy miał zawsze ok Agunia Lenka ma takie problemy od 2 miesięcy,dałam jej te śliwki -miałam z hippa w szafce i dostała też debridat,zobaczymy. Spadam nie mogłam doszytac bo obowiązki zwywają .papa

goska79Kaszaaaaaa to mala musi super wygladac jak masz jakis filmik to zalacz jak moja sie ruszy to tez zalacze narazie tylko czaji sie jak jez do pierza hahahha niestety nie mam nic bo aparet pełny i mąż nie może znależć dysku żeby zgrać co mnie strasznie wkurza :( Wogóle nie wiem gdzie połowa rzeczy jest i jak by tylko ciuchy zgineły to o.k. ale wszystkiego brakuje,nie wiem gdzie on to powynosił wszystko :(

izabela777Kasza ale sie usmialam...ale swoja droga makabryczne skojarzenie!! No tak to wygląda :) Najpierw jak startuje to przybiera pozycje do raczkowania,chile się pokołysze kładzie znów i zaczyna czołgać waląc rekami tak głośno w podloge jak by były stalowe :)

goska79racuszku probowalam ale sie nie rusza, jakby sie bala a po chwili zaczyna sie zloscic i plakac!! hehe złości się bo jeszcze nie wie,że sama może po nią sięgnąć :) izabela777KaszaaaaaaIza współczuję :( Ja jak byłam chora to kazały mi lekarki w maseczce chodzić ale nie robiłam tego bo się dusiłam a o malutką sie nie martw dzięki temu,że karmisz jeszcze nie powinna się zarazićMi tez mama dzisiaj kazala zakrywac usta pielucha tetrowa w czasie karmienia...myslalam, ze sie udusze... A w ogole to mialam dzisiaj zajebisty dzien - maz w delegacji, ja chora z okresem, zepsula mi sie lodowka i zatkal kibelek A Melisa tez cos ostatnio nie spi, choc dawniej spala po 11 godzin... kurna co sie dzieje... no niestety tak już jest ,wszystko na raz :(

racuszekgoska79moja tez w pozycji do raczkowania czasami siedzi z zabawkami ale pupsko sie jeszcze nie oderwalo.....odsuń ulubioną zabawkę .. to zobaczysz jak będzie do niej zasuwać hehe moja śmiga po całej chacie ale nie raczkuje jeszcze ...wygląda przy tym jak terminator pod koniec filmu czyli z odciętymi nogami

Iza współczuję :( Ja jak byłam chora to kazały mi lekarki w maseczce chodzić ale nie robiłam tego bo się dusiłam a o malutką sie nie martw dzięki temu,że karmisz jeszcze nie powinna się zarazić

racuszekMoje dziecko siedziało mi na kolanach ( ja po turecku ) i zaparło się nogami o moje nogi i swoją głową o moje piersi i ........... wstało!!! normalnie nie wierze ... heheh ale sobie sposób znalazła :) Superowo !

Gosiu trzymam kCiuki z całych sił ! Mam nadzieje,że szybko po operacji cie wypuszczą do domciu :) Moje dziecko dziś się tak ślini,że cała chata jest normalnie obśliniona i z wczorajszego ciasteczkowego potworka zamieniła się w nic nie jedzącą marudę nie wiem o co chodzi mam wrażenie jak by jej zaraz miała cała górna półka wyjechać . A ja chciałam wrócić do tematu zatwardzeń bo lenka ma naprawde mega i pewnie jest to moja wina bo od kiedy nie jem produktów mlecznych to też się borykam z problemem ale ja już niewiem co moge zrobić,wcinam jabłka na siłe normalnie i dużo warzyw itd itd na bank by musli pomogło ale nie zjem z wodą przecież :(

gadziaKaszaaaaaagadziaWpadlam na chwile...Konferencja udała się- znaczy się ja położyłam referat;) ale dziecko jakoś zniosło te dwa dni gdy mamy nie było. Coraz lepiej daje sobie rade z piciem z kubeczka, aczkolwiek najszybciej wypija z łyżeczki. Dodatkowe obiadki robione przez babcie zaoowocowaly wielka ...sraka:) Mikołaj ostatnio przestawił się w tryb nawilżacza - rozbryzgując śliną na lewo i prawo skutecznie podnosi wilgotność powietrza..idą ząbki jak nic. Kaszaa mnie Misiek tez traktuje jak smoczek...zwłaszcza nocami... Madzalenka dasz rade - my zorganizowaliśmy wesele w dwa miesiące przed terminem ślubu;) Takie śluby i wesela sa bardziej na luzie i wszyscy sie świetnie bawią...no i gwiazda zostanie pociecha:) Redzia ciesze się ze kubeczek się sprawdza. Ja przy okazji muszę chyba nabyć koszulki- śliniaki, bo owszem stawiam na samodzielność małego...ale w czwartek "załatwił" 5 koszulek:) Qmpella jak pieluchy? Mikołaj po marchewce z dynia i ziemniakiem załatwił 9 pieluch w ciągu 6 godzin...nie wiem co mój mąż z babcia robili...Misiek ma chyba tez jakieś uczulenie - podczas mojej nieobecności namieszali tyle nowych składników ze musiałam wrócić tylko do mleka...zresztą przez konferencje zaczęłam tracić je. A jak pupa malej? No i co zamierzasz z tym zrobić ? Bo ja nie mam pojęcia zielonego ... Wiecie co oglądałam ostatnio program na tvn style w którym mówili,że nie należy młodym ojco mówić co mają robić albo jak z dzieckiem,nie przypominać o kocykach czapeczkach etc bo nie staną się w ten sposób tatusiam więc nic wczoraj nie powiedziałam,T poszedł na spacer 1.5 h jak wrocił okazało się,że Lenka odrazu zasneła i cały ten czas kimała w pozycji siedzącej ... Ja wiem,że jej się nie da położyć jak nie śpi ale ... nie mam siły... Kaszaaa właśnie dziś na to wpadłam...zasypia od razu polezac- po prostu musi móc obserwować świat. Ja i tak na balkonie wieszałam rożne sznurki z guzikami, koralikami, błyskotkami, wstążeczkami, stare płyty CD...aby mu sie ruszało i miał co obserwować...Spi na balkonie co najmniej 2x dziennie lub na spacerze... Az strach pomyśleć co będzie jak drzewa staca liście ;) Moj Misek zasypia w ciągu dnia TYLKO w wózku...totalna porażka wychowawcza;) Ostatnio Kaszaa przestał nawet zasypiać na cycku...Wiem ze muszę już po woli go oduczać ze cycek to nie uspakajanie bo potem będzie trudniej. Sek w tym ze przestał trzymać kciuka, smoczka nietoleruje zatem nie ma własnych metod na autouspokajajnie. Eksperymentuje z muzyka, olejkami eterycznymi, wprowadzam rytuały...i nic. JAK WY nauczyłyście spać w łóżeczkach...zasypiać samemu? Ej mi się wydaje,że dzieci używające smoczka i te nie używające to dwie różne bajki,jak by moja wzieła łaskawie smoka to zasneła by nawet w piekarniku. gadziakingusia1991gadzia JAK WY nauczyłyście spać w łóżeczkach...zasypiać samemu?ja Ci nie pomoge :( bo moja spi w lozeczku jak zje kolacyjke tylko jak juz w nocy sie budzi to biore ja do siebie do lozka... w dzien jest podobnie jak chce sie jej spac , daje jej soczek lub herbatke i pije, pije... i nagle tylko ciaga smoka i zasypia przy butelce... chociaz czasem to nie pomaga, to ja pokolysze troche ;) i pospiewam ( pofalszuje ) Taaa z tym fałszowaniem...dziecko zaczyna na mnie sie głupio patrzeć potem zaczyna się śmiać - "Matka znów robi z siebie idiotkę" serio taka ma minę jak śpiewam:) Weż ale poruszyłaś temat ! Jak ja śpiewam to patki wylatują do ciepłych krajów nie zważając na to,że jest w polsce lipiec ! RedberryracuszekCzy Wasze dzieci też próbują wstawać ?? bo jestem przerażona....moje nie! odmawia w ogóle poruszania się :P:P tylko na rekach mamy i taty :P gadzia - tak, od mamy zaczyna się samodzielne zasypianie, musisz być konsekwentna, na pewno Ci się uda! Hmm,od mamy mówicie,nie dobrze. zawsze w tych programach o wychowywaniu mówili,że tacie łatwiej położyć dziecko spać i już mu zapowiedziałam,że to jego brocha :(