Skocz do zawartości
Forum

suchutka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez suchutka

  1. Witam się i ja :) Mag Fotki powaliły mnie na kolana ! Po prostu są cudne ! Aż brak mi słów żeby opisać swój podziw :) Kingusia , Kachna Powodzenia na wizytach :) Kinguś Dasz radę ! Bądź silna dla malutkiej ! Wszystko się jakoś ułoży. Esterko Super ! Wkoncu pomyślałaś o sobie i dzidziusiu! Czekam na wieści jak po usg :) ! Lamponinko Pierwszy konkretny skurcz, przypływ energii, może już niedługo będziesz 2w1 :) U mnie tez nocka spokojna... Chociaz budzę się na siku i czekam chociaz na jeden ruch małego. Przewrazliwilam sie przez to wszystko. Jutro ide na KTG, przynajmniej będę spokojniejsza :) Lamponinko Czy wiesz może, jakie powinny być wymiary miednicy żeby możliwy był poród SN ?
  2. Lamponinko Mam nadzieję,że samo mnie weźmie... Chociaż wątpie :( w środę ide do mojego lekarza więc pewnie wszystko mi wytłumaczy jak to będzie wyglądac. Jest ordynatorem w tym szpitalu i to on podejmie decyzje. Jest dobrym lekarzem, widac to było jak leżałam. Mimo wszystko boje się bardzo... Ale wiem ,że dla maluszka zrobię wszystko, i dam radę. Musze dac. Co prawda troche gorsza sprawa jest to ,że szans na znieczulenie nie mam... Po prostu w tym szpitalu nie mają. Troszkę się napatrzyłam na to co się dzieje w szpitalu, i widziałam kobiety tuż po porodzie, wymęczone -to widac. Ale uśmiechniete od ucha do ucha. :) Az sie cieplo na serduchu robilo. :)
  3. Witajcie kochane I wróciłam do domku. Nie wiem tylko na jak długo. Co 3 dni mam być w szpitalu na KTG, zeby sprawdzac przepływy. Liczyć cały czas ruchy maluszka. Chociaż tyle ,że strasznie się wierci. Wiem ,że jest ok. Miałam mnóstwo badan, na szczescie wyszły ok. Tylko w wymazie bakteria. Mam brac globulki i podobno się tym nie przejmowac. Jestem szczęsliwa ze już w domku... Jeżeli wszystko będzie ok, tzn ktg to za 10 dni mam się wstawić na wywołanie , jeżeli coś będzie nei tak to wczesniej. Strasznie sie boje... :( Nie wiem jak wygląda wywołanie porodu :( Pewnie będę wyć z bólu :( Niestety szyjka jest "niedojrzała" mimo że skrócona. To chyba niezbyt dobrze. No bo jak wywołają poród? :/ Skurcze delikatne sie pojawiały na KTG, za to szyjka ani drgnie. A podobno ostatnio była lekko rozwarta... Coż , sama przestaje wszystko rozumiec. No to tyle co u mnie... Postaram się niedługo nadrobić to co napisałyście...ale strasznie tego dużoooo :) Pozdrawiam ;*
  4. lamponinko Dziękuję Ci bardzo kochana ! Mam nadzieje,że jezeli bedą musieli wywoływac poród to poczekają jeszcze z tydzień. Tak mnie to przestraszyło... Tyle się nasłuchałam o tym łożysku... Kurcze... wszystko było ok a tu teraz takie problemy. Usg dzisiaj miałam na najlepszym sprzęcie w naszej okolicy. Robiłam je prywatnie. Więc chociaż się ciesze ,że te przepływy są w porządku.
  5. Witajcie kochane... Pojechałam na usg żeby się uspokoić troszke... I bez rewelacji wróciłam. Łożysko III stopien dojrzałości. W poniedziałek ide do szpitala. Być może będą musieli zakonczyc wczesniej ciąże. Przepływy na szczęście są wzorowe. Ach... Same zmartwienia po prostu...
  6. Witam ;* ! Wróciłam właśnie z badań. Miałam 2 razy robione KTG. Konsultowałam z 2 lekarzami i mnie uspokoili. Tętno średno 150. Sięgało na KTG nawet 184 ale to przy kopniakach małego. Lekarz stwierdził ,że przejmowac się nie powinnam bo to normalne że przy wysiłku tętno jest podwyższone. Tym bardziej że mi skakał po prostu caly brzuszek. Więc póki co troszkę się uspokoiłam. Pytali mnie też czy coś mnie boli bo na 2 badaniu wyszły skurcze. Ale ja kompletnie nic nie czułam, co jakiś czas na zapisie wychodziło FMP 30%. kilka razy 40. Ale nawet nie pytałam o to lekarza bo najwazniejsze dla mnie było to tętno. Za tydzien mam wizytę żeby znów sprawdzić tętno. Och... wiecie jak mi ulżyło. A teraz troszkę poodpisuje :) Przede wszystkim : Monika ! Emily jest cudowna ! Wielkie gratulacje dla swiezo upieczonej mamy ! Ciesze sie ,że masz małą przy sobie ! Magduśka Ech... biedna jestes. Namęczysz się ale później dzidzia wszystko Ci wynagrodzi! Leż kochana , już niedługo :) Marmi Widzę ,że zagubiłaś szyjke :) Więc kolej na Ciebie? :) Nie oszczędzaj się :) Myj podłogi i czekamy na dzidziusia :) 1,5 kg to nie jest źle:) oooo coś mi się komputer wiesza :/ Lamponinko Czekam na wieści z wizyty :) A sen.... pozostawie lepiej bez komentarza. Coś w tym jest jednak, że w ciąży to sie ma cholernie głupie sny. Italy Wyślij mi proszę kawałek serniczka... Uwielbiammm....
  7. Dziękuje Wam kochane za słowa otuchy ;* Staram się nie myśleć tak dużo... Jutro mam nadzieje się wiele wyjaśni. Staram się myśleć ,że to tętno dlatego że maluszek akurat się przeciągał. Bo żadnego wysiłku nie miałam... godzinę siedziałam na tylku w poczekalni. Właśnie ja nie miałam ocenianego łożyska od 28 tyg. Wtedy na usg genetycznym lekaz stwierdził II stopień.(byłam prywatnie) Moja lekarka na ostatnim (chyba 32 tc) stwierdziła I stopien. Tak więc sama już nie wiem. Z natury jestem ogromną panikarą, mam nadzieję że tym razem też okaże się że niepotrzebnie panikowałam.Bardzo bym chciała. Ale wiecie jak to jest. 1000 myśli na sekunde... No to zamuliłam dzisiaj dzień :( To tak z rzeczy które dzisiaj zaliczam na plus. Kupiłam biustonosz do karmienia. Alles mama new. Polecam Wam. Super wygodny :)
  8. Kurcze, ja zwariuję do jutra... Siedze i płacze jak bóbr. Tak cholernie się boję,żeby małemu nic nie groziło. Normalnie masakra :( A internet jest głupi. Tylko się dobiłam czytając inne fora i wypowiedzi innych dziewczyn na temat tego tętna. Italy Moja lekarka powiedziała,że pewnie się zdenerwowałam ! :/ więc już o nic nie pytałam. A jak wyszłam to zadzwoniłam do tego lekarza do którego chodze prywatnie. Naprawdę zwariuję :(
  9. Lamponinko Długo. Jakies 10 minut za każdym razem. Mierzyli 2 razy. Najpierw było 177. za drugim razem 182. Wiesz może co to może oznaczac? Bo jestem przerazona po prostu... Kompletnie nie wiem co mam myślec... :(
  10. Ech.. Ja już po wizycie. Jestem bardzo zdenerwowana, mój maluszek ma wysokie tętno. 180... Kazała mi przyjsc jutro na zbadanie tętna.Ale zadzwoniłam do swojego lekarza do którego prywatnie chodze. Jest ordynatorem w szpitalu w którym chce rodzic, i kazał bezwzględnie jutro o 8.00 wstawic się na oddziale na KTG. I wtedy zobaczymy co dalej. Boje sie jak diabli :(
  11. Ten gość musi złożyć reklamację na poczcie, i czekac na rozstrzygnięcie sprawy.... Matoły sa na tych pocztach... serio... Na szczęście facet mi wyśle jutro przesyłkę raz jeszcze, a jeżeli ta zagubiona by doszła to wtedy mam mu odesłać. Byłam trochę w szoku że sam zapraponował taki układ. Ale dla mnie jest rewelacyjny. :)
  12. Witam się i ja :))) Wpadlam się tylko przywitać , i lecę na wizytę. Wogóle z tym moim allegro okazało się że winna jest poczta ! Facet wysłał mi potwierdzenie :(
  13. suchutka

    Wrześniówki 2010

    Ale ten czas leci.... Spokojnych 9 miesięcy ! Pozdrawiam
  14. Margaretko A masz te kłucia? Kurcze może magnez by Ci pomógł... sama nie wiem. Luteiny na wlasną rękę lepiej nie brac... Silne masz te bóle?
  15. Suniemy jak burza z tymi stronkami :) A ja dziś pożeram jak świnka... Wszystko co się nawinie to jem
  16. Esterko ! Wszystkiego najlepszego kochana ! Dużo miłości ,szczęścia, zdrówka i szczęśliwego szybkiego porodu Italy Zajebisty ten wózeczek !! Kolorki też rewelacja :)
  17. Angela Jakieś 2 -3 tygodnie temu. Jakos tak. Dokładnie nie jestem w stanie Ci powiedziec. I jak zrobiło się kilka tak pozniej poszłyyy... Prędziutko. Naprawdę dbałam o skóre niesamowicie. Wcierając co rusz kremy, oliwki, i wszystko co tylko możliwe. Ale nie uniknęłam :(
  18. Wszyscy pouciekali a mnie się nudzi :(
  19. Kwiatuszek mnie wyprzedziła. Właśnie przeczytałam smsa od Madzi :) Ale już wiecie :)
  20. Italy czekamy na zdjęcia wózia :) Angela Poniżej przedstawiam swój okaz z rozstępami i bez Smarowałam najmniej 2xdziennie vichy i mustelą. I masz ci babo placek Marmi Ja tez jade na "ślepaka" A oto ja z moim brzusiem, moje +16 kg i moje czerwone krechy
  21. Angela Rewelacyjny masz brzuszek :) Szczerze Ci powiem, że takich rozstepow to widac nie będzie. Wstawiłabym Ci zdjęcie mojego brzuszka, ale po prostu aż wstyd... Aaa kosmetyki wszystkie na rozstępy to są o dupe rozbic. Jak mają być to będą. Ula Mi mama dzisiaj powiedziała że mi się obniżył brzuszek. Ale ja tego nie widzę jakoś. a ja mam wizytę jutro... ciekawe jak tam moja szyjka...
  22. Zoska Mojej kolezance tez się porobiły. Ale zbledły bardzo i ich prawie nie widac na szczęście. Brzucha w lato już nie pokaze raczej :/ Musze na wakacje zainwestowac w jakis seksowny strój płetwonurka
  23. Dobrze ,że na twarzy się rozstępy nie robią bo pewnie tez bym miała
  24. Zośka żartowałam Wolę już nie zaglądać bo jeszcze się znow przestrasze Cieszyłam się ,że nie mam rozstępów dopoki miesiąc temu nie wziełam lusterka i nie sprawdziłam dolu brzuszka Lusterko to bardzo zła rzecz w ciąży
  25. Italy Ja dziś postanowiłam się troche podołować i pooglądać rozstępy na brzuszku I tak sobie zerknełam tak niżej troszkę i ja mam rozstępa Na tej kości tak jakby A nie patrzyłam czy spuchnięte tam mam coś Ale chyba głupio zabrzmi, "poczekaj,sprawdze?"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...