Cześć dziewczyny , dzisiaj jadę z juniorem na bilans dwulatka , w niedziele ma urodziny ;) trochę się martwię , bo wizytę u gin mam dopiero 18 sierpnia , ( jest to wizyta prywatna bo na państwową nie ma co prędzej liczyć , mieszkam w gminie gdzie rodzi się najwiecej dzieci ) pierwsza wizyta , dopiero wtedy dowiem się co i jak i odrazu będę miała badania genetyczne , robię je ze względu na wiek , dwa lata temu nie musiałam robić badań z krwi bo wszystko było Ok i jeszcze nie byłam tak blisko 40 jak teraz i myśle , że teraz to mnie nie minie ;) życzę wszystkim miłego dnia