Skocz do zawartości
Forum

agaa875

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agaa875

  1. agaa875

    Sierpień 2009

    a musze sie pochwalic... Kiniusia od przedwczoraj wola ciagle baba, a dzis zaczela mama i w wiekszosci teraz wola mama:)))))))))) ale jak widzi moja mame to baba:)) rowno uczylam ja mowic mama, tata, a ona pierwsze powiedziala baba:)))
  2. agaa875

    Sierpień 2009

    ania_83Wszystkiego najlepszego dla Haneczki, Oliwiera za skończenie 9 miesięcy i dla Natanka za skończenie 10!!! również od nas wszystkiego najlepszego!!
  3. agaa875

    Sierpień 2009

    wszystkiego najlepszego dla Antosia i Majeczki!!:**
  4. agaa875

    Sierpień 2009

    witam, mz dzis bylysmy na szczepieniu. Kinga wazy 7900. Lekarka obejrzala mala po upadku i mowi ze wszystko ok. I ze jest bardzo ruchliwa, ze moze ladnie dac nam w kosc jak bedzie chodzic hihi. Poprosilam o skierowanie na badanie moczu zeby sprawdzic czy wszystko ok, bo miala po porodzioe i pazdzierniku cos w moczu, w listopadzie juz bzlo ok, ale wole profilaktzcznie sprawdzic.
  5. agaa875

    Sierpień 2009

    ania83 wszystkiego najlepszego dla Mikołaja!!!:*
  6. agaa875

    Sierpień 2009

    witam... ale mialam stracha ok 15, mala spadla nam z lozka;((((((( spala z moim na lozku, wstal na obiad i siorka usiadla obok malej na fotelu i gadala z mama przez tel i patrzyla na nia i sami nie wiemy i ona tez jak to sie stalo ze mala spadla.... glowka w dol, ma ryske przy oku i delikatnie opuchniete ale prawie nie widac, bo juz prawie cala opuchlizna zeszla, tylko ta ryska zostala i delikatnie zaczerwienione, plakala jakies 30 sekund pozniej napila sie herbatki i zaczela sie smiac i gadac, a najlepsze ze patrzyla na mnie gadala po swojemu i sie usmiechala, tak jakby chciala mi powiedziec "mamusiu nie martw sie wszystko jest ok" ja az sie poplakalam ze nic jej nie jest, bawi sie, apetyt ma wiec wszystko jest tak jak przed upadkiem. Ale co sie strachu najadlam to ehh....:(((((((
  7. witam:) wpadlam sie przywitac:) anusiaelblag gratuluje wyznaczonej daty slubu!! innym mamuskom gratuluje wszystkich sukcesow dzieciaczkow:) pozdrowienia
  8. agaa875

    Sierpień 2009

    witam:) u nas tez dzis pogosda nie zaciekawa. Kiniulka jak zasnela wczoraj o 20 to obudzila sie przed 6:))) i w lozeczku ciagle wstaje i probuje sie puszczac, a jak ja sie prowadzi za raczki to odpycha tylko nasze rece zeby ja puscic a wtedy bylaby jeszcze gleba.... hehe :)) pozdrowienia
  9. agaa875

    Sierpień 2009

    dziewczyny Kinga mnie zaskakuje, bawi się w łóżeczku i wchodzę do pokoju, patrzę a ona podpiera się na łokciach i usiadła sama:)))) z dnia na dzień same postępy robi:)
  10. agaa875

    Sierpień 2009

    witam z kawka:) u nas pochmurno z rana. A wczoraj bylo tak goraco ze nie szlo wytrzymac. Do 19:30 bylysmy na dworze i mala miala same body na dlugi rekaw, cienkie spodnie, skarpetki i opaske a widzialam ze i tak jest jej goraco.... ehh a dzis pochmurno:/ pospalysmy do 7.40 ale pobudka byla o 1 i o 5.10. Milego dnia:)
  11. agaa875

    Sierpień 2009

    ja tez;p ale jeszcze sie pochwale moja mala wstala dzis sama w lozeczku... i jak zakapowala jak to sie robi to co chwile wstawala:) i zaczela raczkowac pomalu po panelach nawet:) juz sie tak nie rozjezdza jak zabka:)
  12. agaa875

    Sierpień 2009

    qlczakagaa875qlczakAga super i jak wrażenia po pierwszej jeździe samej? wrazenia dobre:) dzisiaj mimo ze bylam na miescie z mala na spacerku to nie robilam zakupow;p podjade sobie autkiem jak J wroci z pracy:P hihi ale do sklepu masz dalej jak przez ulicę? madziaasMusze sie pochwalić,że mój mały dzisiaj przeraczkował cały pokój aż do korytarza jak zobaczył tatusia jak idzie Gratki dla bąka!!! zana27A ja sie musze pochwalic, ze mój syn przed chwilą po raz pierwszy powiedział TATA!!!!!! A teraz stoi w łóżeczku i kręci dupką do piosenki ,, Na melanżu,, gratki, tylko Zana nie powiedział 'tata' jak melanż leciał co? Nikula poczekaj trochę, teraz taka dziwna pogoda, że dużo osób dusi, może nie wykluje się z tego astma. Mam sporo dalej bo mieszkam na koncu miasta:P
  13. agaa875

    Sierpień 2009

    qlczakagaa875hej dziewczyny:) jestem po pierwszej jezdzie autem:0 przezylam, nikogo nie rozjechalam:) na swoje nieszczescie mijalam kilka tirow ale sobie poradzilamAga super i jak wrażenia po pierwszej jeździe samej? Nikulanaczytałam się o tych rakach przeróżnych i dygam na maksa... Nikula a po co Ty czytasz o tym????? przestań bo sfiksujesz.... Madziaas dobrze, że lepiej Ania kurczę, rozumiem decyzje, ale szkoda, że działeczkę sprzedajecie :( U mnie znowu gorąco i słońce.........ech i tak źle i tak niedobrze. wrazenia dobre:) dzisiaj mimo ze bylam na miescie z mala na spacerku to nie robilam zakupow;p podjade sobie autkiem jak J wroci z pracy:P hihi
  14. agaa875

    Sierpień 2009

    a jak polozylam ja spac o 20 to spala mi do 5 rano z przerwa potem do 6:30 i od 6:30 do 8!
  15. agaa875

    Sierpień 2009

    hej ja juz kawke wypilam:) mala obudzila sie dzis o 5:45;/ a zasnela wczoraj po 22 bo wrocilismy przed 21. Im pozniej idzie spac tym wczesniej wstaje:/
  16. agaa875

    Sierpień 2009

    hej dziewczyny:) jestem po pierwszej jezdzie autem:0 przezylam, nikogo nie rozjechalam:) na swoje nieszczescie mijalam kilka tirow ale sobie poradzilam
  17. agaa875

    Sierpień 2009

    qlczakkasia001 Ahh i mamy 2 zabek juz od kilku dni nawet sie nie pochwalilam :)gratuluję perełek !!! roniaDobry !!Pomału wracam do żywych troche nadrobiłam i kwestia kiszonego zapadła mi w głowę Olka w sobote cmokała kiszonego aż miło ... nic jej nie było a widok bezcenny witam zane nowo sierpnióweczkę z Bartusiem Mojaaaaa RRRRRoniaaaaaaaa!!!!!!!!!! no wreszcie!!!!!! agaa875wpadlam sie dziewczyny pochwalic ze jade zaraz odebrac prawko bo juz jesr do odbioru! ww koncu:)) ale sie ciesze!! ooooooo wreszcie, super. Ps. to kkiedy Aga z domku nie wychodzić??? hehe dzisiaj!! ok 17:) prawko juz schowane w portfelu:)))))
  18. agaa875

    Sierpień 2009

    wpadlam sie dziewczyny pochwalic ze jade zaraz odebrac prawko bo juz jesr do odbioru! ww koncu:)) ale sie ciesze!!
  19. agaa875

    Sierpień 2009

    u mnie zaczelo sie chmurzyc:/ Niusia wlasnie zasnela, ale miala ciezkie zasniecie... co zasnela to budzila sie z krzykiem:((( i placzem:((( moglyby te zabki juz jej wyjsc.....
  20. agaa875

    Sierpień 2009

    hej! zana to dobrze ze nic cie nie boli:) my nie spimy od 6.10. U nas tez sie zapowiada dzis ladna pogoda:) pozdrowienia
  21. agaa875

    Sierpień 2009

    Tosia27agaa875witam:) moja Niulka juz o dziwo od 20 min spi.ja to Majki nawet nie puszczam spać o tej godzinie:) już dwa razy tak zrobiła że zasnęła o 20:05 a o 21:05 wstała:) dlatego teraz ogląda swoją baję:) hehe moja wczoraj zasnela o 20 i spala do 5 rano na mleczko i potem 2 razy obudzila sie z krzykiem ale zasnela w koncu o 6:30 i do 8 garowala:P
  22. agaa875

    Sierpień 2009

    witam:) moja Niulka juz o dziwo od 20 min spi.
  23. agaa875

    Sierpień 2009

    ania_83ufff doczytałamAgatha super, że wyprawa udana, może jakieś fotki wstawisz na ramkowe? A dasz namiary na miejsce gdzie się zatrzymaliście? jeśli oczywiście jest godne polecenia Zana współczuję fochów męża, jak pies ogrodnika, sam nie pojechał to Ty nie możesz jechać, faceci są jednak dziwni, Ty właśnie byś sobie odpoczęła, oderwała się od codziennych obowiązków i wiadomo dziadkowie małym się też zajęli trochę, ja bym pojechała na Twoim miejscu. Co do bólu na pewno coś z nerkami, ból pleców to pewnie od nerek i promieniować może w różne miejsca, zrób sobie mocz i uciekaj do lekarza Agaa kurcze ale mąż miał przygodę, o rany chyba bym w gacie narobiła historia jak z filmu, dobrze że się tak skończyło bo nie wiadomo co takim czubkom mogło przyjść do głowy, a temu kaktusowi to współczuję. Super, że możecie urządzić roczek na tarasie z grillem, zazdroszczę, bo ja właśnie się zastanawiam jak to urządzę. Abarka gratki dla Monii za postępy, a sytuacji z małżem współczuję, jakaś epidemia chyba, może przesilenie wiosenne chłopy mają, trzymaj się i nie daj się Mpearl witaj po wyprawie, rany 11h podziwiam, dorosłemu ciężko wytrzymać a co dopiero dziecku. A co się stało z wózeczkiem? Gratuluję postępów Hani, Miko też strasznie ruchliwy, czasem na rękach nie można go utrzymać bo wije się jak wąż, a w wózku gdybym go nie przypięła to kwestia kilku chwil i by wypadł Monika i jeszcze fajnie, że mąż dopisał na komunii, czyli na razie spisuje się po rozmowie na medal super że w pracy towarzystwo imprezowe a nie jakieś nudy A koleżanka chyba nie poważna, przecież można krzywdę dziecku zrobić Izak kobieto świetnie się urządziłaś i jak szybko, podziwiam Cię jak Ty dałaś radę i do tego opieka nad dzieciakami Powodzenia w urzędach! zagłosowane Madzias kuruj się i lecz i obyś małego nie zaraziła Kasiu zdrówka dla Ciebie i Maksia, bidulo trzymaj się i szybko wracajcie do zdrowia! Q zagłosowane Tosiu brawo dla Majeczki Blondi współczuję, Miki też mi spadł i ja chyba bardziej spanikowałam bo od razu pobiegłam do lekarza, ale jemu leciała krew z nosa i dlatego też się przestraszyłam, najważniejsze że wszystko w porządku, niestety ale czasem się takie rzeczy zdarzają nawet najlepszym rodzicom. Buziaki dla Kubusia Aganiecha super, że mały już siada sam, ja jeszcze czekam na to, już coraz bardziej kombinuje, ale jeszcze jakoś mu sie wychodzi do końca siadanie Gdyby nie powiekszali tarasu to tez bysmy pewnie zrobili na tarasie roczek, wszyscy powinni sie pomiescic ale gorzej by bylo z przechodzeniem a tak bedzie tyle miejsca ze tance bedzie mozna urzadzic haha:P
  24. agaa875

    Sierpień 2009

    basia681ale pogodaaa a no:/ u nas leje:/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...