precel79

Hej na temat wanienki sie nie wypowiem bo zawsze mieliśmy osobno wanienkę i przewijak. Niania elektroniczna super teraz też kupię bo dom duży a i na ogród jak sie wyjdzie to mona ze sobą odbiornik zabrać i słychać jak się dziecie obudzi i zacznie marudzić. Mieliśmy taką bez udziwnień chyba babyono

Hej dziewczyny mało sie udzielam ale czytam ... to o czym piszecie to normalne macica się rozciaga i dlatego takie kłucie w okolicach jajnika...po prostu nie należy się forsować. U mnie 14 tc biegnie 24.07 mam konsultacje genetyczną i być moze jak się zdecyduje to cytologią( nie wiem jak z odbiorem wyników bo to w invitca tam gdzie prenatalne robie czy będą na wizycie w 21 tc czy trzeba specjalnie jechać...no i rok temu przy cytologii krwawiłam potem miałam powtarzaną cytologie i też krwawiłam wiec nie wiem czy teraz pobierać czy sobie nie zaszkodzę....) Zamówiłam sobie adapter do pasów w ciaży bo trochę autem jeżdze a już mnie pasy na brzuchu drażnią, poza tym poprałam wózek i powoli kompletuję wyprawkę... nie znam płci jeszcze moze 27.07 lekarz mi na usg powie chociaż on w tych kwestiach ostrożny i nie chce tak szybko podawać płci bo mówi ze to jeszcze słabo widać a nie chce nadziei narobić zeby rozczarowania nie było....

brzuch widoczny zwłaszcza wieczorem- rano jeszcze w miarę ale mieszczę sie w 2 pary spodni tylko ...płeć też chciałbym znać oby to była dziewczynka....ale pewnie dopiero płeć poznam na usg w 22 tyg.

u mnie 3 kg do przodu ciągle jem....ale ja ważyłam 44 kg przed ciążą teraz 47 przy 157cm wzrostu wiec do olbrzymów nie nalezę

Dziewczyny ja też na L4 i chociaż chciałam pracować to chyba nie wrócę...od początku plamienia uspokoiły dopiero po dużej dawce luteiny po której upławy w większym lub mniejszym stopniu są. Jestem nauczycielem i wytrzymałam do końca roku normalnie pracując wypisując dokumentacje ale jak zaczęły sie wakacje i ciągle wydzwaniali a zrób to popraw tamto( reforma pełną parą i szkoła remont przechodzi) to zaniosłam zwolnienie. Po rozmowie z dyrekcją usłyszałam ze szybciej na zastępstwo znajdą kogoś od września niż od listopada wiec........... no i urlop będę mogła wykorzystać po porodzie jeśli w wakacje i ferie będę na L4. w 1 ciąży pracowałam praktycznie do końca z przerwą na tygodniowe wczasy na patologii ciąży, bez taryfy ulgowej skończyło sie tak że urodziłam szybciej, syn ważył 2890 wiec nie zakwalifikowali go jako wcześniaka ale objawy wcześniactwa miał( problemy z termoregulacją, kolki wynikające z nie rozwiniętego ukł. trawiennego)- nikt mi medalu nie dał wiec teraz jak lek. mówi odpoczywać, więcej leżeć niż chodzić to słucham i się nie wyrywam zwłaszcza że na lekach jestem

~Anak30 Ja nie dostałam od niego skierowania - poszłam prywatnie do kliniki, a tam doktor przed badaniem pytał o leki , a ja biorę na stałe ponieważ mam astmę sterydy i dlatego lekarz powiedział, że jest wskazanie do refundacji ale mój lekarz z tym badaniem nie ma nic wspólnego. a fakture masz? moze zadzwoń do NFZ i za badanie moze ci kasę zwrócą, co?warto spróbować tylko musiałabyś mieć czarno na bialym jakie leki bierzesz

hej ja po prenatalnych dziś fasolka miała 5,33 cm tydzień wyszedł z usg 12tc i 3 d krew pobrana na testy u genetyka mam wizyte 24.07 a kolejne usg 6.09 . Fasolka ok wszystko posprawdzane lekarz nie widzi odchyleń zadnych przezierność sprawdzona o ile dobrze pamiętam 1,7 serduszko ok 174 uderzeń kosć nosowa jest rączki i nózki też(1 rączka się schowała pod główką i troche sie jej lekarka naszukala) no ale jestem spokojniejsza kosmówka wyżej więc moze mój gin mi luteinę zmiejszy na razie mam 2 razy po 2 (2 X100mg) u mojego gina wizyta 27.07

hej dziewczyny ja co prawda z pomorskiego ale nie slyszałm nic o braku dotacji do badań prenatalnych sama jadę w czwartek( nie wiem czy mi skierowanie przyjmą ale będę uparta) no i nie wiem czy dziecko za małe nie będzie... Pomimo że to moja 4 ciąża to ruchów nie czuje no ale mam czas będę się wsłuchiwać ok 14 tc na razie leci mi niby 12( 11tc i któryś tam dzień) Zaczynam rozglądać się za wózkiem bo wszystko po swoich dzieciach wydałam i teraz nawet 1 tetry nie mam........ehh kto by się spodziewał, a ceny mnie przerażają- oczywiście na nowe rzeczy nawet nie patrze bo ceny używanych odstraszają. duże gabaryty typu łóżeczko, wózek leżaczek chcę ogarnąć w wakację bo potem robię za taksówkarza( mieszkamy 7km od miasta i autobusem nie da rady do szkoły i przedszkola), korepetytora, czasem pediatrę- czyli matka polka i dni coraz krótsze będą a ja coraz większa- zresztą te co mają dzieci wiedzą jak to jest w roku szkolnym. Jestem na L4 ze wzgl. na plamienia teraz po zmienionych lekach i końskiej dawce luteiny wszystko ok ale staram sie nie przemęczać i czego nie muszę nie robię. Do pracy raczej nie wrócę.

No właśnie boję sie ze jak przyjadę okaże się za małe...ehh oby szybko rosło...zobaczymy jak bedzie

Hej ja dziś byłam po skierowanie na badania prenatalne lekarz gbur wypisał złe skierowanie potem musiałam iść do niego raz jeszcze i zamiast mi nowe wystawić to pokreślił tamto i suma sumarum nie wiem czy mi uznają w invikcie.... według usg to dziś niby zaczął się 11 tc według miesiączki tydzień młodsza jestem ...fasolka miała we wtorek 3,48cm więc mała jeszcze badanie mam 6.07

witam i ja też po usg ale zwykłym i w głowę zachodzę jak to jest 19.06 według usg 8tc a dziś według co prawda innego usg 10tc6d- znacząca różnica co nie? Byłam dziś prywatnie bo w czw.i pt znowu śluz podbarwiony był i chciałam sprawdzić czy wszystko ok. W czw. mam państwową wizytę przesunęłam ją bo potrzebuję od lekarza państwowego skierowanie na usg prenatalne bo jest szansa że się załapię państwowo i nie będę musiała płacić jutro muszę zrobić toxo i cyto- nie wiecie czy do tych badań muszę być na czczo?

mamisia7895 tulam mocno U nas ok kosmówka nisko serducho bije 8tc teraz wizyta 5 lipca, z badaniami prenatalnymi to lipa niby się nalezą ale jak się o nie pyta to "wie Pani ciężko na NFZ..." szkoda gadać

Lucyna1985 precel79 który to tydzień? 8tc i 1 d

Dziewczyny piersi miałam zwarte gruczołowate teraz są miękkie, nie odczuwam tak pragnienia i nie gnam co chwile do toalety....byle do poniedziałku wtedy się wszystko okaże

Witajcie od 2 dni nie bolą mnie cycki nie plamię ale jakoś cykora mam, w poniedziałek mam wizytę zobaczymy czy się fasolka rozwija( w 7 tyg biło ale wtedy pierwsze o co zapytała gin to czy piersi bolą hmmm pewnie dlatego się boję)-jeśli będzie wszystko ok powiemy rodzinie a ja w pracy... strasznie bolą mnie plecy i albo się przesiliłam bo sprawozdanie 5 godzin piałam a mam dyskopatię albo fasolka.... z badań robiłam krew i mocz i cukier wyniki w poradni wiec nie wiem jakie są... do zrobienia mam mnóstwo papierów z pracy na poniedzialek

Lucyna w 1 ciazy nie mialam plamień za to w 2 i 3 tak plamienia hmm w 3 były znaczne ale uspokoiły sie po dupku...potem ew. może 1 ,2 incydenty z podbarwionym śluzem. Teraz 2 razy odpukać miałam podbarwiony śluz dostałam luteinę której nie cierpię- przegryzam ją i pod językiem trzymam bo w całości za długo się rozpuszcza i mi niedobrze. Takie plamiania to wynik niedobory progesteronu do 13 tyg z tego co wiem progesteron z ciałka żółtego jest potem wydziela go łożysko...- nie panikuj jeśli nie nasilają sie plamienia i nie boli podbrzusze jest ok. Jeśli lekarz nie zapisał to może zapytaj o luteiną lub o duphaston?

witam wczoraj wróciłam do pracy gdzie jeszcze na zwolnieniu byłam) śluz podbarwiony krwią ale taki brunatny nie żywa czerwona krew...wczoraj też prywatnie do gina poszłam bo mój na urlopie a jak dzwoniłam do poradni to mam na sor jechać jakby co bo oni terminów nie mają wrrrrrrrrrr wiec siedziałam sobie w poczekalni z 2 godzinki po czym lekarka twierdziła ze w poprzedniej ciąży też tak miałam i być może taki mój urok- żywej krwi nie ma wiec nie ma się co martwić na usg krwiaczek na lewym jajniku( widocznie z niego jajeczkowanie było bo to "taki typowo ciążowy") widziałam serduszko z usg wyszlo ze to 7w2d więc ok dostałam 2*1 luteinę- ale to świństwo niedobrze mi po tym pół dnia smak proszku mam w buzi - jak pójdę do swojego gina zapytam czy ew. mogę na dupka zmienić bo to sie łyka i tyle ale jeszcze 1,5 tyg na luteinie. Tyle u mnie do pracy chodzę-teraz weekend w po rada wiec trochę pracy mnie jutro czeka- wszystkie sprawozdania muszę na pon. dzienniki i inne biurokratyczne rzeczy

Witam nowe mamy Ale musiałam nadrobić....dziś miałam morfo i myślałam że umrę z głodu-ja usg miałam w 6tc i serduszka nie było tylko pęcherzyk, teraz czekam na 19.06 wtedy mam nadzieję ze usłyszę fasolkę. Na razie bez plamień, wiecznie głodna, piersi bolą, wieczorami brzuch wywala. ostatni dzień zwolnienia dziś jutro do pracy, pracuje w szkole jutro od 8-12 a potem opieka na balu od 17-22. Z ciekawostek odrzuca mnie od kawy i słodyczy- nie mam ochoty na nie, ciągle szukam czegoś do jedzenia po czym stwierdzam ze to jednak nie na to miałam ochotę też tak macie??

Plamiłam w 2 i 3 ciąży brałam duphaston i nakaz leżenia częste usg na początku sprawdzające Na razie u mnie ok plamień nie ma i oby nie było ale wewnętrzny strach jest...odpoczywam na l4 do środy a usg wizyta 19.06 ale pewnie prywatnie pójdę szybciej gdzieś żeby sprawdzić czy w pęcherzyku pojawił sie lokator z bijącym serduszkiem

Agniejeska Precel wiec duzo zdrowka. Mnie zlapal wirus na poczatku 6 tygodnia ciazy. Pomogl mi prenalen katar. hmm mi tylko łóżko zalecono wit c i ew. apap....poleguje nos zatkany i taka ścięta jestem...osłabiona...eh ja teraz 6 tydz termin porodu to 25-27 styczeń

Nonka a bo ja wiem grypy pewnie...na razie osłuchowo czysto wiec ok zis już bez zawrotów i bólu głowy temp 37,3 wiec jest dobrze tylko ten zatkany nos...........wrrr fasolka sie trzyma chociaż pietra mam bo poprzednie 2 ciąże na duphastonie jechałam bo plamiłam a mój lekarz na urlopie wiec nic nie może się dziać

hej mnie dopadł jakiś wirus dziś u lekarza byłam bo wczoraj cały dzień przespałam, nieprzytomna byłam mam L4 do środy i nakaz leżenia wiec teraz robię obiad zbirom moim i szybko do wyra wracam. Lekarka chciała mi na L4 wpisać B ale zaprotestowałam i mam zwykła zwolnienie w pracy powiem 19.06 jak po usg będzie wszystko ok i serducho się pojawi- wiecie 4 ciąża to juz patologia no nie?

szamirka z 3 chłopakami jest kongo...dziś czuje się fatalnie proszę odbierając dzieci ze szkól/przedszkoli by dziś byli grzeczni bo mama źle się czuje i idzie się położyć i co? to jakbym dała gogng do walki wręcz wrzask, krzyk ryk i trzaskanie drzwiami.... oczywiście o ciąży nie wie nikt oprócz męża-jak będzie serduszko to powiem na razie był sam pęcherzyk. Jak powiem to idę na L4- pracuje w szkole i nie wiem czy po ciąży i macierzyńskim będę miała do czego wracać dzięki "dobrej zmianie" pani minister...

kiti no ja rocznikowo 38 czuje się jak babcia hehe dziś dostałam mega kataru-wręcz kapie mi z nosa, w głowie mi się kręci i głowa boli strasznie- tego mi jeszcze brakowało

hej ja mam kolejną wizytę 19.06 będzie to końcówka 8 tc na razie czekam na serduszko bo w 5tc był tylko pęcherzyk. Jak się czujecie? ja mam mega napady głodu a jak się objem to brzuch mi wywala jakbym w 4m-cu była, no ale to 4 ciąża moja wiec mino iż jestem szczupła to brzuch już nie jest taki jak powinien. Czuję się staro napiszcie proszę która to ciąża w jakim wieku jesteście, poznajmy się trochę... Zacznę ja: lat 37( straszne co nie??) ciąża 4, mam 3 synów( 13, 10, 5 lat)