precel79
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez precel79
- Poprzednia
 - 1
 - 2
 - 3
 - 4
 - 5
 - 6
 - 7
 - Dalej
 - 
					Strona 2 z 8   
					
 
- 
	ja to nawet nie wiem ktory tydxien u mnie bo z usg termin 15.01 z miesiączki- nie wiem kiedy dokładnie była nie zapisałam sobie
 - 
	od pon. mój będzie miał popołudniowe zmiany i nie 12.30 do ok 24 do nie ma( pracuje 60km od domu) nie ma kto mnie zawieść w razie w a na dodatek jedyna zmotoryzowana osoba w najbliższej rodzinie to siostra ale oba sobie nie wyobraża żeby przyjechać po pracy j że mną posiedzieć (sama nie ma dzieci i męża....) więc zdają jestem na siebie
 - 
	hej u nas nadal cisza
 - 
	Lucyna, szamirka trzymam kciuki dziś miły wieczór wpadły koleżanki z tortem dla małej i prezent też mała dostała...sliczny misoowaty komibezonik na 68 i tuniczke i kartę podarunkowe do wykorzystania w ciągu roku do hurtowni dziecięcej
 - 
	irene ja też wizytę mam w środę 10.01 nie wiem czy mi wagę pracuje bonostatnioninny lekarz się poddał bo mała nisko ma główkę i stwierdził że to czysta fikcja tak mietzyc
 - 
	oj dziewczyny ja mam termin 15-25wiec chyba ostatnią w kolejce jestem.... moja mała nisko praktycznie cały czas nisko jest więc jak dla mnie położenie dziecka nic nie znaczy
 - 
	maartynka gratuluję!!!
 - 
	biedronka myślałam że tylko ja zostanę na horyzoncie na kiedy masz termin? ja nerwowo nie wyrabiam mam dość wszystko mnie wnerwia zwłaszcza chłopcy mały chory i marudzi skacze biega nie da rady odpocząć już bym się do szpitala położyła i miała ich w nosie....do tego dziś znowu miałam zaburzenia widzenia(wcześniej w nd. przez chwilę widziałam jakby polowe obrazu) nie wiem dlaczego może że zmęczenia i nerwów bo dziś dzień był napięty...cisnuenie 116/85 więc nie jest źle i nie wiem od czego te zaburzenia widzenia
 - 
	to spokojnie jak jesteś pod opieką to monitoruj chyba dziecko
 - 
	okruszek gratuluje maartynka jak to plamidnie to bym na ip jechala bo moze cos z lozyskiem? nie chce straszyć ale może się odkleic z wtedy to zagrożenie dla Ciebie i dziecka....jak śluz podbarwioby krwią to pewnie czop ....
 - 
	szamirka Natan jest alergikiem uczulong ba roztocza i sierść i brzozy leki antyalergiczne ma na stałe więc codziennie bierze a w razie zaostrzenia czyli kaszlu ma pumicord Alan średni ma refluks( przez 2 miesiące grał leki teraz odstawil i czekamy na kontrol) i swego czasu podejrzenie astmy bo ciągle coś się działo ( jako maluch miał niedobór odporności) teraz na nowo diagnozujemy alergię bo ewidentnie na ale nie wiemy na co...kicha non stop aż nauczyciele dzwonią że się męczy z krwi wyszło mu zborze i koń a skórne będzie miał 17.01.... i znowu mi kaszle kiedyś też na stałe miał pumicord bo nadreakywnosc oskrzeli była duża z 1 infekcji w 2 najstarszy za to okaz zdrowia był do zeszłorocznego wypadku teraz też się mu ttochecra odporność posypsla....
 - 
	dzieci do szkoły woze i odbieram ja obecnie przedszkolak chory dziś pediatra musimy się osluchac bo kaszel mega a już na sterydach jest...jutro może sredniegobuda się umówić bo miejsc u pediatry nie ma. jutro jeszcze dentysta z najmlodszym eh i kiedy tu rodzić??
 - 
	szamirkano nie wiem czy fajnie teraz mieszkam na odludziu dosłownie my i 2 domy sąsiadów nigdy nie ma mąż w pracy w tym tyg. jedzie na 6 czyli od 4.30 w drodze do 15 bo nie ma siostra w pracy 8-16 nikt więcej nie jest zmotoryzowany....do miasta mam z 10km niby nie daleko ale.... no właśnie cudownie że nie ma śniegu bo wtedy to kaplica by była....bo gmina nie odśnieża
 - 
	szamirkamój 1 poród to 2h i to licząc od pierwszych boli ( po ktg w szpitalu szybki prysznic i już pastę były...)a ostatni to 30 min i po chlusnieciu wod jak w filmach hehe dopiero zaczęły Cię skurcze....takze różnie bywa ja teraz panikuje kto i czy zdąży mnie zawieść....w razie w dzisiejsza nic do bani cycki mnie bolą plecy mnie bolą i zimno mi
 - 
	3mam kciuki u mnie cisza
 - 
	hej o 2 skurcze ustały także ja nadal 2w1
 - 
	już styczeń ja spać nie mogę bo co sie położę to skurcz...wiec wzięłam prysznic i siedzę...chyba powoli sie uspokaja wiec może jednak trochę uda mi się przespać tej nocy ewidentnie mala upodobała sobie prawę stronę brzucha tam twardnieje najmocniej lewa strona też ale jakby w mniejszym stopniu i ból krzyża okropny poprzednio nie miałam takich skurczy bo mi wody odeszły i wiadomo było ze trzeba jechać a teraz to sama nie wiem ból jest ale niedługi....za to czesto...........
 - 
	A do tego zaczęły mnie boleć kolana- stawy już za duże obciążenie mam 17kg wiecej
 - 
	hej u mnie albo skurcze przepowiadajace albo mała non stop się wypina i brzuch boli i krzyż masakra....jedno z swych na pewno
 - 
	my nie mamy imienia miała być Liliana ale mojemu się nie bardzo widzi na razie jest kornelia ale to ostatecznośc bo mi nie bardzo się zdrobnienie podoba
 - 
	ja po lekarzu gbs pobrany wyniki po nowym roku dziecko nie powierzone bo główka nisko i lekarz stwierdził że nie da się jej pomierzyc bo i tak to fikcja będzie....i tyle z wizyty
 - 
	ja mam jutro gin. ma mi gbs pobrać no i zobaczymy co i jak u mnie niby 37tc ale wagowo mała tydz. mniejsza ostatnio bo ja to wieloryb już....
 - 
	lepiej w nowy rok niż w sylwestra
 - 
	dziewczyny zwykły papierek lakmusowy kupcie. jak w chemicznym nie będzie to w zoologicznym
 - 
	dorisss gratuluję!!
 
- Poprzednia
 - 1
 - 2
 - 3
 - 4
 - 5
 - 6
 - 7
 - Dalej
 - 
					Strona 2 z 8