annaz

rogalik zupa czy kotlet?

Powiem wam że mam dość mojego męża już od jakiegoś czasu

Witajcie!przekazuje wieści od Slimci: wczoraj miała rewolucje żołądkowe, doszły wymioty i gorączka i jest w szpitalu na obserwacji, dziś też niezadobrze się czuje, pozdrawia wszystkie forumowe mamusie. A ja dziś zapłakana, rano spięcie z mężem zrobił się jakiś dziwny, przyczepił się że nie liczę się z kasą bo:kupiłam pampersy Pampers- za drogie są tansze po co od razu przyzwyczajać do takich, kosmetyki- za drogie..pomijając fakt że wszystko kupiłam już dawno.Czuję się okropnie, jakby chciał powiedzieć to moja kasa ja zarabiam..obawiam się że to wszystko zakończy się moją wyprowadzką..Na naszą malutką czekaliśmy długo staraliśmy się rok, myślałam że sam będzie wybierał dla niej wszystko co najlepsze jednak pozory mylą..

No prosze jakie wieści mamusie rozpakowują się na dobre

Calinka super gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Blumchen fajny gest ze strony babć Do terminu 4 dni..niechże w końcu coś drgnie!!!!!!!!! Nic nie robię a leje się ze mnie jak z prosiaczka

Filipka gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Antosiu witaj po drugiej stronie brzuszka

Slimciu ja tez zadnych globulek nie dostalam, ten wymaz to na paciorkowca?

Witajcie!!!!!!!znowu skwar teraz wolałabym zimno..u mnie ciągle nic i nic i zero a ja już wymiękam chciałam urodzić do niedzieli bo mąż jest blisko ale obawiam się że ten plan nie wypali Mamaola super że jesteście już w domku, bardzo podobał mi się opis całego wielkiego wydarzenia, jak sobie radzisz z karmieniem?synuś śliczny Filipka no już niedługo będziesz mieć maleństwo trzymaj się Agatcha dużo zdrówka! Sadza trzymaj się ,wierzę,że będzie dobrze

Witajcie!!! Slimciu=super wieści po wizycie, nalutka bardzo ładnie przybrała Asiula a jednak dzidzia zdecydowała się wyjść trzymam kciuki Karola ja na ktg mam jak coś iść dzień po terminie a szpital jak będzie tydzień po terminie Agatcha koniecznie skonsultuj wyniki z lekarzem nie zwlekaj Kasia trzymam kciuki by wszystko dobrze się potoczyło Filipka to żeś se podjadła mmmm maliny pychaaa, może te skurcze w końcu się rozkręcą na dobre..mam nadzieję że u mnie też coś się zacznie.. Guguś zazdroszcze ci drzemki u mnie cienko ze spaniem a mam wpisane to diabelstwo w karcie A macie jakieś info od adrii?

Slimciu to ja zaraz będę...jak fajnie byłoby móc rodzić kiedy się chce

Asiula no rzeczywiście twoja malutka uparta i na dobre zadomowiła się w brzuszku, jutro jak coś będą wywoływać? Rudzia twoje ciśnienie niezabardzo...

Ależ skwar bleee obżarłam się barszczu czerwonego i ciężko mi ufffff

Witajcie!no i zaczynamy nasz miesiąc, u mnie noc do bani pół spędziłam drzemiąc w fotelu, jak leżałam było mi gorąco ciężko się oddychało tragedia, chciało mi się wyć a mąż mówił do Oliwci żeby już wyszła z brzuszka.Dziś też upał pocę się jak świnka...Chcę już rodzić!!!!!!!!!Pozatym w tym tygodniu mąż jest blisko domu olbawiam się że w następnym może jechać daleko a więc plan jest taki- do niedzieli muszę urodzić, taaaa i tak pewnie nic z tego..Moja mama rodziła 2tygodnie przed terminem, siostra tydzień a ja?jak słoń będę łaaziła jescze długlooo. Adria trzymam kciuki Sadza biedna znowu w szpitalu ale może już wkrótce będziesz mieć swoje maleństwo Agatcha oby wyniki wyszły dobre Kasia oj wracaj do zdrówka! Guguś no no fryzurka pieska pierwsza klasa modnie i tak letnio Slimciu czy czasem dziś masz wizytę?trzymam kciuki Blumchen powodzenia na wizycie może jednak wieści cię zaskoczą Filipka zabierz mnie na taki wypad

Fajnie tak przynajmniej wirtualnie sobie pogadać, wyżalić się, zawsze ktoś pocieszy.Ja też łażę bez celu i nie wiem co ze sobą zrobić choć niejedna osoba mówi mi teraz odpoczywaj ile wlezie potem nie będziesz miała na to czasu..ale ileż tak można Maruda dziś ze mnie

Adria ja też tak jak Blumchen uważam że powinnaś podjechać na ktg

Rany dzień mi się ciągnie jak flaki z olejem...ależ mam porównania

Naleśniki mniammm, rany jesstem dziś taka śpiąca że chyba usnęłabym na stojąco, u mnie obiadek teściowa dziś gotuje

korale pod...

Leon

No ja pozmywalam też pościerałam kurze i jestem cała mokra, tak sobie myślę może zadziałać z jakimiś przyspieszaczami...w sumie nie jestem przeterminowana ale nie chce już być słoniem a raczej słonicą

Blumchen jak fajnie że oprócz mnie jest inny słoń hehehehe

Adria kochana wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!o może maluszek chce mamie prezencik zrobić Filipka no super w końcu coś zaczyna się dziać oby szybko potoczyło się dalej Saradaria kciuki zaciśnięte Iwona za ciebie też Guguś ból cały czas nie mam pojęcia... Ja dziś ledwo żywa, gorąco strasznie i ogólnie kiepski nastrój.Kiedy w końcu u mnie coś się zacznie dziać buuu...czuje się jak słoń

Witajcie mamusie i brzusie

a ja tak jeszcze nigdy nie jadłam ślimaków