
Aneta6
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aneta6
-
Powiem tak nie wymiotuje, ale strasznie mnie mdli, jestem wrażliwa na zapachy , czasem mam zgagę i zaparcia, no i jestem jakaś taka słaba ciągle bym spała a tu trzeba pracować :( fajnie że masz już końcówkę ciąży ale pewnie stresujesz się cesarką? a miałaś jakieś typowe zachcianki na początku? ja jak bym miała wybór to bym chciała drugą córkę , ale wiadomo żeby zdrowe było :)
-
Lili nie martw się na zapas ja też pierwszy raz byłam u lekarza w 6 tyg. i nie było zarodka , kazał poczekać dwa tygodnie i wczoraj w 8 t.2d już było widać dzidzie i bijące serduszko , bądź dobrej myśli :)
-
Orchidea ja także dostałam luteinę dopochwowo (przez to że w poprzednich ciążach było plamienie) i mam brać do końca 12 tyg. i witaminy MAMA DHA premium Marta aż tyle to kosztuje ???????masakra myślałam że może w 200 zł. się zmieszczę :(
-
Co do imion to jeszcze nie myślałam , ale mój mąż się ze mną droczy że chłopak to będzie Michał bo wie że nie chcę tego imienia bo mam wujka Michała który jest alkoholikiem i źle mi się kojarzy to imię. ;) także jak będzie chłopak to będziemy się kłócić :)
-
majka to daj znać jak będziesz po ! Ja wczoraj byłam na wizycie i na usg było widać dzidzie z bijącym serduszkiem , odetchnęłam z ulgą :) a strasznie się stresowałam że będzie coś nie tak , na szczęście rozwija się prawidłowo i wszystko jest ok ;) wyszło z usg że to 8t,2d. tak jak z miesiączki i termin na 5 .12 .2017
-
Widzę że dziewczyny się tu przedstawiacie , to i ja się przedstawię ;) Mam 33 lata jestem mężatką od prawie 8 lat , mamy dwójkę dzieci syn ma 6 lat , a córka 5 , urodzonych przez cc nie z własnego wyboru, i teraz czeka mnie 3 cc czego się obawiam (i mam na swoim koncie jedno poronienie (nasze pierwsze dziecko) w 8 tyg., pewnie dla tego miałam takiego stresa żeby dotrwać do tego 8 tyg. i zobaczyć serduszko;)) no i teraz w drodze dzidzia numer trzy , nie do końca planowana ale będzie :) Termin mamy na 5.12.2017
-
Cześć dziewczyny , dawno mnie tu nie było, i widzę że doszło dużo nowych mam, ciesze się bardzo Grudzień będzie obfity w dzieciaczki :) ciesze się z waszych serduszek! Ja przez te dwa tygodnie miałam jakiegoś doła , samopoczucie do kitu ale wczoraj byłam u lekarza i jest "fasolka" serduszko bije , wyszło z usg 8 t.2d. tak samo jak z miesiączki. Teraz do 15.05 muszę zrobić wszystkie badania typu zakaźne (tj. WR, HIV itp....)ciekawe ile będzie mnie to kosztowało.! Te dwa tygodnie niepewności to chyba najgorsze co może być! Powiedziałam już szefowi o ciąży i przyjął to bardzo dobrze mimo że jest to moja 3 ciąża , na razie będę pracować dopóki brzuch nie zacznie mi przeszkadzać i jeżeli wszystko prawidłowo szło ;)
-
Ja mam z mężem konflikt serologiczny i pierwszą ciążę miałam puste jajo płodowe i zabieg łyżeczkowania w 8tyg. I po nim dostałam zastrzyk z imunoglobuliny. A potem urodziłam dwoje zdrowych dzieci i ciążę przechodzi łam bez problemu ale w każdym trymestrze musiałam robić badania na obecność przeciwciał
-
No to masz wesoło z chłopakami , piękne imię Alicja
-
Majka to będzie filigranowa dziewuszka :) A już zdecydowałaś jakie imię wybieracie? U mnie doszedł kolejny nowy objaw ciążowy , a mianowicie -ślinotok (masakra ślinie się jak buldog :) ) a to jeszcze wspomaga mdłości , mam nadzieje że to niedługo się skończy . Ja już nie mogę się doczekać wizyty a tu jeszcze tydzień , chciałabym już wiedzieć serduszko to będę spokojna i będzie nadzieja że wszystko się ułoży prawidłowo. Tylko najgorsze to czekanie
-
Jak to mówią każda ciąża jest inna i to święta prawda :)a kiedy skończyły ci się te objawy? Masz mały brzuch ? a ile dziecko waży robił ci ostatnio usg lekarz? chociaż ja pamiętam że najbardziej dzieci rosły w ostatnim miesiącu ciąży;) Ja chyba tez zaczynam mieć problem z zaparciami a stosowałaś jakieś sposoby na nie?
-
Dziewczyny nie straszcie tą śpiączką bo ja również zaczynam się bać a jestem dopiero na początku a gdzie do porodu ;) Ja uważam że trzeba być pozytywnie nastawionym i wierzyć że będzie ok :)
-
Majka jeżeli chodzi o objawy to powiem ci że w poprzednich ciążach aż tak mnie nie męczyły jak teraz, czuje się słabo , ciągle bym tylko spała, cały czas mnie mdli , jestem wrażliwa na zapachy , piersi jak balony i do tego bolą , w głowie się kreci nieraz, ogólnie samopoczucie do kitu :( i już czuję się grubo :( a to dopiero początek ;) To ty już odliczasz dni , mam nadzieję że szybko ci zleci , ja mam termin dopiero na 5 .12. 2017 także szmat czasu ;)
-
Majka U mnie dopiero 7 tydz. 1 dzień , ale widzę że ty już na końcówce a jak się czujesz? u mnie ostatnia druga cesarka była w 39 tyg. tylko na 5 dni przed terminem i też się zastanawiałam czy przy 3 cc robią szybciej.
-
U mnie jeszli chodzi o imiona dzieci jest Mateusz i Aleksandra . Dziewczyny jak się czujecie bo ja kiepsko jestem strasznie słaba nie mogę patrzeć na jedzenie bo mnie mdli i jeszcze mnie przeziębienie złapalo gardło boli jak diabli
-
Być może że to hormony , ja jestem od ciebie 2 lata tylko młodsza ;) Trzymaj się dasz radę :)
-
agatka2017 Przykro mi , ale byłaś już u lekarza ? daj znać jak wyniki ? Ja byłam wczoraj u gin. i był sam pęcherzyk ciążowy 14 mm ale echa serduszka jeszcze nie i teraz też będę się 2 tyg, stresować do następnej wizyty , (mam nadzieje że u mnie historia się nie powtórzy ;) ) Lekarz pociesza że jeszcze może być za wcześnie i jak doszło późno do zapłodnienia to na następnej wizycie już będzie serduszko
-
chillwood Masz rację teraz już jedno ma 6 drugie 5 i fajnie się razem bawią ale też potrafią się lać a szczególnie młodsza bije starszego ;) rodzeństwo . Teraz z perspektywy czasu to się nawet cieszę że tak wyszło bo może będą mieli fajny kontakt ze sobą w dorosłym życiu przy takiej różnicy wieku. Między mną a bratem jest 5 lat i powiem szczerze że nie mamy teraz wspólnych tematów (to już inne pokolenie;)
-
Ja też byłam od początku nastawiona na poród naturalny nawet do szkoły rodzenia chodziłam z mężem , ale życie jak widać zaskakuje , okazało się że synek jest ułożony pośladkowo i niech ciał się odwrócić do końca to miałam cc, a potem nieoczekiwanie szybko zaszłam w drugą ciąże (1,5 r. po pierwszej cesarce miałam drugą)i nie chcieli ryzykować że szef mi się rozejdzie podczas parcia i 5 dni przed terminem miałam cesarkę , a teraz to już ponoć nie będę miała wyboru chociaż 5 lat minęło
-
Zolita daj znać jak po wizycie?
-
~majka8928 gratuluje , na pewno będzie wszystko dobrze ja też przy dwóch ostatnich cc trzęsłam się jak galareta wjeżdżając na salę operacyjną i teraz też pewnie tak będzie ale ze znieczuleniem w kręgosłup nie było problemu. Aż dwa tygodnie wcześniej robią cc? u mnie przy 2 cc zrobili 5 dni przed terminem ciekawe jak teraz będzie
-
Zolita Byłam wczoraj u lekarza ale było widać tylko pęcherzyk 14 mm ale echa zarodka jeszcze nie widać ( to był 5t6d), ale lekarz twierdzi że może na tym etapie jeszcze nie bić serduszko i żeby przyjść za 2 tyg. to powinno być widać ! Teraz będę się stresować przez te 2 tyg. czy wszystko dobrze :(
-
Jeśli chodzi o karmienie to ja w obydwu przypadkach po cc miałam mało pokarmu to dokarmiałam butelką
-
Monia93 u mnie wyglądało to tak że pierwsze cięcie było ok godziny 13 ,a wstać mogłam dopiero na drugi dzień ok południa chociaż znieczulenie puścilo po paru godzinach ,pierwszy posiłek tzn kleik i suchary na drugi dzień rano . Szwy trochę ciągną ale da się wytrzymać dzidzię zabrali mi na pierwszą noc a potem już była ze mną cały czas w szpitalu spedziłam 5 dni a po 8 dobie jeździłam zdjąć szwy