Olka88

Hej:) u mnie dzis tez deszczowo, ja I mlody z katarem plus u mnie kaszel i oslabienie wiec zostajemy w domu. Wieczorem tylko do tesciow podjedziemy. Mam postanowienie, zeby od dzis Tomka ogarniac z nocnikiem I nie wiem jak to zrobic. Moze cos poradzicie? Na razie biega bez pampersa, pytam sie go co jakis czas czy chce siusiu albo kupe, posiedzi troche na nocniku ale kupa I siku byla na podloge. Sliczne szyjecie rzeczy dla maluchow. Pewnie bezproblemowo moglybyscie je sprzedawac:)

Hej:) witam sie o poranku. Juz jestem po depilacji woskiem, teraz kapiel I ogarniecie sie bo moj zabiera mnie na wycieczke niespodzianke z noclegiem:) Tomka zostawiamy u dziadkow I mamy weekend dla siebie. Jeszcze pogoda idealna:) podziwiam Was, ze tyle bez mezow same dajecie rade. Axam, sliczna fryzura. Oczekuje corci ale ja to chyba na lalkach musze wczesniej pocwiczyc bo zawsze mialam dwie lewe rece do spraw fryzjerskich, a jak sie bawilam z kolezankami we fryzjerke, to zawsze chcialam byc klientka ku uciesze reszty. Zwazylam sie dzis I juz mam 5kg na plusie. Ciekawe jak to bedzie do konca ciazy. Asjer, z tel nie moge wyslac prywatnej wiadomosci, wiec zamieszcze tu: 7.08 dziewczynka Maja

Hej dziewczyny:) u mnie tez pogoda ladna ale i tak nie skorzystam, bo plan na dzis to praca, korepetycje a potem zakupy, obiad na jutro, a wieczorem posprawdzam sprawdziany z serialem w tle. Zaczelam sobie ogladac Gotowe na wszystko. Swietnie sie oglada mimo, ze nie pierwszy raz. Aneczkaaaa, gratuluje blizniakow:)) bedziesz miala podwojna robote ale i podwojna radosc:)

Chyba zostanie mi poszukac czegos na necie. Tez szkoda mi kupowac duze rzeczy, bo wiadomo, ze po ciazy schudniemy, a ja juz na drugim maluchu chce zakonczyc powiekszanie rodziny wiec juz wiecej sie nie przydadza, tylko jeszcze dwa miesiace bede chodzic do pracy i musze wygladac jak czlowiek. Jak sobie wyobraze ile rzeczy musze jeszcze kupic, to mi sie slabo robi, a kasy nie przybywa. Dobrze, ze auto juz ogarnelismy.

U mnie z wydzielina podobnie i tez wszystko jest ok. Sliczne, te zolte ubranka z miskami:) musze internety poprzegladac za jakas paczka dla mlodej ale w tyle glowy mam caly czas, ze a noz widelec jeszcze sie okaze, ze to bedzie chlopiec. Dziewczyny, a Wy nosicie ubrania typowo ciazowe? Gdzie sie w nie zaopatrzacie? Bo ja mam wrazenie, ze nie mam w czym chodzic.

Hej dziewczyny:) witam sie wiosennie. Dobrze, ze tak ladnie za oknem, bo inaczej bym nie wstala. Nie moglam zasnac do 3.00 a o 6.00 pobudka I cisnelam z malym do urzedu po numerek do rejestracji auta. Potem do domu biegiem, bo o 9.00 facet mial przyjesc uszczelnic balkon. I zaraz znowu spowrotem do urzedu zalatwic sprawe, a marzy mi sie tylko sen. Nataszka _30, swietnie, ze tak sie z mezem wspieracie. Moze akurat cos dobrego z tego wyjdzie I oboje dostaniecie uniewaznienia:) a nawet gdyby nie, to nie ma co sie przej k owac, najwazniejsze, ze Wam razem dobrze I sie kochacie. Chociaz ta france, byla Twojego, to bym za kudly wytargala. Mama_2014, u mnie ochota jest na normalnym poziomie I jak sie poprzytulamy, to zadnego dyskomfortu nie odczuwam ale tez czesto jestem tak zmeczona, ze marze tylko o spaniu I jedyne co to moj moglby mnie "wziac jak worek ziemniakow":P tylko uwazajac przy tym, zeby mnie nie obudzic:P

Asjer, zainspirowalas mnie do poszukania podobnego wynalazku. Przy moim Tomku fajnie, zeby dzidzia byla mobilna. Mama_2014, Twoja sytuacja z waga pasuje do mojej, tez mialam na plusie 3kg na ostatniej wizycie w 19 tygodniu a teraz waga zaczela wzrastac szybko choc sposobu jedzenia nie zmienilam. Przyjelam, ze tak ma byc, tym bardziej, ze jeszcze chwilke temu brzucha nie bylo u mnie widac a teraz zaokragla sie w mgnieniu oka. Axam, porazka z Twoja praca. Moja kuzynka miala podobnie zwolnieniu. Nie mogla odpoczac tylko ciagle telefony, pytania jak cos zrobic I problemy. Nie wiem jacy to ludzie co nic porzadnie ogarnac nie potrafia a kase biora. Nie wiem jak u Was ale u mnie dzis piekny sloneczny dzien. Wlasnie wracam z pracy, zjem obiad I porywam synka na spacer:)

Hej dziewczyny:) Dawno mnie nie było ale ciągle coś i nawet nie ma kiedy porządnie przed kompem posiedzieć. Ale już Was nadrobiłam:)) Faktycznie porażka co w tych kremach i plynach dla nas i dzieci jest. A jak się skład przegląda to nasuwa się pytanie za co my płacimy, bo w co niektórych produktach właściwie żadnych wybitnych składników nie ma a ceny wysokie:/ Dzięki za wrzucenie strony sroki. Axam, trzymaj się! Mam nadzieję, że ze wszystkim się z córką uporacie. Nataszka30, uwielbiam fotki brzuszków i maluszków:) W końcu regularnie czuję ruchy maleńkiej:)) Już takie porządne kopniaczki w ciągu dnia i wieczorem. Także mamy kontakt. Już się boje co będzie pod koniec ciąży, jak już teraz porządnie potrafi dać mamie o sobie znać. Ostatnio daje mi się we znaki osłabienie. Jednak magia II trymestru mnie pomija. Jedyny plus że przeszły mdłości, a tak eksplozji energii jak nie było tak nie ma. W weekend planuje porządne odpoczywanie:) Zobaczymy tylko jak tatuś się synkiem zajmie i czy będę miała taką możliwość.

Usmiechnieta, jestem 3kg na plusie ale moja kuzynka ktora rodzi na dniach w tym okresie tez jeszcze nic na plusie nie miala, a na poczatku schodzila z wagi mimo, ze jest szczuplutka przez wymioty. Takze, dopoki gin mowi ze jest ok i maluch prawidlowo sie rozwija nie ma co sie przejmowac!:)

Axam, gratuluje chlopca:) Moj Tomek ma na drugie Jasiek. Bardzo ladne imie:) Ja juz po pracy i spacerze mlodym. Obiad zjedzony, wszystko ogarniete, a ja juz na ostatnich nogach mimo, ze dopiero 17 dochodzi. Byle do 18. Wrzuce Tomka do kapieli, a pozniej wroci moj, to on juz przejmie Tomka do spania, a ja posprawdzam zalegle sprawdziany.:)

Axam, trzymaj sie mocno! Z tyloma rzeczami dalas sobie rade. Jestes mega silna I teraz tez sobie poradzisz! Sle mocne usciski! Asjer, planuje do czerwca. Ostatnio do maja pracowalam z Tomkiem a rodzilam go w lipcu i tydzien po pojsciu na zwolnienie chcialam wracac:P ucze w liceum i gimnazjum takze sie w pracy fizycznie nie nadwyrezam. Psychicznie, to wiadomo, ze roznie:)

Hej:) Witam sie z rana z kawa zbozowa i talerzem owocow. Wstalam dzis wczesnie przed praca wiec mam czas na spokojne buszowanko po necie. Tomus jeszcze spi, moj sie ogarnia do pracy a ja sobie nic nie robie. Cudowne uczucie. A tak to praca, korki, dom i jak juz tu zauwazylyscie nawet jak sie chce odpoczac to ciezko znalezc czas. A pamietam pierwsza ciaze, to byly czasy. Wyspalam sie wtedy chyba na 5 lat do przodu (wiedzialam co robie:) ) , dogadzalam tak, ze 23kg przytylam, a moj obchodzil sie ze mna jak ze zlotym jajkiem. Teraz juz czasu na to wszystko brak ale nie mam na co narzekac i tak. Wspolczuje Wam dziewczyny tych boli. Jeszcze sama nic nie odczuwam i oby jak najdluzej. Milego dnia dziewczyny:)