-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Wirgi
-
Ja też sama pilnowałam czasu, miałam jedynie problem z ludźmi, bo wyświetlał się ich numer a ja wchodziłam ;)
-
Atram mam nadzieję, że tym razem się udało ;) Mi najgorzej było wytrzymać przez pierwszą godzinę ;)
-
Cześć dziewczyny :) Mamatrojki ja miałam najpierw zbadany poziom glukometrem, żeby sprawdzić, czy w ogóle można przystąpić do badania później pobrana krew z żyły przed wypiciem po godzinie i po dwóch godzinach od wypicia.
-
Atram lista uniwersalna trzeba tylko dopasować do własnych preferencji i wymagań szpitala :) Nie poleciłabym tylko płynu Oilatum ani chusteczek i kremów z firmy Bambino czy Nivea. Być może jestem przewrażliwiona na punkcie składów kosmetyków, ale sama bym tego nie użyła, więc dla maluszka tym bardziej ;) Żo ja też głównie mam pajace/body a nie kaftaniki i śpiochy, bo jakoś mi się wydaje, że tak wygodniej dla dziecka, ale to tylko moje przypuszczenia ;)
-
Mery uświadomiłaś mi, że mam dwa kocyki ;) Jeden babcia wydziergała a Poffi miodowy szybko kupiła zaraz po tym jak powiedziałam, że mi się podoba i będę chciał go kupić ;) Dwa muślinowe otulacze dostałam od siostry, leżą jeszcze nie rozpakowane także owijać mam w co ;) Powiedzcie rożek bardzo jest przydatny, bo jakoś nie myślałam, żeby kupować. Co wybieracie do spania kołderkę, czy śpiworek mi jakoś ta druga opcja wydaje się fajniejsza, ale doświadczenia nie mam ;)
-
Jeszcze dodam, że otwierał buźkę i był to przesłodki widok ;)
-
U nas po wczorajszej wizycie wiemy, że wszystko jest dobrze :) Młodzieniec waży 730 gram i ma się świetnie.
-
O matko, co to za beznadziejny spam… Krysia ja miałam w planach szkołę rodzenia, ale ostatnio ciągle brak czasu i nie wiem, co z tego wyjdzie. Najwyżej będę się musiał kierować własną intuicją ;)
-
Cześć dziewczyny :) Żoo ja od kilku lat wszelkie możliwe zakupy ogarniam przez internet nie lubię chodzenia po sklepach. Dla młodzieńca to jedynie wózek będę musiał zobaczyć w realu i sprawdzić, czy się polubimy ;) Mary już kawał dziewuchy wyrosło ;) Ja dzisiaj mam wizytę i nie mogę się doczekać podglądania malucha :) 134/84 to według mnie dobre ciśnienie, kiedyś miałam problemy z wysokim takie 180/100, 190/120. Musiałabyś monitorować codziennie i dopóki notorycznie nie przekracza tych 140-145 to nie ma się, czym martwić. Czarna jak mogę wybierać to wolę, żeby moje stopy poszły na szerokość ;) Mam rozmiar 38 i większość butów jest na mnie za szeroka ;)
-
Cześć dziewczyny :) Atram ja też dostałam w małym kubeczku na szczęście, bo piłam powoli małymi łyczkami i rozmyślałam o wszystkim tylko nie o tym, co akurat spożywam a z taką pojemnością ok. 500 ml to miałabym problem ;) Mamatrojki fajnie, że wszystko w porządku i szpital już wybrany :) Mnie wczoraj zaczęły nachodzić myśli, że chyba ze wszystkim jestem w lesie ;) Żadnych decyzji odnośnie szpitala, wózka, łóżeczka, materaca itd. Mam nadzieję, że koniec lipca będzie w miarę spokojny i ogarnę wszystko :) Czarna współczuję dolegliwości. Mnie okropnie bolą stopy jakbym chodziła w betonowych butach. Od kilku dni utrzymuje mi się obrzęk na jednej kostce i delikatna opuchlizna na całych stopach. Chyba panujące upały tak źle wpływają. Chociaż ból stóp bez opuchlizny miała moja mama, kiedy była ze mną w ciąży :)
-
Ja jeszcze czekam pół godziny na kolejne pobranie. Najgorsza była pierwsza godzina musiałam mocno walczyć, żeby nie zwrócić. Bzaaa ja miałam szczęście pielęgniarka powiedziała proszę się nie martwić zrobiłam pani taką pyszną cytrynową ;)
-
Ja jutro rano mam obciążenie glukozą a obawiam się tylko, dlatego, że w ciąży mam odrzut od słodkiego. A do młodzieńca w piątek będziemy zaglądać już nie mogę się doczekać :)
-
Cześć dziewczyny :) U mnie prawie 6 na plusie, w środę idę na obciążenie glukozą mam nadzieję, że jakoś to przełknę, w piątek wizyta :) U nas upały, których nigdy nie lubiłam i wczoraj pierwszy raz w życiu nogi mi spuchły dobrze, że mam szczupłe stopy i raczej nigdy nie udaje mi się kupić sandałów idealnie dopasowanych to były akurat ;) Anielica czytałam, że z im większą wagą się startuje tym mniej powinno się przybrać, więc pewnie dlatego u Ciebie tylko 4 na plusie :) Pierwsze plumkanie Okrągluszka czułam chyba w 15/16 tygodniu. Od dwóch tygodni niektóre ruchy a raczej dzikie harce potrafią sprawić jeszcze nie ból, ale spory dyskomfort. Oboje z mężem lubimy obserwować jak młodzieniec szaleje i brzuch się rusza ;)
-
Ailanna, co za pytanie wszystkie tu jesteśmy młode ;) Ana ja blogów specjalistek i specjalistów od wszystkiego w ogóle nie czytam ;) Akurat Sroka dzieli się konkretną bardzo przydatną wiedzą i czytałam jak jeszcze nie myślałam o dziecku.
-
Cześć dziewczyny :) Ciężki powrót do rzeczywistości po tygodniu wolnego ;) Ana wejdź sobie na blog http://www.srokao.pl/ dzięki temu na pewno nie kupisz żadnego badziewnego kosmetyku dla dziecka ;) Od znajomych wiem, że położne potrafią nawet Johnson Baby polecić a ma to koszmarny skład.
-
Cześć dziewczyny :) U mnie na szczęście, żadnych problemów zdrowotnych. Jedyny dyskomfort to często bolące stopy na koniec dnia mimo, że zawsze noszę buty dobrej jakości. Jutro wyjeżdżamy na kilka dni, więc tylko relaks i odpoczynek, co bardzo się przyda, bo ostatnie miesiące intensywne i wyczerpujące. U nas zostanie Franek po dziadku i pradziadku ;) Trochę się wahałam, bo imię od jakiegoś czasu popularne, ale nie wymyśliliśmy nic innego. Młodzieniec ma się świetnie, często „rozrabia” czasami aż brzuch podskakuje :)
-
-
My już wcześniej wiedzieliśmy, że chłopak i nic się na wczorajszej wizycie nie zmieniło ;)
-
U nas wszystko dobrze :) Młodzieniec na początku chwilę pomachał, zapozował do zdjęć po czym odwrócił się pupą i tak już zostało do końca usg :)
-
Mamatrojki ja jutro mam wizytę o 18:00 z tego, co lekarz pokazywał na ostatnim usg to nasz syn już raczej nie ma szans zmienić się w córkę ;))) Na sama myśl mam mdłości i obawiam się czy będę w stanie wypić coś tak słodkiego ;) Bzaaa nie wiem, czy to Ty już kiedyś pytałaś, ale możesz kupić gotowy test lub papierki lakmusowe za parę groszy i sprawdzić wody mają inne ph niż wydzielina.
-
Wigga ja też nie oczekuję specjalnego traktowania. W laboratorium, z którego korzystam jest informacja, że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo. Czasami jest absurdalna sytuacja energicznym krokiem wpada kobieta i od razu idzie na początek kolejki z informację, że jest w ciąży (czasami nawet nic nie widać) i zostaje obsłużona poza kolejnością a w kolejce cierpliwie czekają kobiety, które widać, że są już na finiszu ;)
-
Ja byłam dzisiaj tak wcześnie w laboratorium, że od razu po rejestracji weszłam na pobranie krwi :) Co do pierwszeństwa w kolejkach to czuję się dobrze, więc w ogóle nie myślę o korzystaniu z tego przywileju. Raz tylko w dniu badań miałam bardzo złe samopoczucie a przede mną było 15 osób do rejestracji, więc pilnowałam kolejki z krzesełka obok :)
-
Cześć dziewczyny :) Ja w środę mam połówkowe już nie mogę się doczekać mam nadzieję, że wszystko jest dobrze :) Mi kołyski bardzo się podobają, ale podejdę praktycznie do tematu i raczej zdecyduję się na łóżeczko, w którym później można zdemontować szczeble i zamontować barierkę a najbardziej skupię się na materacu, żeby był dobrej jakości. Na razie tylko wiem, że na pewno nie będzie to kokos- gryka ;)
-
Cześć dziewczyny :) Ja na apetyt nie narzekam ;) Chociaż głównie jem owoce i właściwie mogłabym nie jeść nic innego, warzywa tylko świeże, gotowane tak średnio, mięso mogłoby nie istnieć. Sezon na czereśnie się zaczął więc pełnia szczęścia ;) Mary u mnie dokładnie +3 myślę, że 5 w połowie ciąży to wcale nie jest dużo. Wczoraj kurier przyniósł paczkę (czytaj ogromną pakę) od mojej siostry, która kupiła kilka ciuszków, jak zobaczyłam te „kilka” to zamiast się cieszyć z prezentu bo ciuszki świetne, to się zasmuciłam, że właściwie do 9 miesiąca niewiele będę miał do kupienia.
-
Cześć dziewczyny :) Mi jeszcze brzuch bardzo nie przeszkadza w podstawowych czynnościach, ale tak szybko rośnie, że pewnie niedługo zacznie ;) Już nie mogę się doczekać wizyty, młodzieniec dokazuje, często daje znać o swoim istnieniu, więc chyba ma się świetnie :) Mary słodki śpioch u nas odwrotnie na każdej wizycie tak się wierci, że ciężko go „złapać”, żeby cokolwiek zmierzyć. Ja używałam depilatora IPL w ciąży nie można, więc teraz najczęściej kremy. Żoo nie przepadam za kremami Veet a ten pod prysznic z gąbeczką to niezły chwyt marketingowy ;) Od paru lat jeżeli stosuję jakikolwiek krem do depilacji to po nałożeniu wchodzę pod prysznic i ściągam z wyczuciem szorstką rękawiczką (rękawiczka lepiej się wypłukuje niż gąbka). Ściąga się duże powierzchnie na raz i depilacja idzie zdecydowanie szybciej niż szpatułką.