miska271witam po południowopo dłuższej przerwie jestem,pozwolicie,ze was nie będę Was doczytywała,bo za dużo tego i nie dam rady pomału się urządzamy na nowym miejscu,jeszcze troszkę brakuje ale pomału
dzieci się juz zadomowiły w szkole maja nowych kolegów,Bartosz już mówi że w tej szkole mu dobrze.Większość spraw pozałatwianych jedna mam w toku ale powinnam szybko natręta się pozbyć bo mi juz się na myśl o nich żygadź się chce pozdrawiam wszystkie serdecznie Misiu dobrze , że dzieciakom się podoba to jest najważniejsze
a cóż to za natręt cię nachodzi????