-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nataszka30
-
Żebym jeszcze miała wsparcie w matce byłoby trochę inaczej a tak to mogę liczyć na siebie niestety Grześ na odległość nie pomoże a byłego nie będę prosiła o byle pierdolę bo i tak stara się pomagać i nawet dziewczynki zabiera do siebie jak go proszę bo źle się czuje ale teraz naprawdę muszę odpuścić byle wytrzymać do lipca i powrotu Grzesia to on już potem we wszystkim pomoże mi ale największe wsparcie mam w Was kochane mamusie :*
-
A ja od stycznia do teraz 6 kg mam długo nie przybieralam a teraz na sam koniec 1kg miesięcznie więc czerwiec i lipiec myślę że kolejne 2 przybiore eh przeraża mnie to :/ Bardziej mnie martwi ten opadający brzuch niby lekarz mnie nie straszył jedynie niepokojące co powiedział to żeby lepiej dzidziuś jeszcze pobył w brzuchu i mam dużo odpoczywać,leżeć oszczędzać się i wytrzymać do lipca ale zauważyłam że śluz też mi się lekko zmienia bo robi się brązowy nawet się wystraszylam teraz że to czop odchodzi bo po podtarciu się był papier lekko brązowy 30 maja mam usg trzeciego trymestru wiec podpytam lekarza co i jak chyba że coś by się zaczęło dziać od razu do szpitala pojadę oby nie bo jeszcze za wcześnie stanowczo dlatego teraz naprawdę już odpuszczam ze wszystkim malutka jest najważniejsza.
-
Axam to ja się jeszcze zaliczam w przedziale 20-30 czyli młode mamy ;) Trzeba stworzyć wątek doświadczone mamy ale ten post z tym przedziałem mnie położył na łopatki,tylko autorka nie pomyślała że jest wiele kobiet które się starają przez długie lata o dzidziusia i np zajdą mając 40 czy są po 40 bo i tak jest i jakoś nie uznają się za "wręcz stare" tzn że tylko młode mogą mieć dzieci "stare" już nie ale o gustach i nastawieniu się nie dyskutuje... Sierpniowka pozdrawia wszystkie młode i wręcz stare przyszłe mamy te śmieszne też :)
-
Axam kochana nie płacz i nie denerwuj się wiem łatwo powiedzieć a trudniej wykonać rozumiem Cię doskonale bo teraz pewne a raczej większość już przerasta nasze możliwości zwłaszcza że wcześniej byłyśmy niezależne i nikogo o nic nie musialysmy prosić a teraz byle pierdoła jest dla nas nie lada wyzwaniem a proszenie po raz któryś o coś jest mega wkur**** Ślemy z Jagoda i Kinia buziaki i uścisków moc na poprawę humoru :* A ja jak siedzę mam brzuch na kolanach ale dzisiaj jak siedziałam to jeszcze po turecku potrafię usiąść więc nie jest tak źle aczkolwiek jak pomyślę że ważę 80kg to mnie rozpacz bierze :( Po porodzie pierwsze co zakładam wkładkę a potem zaczynam chodzić na zumbę Moje postanowienie po porodzie dziewczynki zostają z tatusiem a ja się biore za siebie przynajmniej do 62 muszę spaść :)
-
Tak dzisiaj leże na plecach i mi się swobodnie oddycha zauwazylam że mi się brzuch obniża i trochę mnie to niepokoi bo obniżeń jest 2-3 tyg przed porodem a mi jeszcze trochę brakuje przynajmniej 6-7 tyg żeby urodzić jeszcze :/
-
Witam się w niedzielny chłodny i wietrzny dzień :) Spałam cała noc ani razu się nie obudziłam, wczoraj już byłam padnięta. Mama spokojnie i nie denerwuj się jeśli mała się nie skarży to było tylko otarcie im bardziej się będziesz Ty denerwowała tym bardziej będzie brzuszek się stawiał a i maleństwo to czuje. Cieszę się że nie ma upalu ja odliczam dni do wyjazdu mamuśki mam jej dosyć serdecznie :/ Gdzie jedziesz,kto dzwoni,po co na co szlag mnie trafia dobrze że będą dziewczynki te dwa tyg to może łatwiej będzie znieść jej obecność. Byle do początku lipca i wraca Grześ czyli jeszcze dobry miesiąc to już zleci matka potem też w połowie lipca przyjeżdża ostatnio mnie rozwaliła bo mi powiedziala że mam celnac z chrzcinami tak żeby ona była na urlopie haha bo możemy zrobić kiedy chcemy a jak jej powiedziałam że nie kiedy chcemy bo Grzesiek potem wyjeżdża to się obruszyla ale szczerze powiedziawszy mam to gdzieś na każdej imprezie ona tego nie zrobi,tamtego nie zaniesie wiecznie tylko bo buty wysokie,bo za elegancko ubrana to mi nie jest potrzebna na komunię ogarnęłam bez jej laski na komuni tylko ludzi wkurzała swoim zachowaniem się rządziła jak chrabina. Uf musiała żale z rana wylać bo mnie naprawdę już trafia.
-
Cholerny słownik nie oszukać tylko osikac :P
-
Uf w końcu w łóżku leżę upał był straszny matko a co będzie jak przyjdzie po 40 stopni to ja padnę hehe Nogi mnie ostatnio bola tzn stopy kupiłam dzisiaj buty na paskach wygodne bardzo a do sukienki super w tej kiecce wyglądam jak bym zaraz na porodówkę miała iść taki brzuszek hi hi Byłam w szpitalu u koleżanki tak żeśmy się osmialy i jej mąż był a to straszny dowcipniś normalnie ja to myślałam że z krzesła spadnę tak się śmiałam i tylko myślałam żeby nie oszukać się haha a potem wszystkie rżały które leżały na sali a jest ich 4 każda w ciąży :)
-
A u nas 33 stopnie padam wszystko mi się klei do tyłka zaczęłam w kiecce chodzić puki co nie obcieram ud więc nie jest źle,podałam torbe dla mojego pracusia jutro będzie miał swojska kiełbasę i szynki wszystko hermetycznie zapakowane to dojedzie bez problemu i tylko byle do początku lipca i będę miała go już na dłużej przy sobie :) U nas też mogłoby popadać przynajmniej byłoby lepsze powietrze lubię letni deszczyk Dobra nowina wujek wyjdzie z tego nic nie uszkodził więc hurra ale oddział psychiatryczny go czeka może to i lepiej przynajmniej go podlecza.
-
Tak zaglądam od czasu do czasu na majówki i tam już została tylko chyba jedna do rozpakowania wszystkie już mają swoje maluszki w ramionach eh i im zazdroszczę akurat do zimy dzieciaczki odchowaja a i całe lato na spacerku eh już bym chciała moja malutka mieć na wierzchu hi hi oby do połowy lipca i rodzić to się jeszcze z maluszkami nacieszymy latem :)
-
Witam się w sobotni poranek ciepły i słoneczny chyba w końcu lato przyszło Wyspalysmy się z Jaguska i Kinia mała jeszcze nie fika to śpi ;) Za dwie godziny muszę się zebrać pojechać do Auchan kupić dwie koszulki i dwie pary spodenek,chłopaki z pracy od mojego jadą jutro do Niemiec to mu zabiorą torbę z wałówką jeszcze bo chciał wedlinki, i ubrania na gorąco dni już bym chciała żeby był jeszcze te 1,5 miesiąca eh Dzisiaj mi pisał że mu się śniło że jestem już po porodzie Kingusie była taka duża i ładna obudził się i aż zaklnal bo taki realistyczny sen był ha ha nasz tatuś się już doczekać nie może a puki mnie nie poznał cały czas i do każdego mówił że on dzieci nie lubi i nie chce Potem wyskoczyła Jagoda w niej się zakochał a wcześniej mój Gusieniek tzn Zuzia była najmniejsza i zawsze z nami wszędzie na lody z wujkiem i Roksana bo najstarsza już tak nie jest ona tylko tatę swojego widzi a teraz cały czas Jaguska to Jaguska tamto wszystko dla niej ale i im bliżej do porodu tym bardziej panikuje i już by chciał wrócić i być przy nas i żeby malutka była To zem się rozpisała ;)
-
Axam środek super i masz zdolnego męża :) Ja uwielbiam wieś i już bym mogła się przeprowadzić Ja mojego dużo chwale bo wiem że zasługuje na to chociaż jak mnie wkurzy i do szału doprowadzi to potrafię mu powiedzieć że jest idiotą ale potem go przepraszam długo się nie gniewamy, wcześniej częściej się kłóciliśmy ale to przez to że musieliśmy się dotrzeć i każde z nas ma inny charakter on spokojny a ze mnie małpa wrzeszcząca
-
21-07 mam 30 urodziny a 27-07 mam imieniny ha ha moja mała też mogłaby wyskoczyć 24 wtedy jest Kingi to na swoje imieniny by się mogła urodzić lub 17 to wcześniej hi hi
-
Axam to widzę że obralas tez ten sam termin co ja byle do 17 a potem niech się dzieje co chce hi hi Jeszcze będzie tak że obie trafimy na porodówkę jednego dnia Któraś pisała z Was że jest z Krakowa mój Grześ ma tam siostrę u której byłam raz z nim :P Właśnie Kraków Prokocim tam miałam operacje na serce jako nastolatka już lata temu a w Krakowie sporo razy byłam
-
A ja siedzę odpoczywam najadłam się pierogów ze słodką kapustą i pieczarkami Jagoda puka do dzidziusia a mała jej odpowiada kopniakami fajna zabawę mają 30 przynajmniej się dowiem ile mała waży ciekawa jestem dzisiaj serduszko widziałam jak ładnie pracuje :) A resztę powiedział że 30 mi pokaże i powie,miałam się zapytać o ten plan porodu ale zapomniałam jak się zwazylam i wystraszylam :P Wszystkie badania mam bardzo dobre aczkolwiek po tym badaniu ginekologicznym pobolewa mnie podbrzusze ha ha Śmiać mi się chciało jak mi lekarz powiedział że brzuszek już mam spory i ładny on traktuje pacjentki bardzo po koleżeńsku zauważyłam ha ha chociaż czasami mnie to krępuje ale jest doskonałym fachowcem i bardzo mu ufam bo wszystko co mówi to tak jest,koleżanka chciała do niego do przychodni iść ale okazało się że on już nie przyjmuje w przychodni w naszym szpitalu ma dyżury tylko we wtorki a resztę to właśnie tam gdzie będę rodzila to jest z czego bardzo się cieszę
-
Wróciłam z wizyty cukier mam super więc uf mam wypoczywać i się oszczędzac jak to powiedział żeby dzidzia jeszcze posiedziała w brzuchu słowa lekarza :) Ważę 80kg szok przytyłam 1kg grrr powinnam może jeszcze z 2 przytyc,serduszko ładnie bije ruchliwą strasznie (to chyba po mnie) 30 maja mam usg 3 trymestru wiec wtedy lepiej zobaczę malutka :) Moje kochane serduszko malutkie trzeba przejść na maksymalny tryb oszczędzania byleby nie robiła niespodzianek i jednak nie chciała wychodzić.
-
Natha to my na tym samym etapie bo według aplikacji zaczęty 30 tydz więc jeszcze 6 tyg wytrzymać i można rodzić :) Ja właśnie dostałam tel od cioci mamy siostry ze jej mąż zjadł wszystkie tabletki psychotropy wczoraj miał płukanie żołądka,jest w ciężkim stanie leży na intensywnej terapii i nie wiadomo co będzie dalej czy w naszej rodzinie nie może być spokoju :( On od dawna cierpi na depresję ale bywało lepiej raz gorzej nigdy nie posunął się do tego stopnia i leki niby były schowane co z tego :( Co chwilę się coś dzieje oby z tego wyszedl. Depresja jest straszna choroba i ciężko z niej wyjść :(
-
A ja wyspana dzisiaj,odwiozlam dziewczynki do szkoly bo musiały być szybciej,potem zaliczyłam sklep kupiłam chleb z ziarnami i od dzisiaj będę pilnowała co jem. Czekam z niecierpliwością na wizytę już bym chciała zobaczyć malutka ona też chyba czuje że będzie podglądana kopie jak najęta Po lekarzu zagladne do koleżanki zobaczyć ale pisała że bez zmian jest oby tylko z dzieckiem było dobrze trzymam mocno kciuki bo to przykra sytuacja :(
-
Hela bo my musimy być na pełnych obrotach ale uwierz że czasami ma się dosyć. Kocham moje szkraby ale jak mnie obsiadna i mój brzuch każda chce się przytulić to ma się dosyć tych czułości a czasami wieczorem nogi wchodzą w dupsko ja dzisiaj to nie szłam tylko ciągnęłam się i stwierdzam że balerinki wcale nie są wygodne no chyba że to moje nogi mają dosyć. Dzisiaj byłam u koleżanki w szpitalu właśnie tej która tak zazdrościła i mówiła że pochodziłaby w ciąży jeszcze w domu miała plamienie a w szpitalu po nogach się jej krew lala na USG wyszło że niby jest ok serduszko bije ale nie wolno jej wstawać dostała leki doustny duphaston jeśli mylę nazwy lub źle pisze to przepraszam i się dalej okaże co będzie wspolczuje jej strasznie pomoglabym jej przy dzieciach ale sama się już ledwo ciagne a ta roczna mała jej trzeba cały czas nosić a ja do noszenia przez cały dzień się już nie nadaje ale ile dam radę to postaram się jakoś pomóc cokolwiek byleby z maleństwem jej było dobrze. Jutro o 13 wizyta oby było dobrze mała mi tak szaleje teraz a jeszcze dzisiaj po powrocie do domu czekała nas niespodzianka od Dobrej Wróżki dostałyśmy paczke pięknych ubranek Jagoda szczęśliwa bo były dla niej łakocie :)
-
Ja jutro mam wizytę i jestem bardzo ciekawa co powie lekarz mi na to eh denerwuje się koleżanka z cukrzyca mówiła właśnie żeby pieczywo zmienic i ograniczyć słodkie ale ja akurat słodyczy mało jedynie teraz na lody mnie ciagnie.
-
Pierwszy cukier 68 po godzinie 116 a po dwóch 120 każdy mówi ze za wysoki :(
-
Ucina posta :/ A moja Jagoda od wczoraj krok w krok za mną ja do wc ona pędzie i się dobija do drzwi nawet wykąpać się nie mogłam spokojnie wczoraj bo siedziała i wyla pod drzwiami nie spuszcza mnie z oka podnoszę się z łóżka czy krzesła od razu gdzie idziesz pyta. Czyżby czuła że jeszcze trochę i do szpitala jej znikne na dwa dni czytałam na stronie szpitala że trzymają 2 doby i do domu więc oby tak było. Jeszcze tak wrócę do alkoholizmu mojej koleżanki mama też strasznie piła mąż miał w nosie a ona jeszcze wtedy panna była jest ode mnie młodsza 4 lata,nie raz chodziła i szukała mamy eh ale kobieta się ogarnęła nie pije,zadbana zaczęła się interesować i sprzedawać kosmetyki jeździ na różne pokazy nie ta osoba :) Trzymam kciuki za Twoją ciocie ale ona też musi chcieć.
-
W zimie miałam problem i lekarz dał mi antybiotyk na ten pecherz ale wtedy go nie czułam nawet bym nie wiedziala gdyby nie badania a teraz mnie piecze przy każdym oddawaniu moczu jutro mam wizytę to się zapytam później odbiorę wyniki to wstawię foto ja się kompletnie nie znam na tym. Axam dobrze że już lepiej bo teraz jeszcze przy takiej pogodzie to porażka chorować :/ A ja nadal z tym zatkanym nosem szlag już trafia :/
-
Hej laski u nas znowu świeci i będzie grzało dzisiaj jesteśmy wyspane i na śniadanko pora :) Później umówiłam się z koleżanką to i Jaguska pojedzie ze pójdziemy na lody miło czas spedzimy. A ja nie wiem czy jakiejś infekcji nie złapałam bo przy siusianiu mnie piecze i boje się że znowu problem z pęcherzem odbiorę badania i jutro do lekarza idę zobaczę co powie.
-
Nie denerwujcie się już tak na mnie ;) Byłam z córcia na spacerze u babci koło lasu potem na cmentarzu przyjechalysmy do domu młoda wykąpałam ale z wanny w ręczniku maszerowała sama na piętro A teraz ja do wanny bo nogi w tyłek mi wchodzą już dzisiaj ale jest dumna bo ja nie lubię nikogo prosić o pomoc wolę sama wszystko Teraz odpoczynek przynajmniej dzisiaj ;)