Mery92

Część dziewczyny :-) widzę że tu od kilku miesięcy głucha cisza;) jak się mają Wasze już prawie 2 latki??

Dziewczyny a tak z ciekawości, to kiedy zamierzacie oznajmić bliskim ta radosna nowinę? ;) Jak to u Was wygląda?

Witajcie Dziewczyny w tą piękną sobotę :-) U mnie dziś też sprzątanie. Córcia na szczęście poszła na drzemkę to wypije ciepła kawę ;) Co do apetytu, to u mnie jest całkiem inaczej jak w poprzedniej ciąży. Teraz odepchalo mnie całkowicie od słodyczy (na szczęście!). Wogole nie mam jakoś szczególnie apetytu , ale jak już mi coś posmakuje to jem i jem :-P Jaga trzymam mocno kciuki za poniedziałkową wizytę :-) ja w poniedziałek idę na drugą betę ;)

Teska trochę lepiej ale jestem bardzo rozdrażniona a córcia mi wcale w tym nie pomaga bo dziś ma akurat kiepski humor :-| na szczęście brzuch mnie już tak nie boli jak rano. W jeansach mam identycznie, mogę ubrać tylko na moment bo zaraz uciskaja . Patka ja mam ale że będzie ok, sama kazała umówić w przyszłym tyg więc moze Już będziesz słyszeć serducho :-)

Agula dokładnie za tydzień w piątek mam wizytę

Teska Agula ja też się cieszę :-) mam nadzieję że za tydzień będzie już coś widać na usg

Dziewczyny u mnie beta 3227 :-)

Ja się dziś coś kiepsko czuje :-\ brzuch mnie boli jak na okres i jakaś taka jestem słaba.. o 16 będę miała wynik bety

Teska to tak jak moja córcia, normalnie torpeda ;-) na szczęście noce mam przespane już od jakiegoś czasu ;) co do mówienia to zaczęła ładnie mówić jak jej ograniczyłam całkowicie tv :-) i z dnia na dzień potrafi już nawet zdanie skroić ;) Dziewczyny , jeszcze Was zapytam ile u Was kosztuje beta?

Teska no nic zrobię jutro i w poniedziałek. Najwyżej powtórzę w środę. A to my my dzieciaczki w jednym wieku ;) jak się synek chowa? ;)

Agula współczuję mdłości, mi w pierwszej ciąży ani raz nie było niedobrze. Mam nadzieję że teraz też będzie ok :-) My dziś z rodzinka też cały dzień poza domem , ciocie wujki babcie prababcie i cała zbieranina dała popalić i mam serdecznie dość o tej godzinie ;) no i oczywiście głupie dogadywania "kiedy drugie , kiedy następne ..." Masakra! Dziewczyny mam pytanie bo chciałam iść jutro na betę ale kolejną będę mogla zrobić dopiero w poniedziałek czyli po 3 dniach. To nie przeszkadza? Czy najlepiej po 48 godz robić kolejna?

Patka ja dokładnie tak miałam przed swoim ślubem ;) w ostatni tydzień przez brak czasu na jedzenie schudłam 3 kg :-) a z wesela pamiętam tylko jakieś urywki Dziewczyny myślicie że na wizycie za 10 dni będzie u mnie coś widać? Dzisiaj mam 4+4 wg OM

Witajcie Przebrnęłam przez całą rozmowę i chciałam się z Wami przywitać bo wygląda na to że i ja będę kwietniowa mama : ) Dzień przed @ zrobiłam test i kreślą była bardzo wyraźna. Bety nie robiłam, wizytę mam 23 sierpnia. W aplikacji wylicza mi 4 tydz 4 dzień . To moja druga ciąża, w domu mam już cudowna córeczkę która ma 22 miesiące : )

Migot Może u Twojej Melki to skok rozwojowy?? Moja miała tak kilka dni, nie mogła zasnąć w dzień, malo jadła i samo przeszło. było to w tamtym tygodniu -to był jej 7 tydzień więc by się zgadzało. Martynka mnie dziś pozytywnie zaskoczyła-spała w nocy bez przerwy 7 godzin :) Miło;) Gorzej z kupami u nas... ostatnio nie robiła 2 dni a teraz juz 3 dzień bez kupy ;/ puszcza tylko ciągle bąki... mam nadzieje że nie jest to powodem wieczornych płaczów ... a co do wieczpornych płaczów to zaczęła na nią dzialać suszarka!!!!! ale nie nagrana na telefonie, tylko moja osobista ;) dziecko się momentalnie uspokaja... no magia. Ciekawe na jak długo ;)

Cześć Dziewczyny :) Rzadko mam czas żeby napisać ale podczytuje na bieżąco :) Co do tego 'chorczenia' dzieciaczka to moja Mała miała to samo, teraz juz zdarza się to sporadycznie. Faktycznie na początku wydawała odgłosy jak stary chłop ;p bekanie jej jeszcze zostało takie głośne wirgi no to Cie straszy ten Twoj Franio... U nas Martynka też ostatnio zaczeła dzień o 5 ;p ciężko było Co do smoczka to my dajemy, dziecko się uspokaja. Teraz niestety mamy problem bo Mała ciągle wcina swoje piąstki, nawet po jedzeniu... i gdy usypia to po chwili wypluwa smoczek i wkłada piąstki... no i oczywiście się wybudza i od nowa... Czy u Was też coś takiego występuje u Maluszków? Niestety nadal męczymy się z kolkami czy fiks wie z czym... bo jest dzień że Mała jest spokojna a ostatnie 2 dni to był jeden przeogromny wrzask nie do uspokojenia... Dawałam jej Delicol ale sie przyzwyczaiła, teraz kilka dni dawałam Espumisan i dalej to samo... Dziś zacznę dawać floractin kolki i zobaczymy co bedzie... ciężko mi gdy ona tak płacze bo nie wiem jak jej mogę pomóc... a wizja tego że kolki ustepują w 3-4 miesiącu mnie dobija jeszcze bardziej... czywiście nie ominął mnie problem ginekologiczny :/ obniżył mi się pęcherz moczowy i jestem załamana bo nie wiem jak z tym żyć... ginekolog powiedział żeby cwiczyc miesnie kegla i może po kilku miesiącach wróci na swoje miejsce...

Widze że trądzik nie tylko u nas. Ja kąpałam 2 razy w nadmanganianie i jest lepiej. Buźki nie smaruje niczym tylko przegotowaną woda myje :-):-)

Cześć dziewczynki :) Moja Malutka przez 4 tygodnie przybrała 500gram. Wydaje mi się że to niewiele ale położna i pediatra mówią że jest ok wiec nie martwię się tym szczególnie. U nas nadal trwają wieczorne płacze... już cuda wyprawiamy żeby ją uciszyć bo zanosi się płaczem i nie chcemy żeby zrobiła jej się jakaś przepuklina... :[ Co do teściowej to mimo tego ze nie mieszkamy razem to potrefi mnie doprowadzic do szalu.... ''nie noś jej [jak miała te wieczorne płacze] bo ją tak nauczysz i bedziesz musiała potem nosic''... ''nie dawaj jej smoczka bo bedzie miala krzywy zgryz'' ... ''zimno jej!!'' ''no wyprostuj jej nóżki'' no ku**a... :/ nie wiem czy to jeszcze hormony mną rządzą czy jestem taka przewrażliwiona .... Mała kończy dzis 4 tygodnie :) kurcze tak szybko leci ten czas... już wodzi za nami oczkami, zrobiła się taka ''twardsza'' i dźwiga głowkę jak szalona :)

Cześć Dziewczyny :) podczytuje Was cały czas ale gdzieś nie mogę znaleść chwili żeby napisac co u nas :p Byłam dziś z Martynką pierwszy raz u pediatry. Mała rośnie, przybiera-waży już 3980g :) wyszła jej jakaś wysypka ale pani doktor stwierdziła że to trądzik niemowlęcy i zaleciła ją kąpać w nadmanganianie potasu-używała może któraś z Was? ogólnie to dajemy rade, troszkę się dokarmiamy mm bo mały głodomorek mi się trafił i piersi nie nadążają wieczorami ma jakieś bóle brzuszka chyba bo daje koncert od 18-23... ale w nocy za to budzi się tylko o 3 i dopiero potem o 7 więc niema co narzekać :) Wiecie, podziwiam Was-Mamy ze starszakami że to wszystko tak ładnie ogarniacie :) jak narazie sobie tego nie wyobrażam chociaż i tak podziwiam siebie bo od pierwszego dnia po powrocie ze szpitala juz zostawałam sama z Malutką i daję rade :) Anielica Zdrówka dla najmłodszego maluszka:)

zoo ciesz się że maluszek przybiera... ja mam problem w drugą stronę. od zeszlego wtorku prawie nic nie przybrała i położna kazała mi ją dokarmiac mm.. :( z bólem serca ale musze to robic. dokarmiam ją co 3 karmienie(zjada 50-70ml), mam nadzieje ze narazie wystarczy i troche przybierze. Migot gratulacje, witaj w sekcji ciężkich porodów :p zdrówka dla Małej Amelki :) mnie też szycie bolało jak zeszło znieczulenie.. to była tragedia!! teraz szwów nie czuję ale wydaje mi się że się troszkę naruszyły. Aż boję sie jak to bedzie potem wyglądać :( wirgi co do pasa to ja używam, mam nadzieje ze cos pomoże bo niestety został flak na brzuchu. nie nosze go codziennie bo mnie wkurza, ale w miarę możliwości ;p

zoo wielkie gratulacje i zazdroszczę szybkiej akcji :) trzymam kciuki za dzisiejszy wypis:) anielica doskonale Cię rozumiem... ja już tez miałam dość.. każdy dzien po terminie mnie dobijał tym bardziej ze bylam w szpitalu.. nie martw się już niedługgo .. :) Faktycznie Migot coś milczy, może coś sie dzieje :) Moja Mała właśnie odsypia troszkę:) budzi się w nocy na cyca 3-4 razy a w dzien to z 2 razy tylko spi :p Ojej już bym tak strasznie chciała dojść do siebie, zeby to karmienie nie bolało i krocze wróciło do normy bo to jest jakas masakra :(

Mam jeszcze pytanie, kiedy byłyście/ będziecie pierwszy raz u pediatry?

tyśka mi udało się poprasować wszystko na raz u nas wczoraj była położna-świetna babka, dużo podpowiedziała :) zoo teraz już się nie wywiniesz, trzeba rodzic :) na mnie oxy wogole nie podziałała przy 7 cm a akcja była zatrzymana przez zzo :/ Dziewczyny mojej Małej naruszył sie wczoraj kikut i wyleciało troszkę krwi ... psiknełam jej octaniseptem ale nie wiem co dalej...

zoo trzymam kciuki by łatwo poszło :-) tyska u mnie Martynka też ulewa, nie zawsze jej się odbije... Widzę że miałyśmy dziś podobnie bo ja też wieczór spędziłam przy żelazku gdy wkoncu mała zasnęła ... krysia ja wiem że dziecko czuje gdy ja się denerwuje ale taki mam charakter i wczoraj całe dopoludnie przeplakalysmy razem bo ona płakała a ja niebo i ziemię ruszałam i nie wiedziałam o co jej chodzi...

Eh dziewczyny dzisiaj w nocy miałyśmy kryzys.... Płacz wrzask, pierś kupa płacz i tak w kółko :-( i tak od 22 do 4 :-( od wtedy co godzinę budzi się na pierś...

mamatrojki wielkie gratulacje :-) widzę że super szybki poród :-) Martynka właśnie siedzi na cycu :-) wczoraj miała pierwsza kąpiel :-) ja mam nawał ale jak narazie wszystko ściąga ona bo laktatorem nie dam rady :-\ Czasem mam chwilę zwątpienia i muszę popłakać... No ale nikt nie mówił że będzie lekko. To zostały jeszcze zoo i migot?