-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ulka 31
-
Angela maly elegancik z twojego Sebusia wyglada odlotowo, a co do Kacperka to siedzi w krzesełku do karmienia a nie w chodziku wona ładną masz córeczkę, taką ma słodką minkę
-
dziewczyny mam pytanie kiedy zmieniacie nosidełka do samochodu na fotelik bo ja to mam strasznie ciężko z tym nosidełkiem i zastanawiam się kiedy zmontować fotelik???
-
Anusia wiesz część ludzi mówi, ze podobny do mnie a część że do taty ale ja tam w nim taty to nie widzę, tylko oczy ma po tacie a skolei Paulina to wykapany tatus tylko oczy ma po mnie
-
a to mój łobuziak 2 tygodnie temu ;
-
zoska fajny wypadzik, pierwszy raz widze takie żeźby a co do kóli to w życiu bym nie zjechala na sam widok się boję, Filipek to już duży facet, super anusia ona wcale nie jest taka aż gruba, jest poprostu pulchna ale Ty karmisz piersią to widocznie ona już tak ma a nie jest przekarmiona ale na sam widok t bym chyba zacałowała te fałdki
-
Anusia nie martw się moj tez nie raczkuje i jeszcze nie siedzi sam Lamponinko kurcze to jakiś pechowy ten sierpien masz zawsze, mam nadzieję, że sprawa szybko się wyjaśni moja Paulina idzie teraz do 4 klasy i tez ksiązki już ponad 400 zł kosztowały
-
a moż sie spotkamy w centrum Polski?? Marmi i jak się śniło spotkanie, fajnie było???
-
hej ja tez sie melduje razem z synusiem piszemy Kejranko życze wytrwałości, mi tez by sie przydało ale ja to wogóle nie mam postanowienia
-
Aga i Ola ale macie fajnie sie tak spotkać, ja tez tak chce, mój ciągle jeździ do Białegostoku to może za jakieś 3 latka mnie też tam zabierze, jak Kacper troszke podrosnie i się spotkamy Lamponinko to fajnie, ze to nie kręgosłup Marmi gratuluję rocznicy i życzę kolejnych razem
-
Angella i J.anna gratuluję ząbków my też czekamy za drugim ząbkiem
-
witam u nas oki, tylko Kacperek cos nie może osttnio zrobic kupy już 3 dzien wczoraj mu pomogłam juz troszkę termometrem bo była masakra a ostatnio przestałam mu dawać syrop ten LACTULOSUM i to pewnie dlatego kejranko to u mnie podobnie narazie żeby nie zapeszytć nie mogę narzekac na mojego A. Kingusiu Kornelcia widzę, ze do Ciebie podobna, super dziewczynka z niej K@chna pełny podziw dla Ciebie anuulka wspólczuję też chyba bym nie miała sił teraz do pisania pracy Lamponinko mam nadzieję, ze to nie będzie nic poważnego, trzymam kciuki i czekam na wiadomości po wizycie
-
madziu wygladacie slicznie, jak zawsze zresztą masz cudowną rodzinkę a szymus jak zwykle uśmiechniety, gratuluje Kejranko bardzo się cieszę, że masz blisko Smyka, nie bedzie problemu z zakupami dla Hani
-
dziewczyny mam pytanie czy Wy zawsze zakaldacie dzieciaczkom czapeczki na dwór, bo u mojej teściowej to wychodzą z zalożenia że dziecko powinno miec na głowie czapkę i to na uszki i ja do tej pory zawsze zakąłdałam ale ostatnio tzn przez 2 statnie dni zakładam tylko dżokejkę
-
hejka miałam tego kurczaka z serem żółtym na obiad z ryżem pychotka normalnie Margaretko żeczywiście u Ciebie to nieciekawie jest ale mam nadzieję, ze jak Ewa pomieszka troszkę to się wszyscy uspokoją i bedzie dobrze angela współczuję ale musisz ostro się sprzeciwic bo inaczej to nadal bedzi erobił co bedzie chciał Marmi o te fryteczki to smakowicie wygladają Lamponinko u mnie taki ból to zawsze oznacza blace "korzonki" nie wiem wlaściwie co to jest ale tak się u nas mówi i jest to bardzo straszliwy ból, mam nadzieję że u Ciebie szybko minie Aga ale będzie super jak Gabi się urodzi i dasz nam tu na forum zdjątko takiej kruszynki nie moge się doczekać a my niedawno tzn o 21:00 zamówiliśmi dwie pizze i były pyszne przywieźli nawet na nasze zadupie i do tego zimne piwko z siostra mojego A, i jej mężem
-
estebas to super taki grafik, przynajmniej Ty nie musisz wszystkiego robić sama, mam nadzieję, ze to się utrzyma dziewczyny te co chciały przepis: filet z kurczaka, papryka surowa, trochę pieczrek usmażonych na tłuszczu z cebulką i ostudzonych, 3 jaka, 3 łyzki płaskie mąki kartoflanej, 3 łyżki majonezu, natka pietruszki, 1 łyżka vegetty, pieprz i sól do smaku. Wszystko kroimy w kostkę i mieszamy razem i do lodówki na 1 godz, potem smazymy na tłuszczu jak placki ziemniaczane. a dzisja robiłam coś takiego: filet z kurczaka w kosteczkę smażymy z cebulką na zloty kolor do tego dajemy serek topiony (ja dalam 2 szt trójkącików z hohlandu) i 2 plasterki serka tostowego (ja dałam te plsterki pakowane osobno w folję) jak się roztokią serki wlewamy szklankę śmietanki takiej do zup i sosów i gotujemy na wolnym ogniu przez 10 min i na koniec sol i pieprz do smaku i koperek lub natkę pitruszki
-
hejka Aga gratulacje 100dni ciąży, super i oby tak dalej kejranko ale fajnie, ze Hania tak szybko zaczyna raczkować to znak że wszystko dobrze i się szybko rozwija, współczuję burzy ja to sie bardzo boję
-
wona86 ja też do kiedy karmiłam to cały czas byłam na diecie bo bałam się o brzuszek synka i o kolki
-
Monico no to będziesz miała problem jak odpowiedź będzie pozytywna ale to już musisz sama podjąć decyzję Margaretko to pewnie chwilowy leń bo całą energie przeznaczasz na dzieci J.anna wydaje mi się że najlepsze są moskitiery ja mam w każdym oknie i jest oki ale są tez specjalne preparaty dla dzieci do gniazdek a u nas była bratowa z mężem i córeczką robiłam placuszki z piersi kurczaka, papryki pieczarek i majonezu wyszły super
-
Ewik super, ze wakacje się udały tak dziewczyny te wesela fajne jakieś oderwanie od rzeczywistości ale wydatki też duże aż szkoda gadać
-
witam Kejranko to super, że mała dała Ci pospać a co do uderzenia to rzeczywiście masakra dobrze, ze akurat się obejrzałaś na nią Estebas ale fajnie prezencik od mamy, super Margaretko najważniejsze, ze z synusiem oki a torby mogłybyć po jakimś wyjeździe, a co do kaszki to mój Kacperek też niechętnie a u nas nocka oki, mały obudził się o 4 ale zjadł tylko 50ml i to z przymusem i spał prawie do teraz wstał około 9 pierwszy raz taki numer, że wstałam wcześniej jak on, a i wczoraj dowiedziałam się, ze oprócz wesel 21.08 i 12.10 będę miała jeszcze jedno w listopadzie i to będę świadkową u mojej siostry córki z którą bardzo dobrze żyję narazie jak przyjaciółki i znowu będę musiała kupić sukienkę, normalnie szok i do teko Kacperek będzie miała kolegę bo jesdt w ciąży i ma termin na 4.04.2011 ale będzie miała super bo wszystko będzie miała odemnie i wózek i siedzonko do samochodu i wogóle wszystko i masę ciuszków no chyba że będzie dziewczynko to będzie musiała dokupić sukienusie a najgorsze jest to ,zę z Kacperkiem będzie musiała zostać moja teściowa a to już pewnie będzie problem
-
Kingusia spoxnione gratulacje dla Kornelci wczoraj skończyła juz 5 miesięcy zoska serdeczne gratulacje dla synusia kończy dzisiaj 5 miesięcy
-
witam Margaretko strasznie mi przykro, głupi facet, a matka rzeczywiście jakaś wariatka, bardzo Ci wspolczuje bo ja tez czasami przechodzilam takie historie, zobaqczysz Twój się opamieta i będzie dobrze a jak nie to musi Ci placić na dziecko i na Ciebie też monico trzymam kciuki Italy wszystkiego najlepszego dla synowej Monico wszystkiego najlepszego dla Emili jejku już 7 miesięcy Lamponinko fajnie, że migreny minęły Kejranko trzymaj się, będzie dobrze Luiza witaj, dobrze że się odezwałaś
-
wona26 napewno uda CI się za drugim razem i będzie synek dla męża
-
e dziewczyny takie spotkanie to byłaby bomba normalnie ale to niemożliwe
-
J.anna gratulacje ząbeczka wona26 ja mam dwójkę dzieci starszą córkę paulinę co ma 10 lat i teraz synka Kacperka , wróciłam do pracy 25.06 po macierzyńskim a z Kacperkiem została moja mama ale jest schorowana i nie dała sobie rady i teraz jestem do 19.08 na urlopie wypoczynkownym a potem bedę na wychowawczym ale z tego co teraz uzgodnilismy z mężem to już raczej nie wróce do pracy bo zakladamy swoja firme