PikPok

Moja siostra przemalowała łóżeczko dla drugiego dziecka i mała obgryzła całą farbę z górnej poprzeczki, a przynajmniej tak to wygląda. Więc kup farbę nie toksyczną. Jej w sklepie poradzili, którą wziąć i chyba dobra bo mała wciąż żyje :-D

Torika może twój lekarz nabrał sobie pacjentek i taśmowo leci byle więcej babeczek skasować. Ja moją panią doktor to chyba na loterii wygrałam. Jest rewelacyjna, choć nie lubiłam jej kiedy leczyła mnie w czasach licealnych :-)

strawberry pewnie masz rację, mnie już z pęcherzem nic chyba nie zaskoczy mam z nim problemy od dziecka :-( zacznę biegać w pieluchomajtkach :-P A dziś mój mąż odebrał z poczty termoforek z bebiko, mówi że pachnie wiśniami :-) Pewnego dnia z nudów znalazłam wszystkie programy z gratisami dla maluchów i teraz czekam na przesyłki. Dostanę coś z Hipp, pieluszki z pampers itd. Niby drobiazgi, ale zawsze, po ukończeniu 3 miesięcy dziecka dosyłają jeszcze próbki mleka.

Odradzam one mają w sobie lek na jaskre albo zaćme nie pamiętam dokładnie i generalnie silne działanie mają skoro potrafią wszystkie rzęsy na raz wypaść od tego, lepiej stosuj olej rycynowy sposób stary ale podobno skuteczny i nie szkodliwy. Ja jutro badam mocz bo ostatnio... Popuszczam, a młody jest chyba za mały żeby uciskac pęcherz. Więc muszę to sprawdzić i sikam co chwila małymi porcjami. nic nie piecze i nie boli więc to chyba nie zapalenie sama już nie wiem.

Pracodawcę mam w porządku, wiedząc że jestem w ciąży zmienił mi umowę na czas nieokreślony bo został mi na starej trochę ponad rok. Na codzień pracuje po 5 godzin, dziś to wyjątek bo koleżance zależało na wolnym, ale nie da się ukryć że praca raczej stojąca i dźwigać trochę muszę i zimno tu i wilgotno i ci wstrętni ludzie przyłażą chorzy kaszlą i marudzą, a mi cierpliwości coś ostatnio braknie i bywam nawet nie miła :-D

MartaGro w kwiaciarni na Monte Cassino w Sopocie...otwarte 365 dni w roku. Idę na L4 od kwietnia, bo nie było nikogo na moje miejsce i na umowie mam mniej niż w rzeczywistości więc na zwolnieniu najniższa krajowa, ale mam już dość!!!

Cześć Laski! Życzę miłej niedzieli, ja niestety w drodze do pracy na 10 godzin tylko :-/ Wadera daj znać co z wami bo się zamartwiamy....

Ja kupiłam w tygrysku przy okazji oględzin wózka itd. Za 80 zł, w internecie cena podobna a nieraz wyższa a nie musiałam płacić za dostawę i mogłam "obmacać" która mi pasuje :-D gdybym wiedziała że będzie w lidlu niedługo to bym poczekala, ale kto to może wiedzieć, a jakościowo pewnie to samo by było za połowę ceny.

A ja dziś sprawiłam sobie prezent! ostatnio kiepsko sypiam bo uwielbiam spać na brzuchu, a zakodowałam sobie, że lepiej nie i co się przekręce to się budzę. Więc kupiłam sobie poduche do spania dla ciężarnych i nie mogę się od niej oderwać tak mi błogo :-D a że to wersja multi to potem będzie do karmienia i jako gniazdko dla dzidzi :-D

To naprawdę jest tak specyficzne uczucie że już tak wcześnie jesteście w stanie stwierdzić na 100% że to na pewno ruchy a nie np. Gazy? Ja raz tylko poczułam coś dziwnego jak przyłożyłam słuchawki z muzyką do brzucha, ale nie dam sobie ręki obciąć. Narazie czekam cierpliwie, mam trochę oponki na brzuchu i łożysko z przodu więc się nie martwię na razie. wadera ja też mam czasem dziwnie płaski i miękki brzuch ale potem wraca do normy. a jak schudlas to tym bardziej. Głowa do góry.

Właśnie podpytałam kumpele o detektor ona ma Angel sound chyba najtańszy na rynku i słyszy serduszko od 13 tygodnia. Może łożysko ci tłumi czy coś...

Torika usg tarczycy nie jest refundowane może dlatego Ci nie przepisują mi lekarka zasugerowała zrobienie ale skierowania nie dała bo i tak trzeba na własną rękę robić. U mnie 70 zł to kosztowało.

Torika może to tylko hormony albo aż tarczyca. Masz w normie? Ja się męczę od szybkiego chodu a właściwie to mam zadyszke i serce mi wali, a tak to w sumie mam sporo energii.

A co jest na tym badaniu połówkowym? To co na prenatalnym?

No ubranka dla dziewczynek są ładniejsze, słodsze i bardziej urozmaicone, dla chłopców narazie nic mnie nie powaliło, ale jeszcze jest czas. A z tą kupą to faktycznie gorzej, chłopaczkowi nigdzie nie wlezie :-D chyba że do uszu doleci...

jolablk te gazety są raz w miesiącu i kosztują 3,99 więc to nie majątek, a można się dowiedzieć różnych ciekawych rzeczy, których musiałabym szukać w necie np. Dokładny opis wszystkich badań prenatalnych, jakie i gdzie kupić farby do włosów nie szkodliwe itd. Nikt z palca tego nie wysysa, wypowiadają się pediatrzy, położnicy itd. A jak się dojeżdża do pracy 35 minut kolejką to lepsze to niż głupie gierki na komórkę :-P

Ja mam wizytę 04.04 ale to będzie 17+5 więc polowkowe będę miała pewnie późno. Też zastanawiam się nad detektorem bo stetoskopem niestety nic nie słyszę, a napewno byłabym spokojniejsza.

jolablk szczepionki to nie cukierki :-P w końcu to wszczepianie choroby dziecku... Trzeba uważać, ale w większości przypadków chyba warto MartaGro u mnie chłopczyk :-D

Najlepsze jest to że te wszystkie anty szczepionkowe fanatyczki same są szczepione i jakimś cudem żyją! Znam taką jedną- ma za dużo pieniędzy więc się nudzi i przeczesuje intetnety w poszukiwaniu nowych eko, bio itd. metod zabezpieczenia jedynka przed złem tego świata.

Bez przesady z tym jedzenieniem nikt nie kupuje wszystkiego eko i bio bo by na to nie zarobił, jeść powinnaś zawsze zdrowo przecież to korzyść dla ciebie też. Suplementy przy karmieniu z DHA w Polsce można kupić za 30 zł na miesiąc ( strasznie tam u ciebie drogo) na siłę zawsze znajdzie się jakieś ale, więc nie zgodzę się że karmienie piersią jest drogie. A w kwestii wiarygodności to najlepiej nikogo nie słuchać skoro nawet lekarze się mylą i każdy mówi co innego...każdy robi co uważa za słuszne a z tymi szczepionkami to mnie krew zalewa nie będę szczepić bo to powoduje zapalenie opon mózgowych, lepiej niech choruje na gruźlicę, tezec, czarną ospe itd. Co za głupota zapalenia o.m można od głupiego kleszcza dostać. Poza tym jaki procent tych szczepionych choruje?! Cofnijmy się do średniowiecza skoro medycyna robi się " nie modna"

O pozytywnym wpływie karmienia piersią piszą nie tylko gazety ale też książki, internety, lekarze, położne, naukowcy itd. Poza tym tak są ludzie i wszystkie ssaki skonstruowane żeby karmić piersią ( zwierzęta nie odmawiają młodym cycka bo mają taki kaprys) to jest natura, a ona wie najlepiej. Jest to też ogromna oszczędność i emocjonalnie ważny rytuał bliskości matki z dzieckiem. Oczywiście wolność Tomku w swoim domku, każdy sam decyduje co jest dla niego ważniejsze.

Ja kupuje mjakmama jest tania 3,99 a wole to niż książkę bo nigdy nie wiadomo co w następnym odcinku będzie. Książkę mam ciąża - tydzień po tygodniu czyli 3 minuty czytania raz w tygodniu a ja bardzo lubię czytać. Mam też pierwszy rok dziecka dla bystrzaków nawet spoko się czyta, ale do narodzin jeszcze trochę zostało. Co do zatok mojemu mężowi laryngolog kazał płukać zatoki dwa razy dziennie do końca życia inaczej będzie miał jakąś operacje. Od kiedy go znam zawsze miał chore zatoki antybiotyk co miesiąc, a od kiedy płucze ( jakieś 5-6 miesięcy) nawet nie miał katarku także polecam.

jolablk u większości dzieci z jakimi miałam kontakt były zawiechy i brak reakcji kiedy np. Oglądały bajki czy się bawiły, mój siostrzeniec też nie patrzy w oczy jak się obraża czy boi kogoś, a w atakach złości darciu, waleniu pięściami w ziemię itd. za dzieciaka byłam mistrzem, potrafiłam nawet na zlanie pasem reagować głupim usmieszkiem co doprowadzało moich biednych rodziców do furii ( oby synek wdał się w ojca) więc nie masz raczej powodu do obaw mrmamos mój mąż też potrafi ekspresowo zrzucić mnie na ziemię jednym słowem kiedy ja fruwam w obłokach euforii, czasami mam wrażenie że mężczyźni są emocjonalnie upośledzeni.

Ja piję kawę od czasu do czasu np. Do ciasta, nigdy nie przestała mi smakować, nawet papierosy nie przestały mi smakować, ale oczywiście rzuciłam od razu. Smak mam taki jak przed ciążą. Do brzucha mój mąż od dawna gada, zazwyczaj mówi " nie słuchaj mamy" :-P

bejbus ja używałam testów owulacyjnych i owulacjie czułam doskonale (ból jajnika) więc wiem dokładnie kiedy była ale to jeszcze nie daje pewności że się uda. A ja zostałam poczęta 2 dni po okresie mamy czyli owulacja była z tydzień za wcześnie! U ciebie widać przesunęła się w drugą stronę... na szczęście :-D