Skocz do zawartości
Forum

Asjer

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Asjer

  1. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniolkowa mi też urosły brodawki/sutki i są wrażliwe. Co do stanika to tez myślałam, że piersi są tylko pełniejsze, a tu taki numer ;)
  2. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Natha, Aniołkowa ja z 75C weszłam w 75F! Tylko, ze zawsze kypowalam bezpoduszkowe z fiszbinami w H&M, a teraz zainwestowalam w Triumpha z miękkimi fiszbinami i ramiączkami normalnymi i na skos, fajnie podtrzymuje. No i dokupię pewnie przedłużkę na obwód.
  3. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Natha86 trzymam kciuki za Twoja dzisiejszą wizytę. Daj znać po :)
  4. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Widzę, że u Was dominują okragłe brzuszki (pileczki), a ja rosnę równo od biustu po podbrzusze, a z przodu na wysokosvi pepka płasko jakby mi ktoś deskę przyłożył ;) O talii mogę zapomnieć hehe. Zobaczymy co będzie później ;) Ważne, by Majka miała w brzuszku miejsce.
  5. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniolkowa ale fajny mały brzuszek :) Lex jaki okrąglutki ;) Super dziewczyny. Mama_2014 ja bym chyba zaufała lekarzowi... Mój profesor (ginekolog), póki nie ma wyników posiewu moczu, zalecił mi Urosept 3x2, a w ulotce jest jasno napisane, ze kobiety w ciąży nie mogą go przyjmować. Jest dla nas tak niewiele leków, ze lekarze muszą chyba szukać tych bardziej bezpiecznych. Trzymaj się ciepło i zdrowiej!
  6. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Hela90, Aniolkowa_mama Dziękuję :) Zdjecia były wykonane przed śniadaniem. Może wstawię wieczorem, wtedy to dopiero mam brzunio ;) Aniołkowa wspominałaś kiedyś, ze robisz jakieś zabiegi by zmiękczyć i uelastycznić skórę na brzuchu. Podzielisz się jakie dokładnie? Czy Wam też tak mocno urósł biust? Wcoraz nusialam zainwestować w porządnie podtrzymujący stanik,bo moje nie dawały juz rady i zauważyłam pierwsze czerwone rozstępy. W sklepie nieświadomie poprosiłam o rozmiar większy, a ostatecznie wylądowałam w domu z o 3 rozmiary większym, szok. Jestem zalamana co będzie przed i w trakcie karmienia,a w zasadzie po nim :( Strach się bać. Wiem od dermatolog, ze mam bardzo słabe wiązania kolagenowe i co za tym idzie podatna na rozstępy skórę. Wiem, że nie ma kremu cud i one tylko wspomagają kondycję skóry, ale może warto spróbować. Czy polecacie jakieś sprawdzone balsamy itd? Słyszałam o naturalnym kolagenie, kolezanka bardzo! go polecala mimo, ze cena za zaledwie 100ml to 200zl.
  7. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    No i ucielo mi resztę wiadomości. Zdjęcia są z dzisiaj - 16tc :) Dziewczyny, wrzucajcie fotki Waszych brzuszków ;)
  8. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    To i ja pokażę swój brzuszek. Przed ciążą nie byłam "plaska", miałam małą oponkę
  9. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Axam świetnie, że z dzidzią wszystko dobrze. A Ty zdrowiej szybko! Dziewczyny piękne macie brzuszki! :) Może i ja się odważę i pokaże swój
  10. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniołkowa pewnie do wtorku zdążę szczegółowo opisać plusy i minusy i takie moje podsumowanie. Jestem teraz na etapie śledzenia testów ADAC, AA, OEAMTC, NHTSA, test plus. Podobno, jeśli fotelik ma być cokolwiek wart mając na uwadze bezpieczeństwo, to powinien przejść jeden z tych testów ;)
  11. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniolkowa_mama ja co prawda nie mam doświadczenia, ale dokładnie przesledzilam temat fotelików (pod kątem bezpieczeństwa i atestow, gdyż tylko taki chcemy kupic), a dzisiaj osobiście wózków 3w1 (bo na taki się nastawialismy) i 2w1 (chyba docelowy wybór właśnie ze względu na te kiepskie foteliki przy 3w1). Dopiero wracamy z tourne po sklepach. Sprawdzilam wiedze teoretyczna ze stron WWW w praktyce. Jeśli chcesz mogę się podzielić swoimi wnioskami i wstepnym wyborem ;)
  12. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Ucielo mi wiadomość. Gratuluję Synka :)
  13. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta to masz piękny dowód na fotce
  14. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Ucielo mi wiadomosc... I zazwyczaj kończy się antybiotykiem, mimo iż stosuje wszystkie naturalne sposoby podnoszenia odporności i leczenia. Kiedyś również różne doustne szczepionki odpornościowe. Dzieci przychodzą konkretnie chore (nawet na choroby zakaźne, co mnie doprowadza do .... lepiej nie napisze czego ;), a ja od nich łapię, mimo iż sama się nie przeziębiam, gdy zmarznę itp. Ehh juz nawet chciałam zmienić zawód. Bo ile można się truc lekami? Zwłaszcza, że mam wadę serca...
  15. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Axam piszesz, ze po latach pracy z dziećmi wyrobił sobie względna odporność. Zazdroszczę! Ja w 1 roku pracy brałam antybiotyk co miesiąc. Po 7 latach nadal co 2, 3 miesiące łapie coś
  16. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Dziewczyny zapomniałam Wam podziękować za gratulacje. Ja nadal nie mogę uwierzyć, że będzie córcia i tak niesamowicie nam się przytrafiło. Trochę mnie przestraszyłyście,tymi pomylkami w okresleniu plci u Was, ale wiem, ze mój lekarz nie użyłby sformułowania na 100%, gdyby miał wątpliwości. ;) Dzisiaj jedziemy z mężem zrobić rekonesans w sklepach z wozkami. Oglądałam modele w necie i teraz zweryfikuję jak się prezentują na żywo i czy warto brać je pod uwagę. Axam bardzo Ci współczuję. Trzymaj się ciepło. Dużo zdrowia!
  17. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    *dwudaniowy obiad, nie dwudniowy...
  18. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Axam wow, co za jadłospis! Super sprawa. Każdy obiad dwudniowy. Twój mąż to ma dobrze ;)
  19. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Natha86 pewnie, że zdradzę. Będzie wymarzona córeczka - Majka!!! Mąż miał dobre przeczucie. Podczas badania usg wewnętrznego lekarz powiedział, że na 99%. Włożył sondę i mówi: akurat mamy nóżki na dole, będzie widać. I pytał czy dla nas 99% pewnosci to dużo ;) Później podczas usg przez brzuch mimo licznych kopniaków i wymachów rączkami i wiercenia się znów się ustawiła do rozpoznania płci i lekarz powiedział, że na 100% dziewczynka. Poleciały mi łzy... Zapytałam: Czyli na chwilę obecną córcia jest? A lekarz na to: Na chwilę obecną, w dalszym etapie ciąży i po urodzeniu tez będzie córka. (Mąż się roześmiał). Dalej lekarz: Nie zartowałbym w takiej sprawie i nie mówił jakbym nie był pewny... i uśmiechnął się. Nie mogłam uwierzyć! Aż pisnęłam z radości. Mąż jeszcze dopytał, bo nie słyszał dokladnie rozmowy podczas drugiego usg... i otrzymał potwierdzenie, ze może świętować ;) A u Was Dziewczyny juz coś wiadomo, jaka płeć?
  20. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Mi też kiedyś mąż kupił Prenalen gardło i po przeczytaniu składu się przezegnalam. Na 1 miejscu substancje słodzące, później dlugo nic i ostatecznie prawie nic wartościowego. Myślę, że koncerny farmaceutyczne chcą sobie zarobić na przyszlych mamach i wciskają nam takie świństwo. To oczywiście tylko takie moje spostrzeżenie... Dziewczyny życzę Wam dużo zdrowia!!! Oby chrobska trzymały sie Was jak najkrócej Ja czekam na wyniki posiewu moczu... Wczoraj mieliśmy wizytę, dzidzia była bardzo ruchliwa, kopala nozkami i wymachiwala rączkami :) Jak się okazało lekarz sam chciał zbadać szyjkę itp. Wiec miałam full serwis ;) Pierwsze spojrzenie na monitor,a tam pupa i podkurczone nóżki. Znamy płeć ;) Mieliśmy też usg 3D. Załączam zdjęcie.
  21. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Axam jak pisałam wcześniej. Lekarz zezwala na Islę, Tantum Verde. Płukanie gardła (czytałam,ze używanie octaniseptu w ciaży nie jest wskazane,niedawno chciałam użyć na ranę). Ponadto nawilżanie gardła, małe ilości czystej herbaty bo wysusza. Ja robiłam okłady z rozbitych liści białej kapusty na szyję. Trochę ułożyło.
  22. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Witajcie Dziewczyny. Ja wcinam śniadanko, potem spacerek z psem, bo za oknem pojawia sie słońce. Grunt, że nie pada. U nas na każdej wizycie lekarz sugeruje mężowi by robił zdjęcia i filmował telefonem i nawet robi pauzy jak ładnie widać dzidzię. Ostatbio mąż nagral prawie całą wizytę usg genetycznego. Lekarz ostatnio próbował poglądu 3D na chwilę, ale stwierdził, że takiej fotki nam nie da, bo będzie wstyd (nie było ładnego ujecia). Dzidzia wyglądała jak ufolek ;) (11t+2). Mama_2014 co do leków na ból gardła to lekarz zezwala mi na tantum verde spray, Isle - nawilżanie gardła (mi bardzo pomaga), ja piłam dużo herbaty z własnymi przetwory mi z malin i imbirem. Po czosnku bolał mnie brzuch,a wcześniej mogłam jeść tylko max 1,5 ząbka na dzień. Jak na początku ciąży byłam przeziębiona lekarz zakazał mi jakichkolwiek leków. Tylko na z bicie b. wysokiej goraczki. Na gardło stosowałam okłady z białej, surowej ubitej tluczkiem kapusty. Pomogło o dziwo. Nie pij czystej herbaty, bo wysusza gardło. A w bólu gardła najważniejsze jest nawilżenie. Jak jest przesusxone to szybciej rozwija się infekcja. No i zostaje płukanie. To mi zalecono, jak nie mogłam brać leków. Zdrowiej szybko! Ja mam dzisiaj wizytę. Może poznamy płeć ;) Tak marzymy z mężem o córci... ale pewnie chłopak będzie. Do 18:20 mogę jeszcze pomarzyć ;) Na wieczór zaprosiliśmy moich rodziców opowiedzieć i pokazać co było na wizycie i spałaszować pączki hihi... wiec ja czekam do wieczora. Podobno w 6 godzin snu spala się jednego pączka, wiec jak znalazł ;)
  23. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniolkowa tak, wybieramy się z mezem na warsztaty Bezpieczny maluch, które odbędą się 16.03 na Polnej. A Ty/Wy? Nikt nie wie o Twojej ciazy? Rodzice też? U nas wiedzą rodzice i najbliższa rodzina. Znajomi jeszcze nie. Jak oceniasz poduszkę? To rogal? Ja właśnie musze zakupić jakąś bo juz mi się niewygodnie śpi na boku. Na razie podkladalam zrolowany koc, ale to nie to samo.
  24. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Czytam, ze większość z Was już czuję ruchy, nawet kobietki, które są w 1 ciazy.... a u mnie jeszcze nic... chyba, że nie umiem ich rozpoznać.
  25. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Witajcie ponownie, właśnie skończyłam lepic pierogi z grzybami i cebulką. Niestety poznojemy obiad bo mój mąż wraca z pracy po 17 i jakoś tak razem usiedlismy, on wałkował ciasto, a ja lepilam. Teraz wrzucę na patelnie na odrobinę masła i gotowe. Odebrałam wyniki morfologii i jest ok. Wyniki ogólnego badania moczu tez o dziwo dobre, wszystko ujemne, tylko w polu widzenia pojedyncze erytrocyty, bakterie i leukocyty od 0-2. Podobno są dopuszczalne. Czekam jeszcze na wyniki posiewu. Mam nadzieję, że będą ok. Jutro mamy wizytę i może poznamy kto siedzi w brzuszku. Chociaż nie ukrywam, że boje się czy dzidzia żyje, rośnie itd... nie powinnam tak myśleć, ale to chyba strach przed wizyta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...