lamponinka

j.annak@chnaj.anna moim też zawsze było i czwórka, ale nie wiem jak to będzie; sporo pracy i czasu zajmuje mi zachodzenie w ciążę ;)nie wątpie, ze to meczące w mojej i B rodzinie nasz dzidzius już zmienił wiele rzeczy mimo ze go jeszcze nie ma na świecie. To pierwszy wnuk moich i B rodziców więc ważne wydarzenie! tylko kobiety są na tyle zorganizowanymi istotami zeby podołać 4 dzieci, męzowi marudzie, pracy i jakimś okruchom życia osobistego. Jesteśmy do tego stworzone (chyba) Chyba masz racje co do nas kobiet .Potrafimy podalac wszystkiemu i wszystkim .

k@chnaj.anna moim też zawsze było i czwórka, ale nie wiem jak to będzie; sporo pracy i czasu zajmuje mi zachodzenie w ciążę ;) Jak tylko bedziecie chcieli napewno sie uda a marzenia trzeba spelniac . A ile masz lat jesli mozna wiedziec i jakie masz problemy ? Jak nie chcesz oczywiscie nie odpisuj .

j.annak@chnalamponinka imponująca lista :)mam pytanie, widać moje suwaczki? pytam bo j.anna prosiła abym je zrobiła a posiadam w podpisie aż trzy widać nosisz 3 dziecko, super! Moje marzenie to 3 ale wątpie, że da się to spełnić Aniu dla chcacego nic trudnego hhiiihihi ale wiem o co ci chodzi mam nadzieje ze uda Ci spelnic swoje marzenia .

ItalylamponinkaItalynooo pieknie troche nas sie nazbieralo...jak ty to wszystko Lamponinko ogarnelas co???Na bierzaco uzupelniam , by Agusia miala mniej pracy , bo tyle stron do nadraniania . Mam nadzieje ze szybciutko wroci do nas , ciekawe co u niej slychac i jak sie czuja z malenstwem . u niej wszystko w porzadku...jakis kabelkow jej brakuje...mowila ze niedlugo bedzie miala internet....mowila ze z dzidzia wszystko ok i chyba bedzie synus ale jeszcze nie na 100% wiec chyba moge powiedziec...jak juz bedzie pewna to sama nam powie.... Super , ciesze sie ze czuje sie dobrze i dzidzia rowniez oby jak najszybciej te kabelki znalazla .

k@chnalamponinka imponująca lista :)mam pytanie, widać moje suwaczki? pytam bo j.anna prosiła abym je zrobiła a posiadam w podpisie aż trzy Widac twoje suwaczki , powiem ze imponujace , tez masz ladna rodzinke Gratulacje !!!!

Italynooo pieknie troche nas sie nazbieralo...jak ty to wszystko Lamponinko ogarnelas co??? Na bierzaco uzupelniam , by Agusia miala mniej pracy , bo tyle stron do nadraniania . Mam nadzieje ze szybciutko wroci do nas , ciekawe co u niej slychac i jak sie czuja z malenstwem .

Italyj.annaItaly masz racje w końcu w maju był długi weekend i ładna pogoda więc nawet pod chmurką można było się bzykać a ja dodatkowo z B mamy w maju urodziny, ja mam też imieniny więc okazji nie brakowało I DOBRZE! ROZMNAŻAJMY SIĘ ! naprawde ciekawa jestem ile nas razem jest...sprawdzalam pierwsza strone ale tam tylko 6 nas bylo...potem agusik zaczela sie przeprowadzac i nie uzupelnila..... Zrobione Italko Trzymam kciuki za pieska by wyzdrowiala , fakt sedziwy wiek ale miejmy nadzieje ze to nic groznego .

Italyj.annajaki ruch się tu zrobił bardzo dobrze, bo już mnie zaczynało nudzić ze pisze sama do siebie albo czytam wciaz to samo bo nic się nie posówało. Potrzebujemy więcej lutówek widac wiele ziarenek zostalo posianych w tym roku w maju.... lamponinko ile nas juz razem jest? chyba pol polski co? 1.Monica- 01-lut 2.Agusik - 03-lut 3.Ulka 31- 04-lut 4.*elvira*- 04-lut 5.Agnieszkab31- 05-lut Synuś 6.Dagmara&Kuba- 06-lut 7.Marmi- 07-lut Córeczka 8.katia- 08-lut 9.salme25- 08-lut 10.lamponinka- 09-lut 11.Kejranka- 09-lut 12.suchutka- 09-lut 13.Italy- 10-lut 14.martitaolivia- 10-lut 15.esterabs- 10-lut 16.j.anna- 10-lut Synuś 17.PaTi- 11-lut 18.k@chna - 12-lut 19.Angelaa89- 14-lut 20.AnkaA26- 14-lut 21.ewik784- 14-lut 22.gdanszczanka 27- 19-lut 23.kicia28- 19-lut Synuś 24.Karola 24 :)- 20-lut 25.miśka2187- 22-lut 26.krzyk ciszy- 27-lut 27.kingusia1991- 27-lut 28.magduska- 28-lut 29.zoska- 28-lut 30.alka 31.Marqe- 01-lut-08 Synus 32.aneta1808- 06-lut-09 Coreczka

salme25witam wszystkich :) mam termin na 8 luty i jak czytam że już czujecie ruchy albo wiecie co bedzie to zaczynam sie martwic Witaj salme25 Gratulacje !!!! Rozumiem , ze przylanczasz sie do Nas lutoweczek Nie martw sie wszystko bedzie dobrze , zobaczysz a czemu zaczynasz sie martwic ? Kazdy ma inny rytm ciazy i wszystko zalezy od kobiety i nie swiadczy to o nieprawidlowosciach , napewno wszystko jest ok.

adriana8899Kobietki powiedzcie... Czy ktoras z Was uwaza ze ciaza to choroba? Czy chcecie byc traktowane jak chore?? Ja sie wkurzalam na takie traktowanie. Ale wiesz Patrycja czego potrzebowalam? WSPARCIA i ZROZUMIENIA. Otarcia tych glupich lez, dotrzymania kroku na spacerze kiedy brzuch sie o kolana obijal, kiedy mloda na nerw naciskala i nie maialam sily przez chwilke sie ruszac, przytulenia, rozmowy. Wszystkiego tego czego oczekiwala autorka watku i zaloze sie wiekszosc kobiet. A ona tego nie dostala. Dostala nerwy, krzyki, olewanie, zostawienie samej sobie. Tak jak pisalam-chcesz byc tak traktowana-ok. Ale pozwol innym na podejmowanie innych decyzji. Moim zdaniem istnialo zagrozenie ze nie da jej wyjechac kiedy mu o tym powie, a pozniej juz latac nie mozna. Z malym dzieckiem tez przez jakis czas. To byl ostatni dzwonek. Nie odpisuj jak nie chcesz. Ciaza to stan wyjatkowy w jakim jest kobieta , nosi pod sercem malenstwo, ktore kocha i czuje , ona slyszy pierwsze bicie serduszka u lekarza , pierwsze ruchy , nie jest na pewno choraba ale wlasnie w tym odmiennym stanie kobieta potrzebuje wsparcia , zrozumienienia , nie rzadko czuje sie zagubiona i przestraszona , mezczyzna nie potrafi zrozumiec obaw kobiety i bagatelizuje jej uczucia bo naprawde nie zdaje sobie sprawy co kobieta czuje , traktuje ja jak tymczasowy domek dla dziecka i to wszystko i traktuje jako norma , sam pewnie tez jest zagubiony i przestraszony przyszloscia ale bardziej przyszloscia niz stanem kobiety . Wiem po sobie jak zaszlam w ciaze nie spodziewalismy sie tego , nie bylo tematu jak sie czuejsz czy wszystko ok , caly czas poczatkowo mial nadzieje ze to pomylka , nie martwil sie czy dziecko jest zdrowe i co przezywam , tylko o pieniadze i wychowanie dziecka moze i to wazne ale dla mnie przyziemne , zle sie czulam nie majac zrozumienia i poparcia , nie chcialam usunac ciazy co byloby logiczne w oczach mojego meza , mamy trojke dzieci . Postanowilam ze urodze dziecko , codziennie opowiadalam mezowi jak rosnie i jak sie rozwija , ze bije serduszko ze juz ssie paluszka ze porusza sie , obraozwalam zachowanie dziecka na usg jak machalo raczkami i wierzgalo nozkami , po tych kilku tygodniach doszlo do niego w koncu ze bedzie ponownie tata i przyjal to do wiadomosci . Teraz jest inaczej , przychodzi z pracy pyta sie jak tam maluch , czy sie rusza jak sie czuje a czy odpoczelam sobie itd.. Ale to troche inna sytuacja , byl przerazony , mamy dzieciaczki mozna powiedziec odchowane i musial sie przyzwyczaic do mysli ze znowu bedzie malenstwo w domu ...... Tego zachowania nie bylo na poczatku malzenstwa jak bylam w ciazy z pierwszym czy trzecim dzieckiem , wiec tlumacze to szokiem i na szczescie juz jest ok . Ale kazda kobieta potrzebuje wsparcia ukochanego , pomocy w pracach domowych i wychowaniu dzieci , obojetnosc jest dla mnie nie zrozumiala i male zaangazowanie sie w zycie rodzinne , taki facet jest u mnie przekreslony , jestesmy malzenstwem dopiero 14 lat , tez przezylismy swoje i to bardzo duzo ale tez byla sytuacja ze zostawilam swojego meza i odeszlam z dwojka dzieci , nie bylismy razem rok ale dla mnie bylo najwazniejsze szczescie dzieciakow , po roku wrocil , dojrzal do malzenstwa i odpowiedzialnosci i kocham go za to . Ale krok jaki zrobilam warto bylo zrobic , wiem ze nic nie pomogl by psycholog czy inny mediator .Oni tylko wyciagaja forse i robia metlik w glowach . Takie moje zdanie .

MonicaWiecie co dziewczyny tak sie troszke martwie bo od niedzieli coraz mniej czuje ruchy dzidzi. Wiem ze niektore dziewczyny wogole jeszcze nie czuja ale ja od kilku tygodni je odczuwalam a teraz taka cisza. Moze to dlatego ze odpoczywam i dzidzius tez sie relaksuje a jak wroce do pracy to zaczne znow na pelnych obrotach dzialac... mam nadzieje ze wszystko w porzadku chociaz troszke mnie to stresuje, a wizyte mam dopiero za tydzien. A tak ogolnie to czuje sie bardzo dobrze. Tak sobie mysle ze moze sie odwrocila w druga strone, no nic bede czekac az znow da o sobie znak:) Monika widzisz mialam dokladnie to samo , ze strachem wsluchiwlam sie w swoje cialo od niedzieli , jakby ruchy zanikly i robilam wszystko , w koncu wypilam bardzo slodka herbate z 4 lyzeczkami cukru i cos poczulam , potem delikatne tylko jakby wiercenie sie dzidizusia ,dzisiaj dopiero po 16 w koncu poczulam delikatne pukniecie . Mysle ze to wina tego ze dzidzia prawdopodobnie obrocila sie dupcia do gory i nie czyjemy , w koncu to jeszcze malenstwo . Jest dobrze zobaczysz .

k@chnalamponinka dziękuję - "biegam" po forum i próbuję się nauczyć co i jak :) i ja Tobie gratuluję, czwórka dzieci to moje ciche marzenie Dziekuje moze moim nie bylo ,ale tak sie stalo , ciesze sie bardzo ze bede miala dziecko moze troche pozno ze wzgledu na wiek ale tak musialo byc , kocham malenstwo , ktore rosnie we mnie i ze moge ponownie przezyc macierzynstwo .

patrycja`81to juz bede teraz konsekwenta i dalej nie uczesticze w wymianie zdan i nawet jak bedzie jakis post do mnie Pati ja naprawde nic do Ciebie nie mam tylko do tego w jaki sposob myslisz , moze jestes super dziewczyna i nie twierdze ze jestes jakas zla . Po prostu tak jak ty wypowiadam sie na ten temat i akurat Ty masz inne zdanie . Tak jak Ty nie zgadzasz sie ze zdaniem moim ja nie zgadzam sie z Twoim , po to jest ta dyskusja . A najbardziej zainteresowana osoba sama wybierze co dla niej bedzie najlepsze . Nawet dobrze sa sa takie osoby , ktore maja inne zdania , w tym momencie sama moze przemyslec za i przeciw . Pozdrawiam .

renia0607NIE CHCE TU ROZPETAC ZADNEJ WOJNY ale: -czy ktos moze mi powiedziec jak by sie czul gdyby nie mogl juz NIGDY widziec swojego dziecka? moze milosc do matki sie wypalila i dlatego ja tak traktowal (NIE TWIERDZE ZNOW ZE TO BYLO DOBRE TRAKTOWANIE!!!!!!!! WRECZ PRZECIWNIE!!!) ale z dzieckiem chcial miec kontakt! ale jak to bylo naprawde to moze nigdy sie nie dowiemy..... dlatego tez nikogo nie bede osadzac i nikogo bronic!!!! Tak moze masz racje , ale elcikirlwszystko przemyslalam i tez uwazam ze dobrze zrobilam mowiac mu ze to koniec, lecz wczoraj w nocy znow probowal sie skontaktowac ale ja nie mialam ochoty ani sily odebrac telefonu wiec napisal mi sms ze jezeli mysle ze tak latwo sie go pozbede to sie bardzo myle i zebym nawet nie myslala o wyjezdzie do polski z jego (nienarodzonym) dzieckiem... Ja nie mam tu rodziny bo wszyscy w polsce,wiec okazuje sie ze zostalam sama jak palec... czy uwazasz ze jest to chec posiadania kontaktu z dzieckiem , czy po prostu meska "duma " piszac delikatnie ? Wiem ,ze ojciec ma prawo ale zawsze sie slyszy ojciec ma prawo do dziecka a do wychowywania nie ma prawa to jego przywiljej i jak chce to bedzie wychowywal a jak nie to nie bedzie ?Potem po latach sie zjawia jakby nigdy nic ze swoimi prawami jak dziecko odchowane . Biedni tatusiowie" kapnieci" przez los .Bo maja biedactwa prawo !

patrycja`81lamponinka[ Gadasz glupoty , wszystkie kobiety marza by facet w koncu wzial i zaczal pomagac jej przy dziecku , padajac na p... , trzymajac oczy na zapalkach , kobiety sie nie boja tylko faceci caly czas udowadniaja kobieta ze sa nieudacznikami . Oczywiscie nie mowie o wszystkich facetach ale tych , ktorzy maja dwie "lewe rece" i traktuja kobiety jak automaty do wszystkiego pranie sprzatanie gotowanie a na koncu sex i mysla ze im sie to nalezy !!! A i nalezy im sie zrozumienie bo sa biedni i nieszczsliwi jak oni ciezko musza pracowac , wiec musza zrobic wypad na piwko z kolesiami w sobotnie wieczory a niedzielne wieczory na rybki , wracaja tak zmeczeni , ze kobieta jeszcze musi ich poglaskach po glowce i powiedziec , " moj kochany mezczyzna " jak mi ciebie szkoda idz odpocznij sobie zaraz ci podam kolacje . Masz moze szczescie ze trafilas na takiego mezczyzne jakiego masz ale wiele kobiet niestety ma tak jak jest opisane wyrzej i co ? Ma tak zyc jak sluzaca uslugujaca swojemu mezczyznie cale zycie i jeszcze dostawac opier...... za byle co ? Nie sadze . Nie wiem ile masz lat ale to nie ma znaczenia ale widze , ze masz bardzo male doswiadczenie zyciowe , zyjesz nadal wyobrazeniem o zyciu ze jest piekne i kolorowe a tak nie jest . nie pisz eglupot tylko slucham co piernicza moje kolezanki!!! ze chlop chce pomoc,ale baba z krzykiem: nie Ty nie umiesz! duzo kobiet ze swoich mezow robi sama nieudacznikow, wiele razy tez sie spotkalam na tymze forum,ze kobiety narzekaja na los,ze sprzataja gotuja niankuja dzieci i meza ale za chwile staja one w mezow obronie ze on przychodzi zmeczony po pracy,ze to zrozumiale,ze musi odpoczac i takie bla bla bla a trafic to sobie mozna w totka Bo same tlumacza swoje nienormalne zachowanie , sama wlasnie udowodnilas to ze kolezanki wmawiaja sobie wiele rzeczy , to wina tylko i wylacznie kolezanek , zostaly tak nauczone ze maz w domu do swietosc i trzeba mu uslugiwac a kobieta nie ma prawa do relaksu odpoczynku .A potem narzekaja i placza po kontach jakie sa nieszczesliwe i po co sa takim facetem ? Sama sobie odpowiedz na to pytanie . Nastepna sprawa zapytalas mnie gdzie jest napisane ze sie zneca , a co _? ma poczekac az do tego dojdzie ? Tak , jak ja pobije i nie daj Boze tez dziecko albo ich zabije wtedy powiesz ze miala racje ze chciala odejsc ? Wielu rzecza mozna zapobiec juz w zalazku . Brak zainteresowania, olewanie drugie osoby ,czucie sie nie kochana i nie pozadana kobieta i unikanie tematow o przyszlosci . Reakcja tego faceta byla logiczna koniec sielanki a to widac mu nie na reke bylo i co ma sile siedziec z facetem , byc olewana i plakac do poduszki co wieczor . Najgorsze dla kobiety byc niedocenionym przez ukochanego mezczyzne . Bardzo dobrze zrobila i podziwiam ja za to , byc moze czas pokaze i sytuacja sie zmieni , beda jeszcze razem jak facet naprawde przemysli to wszystko i zda sobie sprawe ze kocha ja i byl glupi , ale wlasnie po to sa potrzebne takie kroki -odejscie . Jezeli to nie przemowi do niego to nic juz nie przemowi .

k@chnawitam chciałam do was dołączyć z moimi radościami i troskami ciążowymi, podziwiam jednak za 168stron - jak je dogonić? mam termin na 12.02 Witaj K@chna , rozgosc sie i czuj sie jak u sibie w domku , juz dopisuje Cie do listy jak wroci Agusik to Cie wpisze na pierwsza stronke . Gratulacje !!!!!!

patrycja`81adriana8899Hehehe. No tak. Bo Izus jakbys nie wiedziala-dziecko nie jest wlasnoscia kobiety. Kobieta sama sobie dziecka nie zrobi. Pamietaj. no no no a pozniej z taka wiedza wiekszosc kobiet nie pozwala zajac sie dzieckiem/noworodkiem ojcu(och duzo znam takich kobiet) a to zle trzyma,a to nie utrzyma,a to zgniecie,a to nozke wykreci a pozniej sie dziwia ze chlop im nie pomoze-bo wtedy to se sama dziecka nie zrobila a tak to same podejmuja decyzje,co jest lepsze dla dziecka niekonsekwencja myslenia Gadasz glupoty , wszystkie kobiety marza by facet w koncu wzial i zaczal pomagac jej przy dziecku , padajac na p... , trzymajac oczy na zapalkach , kobiety sie nie boja tylko faceci caly czas udowadniaja kobieta ze sa nieudacznikami . Oczywiscie nie mowie o wszystkich facetach ale tych , ktorzy maja dwie "lewe rece" i traktuja kobiety jak automaty do wszystkiego pranie sprzatanie gotowanie a na koncu sex i mysla ze im sie to nalezy !!! A i nalezy im sie zrozumienie bo sa biedni i nieszczsliwi jak oni ciezko musza pracowac , wiec musza zrobic wypad na piwko z kolesiami w sobotnie wieczory a niedzielne wieczory na rybki , wracaja tak zmeczeni , ze kobieta jeszcze musi ich poglaskach po glowce i powiedziec , " moj kochany mezczyzna " jak mi ciebie szkoda idz odpocznij sobie zaraz ci podam kolacje . Masz moze szczescie ze trafilas na takiego mezczyzne jakiego masz ale wiele kobiet niestety ma tak jak jest opisane wyrzej i co ? Ma tak zyc jak sluzaca uslugujaca swojemu mezczyznie cale zycie i jeszcze dostawac opier...... za byle co ? Nie sadze . Nie wiem ile masz lat ale to nie ma znaczenia ale widze , ze masz bardzo male doswiadczenie zyciowe , zyjesz nadal wyobrazeniem o zyciu ze jest piekne i kolorowe a tak nie jest .

patrycja`81 zycze ci bys byla szczesliwa cale zycie i nigdy nie spotkala sie z takim problem , bo w tej sytyacji wspolczuje juz Tobie a moze i nie Tobie tylko twoim dzieciom . Jak mozesz pisac ze dziecko nie jest wlasnoscia matki tylko ojca i matki , dziecko nie jest niczyja wlasnoscia i ma prawo do godnego spokojnego zycia !!!!!!!!!!!!Jezeli ktorys z rodzicow uwaza ze ten spokoj zostaje zaburzony przez drugiego rodzica ma pelne prawo a nawet obowiazek chronic dziecko !!!!!!!! Wiec uwazasz , ze w rodzinach gdzie sie nie uklada i nie ma szczescia , co czesto wlasnie uwidacznia sie po slubie albo jak ma przyjsc na swiat dziecko , tak ma wlasnie byc? Wspolczuje Tobie ze tak myslisz . Natomiast podziwiam kobiety , ktore zdecydowaly sie na zadbanie o swoj los i los dziecka (dzieci), ktore potrfily odejsc gdy poczuly niebezpieczenstwo , ktore potrafily zawalczyc o swoja godnosc i godnosc dziecka !!!!!

Witajcie kochane z ranka . U mnie tez sloneczko i cieplutko . Co do ubran ciazowych jeszcze nie zakupilam , mam kilka rzeczy luznych wiec chodze , pewnie pod koniec wrzesnia bede musiala sie zaopatrzyc juz w ciuchy wieksze a w listopadzie kupic wieksza kurtke zimowa .

martitaoliviasiemanko śliczna dziś pogoda, a ja sobie właśnie pije mleczko razem z moim kotkiem Ale chyba nie z jednej miseczki Uwielbiam koty , rybki i papugi ale moj m nie cierpi zwierzat (kanalia) ale sprawie sobie wielkie akwarium , wieksze niz mialam w Polsce to jest moje marzenie a kotki to mam ich mase pod domem (dzikich )zawsze jak mam cos to im daje a w zime kupuje karme i ich dokarmiam , jedna kotka bedzie miala male , mam nadzieje ze nie uzyje mojego daszku na kocenie sie , ostatnio az truchlalam jak widzialam jak te male slepaczki byly na dachu i jak zaczely chodzic , ze spadna , ale na szczescie nic sie nie stalo .

Witajcie ponownie kochane - Wiecie ,ze mi sie przysnelo nawet Marta zajea sie remusiem a pati nawet telewizor na gorze wylaczyla bym mogla spac spokojnie - kochane dzieciaczki . Brzuch mnie swedzdzi zaczelam nawilzac kremem nawilzajacym ciekawe czy pomoze ale dzisiaj to okropnie az patrzylam czy nie mam jakis krostek . Od dwoch dni dzidzia rusza sie slabiej, prawie wcale nie czuje ale mysle ze odwrocila sie dupcia , w sumie to jeszcze malenstwo jest , a wy czy tez tak macie czy czujecie ruchy regularnie , nie mowie o stalych porach ale kopniaczki mocne ?

Dziekuje , jakos sie nie umie zebrac do lozka , mimo ze faktycznie czuje sie znuzona troche , ale Remus sie bawi na dworze marta z patrycja odrabiaja lekcje wakacyjne i tak jakos glupio sie klasc .Ale zobacze za chwile jak marta bedzie mogla dopilnowac remka to sie poloze .

Witaj Magduska Dobrze sie czuje , wszystko sie wydaje w porzadku , zaraz ide sobie polezec po obiadku , wyprostowac nogi . Co do synusia nie martw sie jezeli ta koslawosc jest niewielka dojdzie do normy , tylko pilnowac by uzywal odpowiednich bucikow a w miare wzrostu sie wszystko wyprostuje .

Super wiesci z pierwszego dnia szkoly i tak trzymac . We wloszech jest troche inaczej nie ma typowiego rozpoczecia szkoly jak w Polsce , ida dzieci do szkoly i normalnie sie juz ucza , rozpoczynaja rok szkolny 14 wrezesnia i do konca wrzesnia maja lekcje od 8:30 do 12:30 a od pazdziernika do 16:30 . W szkole podstawowej zanosza tornisty w poniedzialek a odbieraja w piatek a lekcje odrabiaja w sobote i niedziele , w tygodniu nie maja zadan . W gimnazjum juz normalnie jak w Polsce ale tez stale godziny od 8:30 do 12:30 , a dwa razy w tygodniu do 16 , ale przerwy tylko na obiad sa pol godzinne .Wogole troche inaczej wyglada szkola .

zoskaja dzisiaj się wybieram do dentysty, w przyszłym tygodniu okulista i internista - to wszystko jest mi potrzebne na następną wizytę do ginekologa.... każdy musi wydać mi zaświadczenie ....miłego dnia :) już mamy wrzesień :) wczoraj moja kuzynka urodziła córeczkę :) Trzymam kciuki , jak ja nie lubie dentysty Gratulacje dla Kuzynki , zycz jej od nas forumowych mam duzo szczescia zdrowia i radosci !!!!!!!!!