Polaaa

Ja też już pomału mam dość tej ciąży a jeszcze 9 tyg przede mną ... albo jeszcze dłużej bo coś mam przeczucie , że mały zagości dłużej w moim brzuchu ... Chcę żeby już był lipiec i mały był zdrowy z nami a ja wróciła do mojej formy z przed ciąży i mogła wszystko robić jak wcześniej - bo teraz to najlżejsze czynności typu ubieranie się sprawiają mi problem a do tego cały czas zamartwiam się czy z małym wszystko ok .... Kejti jak się czujesz ? Pegi daj znać co powiedział Twój lekarz !

Ja mam kiepską noc za sobą- co chwile się budziłam a na dodatek mały tak mnie pokopał , że od środka cała lewa strona brzucha mnie boli. Też tak macie ?

Pegi na pewno wszystko będzie dobrze . Jesteś w dobrych rękach -postaraj się nie denerwować - wiem , że łatwo to powiedzieć jak nie jest się w takiej sytuacji . Trzymam kciuki !!!

Paulina 33 tc wow - chyba będziesz jako pierwsza tulić swojego małego ;) piękny brzusio - taki malutki - mój w porównaniu do twojego to gigant - muszę zrobić jakieś foto i wstawić :)

Madziuss super przypinka ! Ja detektora też nie mam .Staram się nie stresować jak mały trochę spokojniejszy jest - najważniejsze , że od czasu do czasu się rusza . Co do teściów to widzę ich 2-3 razy w roku więc jest ok- plus mieszkania poza granicami państwa ! Margaretka daj przepis na ciacho - bo ja tez 2 lewe ręce do pieczenia mam - może to wyszłoby mi dobre ;) My wczoraj oglądaliśmy dom , który nam sie podoba i chyba czeka nas jeszcze przed porodem przeprowadzka - wszystko będzie jasne w przyszłym tyg.

Kejti u mnie poprawa :) mam nadzieje , że do niedzieli zupełnie już wyzdrowieje !

Mama 7 łatki jaki fajny brzusio ! Pegi daj znać po. Kejti jak się czujesz? Ja musiałam wizytę na pon przesunąć .

Mi dzisiaj też brzuch coś często twardnieje -pewnie przez ten ciągły kaszel i smarkanie.

Kejti nie martw się moja gin też mi nie za każdym razem mierzy . Ostatnio miałam skurcze to mi zmierzyła i było wszystko ok. Nie ma co panikować na pewno wszystko jest dobrze ! Ja miałam mieć w pt. wizytę nie stety została przełożona na pon. Ehh już się doczekać nie mogę ...

My po wizycie w szpitalu - było bardzo sympatycznie , dowiedziałam się najważniejszych informacji oraz obejrzałam sale porodowe i pokoje po porodzie !

Ja też tylko herbatą z miodem i cytryną do tego płuczę nos woda morską - ja mam głównie problem z zatokami . Też się cieszę , że będę mogła zobaczyć gdzie za ok 2 miesiące trafię. Będę się pewniej czuła jak będę wiedziała co , jak i gdzie ;)

Kejti ja też w domu kuruje przeziębienie - ale jest dużo lepiej niż wczoraj chociaż tyle dobrego ... A dziś o 18 jedziemy oglądać szpital gdzie będę rodzić. Spotkamy się też z położnymi i lekarzami .

Madzius ładna kiecka !

Ale już powiedziałam , że od jutra do pt nie przychodzę . A w pt. nam Ginekologa i mam nadzieje , że już do końca da mnie zwolnienie .

Kejti nie stety :( ale już powoedz

A ja męczę się chora w pracy .... Madziuss pokaż sukienkę

Ja na początku ciąży się zatruwam i wtedy węgiel brałam - bardzo mi pomógł i można go brać w ciąży !

Eihblin piękne zdj !!!

Madziuss u mnie podobnie z libido a na dodatek kondycja siada i coraz ciężej znaleźć odpowiednia pozycje ... Ehh już chcę mieć swoje ciało i formę z przed ciąży ....

Mój M też lubi sobie przed komputerem posiedzieć ale na szczęście robi to wieczorami kiedy ja śpię - wiec teraz czasem żartuje , że jak mały będzie z nami to wieczorna zmiana należy do mojego M- bo on i tak zawsze po nocach siedzi :) Ja mimo choroby wybrałam się na spacer i znalazłam 30 Franków ;) to mój szczęśliwy dzień - jeszcze mi się nie zdarzyło tutaj taką sumkę znaleźć :)

Tilana jaki śliczny brzusio ! Ja też piorę wszystko !

U mnie też słoneczko . Nie stety ja od dwóch dni coś kiepsko się czuje - znow jakieś przeziębienie mnie dopadło ... A do tego miałam dziś kiepską noc ...Więc dzień pewnie w domu spędzę ...

Tilana fajny wózek !!! Ja dziś trochę pocćwiczyłam - zobaczymy jak się będę czuła ;)

O to ja na mojego nie mogę narzekać póki co . Tyle , że u nas za dużo się nie zmieniło odkąd w ciąży jestem - nadal pracuje , sprzątam , nie mam zachcianek ... Więc mój M póki co nie może na mnie narzekać ;) spróbowałby ....;)

Z tym spaniem na boku mam identycznie jak wy . Dziewczyny a słyszałyście , że maluchom trzeba puszczać muzykę klasyczną w brzuszku - ponoć to je rozwija . Ja zaczęłam jakiś czas temu . I wczoraj przed snem puściłam małemu Mozarta muzykę dla dzieci w brzuszku. Mały zrobił się mega aktywny i teraz nie wiem czy mu się to aż tak bardzo podobało czy wręcz na odwrót . Kręcił się i wiercił jak szalony . A jak wyłączyłam po 10 min. to zaraz się uspokoił ....