agaluk1
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez agaluk1
-
-
pomidorowa z makaronem
tortilla domowej roboty z warzywami i kurczakiem -
Dziś dzień zaczynam znów basenem...tylko chyba jakieś leki uspakajające powinnam sobie zabrać:-)
-
Jak jesteśmy gdzieś poza domem to nie ma u nas problemu z piciem wody, jest woda i koniec...a w domu się zaczyna nie woda, chcę soczek, ale wystarczy u nas do wody dodać kilka kropel cytryny i już jest ok:-)
-
Padam...upał...dzieci niezmordowane...jeszcze muszę sobie obiad na jutro podszykować, a najchętniej już poszłabym spać:-(
-
Bardzo podobają mi się ogrody, gdzie są takie duże drzewa, a Ty masz to szczęście mieć takie (chyba to brzozy). Pięknie!
-
Upał:-)
-
Natka Jakaś radykalna zmiana fryzury?
nie się marzy jakiś zdecydowany kolor na włosach, ale nie mogę się odważyć...
Pokłóciłam się z mężem o jakiś drobiazg, ale poszło o całokształt:-)
W piątek 5 rocznica ślubu, więc będzie pretekst do pogodzenia się, planuje upiec torcik więc zobaczymy...dobra piękna pogoda biorę chłopaków na spacer:-) -
Jako że u mnie w domu ciągle trwają ciche dni, mam wieczorkiem czas na komputer, nie ma tego złego....:-)
-
Cudna pamiątka i jeśli ktoś może sobie pozwolić to super. Sama sesja jest fajnym wspomnieniem, fajnym podkreśleniem wyjątkowości chwili, a po za tym zwykle po prostu piękne są te zdjęcia.
Ja niestety nie mam takiej sesji,/// -
Zamiast kawy to może nie, ale ja lubię taką czystą wodę i na prawdę mi smakuje:-)
-
Mój syn sam dziś wszedł na basen, mimo, że był najmłodszy i że woda była ponad nim.
Dzielny był, zachwycony, a ja przerażona i jednocześnie super dumna. -
Ulla Wiem, że łatwo powiedzieć nie martw się, ale zobaczysz będzie dobrze. Żółtaczka powoduje że dziecko jest ospałe, przysypia przy karmieniu i słabo przypiera na wadze. U mnie na pierwszym szczepieniu Oskar był jeszcze cały żółty, nie mówiąc, że przez 6 tyg przybrał na wadze 150g i poważnie lekarka rozważała dokarmianie. Szybko wszystko nadrobił, a na rok ważył prawie 13 kg.
Będzie dobrze:-) -
Taki zwyczaj kupowania prezentu starszemu dziecku to na prawdę super sprawa i pomaga "pokochać" rodzeństwo.
U nas Oskar marzył o traktorze z przyczepą i taki traktor dał mu nowy braciszek i wkupił się w łaski brata:-) -
wygląda pysznie jak robisz ten krem?
Cały przepis stąd:
http://www.mojewypieki.com/przepis/tarta-z-biala-czekolada,-advocaatem-i-migdalami -
Powtórka z wczoraj ogórkowa i naleśniki:-)
-
U mnie kryzys w finansach, więc wolę nie chodzić na wyprzedaże, żeby mnie nie kusiło...
-
No właśnie, zmiany są robione tam, gdzie wszystko w miarę dobrze działa, a tam gdzie zmiany na prawdę by się przydały cisza. Według mnie najlepiej zacząć od lepszego wyedukowania przyszłych nauczycieli, w pewnym momencie stało się tak, że na kierunki pedagogiczne szli ci co do końca nie mieli pomysłu na życie, wiele osób od razu mówi, że nie widzi się w roli nauczyciela. Trzeba by jakoś ożywić ten zawód, żeby był dla ludzi z pasją, w końcu tak na prawdę nauczyciele mają wiele przywilejów, chociażby wakacje.
-
Uff jak gorąco:-)
-
Gratki, wszystkie minki są piękne tak na prawdę:-)
-
Gratulacje:-))) moja faworytka wygrała:-)
-
Ja nie myślę też o wieku, bo jak człowiek zacznie rozważać ile to ma lat i jak to szybko mija to się jedynie doła można nabawić.
-
Mój Oskar zachwycony basenem, mówi, że było super, co prawda był najmłodszy, a w najgłębszym miejscu woda było dużo nad nim, ale jest szczęśliwy...ale powiem Wam, że ja jak tam stałam, tak się stresowałam, że aż mnie głowa rozbolała...nie ma to jak nadopiekuńcza mama:-)
-
Jakbym miała duży dom to chciałabym, żeby był taki "inteligentny". Oczywiście najpierw muszę trafić w szóstkę w totka, ale pomarzyć zawsze można. Przydałby mi się inteligenty piekarnik, żebym mogła nim sterować nie będąc w domu i jeszcze żeby mi się np. na telefonie wyświetlało zdjęcie w jakim stanie jest potrawa, bo jakoś tak się ostatnio składa, że gdy chcę gzieś wyjść, czekam aż się skończy piec:-)
-
kSIĄŻKA!!!!
bieganie czy aerobik?
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
w Kącik dla mam
Opublikowano
Dziś się na basenie nie stresowałam, bo byłam sama z dwójką, więc musiałam zająć małego i bawiliśmy się przed budynkiem.
Oskar dalej zachwycony:-)
Gabryś śpi mi na moim brzuchu teraz jedyne co mogę robić pisać jedną ręką:-)