Skocz do zawartości
Forum

Hawley

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Hawley

  1. Wkradł się błąd oczywiście...dziecko ma 7, 4 mm :)
  2. U mojego okruszka wszystko dobrze. Ma 74 mm. Serduszko bije ❤... to 6 tydzien i 3 dni. Termin z usg na 30 czerwca 2017. Z miesiaczki mi lekarka nie liczy, bo przez to, że nadal dość dużo karmie piersia córkę miałam zwariowane cykle np. Po 50 dni... odetchnelam z ulgą, że wszystko ok, bo trochę byłam zdziwiona ze się wcale jak w ciazy nie czuje :) żadnych mdlosci, wymiotów czy zgagi :) Może to tak jest ze z każdą ciaza mniej uciążliwych dolegliwości ???! :) A jak tam u was dziewczyny ?
  3. Karolcia91 byłaś u ginekologa? Pamiętam, że na dziś miałaś pierwszą wizytę....ja idę za 3h...i jestem bardzo przejęta :)
  4. Gościówka: miałam dużą pomoc i wsparcie w mężu i mamie...człowiek jak musi to ze wszystkim sobie poradzi :) ja do teraz mam wrażenie ze z jednym dzieckiem jest ciężej jak z gromadka :) serio!!! Dzieci bawią się razem i do każdej zabawy nie angażują rodziców wiec paradoksalnie mam więcej wolnego czasu ( takiego dla siebie) niż np koleżanka która ma jedną córkę w wieku moich starszakow! No ale nie ma co kryć ze bywa ciężko gdy ma się w domu jednocześnie dwójkę małych dzieci ...a to właśnie przede mną ! PS spróbuję dziewczyny z tym siemieniem lnianym i rumiankiem na zaparcia. A w poprzedniej ciazy na mdlosci pomagał mi len mielony a uwierzcie ze po przebojach sprzed 7 lat (pierwsza ciaza ...cały czas mdlosci zgaga i wymioty...do konca) przerobiłam juz wszystko!!! Teraz jakoś mdlosci brak i to jest dla mnie rewelacyjna nowość!
  5. Z tymi zaparciami tez szok przeżywam ...pije hektolitry wody bo mam nieziemskie pragnienie, słodyczy ani smazeniny nie jem...a tu suprice :) kiwi nie lubię ...prędzej mnie pokroją niż je zjem :)
  6. Monika2401: mówiłam właśnie mężowi, że w tej ciazy jakoś za dobrze się czuje ale czytając twojego posta zaswitalo mi, że i ja ostatnio miałam jeden dzień wycięty z życiorysu przez masakryczna migrenę no i było kilka dni zaparć ...tak jak bóle głowy w ciazy (niestety aż do 4-5 miesiaca) to moja uroda, tak z zaparciami jeszcze nie walczylam. Jak sobie z tym radzicie dziewczyny? JoasiaG: mój starszy syn i córka praktycznie razem się wychowywali ...niczym bliźniaki ...mają ze sobą niesamowita więź ...zamarzylo mi się by i młodsza córeczka miała kompana w zabawach ...bo rodzeństwo o 6 lat starsze mimo iż kocha siostrę to już nie to samo :) no i dzieci powtarzają mi, że w rodzinie gdzie jest dużo dzieci jest po prostu wesoło !
  7. Gościówka: w druga ciążę zaszlam gdy mój syn miał 4 miesiące wiec siła rzeczy był do mnie przyklejony, czułam się dobrze i przeciwskazan żadnych do noszenia go nie było (chodzi mi o sytuacje konieczne, takie o których piszesz), teraz jestem w 4 ciąży i w domu mam 10 miesięczna córeczkę ...biegam z nią na rękach po starszaki do szkoły, noszę w chuście i na piętro na drzemkę i póki co jedynie mój kręgosłup cierpi niestety ...wychodzę z założenia że póki moja lekarka nie protestuje i póki mój organizm nie strajkuje-zdaje się na intuicję. Jeśli tylko coś zacznie cie boleć np brzuch ...to poproś kogoś o pomoc przy dziecku bo lepiej nie ryzykować.
  8. Witajcie! I ja dołączę do wątku. Wygląda na to, że pod koniec czerwca 2017 (23.06.2017 termin z OM) przyjdzie na świat moja czwarta pociecha :) Wymarzyłam sobie dużą rodzinę i oto patrzę jak marzenia się spełniają! Szczegółów jeszcze nie znam, bo pierwsza wizyta u gin. dopiero 7.11. - już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam wszystkie Mamusie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...