rowerzystka

My dziś jesteśmy po wizycie. GBS dodatni. Mamy zalecenie seksu, spacerów i masażu sutków, a do 10 września mam urodzić

Beti gratulacje, dużo zdrowia dla całej rodziny

Ja też miałam porąbany sen, śniło mi się, że kogoś zabiłam, zakopałam w ziemi i policja odkryła, że to ja i wzięli mnie do więzienia, a ja najbardziej się bałam gwałtu i tego, że zostawię synka. Widać strach przed zostawieniem syna pierwszy raz beze mnie w nocy tak się objawia

Eleonora gratulacje :) Śliczna córka i wymiary ma prawie, jak mój syn, jak się urodził (3880 g i 58 cm). To w ubranka chyba od razu wskoczy na 62 cm, przynajmniej w rozmiarówce niektórych sklepów.

Ja też się strasznie pocę, choć spię w samych majtkach. W poprzedniej ciąży w ogóle się nie pociłam, ale poród był w kwietniu.

A mam pytanie do Was o ten czop, jak odchodzi, bo ja w poprzedniej ciąży nie zauważyłam tego, czy on jest taki bezbarwny, czy raczej to taki skrzep z krwi? bo dzisiaj zauważyłam taki skrzep w moczu i nie wiem, czy to ten czop.

Eleonora trzymamy kciuki, żeby wszysystko poszło wg planu i mało bolało, czekamy na zdjęcie dzieciątka, jak nabierzesz sił.

Dziewczyny współczuję teściowych, u nas jest spokój, bo jesteśmy z nią pokłóceni Beti, ja bym olała kolacje dla męża, Tobie też się należy chwila spokoju. Mój to się cieszy, jak ma obiad, bo ostatnio nie zawsze mam energię na zakupy i stanie przy garach w upale. Śniadania i kolacje robi sobie sam, tylko czasem robimy dla siebie nawzajem. A dostałam zdjęcia z sesji ciążowej, a myślałam, że dojdą po porodzie.

Olalao u nas przy jednodiowej gorączce + senności okazało się, że syn ma zapalenie nerek, więc na Twoim miejscu poleciałabym zbadać mocz.

A ja w poprzedniej ciąży przytyłam 14 kg, a po porodzie zeszło 7 kg.

Możesz wysłać męża po przeciwbólowy paracetamol, mnie dawali w szpitalu, jest bezpieczny przy karmieniu.

Jassmine gratulacje i dużo zdrowia dla Was, oby synek szybko zwalczył choróbsko.

U mnie przy tym, jak robiło się rozwarcie, to mogłam być w różnych pozycjach, bo sprzęt do KTG miałam bez kabli. Natomiast przy parciu tylko pozycja na plecach z nogami w górze. Co do porodu w wodzie, to tylko niektóre położne mają uprawnienia do niego i trzeba mieć GBSa ujemnego, żeby była zgoda na niego.

A stosowałyście Gaviscon na zgagę? Bo pisze, że to jest do rozgryzania i żucia i nie wiem, czy najpierw mam lek ssać, a potem połknąć, czy gryźć i potem połknąć, jak myślicie?

Dzięki za cynk o Loveli, właśnie jej używamy . A ja po ostatniej wizycie, jak lekarz powiedział, że myśli, że córka urodzi się przed terminem, przyśpieszyłam tempo przygotowań. Wlaśnie pierze się 3 pranie z rzeczami do wózka. Brzuch mi się teraz bardzo często spina, a w nocy jak Szymon wisiał na cycu, to nawet miałam skurcze przepowiadające. A wy już macie skurcze przepowiadające?

Dzięki za cynk o Loveli, właśnie jej używamy

A kupujecie dostawki z dwoma, czy czterema kółkami? Bo my planujemy dostawkę 2 w 1, stojącą i siedzącą, tylko nie mogę się zdecydować, ile ma być tych kółek.

A nasza mała waży około 3 kg. U mnie jeszcze wszystko zamknięte, ale gin stwierdził, że córka może się urodzić kilka dni przed terminem.

A ja drugie dziecko tak jak pierwsze mam zamiar urodzić na Racibirskiej, gdzie pracuje mój gin. Byliśmy wczoraj na weselu. O 22 miałam kryzys, bo brzuch się mega spiął i plecy bolały, ale poleżałam z pół godziny na kanapie i jeszcze potańczyliśmy z mężem Wytrzymałam prawie do 24.

Też mam wizytę w poniedziałek, mała ma być mierzona do porodu już.

Nie ma czegoś takiego, jak dieta matki karmiącej. Ja tylko nie piję kawy i alkoholu, nie jem surowych ryb i sera pleśniowego (ale też za tym nie przepadam). Grzyby i kapustę jadłam bez problemu, chociaż niektorzy straszą boleściami Jedynie po samym porodzie jadłam bardziej lekkostrawnie, bo na początku może być problem i trzeba się wspierać czopkami.

A ja mam odbarwienia na stopach, pojawiły się już w pierwszych tygodniach ciązy, po tym poznałam m.in, że jestem w ciąży. W poprzedniej ciąży miałam kreskę. A syn ma podejrzenie rotawirusa i ja w związku z tym też, czy orientujecie się może, czy rotawirusy mają wpływ na ciążę?

A ja przy pierwszym porodzie pomyliłam skurcze przepowiadające z właściwymi. Skurcze przepowiadające były bolesne, odczuwalne tak, jakby ktoś mnie laserem od środka strzelał. Miałam je po kilka godzin w nocy już na około tydzień przed porodem i w nocy,kiedy pojechałam do szpitala trwały kilka godzin i nie przeszły po prysznicu. Jednak nie dało się określić, ile trwa jeden skurcz, bo odczuwalne było, jakby szły jeden za drugim. Jednak dlatego, że przyjechałam w nocy, to musieli mnie zostawić w szpitalu wtedy, a że nie było miejsca na salach, to noc spędziłam na porodówce. Dwa dni później skurcze przepowiadające przekształciły się w zwykłe, które też były bolesne, ale odczuwalne w brzuchu i w plecach, ale przybierały na sile i były w coraz krótszych odstępach czasu i trwały coraz dłużej, a po ciepłym prysznicu odeszły mi wody i skurcze jeszcze się wzmogły.

U mnie dwa razy wyszły w moczu te ciała ketonowate, na necie straszą cukrzycą przy nich, a mój lekarz stwierdził, że to kwestia diety i żeby ograniczyć cukier.

A ja się dzisiaj wcisnęłam na szybko w Lidlu do kasy pierwszeństwa, bo musiałam zrobić obiad na szybko przed wizytą u gin, a składników w domu oczywiście brakowało, ale na szczęście nikt nie komentował. A z małą wszystko ok, lekarz tylko stwierdził, że ciąża na tym etapie wygląda lepiej niż poprzednia i że mam więcej pić.