Skocz do zawartości
Forum

Camillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Camillla

  1. Gosia ja szłam z myślą że będzie co będzie, nie słuchałam rad nikogo i patrzalam jak sama zareaguje. Szłam na luzie i starałam się nie myśleć za dużo, nie analizować. Teraz już wiem co potem się dostaje do rączek i jakie to jest wzruszajace i wspaniałe że wcale się nie zastanawiam jak to będzie ;)
    Ale tu dzisiaj gwar ;D
    Madzia no tak jak opisujesz to aż tak go nie czuje.. Wiem że noga czy dupka ale nie aż tak ze zebra, jeny!
    Anitaa współczuję dobrze że już tylko lepiej i tak szybko cię przyjęli!
    Ndorka termin z om 19marzec a z usg 24.03 ;) ale czuje jakby miało być szybciej bo tak wali jak oszalaly i ciekawe czy tyle wysiedzi:)

  2. Hejo hejo;) chodzcie do mnie, na pomorzu nie ma nigdy smogu, fajne powietrze i dzisiaj słonecznie ;)
    Ndorka no ja miałam oksytocyne i faktycznie nagle się zaczęły porządne skurcze i dość szybko poszło. Myślę że trzeba zawierzyc trochę wiedzy położnych i się ich słuchać napewno wiedzą co nam potrzeba w danym momencie i napewno im zależy żeby było szybko ;)
    Wiola eh niedobrze że z Mama gorzej musi być silna.. A mieszka z kimś czy sama?
    Gosiamiś piłkę kupiłam narazie na niej siedzę i podskakuje;) mi pomogły prysznice fajnie na bóle ;)
    Madzia ciekawe czemu mało wody może coś jest z tym pecherzem. Moj miał zawsze pełny pęcherz i słabo wydalal siusiu.. Ostatnio było ok, też mi się wydaje że mogę go dotknac i mocno nawala jakby miał wyskoczyc, w czwartej mam wizytę to zobaczymy ale nic mnie nie boli. Może dotrzyma do 1 marca a jak nie to pewnie też będzie już duzy, hehe ty najbardziej się smialas z ubranek 52, dobrze ze masz jakieś małe też wrazie co.

  3. Madzia jak tam po wizycie, czekamy z niecierpliwością!
    No każda karmi dziecko jak uważa ja nie lubię nikogo krytykować.. Tylko dałam taką możliwość jak ktoś jest zagubiony i nie wie co dawać, może chociaż trochę pomogę ;) Ja się tego trzymałam i nie mam problemów mała je wszystko kocha warzywa i owoce a za slodyczami nie jest więc chcę syna też tym tropem kierowac o ile się da bo wiadomo każde dziecko jest inne.
    Grazka nie wiem na co ty się czujesz ciężko coś doradzic ja bym czekała na naturalny, jak będzie sprawnie to ok, poprosiłabym o ten epidural jak zdąża i na spokojnie rodzila. Wrazie w poprosić o cc jakby akcja nie szła albo jakbyś źle się czula i nie na siłach:)

  4. Blw- bobas lubi wybór. Można o tym poczytac dużo, w skrócie nie daje się papek tylko warzywa i owoce do łapki, dziecko samo wybiera co chcę i samo je. Sama nie wiem raczej na początek będę robić zupki i stopniowo coraz mniej je miksować aż będzie miał jakieś zęby wtedy do łapki bo się boję że się zakrztusi. Może któraś stosowala i jakieś doświadczenia?

  5. kurcze Madzia nie mam pojecia, dobrze, że idziesz do lekarza, czekamy na wiesci, oby to jakas drobnostka ;/
    Anitaa ty tez masz jakies bole? Ehh.. tylko od razu nie mysl o najgorszym, podswiadomosc tez duzo moze a po co sie nakrecac bez sensu..
    Karinka ja na rozstepy mam wlasno zrobiony specyfik, ale uzywam tez samego oleju ze slodkich migdalow, albo kokosowego.. Ten z rossmana mam, troche dlugo sie wchlania, wole ten lotion (butelki takie same trzeba czytac czy olejek czy lotion- lotion to balsam) od nich. Narazie nic mi nie wyskoczylo oby do konca. Trzeba tez smarowac pupe, biust i uda.. w pierwszej ciazy smarowalam tylko brzuch i na udach mam kilka krzaczkow :P
    Wiola z ta dieta karmiacych sama nie wiem. Polozna na pierwszych wizytach dala mi rozpiske i prawie nic porzadnego nie jadlam.. schudlam strasznie i slabo sie czulam. Teraz wiecej sie mowi o tym ze nie ma diety karmiacych, nie je sie na poczatku smazonego, wzdymajcaego i mocno przyprawionego i z czasem sie rozszerza diete i mozna probowac wszytstkiego i patrzec na reakcje dziecka, ja napewno nie bede juz tak pościc i sluchac tej nawiedzonej poloznej. Kumpela jadla wszytsko od poczatku i nic nie bylo malej. Teraz bede obserwowac dziecko i tyle bo pomarm wytwarza sie z krwi a nie z naszego zoladka. Moze ndorka albo gosia beda wiedzialy wiecej ale napewno nie dam sie juz tam omotac ;P

  6. Madzia no nie wiem sama.. Ale skoro nie przechodzi to koniecznie musisz to sprawdzic.. nawet na IP jak ginekolozka nie bedzie odbierac bo to czsami nie ma zartow;/
    Kasik super, ze PZU kase oddalo. A co do psa to nie wiem, moze lepiej zostaw i on sam z tamtad wyjdzie. Chyba jest przestraszony i boi sie wyjsc, lepiej za nim nie biegaj :D
    Wogole od godziny czytam przedlugi artykul o odpornosci, antybiotykach i szczepionkach.. Bardzo ciekawy i daje do myslenia. Polecam do poczytania w baaardzo wolnej chwili bo mega duzo tego jest ale mysle, ze naprawde warto. Zaluje ze dopiero teraz to czytam i ubolewam nad bledami ktore popelnilam przy corce. Mysle ze juz wiecej antybiotyku nie tknie..
    http://biblia-prawdy.blogspot.co.at/2012/05/dlaczego-lekarze-nie-szczepia-siebie-i.html?m=1

  7. Nowe produkty wprowadzamy pojedynczo, w małych ilościach (3-4 łyżeczki), co 5-7 dni. Stosunkowo wczesne wprowadzanie niewielkiej (ok. 1/2 łyżeczki raz dziennie) porcji glutenu ma na celu zmniejszenie ryzyka związanego z występowaniem choroby trzewnej (celiakii), która jest spowodowana reakcją alergiczną na gluten. Naukowcy twierdzą, że podawanie glutenu w małych ilościach począwszy od 5. miesiąca życia, działa jak naturalna szczepionka i może chronić przed rozwinięciem się celiakii.
    Do ukończenia 4. miesiąca życia
    • karmienie mlekiem matki na żądanie/ modyfikowanym
    5. i 6. miesiąc życia dziecka
    • karmienie mlekiem matki na żądanie/modyfikowanym

    Posiłki uzupełniające
    • 1 raz dziennie ok. 1/2 łyżeczki kaszki manny lub kleiku z glutenem (kaszkę lub kleik, ugotowany wcześniej na wodzie, dodajemy do odciągniętego mleka matki lub do przecieru jarzynowego z ziemniaka lub marchewki)
    Do przecieru jarzynowego lub zupki warzywnej dodajemy składnik tłuszczowy, najlepiej wysokiej jakości masło, oliwę z oliwek lub olej rzepakowy. Pierwszego dnia podajemy dziecku ok. 3-4 łyżeczek nowego dania, a następnego można już podać tyle, na ile maluch ma ochotę. Jeśli przez tydzień nie dzieje się nic niepokojącego (ból brzucha, wysypka), można zacząć wprowadzać kolejne warzywa, trzymając się zasady jedno w tygodniu!

    Nowe produkty w 6. miesiącu życia dziecka
    1. ziemniak w połączeniu z odciągniętym mlekiem matki
    2. marchewka ugotowana na parze
    3. zmiksowana zupka z ziemniaka i marchewki
    4. zmiksowana zupka z ziemniaka i marchewki w połączeniu z korzeniem pietruszki
    5. koper dodany go gotującej się zupki, którą następnie miksujemy
    6. jabłko ze słoiczka, a po kilku dniach starte świeże jabłko
    7. kleik ryżowy
    7. - 8. miesiąc życia dziecka
    • karmienie piersią na żądanie

    Posiłki uzupełniające
    • 1 raz dziennie 150 ml przecieru jarzynowego lub zupki warzywnej z dodatkiem oddzielnie ugotowanego mięsa bez wywaru (ok. 1 łyżeczki) lub z dodatkiem kaszki manny lub kleiku zbożowego glutenowego
    • co drugi dzień do zupki lub przecieru jarzynowego dodajemy 1/2 żółtka (należy je wcześniej ugotować)
    • 1 raz dziennie kaszka lub kleik (glutenowy bądź bezglutenowy), ok. 150 g
    • sok owocowy przecierowy lub przecier owocowy (nie więcej niż 150 g)
    • 1 - 2 razy w tygodniu mięso (indyk, królik) - można zastąpić rybą słodkowodną

    Nowe produkty w 7. miesiącu życia
    1. mięso - indyk lub królik, gotowane oddzielnie, dodawane do zupki w ilości 1 łyżeczki bez wywaru
    2. oliwa z oliwek, masło, olej rzepakowy
    3. 1/2 żółtka jajka co drugi dzień
    4. dynia
    5. brokuły
    6. natka pietruszki
    7. czarne jagody
    8. banan
    9. gruszka
    10. kaszka kukurydziana, chrupki kukurydziane

    Nowe produkty w 8. miesiącu życia
    1. mięso z kurczaka, najlepiej wiejskiego
    2. brzoskwinie
    3. morele
    4. kalafior
    5. kalarepka
    6. kaszki owocowe
    9. miesiąc życia dziecka
    • karmienie mlekiem matki na żądanie

    Posiłki uzupełniające
    • 1 raz dziennie 200 ml zupki jarzynowej z dodatkiem osobno ugotowanego mięsa lub ryby (w ilości 3 łyżeczek do posiekania). Zupkę należy zagęścić kaszką manną, dodać do niej oliwę z oliwek lub masło, a co drugi dzień - pół żółtka
    • 1 raz dziennie 150 g kaszki manny lub kleiku zbożowego glutenowego
    • sok owocowy lub przecier owocowy ok. 150 g
    • chrupki kukurydziane, biszkopty

    Nowe produkty w 9. miesiącu życia
    1. pomidor
    2. pieczywo
    3. biszkopty
    4. ryż (płatki ryżowe na wodzie)
    5. kisiel z owocami
    6. cielęcina
    7. kasza jaglana
    8. kasza jęczmienna
    9. seler
    10. fasolka szparagowa
    11. aronia
    12. śliwki
    13. wiśnie
    14. porzeczki
    10. miesiąc życia dziecka
    • karmienie mlekiem matki na żądanie

    Posiłki uzupełniające
    • 1 raz dziennie zupka jarzynowa zagęszczona kaszką pszenną lub kleikiem zbożowym
    • do zupki dodajemy codziennie pół żółtka i składnik tłuszczowy (masło, oliwa z oliwek, olej rzepakowy)
    • jako drugie danie do obiadu podajemy dziecku warzywo np. marchew z gotowanym mięsem - konsystencja wymagająca żucia
    • 1 raz dziennie kaszka manna lub kleik zbożowy
    • sok owocowy lub przecier owocowy ok. 150 g
    • biszkopty, suchary i niewielkie ilości pieczywa

    Nowe produkty w 10. miesiącu życia
    1. jogurt naturalny lub owocowy
    2. twarożek, 1 - 2 razy w tygodniu
    3. truskawki, należy je najpierw chwilę podgotować
    4. maliny
    5. por
    6. ogórki kiszone
    7. kapusta kiszona
    8. galaretka owocowa
    9. chuda wędlina

    11. - 12. miesiąc życia
    • karmienie mlekiem matki na żądanie

    Posiłki uzupełniające
    • obiad z dwóch dań: zupa jarzynowa z wywarem z mięsa, z dodatkiem masła lub oliwy z oliwek, zagęszczona kaszką pszenną lub kleikiem; na drugie danie jarzynka z gotowanym mięsem lub rybą z dodatkiem ryżu lub ziemniaków
    • 3 - 4 razy w tygodniu dodajemy całe jajko
    • produkty zbożowe łączone z produktami mlecznymi tj. mlekiem modyfikowanym, twarożkiem, jogurtem lub kefirem
    • sok owocowy lub przecier owocowy ok. 150 g
    • pieczywo, sucharki, biszkopty 1 - 2 razy dziennie
    • plasterek wędliny dobrej jakości

    Nowe produkty w 11. miesiącu życia
    1. szpinak
    2. buraczki
    3. botwinka
    4. kasza krakowska
    5. kasza gryczana
    6. makaron drobny
    7. ryby morskie
    8. cebula - szczypiorek
    9. wołowina
    10. całe jajko 3 - 4 razy w tygodniu

    Nowe produkty w 12. miesiącu życia
    1. cytrusy - ze szczególną ostrożnością
    2. produkty sojowe
    3. każdy rodzaj pieczywa
    4. kluseczki

  8. Hejo mamuśki :P Nie moglam sie w weekend zalogowac na forum, brr.. Ale nadrobiłam ;)
    Wiola nie znam takich lanych klusek, a wódke w przepisie omijasz czy czyms zastepujesz, hehe :P Za duzo nie wciagaj takich tłustych potrawek bo maly bedzie taki prawdziwy pączuś :D
    Madzia kurcze tez nie mam pojecia co to moglo byc, wogole napisalas, ze "Pomyślałam że pójdę polezec w wannie to może coś się poprawi i w tym momencie urwał mi się dosłownie film, zbudzilam się 2,5h później" az sie zleklam, że zasnelaś w wannie i tam spałaś 2.5h i sie zastanawiam czy nic Ci sie nie stalo a potem chyba skumalam, ze poszlas sie polozyc po kapieli ufff.. Jak boli i nie przestaje nawet po odpoczynku a maly sie jakos dziwnie rusza to faktycznie potrzebna Ci wizyta u lekarza, niech zrobi USG.. Oby sie nie poplatal w pepowinie. Moja mama w 38tc z moja siostra miala ciagnacy bol brzucha ale taki ze nie mogla chodzic, okazalo sie ze ciagnela pepowine i sie oplatala ;/ Lepiej to zbadac zeby napewno wszytsko bylo wporzadku ;/
    Edzik moze to skorcze przepowiadajace, ja w pierwszej ciazy nie wiedzialam co to jest a teraz zdaza sie, ze brzuszek twardnieje i czuje bole jak na miesiaczke ale przechodzą.
    Kasik lepiej zrobic ten przeglad jak najszybciej.. cos tam mieli z tym zmieniac z przegladami po terminie ale nie pamietam od kiedy i o co chodzilo.. Mi ostatnio tez czesto malo powietrza, wczoraj w kosciele taki tłok, ze myslalam ze padne, musialam wyjsc zlapac oddech ;/ Ale na szczescie nie wiem co to jest bol spojenia, spie normalnie i sie okrecam :P
    Mam rozpiske z jakiej korzystalam przy gotowaniu obiadkow. teraz zmienili i niezaleznie czy mm czy kp to powinno sie do 6 msc dawac tylko mleko. Ja karmilam kp do 6msc potem mm i rozszerzanie diety. Akurat tak bo bylo mi niewygodnie jezdzic na studia a mala nie chciala odciaganego. Mam tez taki kalendarz sezonowosci warzyw i owocow. Czyli co jest teraz najtansze i najlepsze do jedzenia. Obydwie rzeczy mam wydrukowane i wisza u mnie zawsze w kuchni ;)
    http://rawolucja.pl/raw-food/kalendarz-warzyw-i-owocow-sezonowych/

  9. Madzia hahaha rozbawilas mnie kotletami nie wiem czy tak odrazu można takie konkrety wyciągać po cc ;) mam fajną rozpiske co kiedy wprowadzac, spróbuję zeskanowac wieczorem albo poszukam w necie czy gdzieś znajdę, była mi bardzo przydatna;)
    Wiola jak tam mama się czuje? Czytałam teraz forum takie gdzie babka się wyleczyla z raka poważnego z przezutami. Lekarze nie dawali jej nadzieji. Podaje jako dobrą literaturę książkę G.E Griffin- terapia metaboliczna wit.b17. Najważniejsza dieta i ruch na świeżym powietrzu. Z diety to mówi że na śniadanie jada jajka na miękko 3szt, dieta bez mięsa i cukru. Piję sok z kiszonej kapusty i zakwas z buraków. Same owoce i warzywa praktycznie. Suplementuje niacyne, wit d3, piję wodę z soda, wit C naturalna i pestki moreli gorzkiej w.ilości 1szt/5kg masy ciała. Może niech Mama nie czeka biernie jak na skazanie tylko niech działa teraz z dietą i suplementami. Papierosy rzucić i zacząć pozytywnie myśleć! Bo załamywanie i rozmyślanie jej nie pomoże, musi o siebie zawalczyć;) powinno się udać:)

  10. Anitaa wspolczuje takich problemow z kregoslupem, eh dobrze ze juz jestesmy na koncowce i zebys po tym porodzie szybko wrocila do siebie:) Tez bym wolala ta witamine doustnie ale ciekawe czy w moim szpitalu bedzie wybor.. jak nie bedzie to trudno. Nie lubie sie klocic z lekarzami ale tez lubie wszystko wiedziec na zas ;)
    Wiola no to dobrze ze nic wiecej sie nie wydarzylo moze taki gesty sluz, czasami tak jest, spokojnie ;) Ja tez w szpitalu powiedzialam ze zrobilam zeby mi dali spokoj bo tez nie moglam ogarnac mojego tylka :D Siusiu tylko pod prysznicem ;/
    Madzia na ludzi niestety nie zawsze mozna liczyc, a powinno im zalezec skoro chca pieniadze ;/
    Zalotka wspolczuje bolu glowy, moze za malo powietrza bylo w pracy? Jeszcze troche ;*
    Gosiamis jak mi zabraknie jedzenia do do was uderze, hehe zapasy sie przydadza, ja mam z mezem ustalone ze po porodzie bedzie mi przynosil jedzenie z domu, pierwszy chce rosolek taki dobry ;) Przez tydzien chociaz tez ma gotowac ja bede spala kiedy tylko bede mogla ;)
    Ania.r hahah smieszna historia, ja tam bylam zdechla i ledwo na oczy widzialam i ciagle spalam, teraz bedzie starsze dziecko w domu to pewnie juz tak dobrze nie bedzie, chociaz chodzi do przedszkola to wtedy bede wypoczywac;) Ty tez nie myj okien zaraz po przyjsciu kto to oglada jak przychodzi w goscine do malucha :)
    Asla fajnie ze tak duzo wiesz i czytasz, mysle ze to nie zaszkodzi, tez lubie wiedziec na czym stoje :P
    Grazka Kasik co tam?

  11. Wiolu u mnie ten czop to był taki czerwony zelek i miał lekką krew w sobie. Może są też inne rodzaje ;) jak nie będzie skorczy ani nic się nie podzieje to może falszywy alarm?
    Kwietniowka świetnie ze wizyta taka udana i córeczka potwierdzona. Napewno dasz radę ładnie przeczekac ale dużo odpoczywaj, naprawdę. Obys w pracy miała możliwie jak najlzej jak już musisz chodzić ;> chociaż lepiej iść na zwolnienie w takim wypadku, szkoda ze to.nie jest u was takie łatwe. A jak Wercia nie wymiotuje już?

  12. Kurcze Wiola nie strasz nasz;) Ja czasami też mam tak mocno gęsta wydzieline że wygląda jak żelki więc może to tylko zageszczony śluz.
    Oj zgadzam się kompletnie z Anita w sprawach lekarzy, ja nie ufam do końca. Wala antybiotyki na wszystko co jest zamiast naturalnie wyleczyć. Jesteśmy tu po to żeby się dzielić i wymieniać wiedza. Każda może wyrazić swoją opinie i nie ma co kogoś krytykować.
    Ndorka super że wróciłas do.nas :)
    Ciężarówkawawa wyskoczylas jak Filip z konopii i wielkie krytykowanie co.to ma być.. Madzia wyraziła swoje zdanie, słuszne zresztą i ma do tego prawo.

  13. No ja też nie wezmę tych darmowych pneumokokow, córkę szczepilam tymi płatnymi szczepionkami na pneumokoki, ewentualnie wolę zapłacić niż takie lewe dac wstrzyknac;) na mmr jest możliwość innej? Bo to jest ponoć żywa szczepionka i najwięcej skutków ubocznych..
    Biskents fajny brzuszek też taka piłeczka jak moja, będą piłkarze ;) wózka nie znam my mamy Graco.
    Asla ja też dużo czytam, a można wybrać zamiast zastrzyku podanie doustne czy nie ma już wyboru?
    Madzia płytki też nam się takie podobały mamy z białymi połączone żeby za ciemno nie było. Moja mama kiedyś miała takie w mieszkaniu lata temu, każdy się zachwycal;) a ten pracownik to ekipa jak moje babki.. Najpierw przyjemności potem rachunki.. Nie mam Ale wydam.. Druga pracownica ledwo utrzymywała rodzinę ale 2 paczki dziennie papierosów i zdziwiona co się z kasą dzieje. Tacy ludzie nigdy nie będą mieli pieniędzy..

  14. Ehh.. az przykro slyszec takie historie jak tu piszecie.. a to jakies forum dla "starajacych sie" czy "nieszczesliwe wpadki" ?
    U nas dzisiaj nawet ladne sloneczko, musze leciec do urzedu skarbowego znowusz sie tlumaczyc za byla pracownice ehh.. Mialam jedna taka agentke, ktora byla dosc mloda i chetna do pracy, dobrze pracowala nie powiem.. Ale ciagle gdzies dlugi i zaleglosci. A to byly listy od komornika ze cos zalega, a to z banku ze chce jakis kredyt a to teraz jak juz nie pracuje to z urzedu skarbowego ze jakas kase im wisi i mam zajac.. Wogole po roku od zwolnienia jej, to sobie mogą pogwizdac :) Niektorzy ludzie to sami sie pakuja w takie historie i chyba to lubia bo z jednej w kolejne.. Dostala mandat za brak biletu chyba 80zl to bylo, nie placila i uroslo do 400zl.. glupota i tyle, naszczescie nie moja bajka.
    Dla poprawy humoru moja piłeczka ;P

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54372.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54373.jpg

  15. Kwietniowka trzymamy kciuki za kolezanke i za Ciebie. Mozesz dowoli nam marudzic, tak jak Madzia mowi po to jestesmy :) Czekamy na informacje ;*
    A ta babka na tym waszym forum to grrr.. tacy nie powinni miec wogole dzieci ;(
    Madzia masz planowane cc to raczej nic nie powinno Cie zaskoczyc wiec spokojnie. Ja w zeszlej ciazy poczulam skorcze takie co 7-8min i to sie wie ze to sa skurcze porodowe, jest to takie dziwne uczucie... inne niz zawsze. do tego polecialo mi troche krwi i bezbarwna wydzielina wiec poczekalam do skorczy co 5 min i pojechalam do szpitala. Czop odpadl i wody lekko sie saczyly.. A skorcze to taki zupelnie nieporownany do niczego bol :P
    Wiola -12?? U mnie na pomorzu juz dlugo jest na plusie albo 0 st ;P a snieg tez lezy?
    Zalotka spojenie? grr.. oby przeszlo.
    Biskents co u Ciebie?

  16. "obejde sie smakiem bo nie chce mi się garami tłuc" Wiola jesteś najlepsza, lubie takie smaczki ;D
    Gosia dzięki za wytłumaczenia.odnośnie tej wit k. Czyli to chyba nic złego ze zamiast 2mg to 0,5mg to wtedy sporo mniej.. Mówisz ze w przeciągu 2h urodziło się 5 dzieci, jedno ratować od razu drugie potem. Często są takie komplikacje? A wogole to tak się zastanawiam jak pracujesz jako położna to nie masz takiego nie wiem strachu, obrzydzenia, utrudnienia przed własnym porodem? Tyle rzeczy widziałaś różnych i nie masz nic na tym punkcie? Kurczę myślę że to trudna i cholernie odpowiedzialna praca, nawet sobie nie wyobrażam!
    Kwietniowka jak tam??

  17. Karinka ja raczej też bym wolała cc niż poród posladkowy, ponoć nic fajnego :(
    Madzia no właśnie nie mamy konfliktu.. Może jej się coś pomyliło czy co.. Bo ja mam ARH+, a mąż ABRh+ i miałam na początku ciąży i wszystko ok.. W zeszłej ciąży też więc nie wiem dlaczego tak powiedziała.. Może oleje nie zrobię i jej zapytam po co.. Już nie wiem saMa.
    Ania.r ale pech.. Zawsze tak jest ze jak się wali to wszystko.. Mi moją zeszła gin w pierwszej ciąży też napisała na zwolnieniu ze muszę leżeć. Pracowałam w przedszkolu, dobrze się czułam żadnych komplikacji jednak w 6msc chciałam odpocząć od halasu, dzieci.. Musiałam ich przebierac, podnosić i już chciałam się bardziej oszczędzać a ona się wkurzyla że chcę zwolnienie i napisała że mam leżeć i nic menda nie powiedziała i przyszedł ZUS a byłam akurat na wizycie, dostałam list do domu i się odwowalam.. Po co miałam leżeć jak chodziłam na studia i dobrze się czułam. A kwietniowka jest z uk chyba.nie mają takich kontroli nie wiem ale uważam że kwietniowka powinna w takiej sytuacji dostać zwolnienie i naprawdę leżeć..co do wagi i komentarza szkoda gadać.. A infekcja to zurawit jem jak coś, lactovaginal probiotyk albo jak wiola mówi clotrimazolum też jest dobra maść. Żelazo Od ndorki to solgar firma w aptece Gemini jak Masz gdzies to mają;)
    Ndorka jak wrócisz to czekam na opinie w sprawie tranu ;)

  18. Madzia ja mam zanotowane ze mam powtorzyc przeciwciala odpornosciowe, te co mam przy grupie krwi. Nie wiem czemu, tak zrozumialam :D A toxo to robilam te dwa wskazniki i mam na nia odpornosc, przebylam i doktorka mowi ze juz nie musze powtarzac. Zeby bylo smiesznie jak 5 lat temu chodzilam na NFZ nie mialam polowy takich badan jak teraz- tylko krew i mocz co msc, ten paciorkowiec, krzywa cukrowa i toxo. Nie mialam rozyczki, zadnych HIV, HPV nic..
    Nie zaczailam twojego pytania o kladzenie dziecka, ja kladlam bokiem na rozku i zawijalam.. Jak byla na pleckach to ok ale wazne ze glowka na boku. Tez spala na wznak i nie panikowalam ;)
    Grazka swietnie Cie rozumiem, teraz sa dziwne czasy.. Wogole staram sie wszytsko wiedziec, obczytac.. Juz dostaje fisia.. im wiecej informacji czasami tym gorzej.. Kiedys tego nie bylo, dziecko szlo na szczepienie i tyle. A teraz wszytskie informacje nas zasypuja i nie wiadomo juz co o czym myslec.. Dzisiaj czytalam ze po porodzie wstrzykuja wit K, nie pamietam zeby corka miala musialam podawac w kropelkach.. a tutaj czytam ze:
    Po pierwsze, do absorpcji witaminy K potrzebujemy dobrze funkcjonującą trzustkę i drogi żółciowe. Układ trawienny Twojego dziecka nie jest w pełni rozwinięty po urodzeniu i dlatego podajemy niemowlętom mleko matki (i opóźniami pokarmy stałe), dopóki nie ukończą co najmniej 6-miesięcy i dlatego mleko matki zawiera jedynie niewielką ilość witaminy K. Zbyt wysoka ilość witaminy K może obciążyć wątrobę i spowodować uszkodzenie mózgu (między innymi),dzieci mają naturalne mechanizmy ochronne, które uzasadniają ich niski poziom witaminy K po urodzeniu (…) Kiedy krew dziecka jest zagęszczona witaminą K, to powoduje sytuację, w której komórki macierzyste muszą przedzierać się przez ten muł (…) Być może kiedyś dotrze to do lekarzy, że komórki macierzyste z krwi pępowinowej są nie tylko ważne i przydatne dla noworodka, ale również to, że istnieje powód, dla którego wymagają one rzadkiej krwi. no i w szpitalu wstrzykuja tu pisza ze to zle.. Juz idzie zwariowac z tym wszystkim ;/

  19. Zalotka spokojnie ja w pierwszej ciazy przeczytalam kupe ksiazek, gazet, poradnikow i dzieki nim bylam spokojna i nie dalam sobie wmowic jakis dziwnych rad mamy i tesciowej- nie lubie takich "zlotych" rad z zeszlych epok.. sama sie doczytalam i w miare wiedzialam co robic. Mala sie sie urodzila to i tak czesc zapomnialam ale wlacza sie taka intiucja i sama wiesz co masz robic zeby dziecku bylo dobrze. Zobaczysz ze to przychodzi samo :P
    A zlote rady mojej mamy np: Trzeba dawac dziecku slodzona herbatke bo nie bedzie chcialo pic (!!), podloz poduszke pod glowe wyzsza bo jej nie wygodnie... a rady tesciowej co pamietam: (ona nie miala nigdy mleka, zawsze mm): "Nie powinno sie karmic dziecka w nocy, lepiej mu podac glukoze z woda to sie oduczy wstawac"
    Boze jakie farmazony :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...