Skocz do zawartości
Forum

Camillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Camillla

  1. No u mnie HIV tez byl robiony na poczatku i nic nie mowila teraz.. Napewno na ten paciorkowiec bedzie gbs czy jakos. I mam na ta wizyte 2.02 zrobic przeciwciala jeszcze raz nie wiem czemu.
    Wiola mi tak jak Madzi sprawdza reka, pozniej taka rozdzka;) USG mierzy, podaje dlugosc i robi mi zdjecie tej szyjki zmierzonej. Wtedy USG brzucha i dziecka.

  2. Hejo z rana ;) Kurcze kwietniowka faktycznie nas zmartwilas.. Moze tak jak anitaa mowi cos z zoladkiem a mi sie skojarzylo z pasozytami w brzuszku ale nie wiem czemu, taka pierwsza mysl. A dlaczego mala jest w kanale rodnym i mozesz zaczac rodzic? Cos przeoczylam wczesniej, bo chyba nie mialas zadnych zlych dolegliwosci? Szyjka sie skraca czy co? Oby to nie bylo znowu wrozenie z fusow jak po wielkosci brzucha, robila jakies usg czy tylko tak z czapki mowia? Dziwna sprawa.
    Ewalina ladny brzuszek, podobny do mojego ;)
    Anitaaja tez uwazam ze na plaskim dziecko sie powinno klasc, ani w wozku ani w lozeczku nie powinno sie miec poduszek ponoc jak najdluzej- nawet do roku. Moja mama miala wąty ze nie mam poduszki w wozku i kupila malej wiec nie wiem do konca.. Ostatnio czytalam ze w wozku dobre sa te poduszki motylki bo amortyzuja wstrzasy pod glowka, moze cos w tym jest, sama juz glupieje.. Bo czasami na kamieniach to faktycznie moze byc twardo i podrzucac dziecko i nie wiem czy nie lepiej cos pod glowka miec. Moja mala zawsze byla na boczku, na plecach nie kladlam specjalnie. Nie trzymalam jej nigdy do zadnego odbijania tylko kladlam na bok, polozna tak poradzila i tak robilam, nigdy nie ulewala :)
    Aslaja kupuje do zmywarki co w reke wpadnie bo te srodki sa wszytskie podobne.. czy somat, fairy, finish.. nawet z rossmana domol czy z lidla w5 sa okej. trzeba samemu wyprobowac. Sol, nablyszczacz i tabletki stosuje, wszytsko domyte. Mysle przyszlosciowo nad hand made kapsulki z sody ale narazie nie mam weny, sa przepisy w necie ;P a wozek tak graco symbio.
    Madziaprawie 5kg krolika to naprawde cielsko heh masz wesolo w domu :P Dobrze ze maz wrocil. lepiej niech robil wiecej przerw jak zasypial niz cos by mialo sie stac ;/
    karinkaw 34tc twoj Antos naprawde nie za duzy, luknelam w tabele to nawet ponizej tej normy ciekawe czemu tak, moze bedzie nie duzy :) Ale lobuziak ze sie obrocil, mysle ze jeszcze moze sie spowrotem ulozyc, nie denerwuj sie :)
    Wiolatwoj maluch (Sebastian czy Mateusz?) juz faktycznie duzy ale tak jak madzia mowi ze to tylko orientacyjnie i czesto to nie jest az tak duzo. A twoj syn 3,800 wazyl? To normalnie.. moja 3,660kg :P Czesto mowia ze drugie dziecko jest wieksze ale tez ze porod sprawniejszy wiec nie ma co panikowac na zapas, ja sie nastawiam ze bedzie lekko, szybko i sprawnie :P

  3. Grazka grunt to odpoczynek;)
    Wiola ojj nie dobrze, powiedz lekarzowi o wszystkich dolegliwościach.
    Madzia królik wskakiwal do klatki i wstawił nozke między szczebelki i skoczył :/ Moj to.jest miniaturka Ale waży 1.300kg, prawda aparat z niego;)
    Gosia moi rodzice przy córce też nie chcieli pozwolić na czarny, chłopakowi darowali ;) ale fajnie ze twoi się angażują i ciemnoszary to też fajny kolor ;)
    Anitaa oszczędzaj siły na powrót Jagody w takim razie hihi;)

  4. Madzia lubisz puzzle? Myslalam ze jak ktos ma adhd to nie ma do tego cierpliwosci :D Krolik lubi siedziec na dupce i wciagac siano, a noge ma wyprostowana caly czas bo mial zlamana, chcieli mi go uspac, w koncu inny wet wsadzil mu w gips ale ona zostala juz taka bardziej sztywna ;(
    Dzieki za pochwaly wozka, facet wybieral, mi tez czern nie podchodzi a wogole dla dzieci, ale moze bedzie latwy w czyszczeniu. Tez lubie najbardziej szary i granat no i bialy, prawie wszedzie mam biale meble ale za to scian nie lubie bialych jakos tak pusto wyglada ;P a polaczenie bialego i szarego to juz wogole mam na tym punkcie bzika :P
    Anitaa wspolczuje takich kostek, mialam takie przed porodem z corka- rodzilam w lipcu i byl okropny upal, ciagle cos mi puchlo na koniec brrr;// Rozki kupilam w miejscowym sklepie 15zl/ szt :)
    Wlasnie ania.r i olcia gdzies zniknely :(

  5. Grazka nie mam jeszcze łóżeczka i takich pierdolkow, o i wanienki tez nie mam ;P
    Ja uzywalam gruszki, i dosc jestem zadowolona, jeszcze mysle o tym katarku, no zobacze ;)
    Ja na poczatku mialam mega chetke na pepsi, teraz juz nie :D
    Grażka to juz calkiem niedlugo, super, nie moge sie doczekac az kazda bedzie wstawiala fotki swoich cudeniek :D

  6. Hejo jestem i ja :P U nas tez szaro buro, tylko sie chce spac :D Wczoraj bylismy obejrzec wozek od jednej babki i kupilismy. Ja mialam juz upatrzony nowy fajny- ten Roan co Karinka ma, potem stwierdzilismy ze kupimy uzywany bo w zasadzie spacerowke mam fajna po corce a po co kupowac nowy ze spacerowka i tyle wydac. No to co znalazlam to mezowi sie nie podobalo, sam poszukal i umowil sie na spotkanie;) Uparl sie na Graco czarny i koniec, na szczescie wozek ma pol roku nic nie zniszczony, na gwarancji i z kartonem a dalismy polowe ceny nowego, wiec w sumie jestem zadowolona :) Po drodze kupilam rożki i pościel do wozka, wstawie fotki :P
    Zalotka naprawde podziwiam ja troche posiedze i mi niewygodnie, nogi dretwieja ;/ Wogole jak spie to czesto cos mi dretwieje wogole jak sie zapomne i spie na prawej stronie ehh..
    KAsik dziwny lekarz ze tak cie zbył, faktycznie trzeba bedzie powtorzyc badanie. Mi tez wyszedl zle mocz a co do czego powtorzylam i byl ok. Krew moze tez powtorz i to w innym laboratorium dla pewnosci :D
    Wiola dobrze ze nocka lepiej i mniejsza zgaga :P Wspolczuje latania do WC mnie tam nigdy sie nie chce czy w ciazy czy nie nigdy mnie do kibelka nie cisnie :P

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54314.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54315.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54316.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54317.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54318.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54319.jpg

    monthly_2017_01/marcowe-malenstwa-2017_54320.jpg

  7. Wiola ojj ciaza Cie nie oszczedza, odpoczywaj duzo, nozki do gory. Mi nie puchna ale profilaktycznie smaruje zelem z rossmana- taki rozowy Efektima mama-care (kuracja do zmeczonych nog dla kobiet w ciazy) nie wiem czy jest skuteczny bo tylko profilaktycznie stosuje. Moze chlodne prysznice albo moczenie nog w zimnej wodzie by pomogly?
    Madzia no rozumiem Cie ze nie akceptujesz zeby cos wisialo ci na cycku. Ale podzielam zdanie lekarki zeby chociaz te 2-3 miesiace odciagac laktatorem jesli bedziesz miala mleko bo niestety ale nie ma nic lepszego dla dziecka. Mieszanki to chemia w proszku i skoro bedzie chodz troche mleka to nie zabieraj mu bo to naprawde cenne po urodzeniu. Jesli po cc nie bedziesz miala mleka to trudno nic nie zrobisz. Ale uwazam ze jesli bedzie to te pierwsze doby kiedy mleko jest najcenniejsze to naprawde byloby nieciekawie to wylac napewno zdrowotnie mu to zaprocentuje a ty jakos przezyjesz :) Przemysl sobie sprawe na spokojnie, poczytaj sklad mleka modyfikowanego i podejmij decyzje :)

  8. U mnie wczoraj byl naplyw sil, fajnie fajnie a dzisiaj znowu kapec :P Musimy choinke schowac ale jak narazie wczoraj biesiadowalismy po babciach, dzisiaj ciag dalszy. Ja mam jedna babcie i dziadka, maz dwie babcie i dwoch dziadkow, nasza mala ma dwie babcie i dwoch dziadkow.. Zeby ich wszytskich obskoczyc to trzeba dwoch dni :D
    Zalotka sliczny brzuszek, taki malutki i spiczasty ;)
    Wiola Ojj dobrze ze odpowiednio zareagowalas z tymi swiatlami i nic sie nie stalo... uwazaj na siebie. Niedobrze ze mama dalej pali, uparciucha :P a wit d3 to jak najbardziej, wit c tez powinna duzo lykac, ona ma wzmocnic teraz organizm do walki z choroba a nie sobie porownywac co bylo kiedys i co mowia ludzie ;/
    Asla kurcze niedobrze a nie macie zadnego innego lekarza zeby zajrzal??
    Karinka zdrowka dla corki i zebys ty nie zalapala :(
    Madzia no niefajna sytuacja tez pewnie bym sie denerwowala.. Faktycznie idz na wizyte i zobacz czy nic sie nie zaczyna. Ale termin wyjscia Filipka chyba jest jeszcze pozniej niz 1.03 a poprostu cc szybciej? Bo moze wcale mu sie nie zachce wychodzic a tymbardziej jeszcze 4 dni przed cc. Ale wiadomo komfort psychiczny jest bardzo wazny:P
    Ndorka powodzenia na egzaminach!

  9. Trochę sobie nie wyobrażam klekac kiedy dziecko wychodzi. Chyba że mówimy o 1 fazie to tak. Ja cały czas chodziłam, wzięłam sobie ciepły prysznic i nie kladlam się wcale;) natomiast na porodowce typowo to siedziałam sobie na dużym fotelu i było mi tam w sumie wygodnie, babka ciągle zagladala gdzie trzeba i mówiła co mam robić. U nas chyba nie było wtenczas innej możliwości nie wiem jak teraz na stronie nic nie pisze.

  10. Madziaprzypadkowo natknelam sie na artykul o Candida, hm dziwna rzecz. Bo pisza ze trzeba usunac metale ciezkie z organizmu a poza tym przejsc na weganska diete niskotluszczowa. A jakis doktorek mowi o tym, ze trzeba dbac o nadnercza.

    Candida jest formą grzyba, który znajduję się naturalnie w naszej krwi i powinien tam być. Candida żywi się cukrem i ponieważ w naszej krwi cukier jest zawsze, zawsze jest tam też Candida. Ilość Candidy w naszej krwi jest zależny od ilości cukru w naszej krwi. Im więcej cukru tym więcej Candidy i jeśli poziom cukru we krwi jest w normie to samo się dzieje z Candidą.

    Gdy cukier opuszcza naszą krew by dostać się do tkanek naszego organizmu, nadmiar Candidy, który pozostał we krwi naturalnie obumiera. Jednak gdy poziom cukru we krwi jest podwyższony Candida rozmnaża się w błyskawicznym tempie by "zjeść" nadmiar cukru. I gdy poziom cukru we krwi wraca do normy to samo dzieje się z Candidą. Jej ilość/wielkość kolonii wraca do normy a nadmiar obumiera. Ten wzrost i spadek candidy jest naturalnym zjawiskiem zachodzącym w naszego ciele na co dzień i nie prowadzi on do żadnych komplikacji czy tez dyskomfortu.

    Gdy poziom tłuszczu we krwi jest za wysoki (poprzez spożywanie diety bogatej w tłuszcz), spożywany przez nas cukier (nawet w postaci owoców) zatrzymuje się we krwi zblokowany nadmiarem tłuszczu. Nadmiar cukru powoduje wzmożoną produkcję candidy. I zamiast karmić 13 trylionów komórek karmimy candidę. W tym samym momencie zamorzone głodem komórki naszego ciała są kompletnie pozbawione energii sprawiając, że jesteśmy wycieńczeni (jeden z głównych symptomów candidy).

    Bardzo ważne jest byśmy zrozumieli powagę podwyższonego poziomu cukru we krwi. Jeśli ciało nie jest w stanie utrzymać poziomu cukru na naturalnym poziomie nasze ciało przechodzi kompletne rozregulowanie. I tak naprawdę jedynym mechanizmem, który chroni nas przed katastrofą jest właśnie candida. Candida jest naszym wybawcą a nie wrogiem. Jest ona niezbędna dla naszego organizmu i na pewno nie powinniśmy się jej pozbywać. Jest naszym zapasowym narzędziem pomocy, który ratuje nas gdy trzustka i nadnercza nie są sobie w stanie z tym poradzić.

    Jak już wspomniano wcześniej, większość ludzi kreuje (głównie poprzez spożywanie diety bogatej w tłuszcz) sytuacje, w których trzustka i nadnercza są chronicznie osłabione w ciągu całego dnia dosłownie przy każdym spożywanym posiłku. Dlatego też nie powinno być dla nikogo niespodzianką pojawienie się nadmiaru candidy w takim organizmie. Candida jest dla nas ostrzeżeniem, pobudką nie do przegapienia, która sygnalizuje nadejście czegoś o wiele bardziej poważnego jak CUKRZYCA.

    Większość lekarzy alopatów jak i naturopatów zaleca w przypadku candidy spożywanie diety pozbawionej cukru i w tym owoców. Jednak owoce nie spowodowały candidy. Dlaczego w takim razie ich wyeliminowanie miałyby ją uleczyć? Oczywiście jeśli zafundowaliśmy sobie dietę wysoką w tłuszcz i tym spowodowaliśmy rozregulowanie naszego organizmu, zwłaszcza poziomu cukru i candidy we krwi, jedzenie owoców może byc nieprzyjemne i pogorszyć nasz problem. Jednak eliminacja owoców pomoże nam tylko w ZAleczeniu symptomów a nie w WYleczeniu problemu. Przy obecności ogromnej ilości tłuszczu w naszej krwi nawet niewielka ilość cukru pochodząca z jakiegokolwiek źródła może spowodować anormalne podwyższenie poziomu cukru we krwi.

    Jeśli będziemy świadomie obniżać poziom cukru w naszym organizmie (np. poprzez wyeliminowanie z naszej diety owoców) pozbawimy nasze ciało jego pierwotnego źródła energii i doprowadzimy siebie do wycieńczenia. Nasze komórki uzyskują energię właśnie z cukru prostego (glukozy) i jego eliminacja nie tylko jest dla nas niebezpieczna ale na pewno nie jest odpowiedzią na pozbawienie się candidy. Jedynym wyjściem jest obniżenie spożywanego tłuszczu do minimum i to jak najszybciej inaczej będziemy tylko zaleczać symptomy candidy a jej prawdziwy powód wciąż pozostanie nieuleczony.

    Życie candidy jest bardzo krótkie dlatego gdy przejdziemy na niskotłuszczową wegańską dietę jej nadmiar zniknie dosłownie w przeciągu kilku dni. Bardzo ważne jest jednak by pamiętać, że problemy z trzustką i nadnerczem wciąż mogą być obecne. Dlatego bycie zdrowym nie polega na byciu na diecie a na przejęciu zdrowego stylu życia


    Sory za spamy :P
  11. Ehh mysmy wczoraj poszli wieczorem do sasiadow posiedziec, dopiero kolo polnocy nas wypuscili. Maly w brzuchu kopal bez przerwy az mi bylo glupio i musialam sobie zalozyc sweterek na brzuch bo wygladalo jakby mial zaraz wyleciec ;/ Caly czas siedzialam na dupie i jakos mi dziwnie bylo.. Jak wrocilismy to zasnac nie moglam i wydawalo mi sie ze jest malo powietrza, siedzialam przy oknie i sie polepszylo. Maly caly czas wariowal, ale jak! Nie wiem co mu bylo ale kilka godzin bez przerwy juz sie zastanawialam czy by nie pojechac na ip. Ale pewnie by pomysleli ze wariatka, dziecko sie rusza to co ona tu chce.. W koncu zasnelam. a rano troche spokoju i znowu fika brrr..
    Anita spokojnie, dziewczyny maja racje, napewno zrobia Ci cc nie masz sie co tak zamartwiac na zapas :)
    Gosia kurcze ale pech, dobrze ze nic powaznego sie nie stalo i ze od razu pojechalas na kontrole, to nie sa przelewki. No i dobrze ze sama masz tyle wiedzy i sie uspokoilas, mała wcale nie taka mala ale co do tabeli to tez nie tak przesadnie ogromna, moze bedzie calkiem srednim wagowo dzieckiem i dasz rade sn :)
    Kasik laski maja racje, troche bez sensu za tyle kasy i to jeszcze jak masz polowe odlozyc i nie uzywac.. opcja 5zl/szt jest duzo lepsza bo po co Ci wszytsko a spokojnie w lumpkach dokupisz resztę ;*Ja sie nie znam jezdzilam za dzieciaka na kolonie ale nie wiem o co w tym chodzilo od strony organizacyjnej.
    Grazkatrzymamy kciuki zeby bylo dobrze, jestes na ostatniej prostej a mala napewno da sobie rade gdyby cos;)
    Wiolaśliczny brzuszek, ani pol rozstepu, malutki jest :P No i faktycznie moze ogranicz slodkie i biale pieczywo jak potem sie meczysz bidulo.
    Madziano jak ty taki wulkan energii juz odczuwasz zmeczenie i zwalniasz to naprawde nie mam co sie martwic ze jestem taki skiśnialec :)
    Zalotkasuper team, wspaniala niespodzianka!

  12. Gosiamiś podobnie kichacie? Hahahaha padlam ze śmiechu ;D
    Madzia współczuję mężowi takich atrakcji, nie znamy tego z mężem na szczęście.
    Karinka współczuję eh dziewczyny mają rację, łaski nie robią na NFZ.. Ja wogole nie.wiem na co te składki jak wszystko prywatnie ;/
    Anitaa co do twojego pytania.. Ja często dawalam i daje małą do dziadków jednych czy drugich, na dłużej też nie zdazalo. Nie mam obaw ze gdzieś wyleci, czy coś jej się stanie. Ale to zalezy też od dziecka, moja jest spokojna nie ma i nie miała szalonych pomysłów. Jak opowiadasz o jagodzie to jestem w szoku prawdziwa Masza;) więc to chyba też zależy od dziecka a i też uważam że z wiekiem więcej się wie i bardziej przejmuje. Jak ja urodziłam to miałam więcej luzu, teraz widzę że jestem bardziej bojazliwa i na nią chucham mimo że jest duża ;) ale daj ją śmiało do dziadków, trzeba korzystać z.pomocy a mała niech też trochę pobedzie w innym towarzystwie i tobie i jej zrobi to dobrze ;)

  13. Hehe Ania.r moze ten maluch nie bedzie taki trudny i sie nie pozabijacie :D
    Grazka nie puszczaj, jeszcze troche. Nie mam pieprzykow zadnych nowych :P
    GosiaMis masz racje co do zyciowych celow, tryskanie jadem jest be :P Masz dobre podejcie do zycia, ja tez sie nie przemeczam na sile jesli chodzi o porzadki. Nie pomyte a idziemy do kina, truudno mozna pozniej. Jestem zmeczona a podloga do szorowania, mozna pozniej :P W zyciu trzeba byc wyluzowanym a nie sie o wszytsko spinac tymbardziej jak ma sie dzieci.. Siedzi osmarowana marchewka ale je sama, to dobrze.. Moja roczna elegancko jadla lyzka i widelcem tak jak potrafila a jaka byla zadowolona i samodzielna :)
    Ndorka a to dwie rozne corki? Bo wygladaja identycznie i nie zaczailam :D Śliczny brzuszek, bedzie pamiatka :D
    U nas zaczelo sie od tego ze poszlam do pracy na sezon do jego rodzicow. Jego ojciec byl najgorszym szefem jaki moze byc, codziennie zalilam sie mamie jaki to psychol ;P Przyszly maz nie byl w moim guscie i kompletnie mi sie nie podobal.. Przyjezdzal, kontrolowal i marudzil. Wspolne imprezy w wiekszym gronie itp zimno bylo to kurtke pozyczyl, drinka postawil i sobie milo pogadalismy. Troche % i dostalam buziaka, potem przyjezdzal, byl mily i jakos powoli mnie przekonal. Jego rodzice dowiedzieli sie ze jestesmy razem po sezonie, zaskoczeni bo jestesmy troche z innych swiatow. Ja szalona rozgadana a oni wszyscy uczeni, ulozeni i spokojni. Po 2 latach ślub, chwile mieszkalismy u tesciow, urodzila sie mala i wynajelismy mieszkanie. Na swoim od razu lepiej bo jak mieszkalismy u tesciow to maz taki mamicycus, strsznie sluchal rodzicow, strasznie mnie to wkurzalo. Na swoim okazalo sie ze swietnie potrafi wszytsko robic, dobrze gotuje i jest swietnym ojcem. Z biegiem czasu upodobnilismy sie do siebie, ja sie uspokilam a on rozbestwil. Minusem naszego zycia jest to ze dwa miesiace mieszka nad morzem i pracuje od switu do nocy i nie ma czasu praktycznie na nic, mozemy spokojnie porozmawiac dopiero po polnocy.. Ale coz takie zycie ;P

  14. Madzia dasz rade... kto jak nie ty! Napewno swietnie ogarniesz co trzeba ;) Ja tez odpoczywam ostatnio wiecej, chyba juz taki czas ;) Wybacz ale zasmialam sie glosno ze maz mial 18 lat a babka 22, poprostu sobie probowalam wyobrazic, troche niecodzienna sytuacja i troche zabawna (dla mnie-wybacz) ;P
    Wiola nie znam sie, moze zadzwon tam sie sie zapytaj najlepiej..
    Ndorka dobrze ze masz takie podejscie do zycia bo bez tego pewnie bys nie byla tu gdzie jestes i nie mialabys takiej satysfakcji ze robisz to co kochasz. Ja osobiscie tez jak sie na cos upre to nie ma mocnych, mala miala kilka miesiecy poszlam do pracy z nia razem bo uwazalam ze tak bedzie mi dobrze:) Teraz w ciazy narazie nie ukladam zadnych scenariuszy, zobacze co to bedzie za ziomek i na co mi pozwoli :)

  15. Kasik nie martw sie, ty masz jeszcze dwojke dzieci a wszystko trzeba ogarnac;) Ja od wczoraj jestem jakas skiśniała wlasnie, ciagle chce mi sie spac i nic mi sie robic nie chce. Wiec nie zawsze jest kolorowo a poza tym juz coraz mniej czasu zostalo i mozemy byc zmeczone, przeciazone dziecko duzo od nas wyzera ;P
    Kwietniowka to faktycznie dlugo jestescie razem, a mdlosci, zgaga i chudniecie hmm.. moze poprzez nowa diete?
    Gosia ciekawa historia, bardzo romantyczna! Fajnie wam sie to wszystko ulozylo i dobrze masz ze siostra da ci ubranka ;P
    Moja siostra ma dwa dni wczesniej termin ode mnie zeby bylo smiesznie i niestety ale pewnie beda razem nosili te same rozmiary i nic sobie nie przekazemy. A po corce mam ubranka ale wkolo sami chlopcy i tak beda lezec ;P
    KArinka to chyba kupowalas ten wozek Roan? I co masz go juz w domu, jest fajny? Spodobal mi sie ten w skorce, fajny do zmywania i wyglada tez dobrze, sie zastanawiam nad nim;)
    Ktos pytal o krew pepowinowa tu znalazlam artykul na ten temat: http://www.mamalekarz.pl/krew-pepowinowa-6-prawd/ . my o tym nie myslelismy i raczej nie bedziemy myslec, chyba nie ma to sensu.

  16. Ndorka domowa pizza, mniam! Smacznego i powodzenia na wizycie ;P
    Grazka masz racje z tym brzuchem po porodzie, jest taki smutny, pusty i brakuje tych ruchów, niestety :P Ale dziecinka obok to zastepuje :)
    Jesli chodzi o karmienie to ja karmilam nieraz w parku, na rynku, na lawce jak trzeba bylo to co zrobic :P Ale zawsze zaslanialam pieluszka, odwracalam sie albo szlam w ustronne miejsce, nieciekawie ze jem w restauracji a obok dziecko mlaska ;)
    Gratulacje dla Sniezynki :)

  17. Ndorka ty to powinnas otworzyc taka alternatywna przychodnie z naturalnymi receptami na ziola i suplementy, mysle ze ludzie by walili dzwiami i oknami. Zazdroszcze twojej rodzinie ze wiesz co dla nich jest dobre w kazdej sytuacji, tez bym chciala miec taka wiedze ;)
    Zalotka to nie dobrze ze akurat teraz Cie rozlozylo :( Na kaszel to chyba syrop z cebuli, czosnku i miodu. Tantum verde na gardlo albo ziolowe plukanki. No i duzo owocow i warzyw, ja bym jeszcze ugotowala rosolek :)

  18. Hejo hejo jestem juz w domu, wczoraj jechalismy caly dzien, a co najsmieszniejsze ze najwiecej sniegu zobaczylismy u nas na pomorzu :D W Wiśle tyle nie bylo ani nigdzie po drodze a tu ci masz, moj samochod wyglada jak czolg zasniezony ze prawie go nie widac :D Dzisiaj stwierdzilam ze na zakupy pojade autobusem i sie przejde bo nie chce mi sie go odsniezac i slizgac sie po drogach, juz nie na moje nerwy nie lubie prowadzic w ciazy, za duza odpowiedzialnosc :P
    Asla masz racje z tymi lekarzami ehh.. a niby im powinno sie ufac ;/ Mnie tez kopie bardziej niz pierwsza corka, mam wrazenie ze zaraz wyskoczy. Ciekawe czemu tak ; )
    Madzia u mnie druga ciaza ale juz zapomnielismy i tez sie jarzymy jak cos wystawi;) To normalnie cud ze ma sie dziecko w brzuchu, dlatego w pewnym sensie fajnie jest byc matka a nie ojcem :D To dobrze ze lekarz wyleczyl Cie w inny sposob i ze teraz nie łykasz byle czego ;)
    Karinka taki stanik wydaje sie byc fajny, na zamek i mozna rozpiac kiedy sie chce :) Ja kupilam z HM mama taki na zatrzaski, zobacze jak sie sprawdzi.
    Grazka dobrze ze cisnienie Ci sie unormowalo, to juz sama koncowka!
    Wiola zdrowia duzo dla was i ty uwazaj jak latasz po tych przychodniach, wszedzie chorobska ;(
    Ja narazie odpukac w ciazy nie chorowalam, oby do konca nic mnie nie dorwalo.
    Ndorka tez chetnie bym oczyscila swoj organizm ale nie wiem na dobra sprawe od czego zaczac zeby bylo dobrze.

  19. Ja się nie odzywam bo jesteśmy w.górach, jechaliśmy ponad 10h, mąż jechał dość wolno bo drogi nie zbyt odsniezone w niektórych miejscach a i padał śnieg przez większość drogi. Ale czułam się dobrze, żadnych dolegliwości, zapomniałam że jestem w ciąży ;> dzisiaj byliśmy na nartach, mała się uczyła- pierwszy raz była, zadowolona;) Ja oczywiście grzecznie wjechałam wyciągiem i patrzalam;) mąż ciągle latał żebym się nie wywrocila nigdzie ;) jutro idziemy na skocznie, mam nadzieję ze mnie tam nie zagniota;)
    Kwietniowka ale komentarze.. Chyba są zazdrosni brr. Nie chudnij za bardzo bidulko i odpoczywaj bardzo duzo.
    Wiola dobrze ze już lepiej z ciśnieniem Ale współczuję chorób.. Zdrówka dla rodziny.
    Biskents super łóżeczko! Też bym kupiła materac mam takie Do celów turystycznych i zawsze kładę gruby koc na dno na ten cienki materac a dla niemowląt koniecznie coś wygodnego.
    Ktoś wstawial dezodorant Alterra. Tak jest dobry skład, bez aluminium, polecam każdej wymienić na taki bez aluminium;)

  20. W Pepco maja wyprzedaze, kupilam dwa body z dlugim rekawem po 9.99, fajne cieplutkie welurowe spodenki 7.99 i pojedyncze body 5.99zl:D Dobrze ze nie mialam za duzo kasy przy sobie bo pewnie pol sklepu bym wykupila, karte zostawilam w domu i na szczescie tylko z gotowka poszlam :P Jeszcze w Tesco- mamy taki maly supermarketowy oddzial zakupilam 5pak body dlugi rekaw za 16zl :DD

×
×
  • Dodaj nową pozycję...