andzia

Moja: za Magde i jej rodzinke!!!

Magda w końcu sie odezwałaś!!! Dobrze, ze u Ciebie nic groźnego, a tym OB tez sie nie martw na zapas, może P. ma po prostu jakis łagodny stan zapalny, bedzie dobrze

Gosia kupie na pewno:) Magdaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!

I ja witam, nocka taka sobie, Stachu od rana kaszle Gosia w jakiej gazecie jest artykuł? Nie pytalam wczesniej, bo byłam pewna, ze w jakiejs lokalnej, ale jeśli nie, to i ja chetnie kupie i poczytam:)

ZMykam powoli w kierunku łóżka, noc pewnie za ciekawa nie bedzie, K. nosi właśnie Zosie Magda czekamy na CIebie!!! rena niech zawieszenie broni trwa!!! Mei ja nie przepadam za paczkami, ale jak juz kupiłam, to zżarłam 3 Dobrej nocy

No Stachu miał w międzyczasie dwa razy RTG płuc. No nic, zobaczymy, tymczasem ide powolo w kierunku łóżka, bo ostatnio nocki mamy tragiczne Dobrej nocy

Monika raz bylismy, ale trafilismy na durnia, dosłownie. Ale dałas mi do myslenia, własnie niedawno kolezanka mówiła, ze ma namiar na jakiegos dobrego. Narazie poczekam na wyniki badan i zobaczymy co dalej.

Ja jeszcze czekam na Beate, która obiecała zajrzec...

rena dobrze, ze u chirurga ok. Powodzenia z remontem i znajdz czasem czas na kawke ze starymi koleżankami Jak w ogóle sytuacja? Wszystko sie dobrze skonczyło?

Wysłałam smsa do MAGDY, ALE NIE ODPISUJE Napisałam cos obok

anielinkai ja czekam na Magde, ale cos mi się wydaje że juz się chyba dziś nie pojawi No ja też czekam...mam nadzieje, ze wszystko ok...

anielinkaAndzia tak, obyło sie dziś bez golenia klaty... Rozumiem, że obgoliłaś sobie wcześniej w domu?

ło kurna , ale posta spłodziłam

Hej sreberka!!! Gaba śliczne masz dzieciaki, to fotka z nowego mieszkania? Jak się w ogóle mieszka? Monika jeżeli są centyle mierzące grzecznosć, to uwierz mi, że moje dziewczyny są duuuuuuuużo ponad normą. Gdzię na tysiecznym centylu może W ogóle to chorujemy i szlag mnie jasny juz trafia. STasiu w zeszłym tygodniu lekko jeszcze pokaszliwał, ale poszedł do p-kola, lekarz stwierdził, ze to taki poinfekcyjny kaszel. W poniedziałek rano zakaszlnął kilka razy dość brzydko i zostawiłam go w domu, w ciągu dnie si nakręcało, az zaczął sie dusic, wezwałam lekarza z przychodni, osłuchowo czystko, gardło czyste, mam podac antybiotyk(ten którego ostatnio nie podałam), powiedziałam, ze jestem zaniepokojona tymi czestymi napadami kaszlu i czy mogłabym prosic skierowanie na jakies badania, morfologie, wymaz z gardła czy cus-usłyszałam, ze nie widzi takiej potrzeby NIe jestem lekarzem i nie chce sie wymadrzac, ale antybiotyku nie podałam, bo nie widziałam za bardzo sensu. We wtorek pojechalismy do naszego prywatnego pediatry, juz wtedy była lekka poprawa, dziecko osłuchowo zdrowe, kaszel typowo krtaniowy, powiedział mi, ze on "prawdopodobnie tak ma", ze sa dzieci, u których w okreslonych porach roku wystepuja takie napady, moze miec to zwiazek z alergia, mogł zjesc cos co go az tak pobudziło itd. Astme raczej wyklucza, ponoc STas troche za mały na spiropmetrie, dostalismy narazie skierowanie na morf. z rozmazem+CRP i OB. Nebulizacje średnio pomagaja i to mnie martwi Teraz kaszle wyciszamy Thiocodinem, jest poprawa, jak całkiem wydobrzeje to powtórzymy testy pokarmowe, bo Stachu miał je robione w wieku 3 lat i byc moze wtedy nic jeszcze nie wykazały. OZłzy w gabinecie zrobiły taką rozpierduche, ze klekajcie narody. Obłed, latały wszystkie ulotki, otwierały szafy, przewróciły parawan. MasakraWzielismy je ze soba, bo leciutko pokaszliwały, ale po osłuchaniu stwierdził ze zdrowe(zreszta po ich zachowaniu nikt by nie powiedział ze chore), a w nocy zaczeły smarkolic, teraz jest jeszcze gorzej, doszedł kaszel, zwariuje, bez kitu Poza tym siedze sama całymi daniami z ta moja banda i na łeb dostaje. Stasiu potrafi sie sam soba zajac, z dziewczynami tez sie coraz wiecej bawi i generalnie nie ma problemu. Za to zołzy daja mi ostro popalic, Maryśka to królowa histerii, jak tylko cis nie po jej mysli, to świga sie na ziemie, rzuca czym popadnie itp. DO tego nałogowo sie rozbieraja, do niedawna zdejmowały tylko buty, to było pół biedy, teraz opanowały do perfekcji rozbieranie się do pampersa, wiec pół dnia wykonuje syzyfowe prace ubierajac je na nowe. Jak jedna nie moze sobie poradzic z odpieciem body to po chińsku nawołuje druga, tamta jej odepnie i tak w kółko Czy ktoś chętny ze mna na ksiezyc???

I gdzie ta Magda? Stachu leży w łóżku, ostatnio coraz pozniej chodzi spac Musze ogarnac syf, na szczescie troche lepiej sie czuje, z nosa nadal leci, ale juz mam wiecej sił, pewnie dlatego, ze dzieci śpią i spokój w domu Justynka współczuje bólu zęba Gosia fajnie z tym dofinansowaniem, do października nei tak daleko, tak jak mówisz, może do tego czasu niektóre inne sparwy sie rozwiażą Anielinka obyło się bez golenia klaty??? Obyś jutro usłyszała same dobre wiadomości. I kuruj sie, chociaz jak mąż w domu, to możesz troche posymulowac Cafe a jak w ogóle nowa lokalizacja? Większy ruch? I kiedy bedziesz miała net w sklepei?

Przychodze tylko zobaczyc czy Magda sie pojawiła, zajrze pozniej, K. jeszcze nie ma, Stasiu siedzi z nebulizatorem, musze jeszcze z nim pograc i wykapac go

cafe82hej andzia mysle,ze piatki ida.... ja mam pusta lodowe....jedyny plus taki,ze wykorzystalam wszsytkie zapasy wymamralam skladniki na rogale wiec jak olek padnie to zrobie

Magda kciuki wciaz zaciskam i czekam na Ciebie!!! Anielinka jak po lekarzu? Gosia jak samopoczucie? A gdzie reszta?

Cześć Cafe Była u mnie chwilke siostra, wiec wyskoczyłam na szybkie zakupy, pączki tez kupiłam Poza tym dzieciaki daja mi dzisiaj w kość nieludzko, wymiękam normalnie. Dziewczyny dundle do pasa, ale wciaz sie rozbieraja i biegaja na boso Zdrówka dla Oleczka, oby to nie było nic poważnego!!!

Jestem, żyje, dzieci mi nie zgrzeczniały, wrecz przeciwnie Popisze wiecej wieczorkiem, bo poki co mam teksańską masakrę w chacie, i całą trójce chorą

A Wy co? Pączkami się obżeracie, czy jak? Ja nie zjadłam ani jednego i pewnie nie zjem, K. dzwonił, ze do 19-tej na pewno nie wróci, wiec czeka mnie samotne kładzenie dzieci spac

Anielinka daj znac jak po kardiologu

Za zdrowie!!!

A ja działam dzisiaj na zwolnionych obrotach, nie mam na nic sił, jeszcze tesciowa mnie odwiedziła i humor do konca skopała

Gosia mam nadzieje, ze Kuba zasnął i nastrój troszke lepszy A w Poznaniu sprawdzałaś, wiem, ze jest kupe prywatnych uczelni, które maja kierunek pedagogika. A na UAM?