andzia

magda_79cafe82ooo hej andziapieprza o tej pogodzie co chwile cos innego wczoraj slyszalam,ze ma byc 30st maja z nami jechac chrzestni juliana ja wstaje rano i juz mam nerwa,serio dzis dokladnie o 4.44 zaczelam dzien,ja pierdole Kuzwa, zniechecacie mnie do blizniakow A do zoo jedzcie koniecznie. chrzestni Julka tez maja dzieci czy sami? Bo jak sami to pomoc bedzie :) E tam, godosz

Magda może lepiej kupo ten antybiotyk, bo długo cie trzyma. Albo zrób badania krwi. Cafe nie wiadomo czy jeszcze w ogóle wyjdzie...

Cafe sorki, ale uśmiałam się z tych wieprzy Magda my też tylko opłaty, żarcie, samochód itp. zadnych luksusów. U nas jest Factory, tzn. koło Poznania i tam są same outletowe sklepy. I udało mi się kupić Zośce Bartki za 119, a Stasiowi Geoxy za 125, jak na te marki to całkiem tanio. A nie kupuje bubli, raz kupiłam Stachowi w CCC sandały i po miesiącu musiałam kupowac nowe, więc żadna oszczędność.

Cafe super z Zoo, naprawde. Właśnie sprawdzałam pogode i ma być ok 22-24 stopni, więc tak w sam raz a jedziecie sami czy z kimś? A zupki olej, dasz słoiki Ja tez marze o wieczorze, praktycznie codziennie jak wstaje to śpiewam sobie: trzeba zrobić jakieś czary, ponakręcać te zegary, by dziewiąta była już Mei jak chcesz to wstawie fotke Filipa u mnie na tablice, może ktoś z moich znajomych zagłosuje?

Magda ech tam od razu kłócić Na pewno fajnie spędzicie czas. K. nawet jak mam mniej pracy i wraca wcześniej to zawsze coś robi, a to gdzies musi wyjechac, a to coś tam, dzisiaj wieczorem ma znowu jakieś zebranie, a jutro musi jechać zaliczyć jakieś strzelanieWkurza mnie już to, nie usiedzi w chacie 5 minut. Nasze sandały tez kupione na debety. Jest taka porażak od nowego roku jak nigdy. Jest praca, pierwsz, druga faktura zapłacona, a później już nie. NIe wiem co się dzieje, a dopiero te ostatnie f-ry są zyskiem dla nas, pierwsze ida na towar i pracowników, a gdzie jeszcze podatki i Zusy. Poracha Gdyby nie debety to byśmy kit z okien żarli A babcia kiepsko, ma sparaliżowaną całą prawą strone, badanie wykazało bardzo rozległy udar, nic nie mówi, nie kontaktuje, lekarze mówią otwarcie o zagrożeniu życia

Laski śpią:) Ostatnio średnio co 2 dni zasypiaja, ale z wielkim bólem. Jak sazną w dzień to idą spać po 20-tej i wtedy śpią do 6.30-7 no i już wiem, że w dzień spać nie pójdą, idą wtedy wcześniej wieczorem, bo przed 19-tą i wstają ok. 5.30 no więc idą spać. Pomylone z pomieszanym, ale wole drzemkę co drugi dzień niż wcale U nas też popadujue, już trzy wielkie ulewy przeszły, ale zaraz potem wychodzi słonko

MeiHeloł!Młody ogląda Auta, pogoda się spierdzieliła jak prawie zawsze kiedy mam wolne a ja nie wiem jak sobie zorganizować ten dzień:/ Dziewczyny, nie dolicza mi waszych polubień bo okazuje się, że musiałabym być Waszą znajomą Jak nie macie nic przeciwko, to dawajcie Ja w fb zielona jestem... Konto jak założyłam to prawie nic z nim nie robiłam do tej pory Cafe no i dobrze, jedźcie, bo szkoda takiego fajnego dnia Na all szukałam fotelików na rower, znalazłam jeden... Może coś z tego będzie... Kasioleqq hehe... Znam ten ból z przekroczonymi dochodami Normalnie nie wiadomo czy się śmiać czy płakać... Ale zapytać zawsze warto Andzia dobrze, że udało Ci się kupić w końcu drugą parę. Sił, sił i jeszcze raz sił! Do września już coraz bliżej... Kurde zazdroszczę takiego popołudnia i grilla Uwierz mi, że nie zazdrościsz U nas ciepło, ale nie tak gorąco jak wczoraj, laski na działce są grzeczne, jak pozwalam babrać w wodzie, ale jak słońce nie wyjdzie, to dzisiaj nici z wody i znowu będa bręczeć. K. mi zrobił takie mini folie i chce sobie posadzić sałaty, dębową, rukole, roszpunkę itp:)

Cafe ale super z Krakowem, zazdroszcze:) U nas z kasa też poracha, same buty dla całej trójki to już majątek, a gdzie reszta O swoich potrzebach nie wspomne Idziemy na zakupy, zajrze później, papa

Cafe super, że Olek taki zadowolony z p-kola Lego Duplo super pomysł/ Co do Zoo to sami musicie zdecydować, ale we Wrocławiu chyba jest sporo zacienionych miejsc, gdzie można się jakby co przed upałem schować? Mei lajknęłam:) Kasioleq trzymam kciuki, żeby udało się z przedszkolem Magda ale się bidny Michał wystraszył. CO do sandałów to bardzo fajne chłopięce są w Deichamnie z Elefanten, szukałam dla Stasia, ale rozmiarówka tylko do 31. Marysi też tam kupiłam Vercia ale emocje wczoraj fundowałaś. Ja też miałam takie dziwne samopoczucie po tej diecie, właśnie brak sił, senność itp. Justynka super, że możesz wrócić do pracy i nie przejmować się opieką dla dzieci Anielinka udanej wizyty u fryzjera

Cześć, nie będę oryginalna, ale nie wyrabiam na zakrętach. Powód wszystkim znany Byliśmy wczoraj w Poznaniu, z samego rana w Galerii pustki, więc dałam rade z zołzami-K. jechał do klienta, kupiłam im te brakujące sandały i klapki, ale żeby rozejrzeć się za czymś do siebie nie było mowy. A w H&M na dziecięcym takie piękności, normalnie wszystko bym wykupiła:) Popołudnie całe na działce spędzone, dzisiaj te łącznie z grillem. A w niedziele idziemy na 18-tke. Ja mam doła, że taka piękna pogoda, a mi wstyd nogi pokazać, mam normalnie fioletowe, pełno popękanych żyłek

Mei ale z Filipa wrażliwiec, moje laski nadal nie telewizyjne kurde no O @ wiedziałam:) Gosia współczuje braku pracy, ale głowa do góry, a nóż widelec coś się uda znaleźć. Fajne macie podejście z profilaktycznymi badaniami

Cafe brawo dla Olka, super dzielny chłopak A le musisz być dumna!!! Trzymam kciuki, żeby udało się z tym p-kolem blisko Was. Magda Michał na pewno się rozkręci z dziećmi, t. nigdzie z nim nie wychodziła, to i nie przyzwyczajony, w wakacje będzie z P. to na pewno szybciej załapie kontakty z innymi Kasioleq kuruj się kochana, doskonale wiem jak to jest radzic sobie ze wszystkim samemu. Co do p-kola to już chyba kiedyż pisałam, ale u na i w większości województw jest tak, ze gmina dofinansowuje 5 h dziennie do p-kola, czyli jakbyś zapisała Kacpra na te 5 h dziennie to nie miałabyś praktycznie żadnych opłat. Może dla matek samotnie wychowujących dzieci tez sa jakieś zniżki? Dowiedz się, może akurat coś się uda. Anielinka ale fajny dzień miałyście. Nie wiedziałam,.ze jakąś diete robisz? Kurde, a ja znowu rosnę w oczach

Za grzeczne dzieci:)

Jutro K. jedzie na kilka godzin do Poznania i chyba się zabiorę z laskami. Kupiłam w zeszłym tygodniu sandały, ale były tylko jedne. Drugie znalazłam na all, tez z Bartka, identyczny krój, tylko w innym kolorze. Głupia nie zmierzyłam wkładki tylko zamówiłam ten sam rozmiar-24. I przyszły kupe za małe, kurde ta sama firma, a but jakby o 2 rozmiary mniejszy. Na szczęście moge oddac, ale nadal mam tylko jedną pare

Hej, ja miałam dzisiaj koszmarny dzień. Laski wstały o 5.30, a nam się jeszcze kimnęło. Po pół godzinie obudził mnie krzu Kuby, okazało się, że odkręciły kran w łazience, a był treochę przytkany, woda słabo chodziła i prawie zalały nam mieszkanie. łazienka i korytarz pływały, woda leciała już w kierunku drzwi wyjściowych...masakra 2 h sprzątania, wszystkie proszki do prania, które były w szafce pod zlewem zamoczone, buty, które stały na korytarzu mokre, no obłęd. Posprzątaliśmy, o 9-tej rano laski porozrzucały lego po całym mieszkaniu, poprosiłam, żeby sprzątnęły to pójdziemy na spacer. Wiecie o której sprzątnęły? o 17-tej. 8 h im to zajęło. NIe wiem jak do niech dotrzeć, w ogóle mnie nie słuchają, nic sobie nie robią z tego co im mówię. Bęę konsekwentna, choćby miały przez całe lato z domu nie wyłazić...no nie wyrabiam. W dodatku babcia K. miała dzisiaj drugi udar, ma sparaliżowaną prawą stronę, już nic nie mówi, nic nie jaży, pogotowie ją dziś zabrało

Magda Stachu to maniak gier, czasem mam dosyć. Na urodziny kupiliśmy mu monopol i też wciąż gramy:) Cafe ale dzielny Olek, super. Na pewno już nie będzie żadnego kryzysu. A kaski musimy kupić, Stachu bez kasku ani rusz, a tu widzisz...

Zmykam, moja kolej na rundke w warcaby

magda_79andziaMagda no właśnie musimy kupić im kaski. Jeszcze nigdzie z tymi rowerami nie byliśmy,m tylko jeżdża na takim skwerku pod domem, tzn. jeszcze całkiem samodzielnie nie jeżdżą. I ZOśka spadła, bo próbowała na nim jeździć jak na hulajnodze, odpychała się jedną nogą o pedał i tak się rypła:No tak, dziewczyny maja fantazje :) A Zosia bidulka, bardzo plakala? Trochę płakała, bo pewnie szczypało

magda_79andziamagda_79Czuje sie bez zmian, ciagle gardlo zawalone i kaszel. Do tego stan podgoraczkowy. Bleee! Nie mam jak sie wykurowac :( MAm recepte na antybiotyk, ale tak chce tego uniknac.Oj to niedobrze A jutro do pracy? Do pracy w czwartek, a jutro jescze wwykorzystamy, ze P. konczy przed 13 i pozalatwiamy troche spraw. W koncu czas zlozyc wniosek o dowod dla Michała. Mamy bliziutko fajne zoo w Niemczech i nie mozemy jechac. y tez myśleliśmy o tym Zoo i przy okazji trochę berlin pozwiedzać, zahaczyć o tą wyspę...ale póki co finansowa klapa

magda_79Czuje sie bez zmian, ciagle gardlo zawalone i kaszel. Do tego stan podgoraczkowy. Bleee! Nie mam jak sie wykurowac :( MAm recepte na antybiotyk, ale tak chce tego uniknac. Oj to niedobrze A jutro do pracy?

Magda no właśnie musimy kupić im kaski. Jeszcze nigdzie z tymi rowerami nie byliśmy,m tylko jeżdża na takim skwerku pod domem, tzn. jeszcze całkiem samodzielnie nie jeżdżą. I ZOśka spadła, bo próbowała na nim jeździć jak na hulajnodze, odpychała się jedną nogą o pedał i tak się rypła:

Mei posikałam się ze śmiechu Jesteś pewna, że to mózg? MOże coś innego? A operacja rzeczywiście brzmi skomplikowanie, ale będzie dobrze Skorzystałam z Twojej rady i na poprawe humoru zamówimy sobie z K. za chwilę pizze A dupsko rośnie Magda widzę szalejesz na tym chorobowym DObrze się już czujesz? Ja też jestem beznadziejna, jeżeli chodzi o żarcie

Cafe fajnie z tym klubem malucha, a ta cena za karnet to z wyżywieniem? Fajnie, że już teraz może zacząć chodzić, cały czas trzymam kciuki, żeby od września udało się z państwowym Kasioleq kuruj się!!! A pogrzeb był mojej wychowawczyni z podstawówki, cudowna kobieta, 62 lata, nagle dostała paraliżu, okazało się, że ma trzy nieoperacyjne guzy na mózgu, miesiąc chorowała...

Laski już śpią, chłopaki grają w warcaby, a mi się nic nie chce Jakaś rozbita jestem po tym pogrzebie Zośka zaliczyła dzisiaj wypadek na rowerze, nie wiem jak to zrobiła, ale czoło przecięte, krew mocno nie leciała, no ale siniol się wybił

My po spacerze, za pół godziny zaprowadzam laski do t., bo ide na ten pogrzeb. Pytam: dziewczyny, idziemy trochę spać? Odp. Nie/ Dlaczego? Bo jestem taka zmęczona, że nie chce iść spac:)