
Aisla
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aisla
-
Położną mam za tydzień a tu to nie Polska i nic mi nie dadzą jak coś więc chyba muszę po prostu wrzucić na luz tylko jak?
-
Dziewczyny co myśleć? Posprzątalam dziś w domu itd i patrze a na papierze mam plamy delikatne plamy krwi takie blade...kilka razy tak. Czy to niebezpieczne? Teraz to juz totalnie nic nie robię ale czy mi tak się uda? Nie chce teściowej mówić a znów i córka nie da poleżeć ot tak...
-
dobranoc
-
Dziewczyny skąd macie swoja suwaczki te z opisami? Probowalam znaleźć babyboom.pl ale suwaczka nie znalazłam. Podalaby któraś linka proszę?
-
Też ostatnio mam ochote pomalowac paznokcie ale kolory mam wyzywajace ktorych do pracy nie mogę mieć :/ Ale kupię sobie bardziej stonowane i zaczne malowac na nowo bo od ok 2lat praktycznie ich nie malowalam bo głowy nie miałam przy dziecku a tu właśnie taka zachcianka :)
-
olcia30 powiem Ci że mi moja tesciowa też dużo więcej pomogła i pomaga niż własna mama. Mam podobnie z moją mamą nie mam o czym rozmawiać choć ostatnio się trochę cieplejsza zrobiła bo jest po raku piersi i chyba choroba ją zmieniła/zaczęła doceniać rodzinę tę własną...co do teściowej i teścia to też dobrze trafiłam jak i ty. Z nią lepiej i jest o czym pogadać w porównaniu do własnej mamy choć przez to że mieszkamy w UK i ona jest u nas,mieszka z nami na naszym utrzymaniu już prawie rok do pomocy przy Gabi (jak pracujemy) to zauważyłam że z czasem przestała pomagać a wręcz robi jak najmniej i stosunki zaczęły szwankowac. Doceniam co pomogła ale brakuje mi prywatności w domu i chyba hormony pomagają w tym ze wszystko co związane z tą kobietą zaczęło mnie drażnić. Fakt że wina lezy po obu stronach. Fajnie że masz teściową do pomocy a jednocześnie nie mieszka z wami :)
-
olcia30 Miło że pytasz :) Z dnia na dzień coraz lepiej ale słaba jestem, mam brak apetytu a chyba od ciąży takie ssanie w żołądku a jeść nie mogę... :/ ta pomidorowka mi smaka narobiła i jutro jadę na zakupy i ją zrobię. Jeszcze nigdy zatoki mnie tak nie osłabiły że wstać i coś porobić to problem. Dobrze że mam teściów to pomagają mi przy córci bo nie byłabym e stanie za nią biegać a co dopiero wziąć na spacer. Trzymaj kciuki aby jutro było lepiej :) Ah ta pomidorowa moja ulubiona zupa będzie mi sie w nocy teraz śniła
-
olcia30 lubię to
-
Smaka robicie :) Ja też głodna się zrobiłam na pomidorowke i co? Na zakupy? O nieee ale moze rano ;) Co do włosów to zdecydowanie mi sie poprawily i nawet chwile mniej wypadaly ale przy antybiotyku na bank znów wypadają, paznokcie chyba mocniejsze. Spodnie nosze takie pierwsze ciążowe z takim pasem pod brzuch zamiast guzika i suwaka i to mi pasuje najbardziej. W poprzedniej ciąży nosiłam legginsy pod koniec ale ogolnie nie lubilam takich rzeczy co ponad brzuch były i legginsy nie wszystkie krojem mi pasowaly
-
Ewalina trzymam kciuki za pomyslnosc wszystkich badań i gratuluje ciazy :) Dziewczyny trzymam i za wasze badania kciuki by wszystkie były pomyślne :) To ja się teraz zmartwilam bo ja wizyte położnej mam dopiero 9.08 a pierwsze usg 13tyg ciąży a teraz chora jestem i na antybiotyku i nawet nie mam jak sprawdzić czy wszystko ok z dzieckiem. Boję sie żeby przez tę moją głupią chorobę z dzieckiem nic złego nie wyszło bo teraz to wszystkie organy itd rosną. .. to mnie przeraża
-
kasik81 wspolczuje ci tych dolegliwosci, oby minely szybciutko. Taka cisza tu ostatnio ze chyba większość na urlopach lub w pracy
-
Witaj Aguslawa, napisz coś wiecej o sobie :) zalotkawidzę, że nie jestem jedyną z brakiem apetytu. Sama już nie wiem czy u mnie to przez ciążę czy chorobę. Eh taki mam ładny dzień za oknem i coś by się porobiło a tu w łóżku leżeć trzeba bo sił brak a jak człowiek zdrowy i nic nie dolega to albo pogody brak albo w pracy itd
-
Zdrówko się przyda za co dziękować :) Ja za to życzę wytrwałości tym co mają mdłości i inne dolegliwości. Pocieszające jest to że kiedyś to minie. Jedynie co ja pamiętam z pierwszej ciąży to jak już byłam bardziej zaawansowana i było mi tak ciężko ze wszystkim itd to czułam się jak osoba niepełnosprawna i miałam wrażenie że już na zawsze taka pozostane. Dobrze ze niemal z dniem porodu to minęło i teraz mam świadomość że te stany które nam dokuczają też miną z czasem choć dla nas to jeszcze dużo wody upłynie hihi
-
Dziękuję wam dziewczyny :) Dziś caly dzień w łóżku zresztą na nic innego sił nie mam. Nie pamiętam kiedy mnie tak ostatnio wzięło bo normalnie aby nie mój niemąż który skacze wokół mnie to bym padła i z głodu i ogólnie. Niby zatoki a ja słaba że jak przechodze z pokoju do pokoju to blada się robię i słabo mi że mało przytomności nie tracę i ciemno przed oczami się robi. Spokojnego wieczoru wam życzę
-
Ale tu cisza.... Ja jestem właśnie po wizycie na pogotowiu otrzymałam antybiotyk :( ale tak się źle czuję że bez niego ani rusz. Podobno ten jest nieinwazyjny jesli chodzi o ciążę
-
kwietniowka trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze. Też uważam że trzeba być dobrej myśli U mnie choróbsko nie odpuszcza, doszły zatoki i ból głowy taki że zastanawiam się momentami czy to już zęby mnie bolą czy szczeka i kości z przeziębienia. Ciężkie te poczatki :(
-
Przepraszam za spam, sprawdzam czy suwaczek sie zrobił :)
-
Jak dodajecie swoje suwaczki ? Probuje i nie idzie :( I ktory link i gdzie sie dodaje bo suwaczek mam przygotowany
-
Na mdłości mi polecały dziewczyny piwo imbirowe (bezalkoholowe) podobno rewelacja ;) co do spodni to juz chodze w pierwszych z pasem takim krotkim pod brzuchem ale w udach sa jeszcze luźne choc moje normalne spodnie juz ciasne a też nic nie widać (pewnie dlatego że mam normalnie wklesły brzuch).
-
Poczytuje was w miarę na bieżąco ale nie jestem w stanie odpisywać mimo że wielokrotnie chciałam z tym że wy juz tak wybieglyscie dalej tematem że nie bardzo było co, już w miesza mi się kto co konkretnie pisał. Przepraszam za to. Super ze będziemy miały bliźniaki :) Przykro mi dziewczyny tym co miały przejścia poprzednio. Trzymam kciuki by tym razem wszystko już było dobrze. Co do mdłości i wymiotów u mnie brak jak i w poprzedniej ciąży ale za to zrobiłam się bardzo nerwowa,wszystko i wszyscy mnie drażnią. W poprzedniej ciąży aż tak tego nie przechodziłam. Aż sama jestem przerażona...hormony? Zwalam na nie. Normalnie sama siebie nie poznaję i mam wszystkiego dosyć. Co do apetytu to u mnie też marny. Mogłabym nie jeść mimo braku mdłości itp być może to wina przeziębienia które już mnie męczy ok tygodnia i końca nie widać
-
Mleko z żółtkiem i miodem poszło :) Niestety ale moj niemąż jeździł dziś po wszystkich polskich sklepach za prenalenem i nic nie znalazł :( Rozejrze się za tym czarnym bzem :) Dzięki dziewczyny. Jak tam u was wymiana ciuchów na większe rozmiary poszła już w ruch czy jeszcze nie? Ja tydzień temu dałam koleżance 3pary spodni do skrócenia wczoraj przymierzam i nie da rady się nawet trochę zapiąć... o dziwo pierwsze spodnie ciążowe z poprzedniej ciąży już w użytku i szok że już. .. Mam mieszane uczucia w tej ciąży bo mam świadomość i chyba najwięcej pamiętam teraz tego co sprawiało mi ból,zmęczenie itd ale zanim zaszłam w tę ciążę to miałam wręcz odwrotnie tylko te miłe wspomnienia. Ale to pogmatfane. Czasem sobie myślę że lepiej było w pierwszej ciąży gdzie człowiek był niczego nieświadomy
-
My też cicho siedzimy bo się z córą pochorowalysmy. Przyniosla coś ze żłobka chyba...straszne w ciąży walka z przeziebieniem bo nic nie wolno pozaparacetamolem. Muszę pomyśleć o domowych sposobach. Ktoś ma przepis jakiś? Byle bez czosnku proszę bo nie da rady.
-
martessa biedna jesteś z tymi mdłościami. A może jakieś zwolnienie lekarskie na jakiś czas? chyba w twojej sytuacji zmienilabym ginekologa za wczasu jak nie bylas zadowolona poprzednio. To ma być Twój czas cudowny aż mnie coś bierze jak widzę reakcję niektorych na ciążę i zero wyrozumiałości itd to mimo różnych dolegliwości jest cudowny i niezapomniany okres w życiu i nikt nie powinien nam go podkopywac ;) zalotkato mnie pocieszylas bo u moich dzieci będzie różnica 2lata i 5miesiecy. Póki co Gabi dzidzia noe interesuje jak jej pokazuje ze w brzuszku rośnie siostrzyczka lub braciszek. Może dojrzeje do porodu :) mamaAluni ja mam takie same obawy jak i ty,jak córcia to przyjmie czy od razu pokocha rodzeństwo,też nie wiem jak z wózkiem bo oba uwielbia jezdzic w wózku i biorę go niemal wszędzie by choćby jej nie dźwigać ale wózka blizniaczego na bank nie kupie. Też myslalam o tej dostawce siedzącej co agatusek wspomniala choc postanowilam poczekac blizej porodu i dopiero decydowac sie na wózek bo do tego czasu u obecnej córki wszystko się może zmienić. My na pewno wozek z gondola potrzebujemy kupić bo spacerowke mamy :) kwietniowka też chyba wolalabym dziewczynkę kolejną bo mam już wszystko dla dziewczynki a poza tym myślę że lepszy jezyk i porozumienie by mogly mieć ze sobą w starszym wieku.
-
Martessa moja córa też Gabrysia :) Niezbyt fajne te lekceważenie lekarza...dobry on choć, prowadzil ostatnią ciążę? Może mimo wszystko warto przy nim zostac choc jeśli go nie znasz i niekoniecznie dobry to warto zmienić za wczasu :) Co do czucia ruchów to ja czułam od 18tyg poprzednio,teraz liczę że szybciej troszkę poczuje bo to kwestia tego że w pierwszej ciąży czujesz takie jakby laskotanie motyla ale nie do konca wiesz czy to to, a teraz wiem czego wyczekiwac. Dziewczyny te co dla was jest to druga ciąża. Jakie macie odczucia? W sensie my bardzo chcieliśmy drugie dziecko, mimo że poprzednio trwalo to 8miesiecy nim zaszlam w ciążę tak teraz pierwszy strzał. Chodzą mi różne myśli po głowie i dużo obaw...jak sobie poradzę z dwójką, jak podzielę uczucia na dwa. Gabi wciąż wymaga uwagi,przytulania itd cały świat jest pod nią i wszystko nagle się zmieni włącznie z tym że łóżko i pokój trzeba bedzie jej zmienić, a jak z powrotem do pracy itd. Może to ten etap ciąży ale zaczyna mnie to przerazac choć w glebi duszy wiem ze co by miało nie być to damy radę.
-
Ale pędzicie z pisaniem że ledwo nadazylam przeczytać :) Fajnie że forum żywe :) Piszecie o opalaniu a ja w poprzedniej ciąży nawet sie spaliłam na słońcu jak sobie wycieczkę zrobiliśmy na wiosnę a byłam w 3m hihi na szczęście nic plam nie miałam i nie mam :) Teraz mnie zmartwilyscie bo we wrześniu w ciepłe kraje jedziemy a ja uwielbiam słońce. Obym jakiś plam nie dostała. co do rozstępów to z poprzedniej ciąży nic nie mam ale stosowalam biooil i jeszcze dwa inne olejki (najlepiej taki z olejem arganowym). Jeśli chodzi o bóle brzucha itp to u mnie brak, ale...łapie zadyszke po sprzataniu gotowaniu itd choć brzucha nie widać jeszcze to już organizm pracuje na podwyższonych obrotach. Gdyby nie to i beak okresu/test dodatni to nie powiedzialabym ze jestem w ciąży. Myslalyscie już coś o płci dziecka czy smakach na płeć? Ciekawa jestem jak to bedzie Dla mnie słodycze ktore uwielbiam staly sie za słodkie