Skocz do zawartości
Forum

Pauka89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pauka89

  1. Ja mam 2 kombin:0-3miesiace i 3-6. Tak sobie mysle,ze musze miec jeszcze jakis. Chyba dzien w dzien nie bedzie w tym samym na spacerach:-( nie wiem. Jak sie pobrudzi. Wisieneczka- Pewnie tylko bateria padla:-)ja to takich urzadzen nawet nie mam. Od lat dzialam na maszynke+zel albo pianke mojego. Wczoraj ogladalam prezenty od mojego dla siebie a to,ze urodze.Sama na to wpadlam oczywiscie.Na chwile obecna jutro na allegro zamawiam organizer mamy i dziennik karmienia maluszka z firmy Brioko:-(dalej bede myslala. Mam nadzieje,ze znajde czas na zapisywanie wszystkiego hehe. Ja tez nie spalam w nocy,nad ranem usnelam i spalam az do 9:50:-) Teraz mamy core mojego,idziemy z nia na lody,a potem maja isc na rowery we dwoje. Juz mialam z nia dzis akcje niemila:-)
  2. cukinka- Te kombinezoniki piekne,ale zdecydowanie bardziej podoba mi sie ten zimowy:-)sliczne i niedrogo. To chyba Ty pisalas kiedys o tej licytacji. Ja do szpitala biore same 56 i mam pajace od 56-62. Na wyjscie do domu body dlugi rekaw,spodenki,skarpetki,sweterek z kapturkiem. Jak bedzie padalo albo bedzie chlodniej to kurteczke z kapturem na polarze. Wyjsciowe okrycia moj dowiezie. Pokazalam mu przed chwila,ktore to. Dzis mialam dzien nadzorowania skrecania mebli przez mojego.juz pokoj prawie gotowy. Posciel oczywiscie bede miala od razu. Co do bialej czekolady to akurat jedyna,ktora mam w domu,a nie przepadam haha. Ja z apetytem roznie. Raz mam raz.nie. AgaMi- W sobie nosisz blizniaki,moze to normalne,ze troche wiecej przytylas. Burczy mi w brzuchu teraz a z godzine temu jadlam pierogi z serem. Jestem cholernie Zmeczona,ale nie wiem czy usne. Dobranoc dziewczyny:-*
  3. Też nie słyszałam o dojrzałosci łozyska,moj gin nic nie mowil nigdy o tym!! Ja maskotek mam 2 polki:(( po corce mojego i ona nie pozwala ich wywalic.ostatnio chcialam je wywalic to zaczela plakac,że chcemy sie jej pozbyc w ogole z tego domu!(a ona mieszka z mamą). NO i niestety musze wszystkie te badziewia 11 letnie poprac:(parę bym zostawila,ale niektore sa tak okropne. Ja chyba tez zaraz biore sie za pranie. Byłam w ciucholandzie,kupilam dla malego 7 rzeczy(4 pajacyki-w tym 1 swiateczny polarowy z reniferami na 3 miechy,body,bluzke z długim rekawkiem z puchatkiem i z krotkim z puchatkiem)za 7 zł za wszystko. Te rzeczy cudne i naprawdę jak nowe,jestem meeega zadowolna:):)cudo. Na rozne rozmiary.bluzki nawet na 6-9miesiecy:) Sobie kupilam czarne getry rozciagliwe za 1.50zl:P Własnie zjadlam obiadek:krokiety z serem białym i tak mnie mały zaczal kopac!!bardzo,tzn wypychac sie. Chyba mu smakowało i bedzie łasuch po mnie!
  4. żeby nie było,że dużo chodzę to mam 2 użzywańce obok bloku:)
  5. No faktycznie dziecko ma takie wiszące nóżki. Może też używane zobaczę. Nosidełka są napisane,że od 3 miesiąca do 12 niby. To dziecko jeszcze nie siedzi. Idę zapolować na ciucholandach Pokażę się później!
  6. No właśnie i ja przez dosłownie całą ciaze mialam anemie i on nie zlecał juz dalej bo mowi,że nie taka duza ta anemia i wiele kobiet ma:P Ja się go pytałam czy na nast wizycie 13.09mnie skieruje,mowi ze nie,odstawie luteine i,że z porodem juz zadzialamy. W sumie sam mocz i morfologia to jakies groszowe sprawy-moge na wlasna reke. Za GBS placil moj w szpitalu 25 zl:( ~sowka91- wczoraj gadalam z moim i ja tez nie przewiduje zadnych zabawek w naszym budzecie.Bo to sie podostaje. Malemu dziecku nic nie trzeba. Moze mu gryzaczka kupie czy grzechotke:P mmmm piernik mniam.Zawsze pierniki kojarzyly mi sie z zimowymi wieczorami. Tez kocham piec,ale zazwyczaj moje ciasta są pyszne w smaku,a okropne z wyglądu i nikogo nie czestuje tylko sami jemy:) Co do szumisiów to tez sa w necie rozne opinie. Jedni pisza,że wspaniala zabawka,a inni ze dziecko to denerwuje i ryczy jak oszalałe. Co tam. Jak mam okazję to wypróbuję:) Co do chust.tul itd to ja kupię sobie takie zwykłe nosidełko z allegro za 60 zł takie cos z szelkami,na zatrzaski 2w1 lub 3w1:)to sie wygodne w miare dla mnie wydaje. W ogole ta Tula to cholernie droga,a chustę trzeba pewnie wizac i wiazac;) Wczoraj do 3 rano oglądałam totek1623- bedziesz miala piekna kuchnie,chwila meki,ale potem jaka przyjemnossc:)Bedziesz zapraszala dobre ciocie na kawkę (oczywiscie z prezentami) 1groszek1- tez bardzo chcialam chrzciny w okolicach Swiat,nawet w Boze Narodzenie,ale moj chce jak bedzie cieplo:P Własnie zjadłam sniadanie i zabieram sie za cos.
  7. Ooo tez bede chciala te Karty albo ksiazeczke. Ja podejrzewam,ze maly swoje pierwsze zabawkowe prezenty dostanie na swoja pierwsza gwiazdke:-) Mysle co ja musze miec...popatrze na te chusty jeszcze. Kurna mam ucisk na pecherz i jestem....glodna.Mam przed oczami,szarlotke.
  8. 1groszek1- Ja to w ogóle mniej wiecej od 26 tygodnia nie mialam robionych badan krwi i moczu!!Chyba dziwne nie?Pytam sie mojego gin czy na naste.wizycie 13.09 mi zleci,a on ,że juz nie i,że nie ma takiej potrzeby.CHyba dziwne żeby kilka miesiecy tego nie zlecać...
  9. ~sowka91- TY kucharo jakie tym razem ciacho??Nie to,że jestem głodna.KOlację miałam słodka: pierogi z serem+kakao:) Własnie dzwonila moja siostra i pytała się czy na prezent pasuje nam ten "szumiś". Mówię jej jasne,ale myślę sobię, że każdy gazdżet mi się przyda(o ile z własnej kieszeni nie muszę wydać) Wczesniej dzwonila przyjaciolka i jakies pajacyki ma kupić na 3-6. Spoko:) Jeszcze czekam na bujaczki,karuzele nad lozko i w ogole wszystko co kosztowne:):):)hehe. Moj dzis przywiozl z Ikei lozko rozkladane,które bedzie w pokoju malego dla gosci i jakby corka mojego u nas spala. Kupil wreszcie materac do lozeczka i inne pierdoly.Poszło 1.5 tys dzis:(ojj sa koszta przy remontach. Ona1981- nigdy nie słyszalam o obgryzaniu heheh,uśmiałam się z tego. Dziś spałam tyle godzin i zeszłej nocy,że nie wiem czy usnę w ogóle. Znów jestem jakaś podniecona...
  10. Któraś z Was pytała jak to się odczuwa dziecko na wzgórku łonowym. No ja czuję po prostu,że tam coś się wierci,tak nisko. To takie dziwne uczucie. Nic nie boli.ale takie wiercenie się,pocieranie... ja bym chciała bujaczki i inne cuda,ale poczekam,moze ktos nam przyniesie w prezencie,a jak nie kupie uzywane na olx.
  11. mila2 - moje to juz od 5 tyg głowka w dół,ale pewnie,jeszcze Twoja dziecinka ma czas:) Waga tez akurat,drobne dziecko i tyle. Cukinka- przypomniałaś mi o maskotkach,że to tez trzeba wyprac jej.. zapomniałam i na półkach ułożę:) faktycznie może te gorsze ubranka wezmę zobaczę:)
  12. ~Zuzu111- ja dokładnie też tak mam. Nie czuje jakiegos bolu tylko ogromny dyskomfort,jest to niemile i tyle. Dziecko już nie ma siły tak gwaltownie tylko raczej tak ospale bo jest już za duze:)Spokojnie. Ja dziś jego lapki czy glowe nie wiem co to,czuje ciagle na wzgóku ł...:P też takie dziwne smyranie:( Niedrapki u mnie są na liscie do szpitala,ja jak najbardziej biore,Wszystkich ktorych odwiedzialam dzieci mialy na raczkach:) ja wzielam 3 pary. Ciuszki najmniejsze tzn 56,na 62 nie pakowalam nic. Tez chcialam brac jak najmniej bo potem tyle prania,aw domu mi juz malutko zostanie wiec po porodzie bede musiala szybko uwinac sie z z praniem:( Mari83- fajnie,że przypomnnialas o flaneli jako przescieradlo dla malucha,dopakuje i tetrowej do twarzy do porodu dla siebie bo czym sie bede wycierala. Jesli chodzi o jedzenie,które bierzemy to słuchajcie: mam je brac ze soba na porodowke czy wczesniej to sie je?bo nie mam pojecia. Ja dzis nic nie robie,caly dzien spie!!nawet tych 5 ubranek nie mam sily uprasowac.Dosłownie w nocy spalam i teraz caly dzien a jest ta godzna!!Coż za zmarnowanie dnia jej.
  13. EmMadlen- a za ile taka chuste wypatrzylas?? Tez chce to miec,to takie..."rozkoszne":)
  14. ona1981 - Kochana moj widzac moja rozpacz od razu przystapil do akcji i jakos ja zmyl:) totek1623- ja tez lozeczka nie mam zlozonego. Nawet jak bedziesz w szpitalu to maz czy szwagier na szybko złoża:) PIerwsze noce i tak bobasy beda w naszym ramionach. Materac do lozeczka kupuje moj dzis w Ikei zwykly piankowy. Boże ile TY Mari83- bierzesz rzeczy do szpitala.Ja nie rodzilam wiec sie nie znam,ale na stronie mojego szpitala nie ma prawie nic w porownaniu z tym co TY masz. Chodzi o te mascie itd..cholera:P dokupie to tantum rosa i recznik papierowy bo narazie mam papier schowany. Jakoś nie pomyslalam,że w szpitalu laduja brudy w jednym koszu i potem trza szukacswoich,to moze dla malego jakies najbrzydsze wezme??a ja chcialam go ladnie ubrac:(z tych najmniejszych pewnie po 2-3 tyg wyrosnie:P Własnie ja mam cala walizke zawalona bo wszystko trzeba miec swoje. Rozki,PIELUCHY.ciuchy itd. To ja powinnam ze 4 torby zabrac. W ogole jak zaczne rodzic to pewnie tych moich ciastek w szale nie znajde..:( Ja dzis mam pierwsza noc od daaaawna przespana bez wspomagacza,spalam 8,5 godziny bez przewy na siku!!!!ale od godziny leje mi sie krew z nosa i nie umiem zatamowac:( Ja GBS mialam pobierany na ost wizycie czyli 34tc 5 d. Dzis jade do szpitala odebrac wyniki. Zjadlam sniadanko,takie zdrowe,jogurt naturalny z masa owocow:)Wczoraj do nocy jadlam czekolade milke oreo i chipsy wiec troche mialam wyrzuty. MIłego dnia Wam zycze:* Ja posciele lozko,pojde sie myc bo jeszcze leze i biore sie za prasowanie. Mam garstke doslownie.
  15. Zaczne od gorszej dla mnie sprawy: przed chwila w nowiuskim pokoju ze swiezo umalowanymi scianami dla malenkiego,zrobiłam czarna wielka plame na scianie,ale sie splakalam. nawet takie cos mnie zdolowalo na maksa. Moj mowi,że pomaluje w weekend.Jestem jakas nie wiem..:(od razu mam tragiczny humor..i chce mi sie warczec. Ja mam spakowane do jedzenia jak dotąd: herbatniki pełnoziarniste i 2 batony musli:) kanapek narobie!!! U mnie do porodu daja jakis szmatex:P bluzke wielgaśną. MaZos- matko ja juz zapomnialam,że w ogole pracowalam:p a Ty jeszcze.
  16. Misia- może Ty tez rozwolnienia już na poród...:P lepiej żeby nie bo nie masz nic ogarniętego. Ja za to w pełni gotowa z batonami moge się stawiac:) Mówilam od lat lekarzom o zaparciach,rozne specyfiki miałam. ten kazał teraz czopki i laktuloze w syropie i też nic. Jak przestałam robić to od zeszłego czwartku słowa nie zamieniliśmy.! Trochę mi się cierpi z tego powodu. Ja przez całą ciaze nie zamawiałam żarelka ani razu i w knajpie byłam moze 4 razy.:P To u mnie dziś np moj strasznie szaleje w brzuchu,ale to bardzo. Najmniej wtedy kiedy np jednego dnia bardzo duzo robiłam,bylam na calodziennych zakupach to potem prawie sie nie ruszal. misia1994= to sie szykuj powoli,chyba ze masz gdzies termin na koniec pazdziernika.
  17. Wisieneczka- jak TY to robisz,że 2 razy...matko,jak tak można:P Ja sie mecze zeby cokolwiek raz na 3-4dni:((cokolwiek. Nie wiem czemu tak mam. Groszek-do swojeg gin zadzwon. Nie śpie od 3 rano i wreszcie teraz poczułam zmęczenie,mam nadzieję,że w nocy padnę.Cienie pod oczami mam ostre.
  18. Agitsguciop- W pepco super te reczniki. Ja mam 1,ale ten mniejszy i zaluje,ze nie mam 2.Ktos mi musi kupic.Piora sie dobrze.Pralam i sie nie zniszczyl:-) Pewnie,ze zamow pizze jak masz checm pi porodzie gotowany kurczak+warzywka.Nie powiem,lubie takie zarelko,ale taka monotonia. Ja to zawsze dbalam o diete(ostatnie 5lat)a teraz ostatni miesiac ciazy nadal mysle o wygladzie,ale nie zaluje sobie i wpycham ciastek,chipsow itd. Ona1981- A juz myslalam,ze gdzies nad morzem i mnie lekka zazdrosc wziela,ze ja w Centrum w bloku na 1 pietrze caly dzien. Bede oblesna,ale odnioslam sukcesik..."zalatwilam sie"w miare normalnie pare chwil temu.:-) kurna mam w ogole mdlosci jak do 13tyg. Byla przed chwila u mnie mama i zostawila masr jezyn,sliwek i nektarynek. Niby owoc,ale kto tyle zje. Na kolacje zatem owoce.
  19. Sowka- Narobilas smaka jej.szarlocia i tarta na slono mniam. Kocham to.Ojj apetyt mi dopisuje:-( Ja niby jako ja teraz wyjatkowo jestem ogarnieta,e ciuszki prawie poprane i pochowane z tymze ja mam bardzo malo,od nikogo nie mialam o bedena biezaco kupowala. Z remontem w du....jestesmy i widze,ze jeszcze ze 3miesiace:-((( Dzis spakowalam calkowicie malego do szpitala i siebie,ale jeszcze musze swoja koszule wyprasowac i koniec. Nawet juz batony i ciastka spakowane:-)) Bylam dzis tylko na momencik na dworze...w aptece po sol fizjologiczna,a taka cudna pogoda. Ona1981- A Ty na wakacjach,ze plazing? Totek- Moj tez tak tyle wazy.Prawidlowo,chyba giganty z tej wagi juz nie beda:-) Wisieneczka- Troche colki nie zaszkodzi. Ja dzis od 4rano mam cholernie twardy brzuch,rwie mnie w...prawym poldupku i w pachwinie z prawej str...czuje malego tak nisko... Fizycznie duzo gorzej niz wczoraj,ale z bolu nie umieram:-)
  20. Mari83- Tzn ten mój potrafi ogólnie sam wszystko zrobić i tyle. Zero czułości,zainteresowania...On nawet o moim tacie,który jest budowlańcem gada,że nie umie nic itd,że sam to robi dużo lepiej dlatego ja się ogólnie w remont nie wtrącam.Idzie to jak krew z nosa.Ciągle rozpaprany salon,poko małego nieskończony:9 ja nie wiem jak to będzie.Bardzo się boję,że z niczym się nie zdąży. Domyślam się,że wiele osó tak ma w związkach,ale no moja siostra to szczęściara. Mąż robi dosłownie wszystko za nią.Nawet jak ona jest w domu bo ma wolne,a on wraca z pracy po 17 to on robi kolację,zmywa itd.... Z tej złości i głodu zjadłam juz...torta..
  21. Właśnie może te nadgarstki i dłonie to od tego buszowania w internecie??:) To mój pewnie wstaje za godzinę,1,5h. Nie wiem nawet. Ja wiem,zajmę sie dzieckiem,to pewnie będzie cudowne,ale kurczę każdy chce mieć kogoś takiego obok co będzie mu pomagał i wspierał. Ogólnie jestem nerwowa,wyniosłam to ze swojego domu. Właśnie,w szpitalu zarazki jak nie wiem. U mnie i kosmetyki nawet dla dziecka swoje,wszystko...
  22. Co tu zrobić?:(nic się nie da,będziemy mieć ciężko ze sobą. Też z ciągłego stresu nie mogę spać. Brzuch mam strasznie twardy,normalnie skała jak teraz siedzę. Może tak ma być. U mnie też jest napisane,że 2 torby. W sumie tak w walizkę wezmę dla małego rzeczy i dla siebie te grubsze. Fajnie macie z drugiej strony,że nie musicie brać rzeczy dla dziecka,u mnie wszystko swoje...Najwięcej miejsca ten becik,ciuszki czy kocyk. też KasiKate widzę,że spać nie możesz...w sumie już 5 z minutami,ludzie tak wstają.
  23. Nie śpię juz dobre 2 godziny i krzątam się po domu,strasznie mi się nudzi... nie wiem co ze sobą zrobić. Przez to,że jadłam późną kolację nawet jeść mi się nie chcę. POczytam sobie o liściach malin:) kurczę nosi mnie żeby iść na spacer,ale tak głupio o tej porze. Dziś to już się spakuję do tego szpitala. Jednak w walizkę mniejszą i torbę bo inaczej nie zmieszczę wszystkiego.
  24. Velveti- Nasze maluchy tyle samo w tym samym dniu. Gin.powiedzial mi wczoraj,ze to nie duzo,ze typowy sredniak. Co do urodzin to przed 21 zjadlam sama bo nie bylo go,a ja juz marzylam o jedzeniu. Wrocil po 21 nie odezwal sie ani slowa to ja tez.nic. Nie daje mu prezentu,zarcie,torta zostawilam na srodku.Zapiekanka makoronowa wyschla na wierzchu,trudno.Jutro bede jadla. Wzielam syrop na sen i mam nadzieje,ze za godzine usne zeby sie odciac i w ogole nie myslec:-((( Czuje malego na wzgorku lonowym...
  25. Dziewczyny,a mam takie pytanie: jakby np coś sie działo w senisie,że bede czula ze to moze byc porod zaraz to brac i swoja torbe i malego??czy nie ma potrzeby?Tylko swoje rzeczy,a ktos dowiezie?Chodzi mi o to,że moj cale dnie w pracy i sama tu ciagle jestem.Wtedy zamowie taxi i szpital od razu,ale brac wszystko czy nie?? Mojego jeszcze nie ma:9kolacja daaawno wystygła. Ja jestem trochę głodna,ale czekam. Jestem wkur....i z tej złości zjadłam kawał...torta. Trudno,nie zobaczy go w całości. Słyszalam cos o tej pijaczynce. Tak pobieżnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...