Skocz do zawartości
Forum

Pauka89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pauka89

  1. Co do depilacji to mnie moj M goli:-)nawet jak w ciazy nie bylam. Tzn bikini,reszte sama. Teraz juz w ogole nic nie widze. Wzgorek na czuja,a nie chce mi sie z lusterkiem tego robic. Musze poczytac o opryszcze w 3 trymestrze. Wyskoczla mi oare godz temu:-( Powodzenia jutro na wizytach. Samych dobrych wiesci,rozwarc i w ogole wszystkiego:-)
  2. wawAnia Wszystkiego dobrego,bawcie sie dobrze. My wlasnie przemeblowanie u malego skonczylismy. Karuzele teraz zamontowalismy,najwyzej potem zdejmiemy.Kazdej melodyjki przesluchalismy. Polozylam sie do lozka,ale nie wiem czy usne. Jestem spiaca ogolnie.Jutro z rana musze zrobic kilka pran. Lodowke koniecznie musze wymyc cala. Sprzatanie jednym slowem:-)
  3. No wlasnie u mnie tej dziewczynie na porodowce zabronilo jedzenia i wody!!ona akurat rodzila 1,5godz,ale jak ktos dluzej to nie wiem.wezme recznik,tetrowa i kosmetyczke cala,a w niej zel itd.Jeszcze nie wiem czy sn czy cc. Mnie znow boli zoladek i to cholernie,ale raczej z porodem to sie nijak ma. Dzis 37tc+4 chyba.
  4. Dziewczyny,a co Wy na porodowke zabieracie?? Bo jak ja lezalam teraz pare dni w szpitalu to dziewczynie z sali pozwolili wziac tylko recznik i zel pod prysznic,nic wiecej!!dlatego nie wiem co tam zabieracie na sam porod! U mnie trzeba 2paki podkladow,ale ja spakowalam 1bo juz miejsca nie mam,moj dowiezie. Ee teraz czuje,ze jeszcze spokojnie 2tyg dzwigania malenstwa mnie czeka. Nie czuje jakbym miala zaraz rodzic. We wt ide na ost wizyte.
  5. WISIENECZKA po co upychac,żeby sie pogniotlo wszystko:)ja mam walizke na kolkach i swoja fitness.Pod lozko szpitalne wszystko wsadze. Co do studiow to kochana Ty konczysz,a Totek chyba zaczyna:) Tobie to az glupio rezygnowac na tym etapie! ta Mari na sali działa aktywnie:) Pewnie zbiera sie do wyjścia teraz. Mari,a mialas jakas biegunke,wymioty itd? Ja nic takiego nie mam,zadnego oczyszczania. Wczoraj od nowa spakowalam sie do szpitala. Jeszcze to tantum rosa i majty,ale nie wiem czy bede rodzila sn czy cc.Na wszelki wypadek mieć muszę chyba.. Miod mi sie skonczyl i musze isc do sklepu.Tak mi sie nie chce przez to,że wczoraj wrocilismy do domu pozno.
  6. Mari ja to jestem tak jeszcze nieogarnięta z dziećmi,że nawet nie wiem,że trzeba je dobudzać. Gdzieś czytałam żeby nie wybudzać,ale jak ona śpi tyle godz w ciągu dnia,a Tobie ten pokarm się zbiera i może boli( nie wiem)i w nocy co godzine o matko:( oby to było tylko dlatego,że jestescie w szpitalu,a u Was w domu będzie normalnie się budziła. Chyba,że po mamusi nabiera życia w nocy:) Pewnie dziś wyjdziecie. W domu większy spokoj,ale gości też wiecej. Co do mojego to tak:powiedział,że musi znalezc ten wyrok,ale on sam zaproponowal kwote 500zl!!i Sad chyba na to przystanal!Jakoś tak to było. 1,5 roku temu zmarl jego ojciec i dostał tak jakby po nim 1/8 mieszkania w którym obecnie mieszkamy. Chcielismy splacic jego mame i rodzenstwo zeby tu byc stad ten remont taki konkretny od podstaw. Musimy się do tego czwa przygotować jakoś,omowic dokladnie. Ja mu przekazałam Twoj wpis itd. Bedziemy gadac. Miśka1990 moj tez wraca pozno,tyle ze mial troche wolnego i mowie wez kogos z ekipy,zaplacimy mu troche,ale bedzie zrobione przed dzieckiem bez stresu,a on nie ma mowy bo szkoda kasy itd. To nie jest,że salon zaczety,ale gruz sypie sie wszedzie,wpada do wyremontowanego pokoju małego m,in,wszedzie,jest biało!. tam jest nadal tylko wylewka. On jest taki pedantyczny,musi miec wszystko w linijke,jak zobaczy,że sciana kawałek odstaje to dorabia itd,przypatruje sie swojej pracy. Dlatego to tak długo sie schodzi bo kazdy inny by to dawno zrobil. Totek to tak jak u mnie,on mowi ze nikt mi nie mowi,że mam stac i gotowac i jak ja przestaję to mowi,że co ja w tym domu robie skoro obiadow nie ma!Obiadu 2 tyg nie gotowałam,ale na szczescie cos tam dostajemy. Na sniadanie zrobilam jajecznice duza. Totek z tymi studiami to bedzie Ci ciezko teraz,kurcze wymyslilas sobie te studia akurat w tym momencie:)Podejrzewam,że mogą byc problemy bo porod ciraz blizej, Tobie w weekendy zapewne nie bedzie sie chcialo,bedziesz wyczerpana tygodniową opieką i będziesz chciała pobyć trochę z mężem.
  7. Nie usne z emocji,jeszcze musialam zjesc. No jestem zla bo jednak mialam z moim taki mily dzien,a zakonczyl sie tak fatalnie:-( teraz czekaja nas ciche dni.
  8. W ogole kobicie sie powiodlo. Maja kase bo jej facet to byly szef mojego. Firma duza nie jest,ale kasa z tego jest.2domy bez zadnych kredytow. Ona w ogole nawet slowem mojemu przez tel sie nie zajaknela i ma moj jakas mediacje wyznaczona na czw i mysli czy isc. Sa nerwy. Wlasnie wrocilismy mozna powiedziec z "imprezy". Moj upil sie z bratem,musialam go przywiZc. Od 1,5godz go prosilam zebysmy wracali bo juz nie mam sily,a on w dupie. %wazniejsze. Przy tym bracie wybuchnelam i mowie:jak nie wstaniesz o 8do remontu to przez leb ku...dostaniesz,to tamten wielce zdziwiony.remont 3tyg nie byl tkniety:-( u rodzicow po porodzie bede u babci w pokoju,trudno,nie wejde z noworodkiem do gruzowiska:-( Wy to macie chrzesniakow,ja jeszcze nie. Z rodzenstwa jestem pierwsza ciezarna i biore rok starsza siostre na chrzestna. Ja pozniej pewnie u ich dzieci. Dla moich rodzicow moje malenstwo bedzie pierwszym wnukiem,a dla mojego M mamy 7!!!!wiec ona ma gdzies.
  9. Tzn ja mam nadzieje,ze Sad w ogole to oleje bo moj nie zarabia duzo to raz. Po drugie:wlasnie zaraz dziecko,po 3:ona wlasnie dostala 500+ (z obecnym facetem ma dziecko,ktore urodzila teraz w grudniu)i od mojego 500zl.My w ogole kupujemy jej sporo ciuchow i zawsze na Swieta i jej urodziny te drozsze prezenty. Tylko boimy sie,ze ona tych alimentow strzelu blizej 500zl i Sad powie to chociaz 200!a my tyle nie mam zeby jej dawac 700zl na miesiac,a kobita z gachem sie buduja i chyba ku....na ten dom chce. Dom na niego,na nia niby nic:-(jak ja bede miala zaraz 80% kasy to ok 1300/1400zl. Moj to sie wczoraj wieczorem zalamal. Taki stres,nie dosc ze remont w tyle,gruzowisko bo nie bardzo nas stac na szybciej to ta chce wiecej. Bajka To oszczedzaj sie!nie ma co ryzykowac z tymi namietnosciami. Mi brzuch tez sie stawial,ale jak juz zaczelusmy to nawet nie pomyslalam,jakby reka odjal:-) po porodzie to raczej dluuuugo nie bedziemy mogli wiec teraz bede chciala czesciej!
  10. Ja dzis wykorzystalam mojego,a raczej on mnie:-))bardzo przyjemnie bylo. Mamy corke mojego teraz i straSzmnie mnie denerwuje. W ogole wczoraj wieczorem moj dostal 2pisma z sadu o podwyzszenie alimentow i tamta mu nic nie powiedziala,a kontaktuja sie jako tako w sprawie corki. Ja komara w tym roku nie widzialam ani jednego...
  11. A u mnie piekna pogoda. Chmury sa jakies deszczowe,od jutra po 18stopni. Fajnie,ze masz imprezke. Jesli domowka to zazdroszcze:-)bo uwielbiam.
  12. EmMadlen Tez myslalam czy nie rodzi:-) U mnie w miescie dzis i jutro koncerty i przed chwila bylismy na paradzie bo corka mojego brala udzial. Ja wlasnie zjadlam knedle i krupnik. Troche rano poprasowalam,teraz dalej. Udanych wypiekow,urzadzania mieszkan!
  13. Ja juz po sniadanku. Raze spalam ze 2godz. Krew z nosa leci. Czekam az moj wstanie i zabierze sie za remont,a ten gnije. Ja bede prasowala niedlugo. Ciasto moze i mam chec zrobic,ale nie bede bo....tyje od tych slodyczy i moj tez tak nie chce ciagle ich wpychac. Juz i tak wygladam konkretnie. Jedyne co mam chec i jest dla mnie proste to jablecznik...przypieka mi sie troche,ale jest niezle:-)
  14. EmMadlen Ja ogolnie malo spie,ale przez cala ciaze nie snilo mi sie nic ciazowego. Ty to powazny sen z tym czopem! Pisalas wczesniej z tymi ciastami,ale myslalam,ze tak na noc pieczesz cos dla siebie bo Ci sid zachcialo. Ja kocham serniki,ale te pieczone:-) Tak sie zwijalam z bolu,ze moj masowal wzgorek przez pol godz i ulzyl mi. Juz nie boli. Wlasnie zjadlam paprykowe pieczywo ryzowe i precla:-((
  15. Mari83 W nowym tyg a moze jeszcze w nd wyjdziesz i ten szpital bedzie za Toba. Wytrzymaj to swiatlo,okna itd. Troszke zazdroszcze,ze ten bol masz juz za soba. Mimo to jeszcze nie chce teraz rodzic.
  16. Nie moge spac z bolu. Rwie mnie potwornie na wzgorku jak na okres,ake 5razy mocniej. Podobnie czulam jak wywolywali mi poronienia....mecze sie no...ja to porodu nie odroznie i w domu urodze,chyba ze moj jak bede wyla to mnie zawiezie do szpitala. Az czuje napor na....2dwojeczke. EmMadlen Co upieklas????czemu tak na noc???
  17. Ja wlasnie do mojego mowie,ze ide do kuchni cos zjesc i czy chce,ale jak zwykle nie i musze tyc sama:-((on jest taki chudy,ze az mnie doluje. Nawet strasznie glodna nie jestem,ale ciagle o zarciu mysle. Ide zatem...mnie dzis caly dzien boli jak na okres.
  18. Wlasnie moj brzuch tez dosyc wysoko. Ja to spac sie jeszcze nie wybieram. Ze 2godz temu wywiesilam pranie dla malego i swoja koszule do szpitala co dzis kupilam.Wyprasuje wszystko i spakuje sie w ten weekend do szpitala,malego waliza gotowa:-) Ogladam jakis film,na reklamie pozmywalam. Troche mi sie nudzi. Jutro u mnie w nuescie jakies koncerty,zarcie,atrakcje-moze sie zatocze.Znajomu chca sie spotkac na koncercie TSA,ale gdzie dla babelka taka ostra muzyka.
  19. Kamama może aż tak bardzo nie przeżywasz bo już masz dzieciaczki w domu:):)już nie chce Ci sie,aż tak szykować i tak musisz ciągle przy dzieciach co są w domu latać i robić! zjadłam kolejny posiłek jakoś tak ze stresu: pol rogala,knedle 2 i kanapke i mały zaczal wariowac w brzuchu. Jadłam strasznie w pospiechu i dostał on czkawki!! Mari83 będzie mi Ciebie brakować po nocach jak nie bede mogla spac:P chociaż Ty tez nawstajesz się do karmienia itd. już na pisanie na forum nie bedzie tak czasu,ale dawaj czasem znac i przekazuj wiedze takiej zestresowanej,wrazliwej pierworodce jak ja:)
  20. śliczna dziewuszka:) taka drobinka bo w sumie do terminu zostało jeszcze troche. Ja dzis 37tc+2:) trochę za Tobą Mari,ale mam nadzieję,że jeszcze mały nie wyjdzie. Jeszcze ja nie jestem gotowa...
  21. Nie btlo mnie tu caly dzien,a tu taku wiesci,ze az sie poplakalam!glupi wrazliwiec ze mnie:-( Mari83 Wspaniale wiesci,gratulacje ogromne:-***ale blagam nie katuj o pieczeniu podczas zalatwiania bo na sama mysl czuje straszny bol,za wrazliwa jestem. Jakie to musi byc cudowne uczucie jej. Mala czesto chce cyca???jakos przespac sie musisz!pewnie w pin albo wt wyjdziecie! Mnie potwornue rwie w dupie i na wzgorku,szczypie na maksa dzis. Kupilam koszule ciazowa,jeszcze te majty w aptece.
  22. Mari oby to było już skoro jesteś w szpitalu,żebys nie musiala wracac znów:* Mnie dziś obudziły bóle wzgóreczka strasznie okresowe,takie szczypanie,ale jak zrobiłam siku to przeszło. Właśnie zjadłam śniadanko:dziś kanapki i rogalik na slodko. Musze ruszyc po koszule ciazowa,ale najpierw kąpiel,włosy brzydkie,a raz w tyg akurat w piątek nakładam maskę. Syrop mam w kuchni,a nie chce mi sie wstać teraz. Jest to Hydroxyzinum Aflofarm na receptę!! Alice85 muszą być,jak zgubił-tzreba to dokładnie przepatrzeć!:*ja mam tylko 4 zdjęcia mojego brrzucha z lustra z mojego tel:( Miłego poranka:*
  23. Kamama Mi cala ciaze lala sie doslownie krew z nosa,ale mysle ze dlatego,ze od poczatku bralam Acard. Odstawilam ok 3tyg temu to ze 2 razy mi leciala. Dzis tez odstawilam luteine,wreszcie dosyc aplikowania tego sprzetu. agitsguciop Jaka Ty dzielna:-*teraz mieszkanko bedziesz miala cale z dzidzia i spokoj od "Panicza". Pewnie sesja wyszla swietnie. Ja nie robilam,a na samym poczatky ciazy tak o tym myslalam. Zjadlam kolacje i nie wiem co ze soba zrobic. Chyba pojde zrobic porzadek z zabawkami mojego bejbika,poupycham do pudel:-)moj wraca dzis po 23 z pracy wiec slecze sama. Milego wieczorku dziewczyny:-*
  24. Ja tez musze sie od nowa spakowac i w ogole to kupic koszule bo jak wyciagnelam ta co kupilam 2 miesiace temu teraz w szpitalu to obcisla miniowka:-(kupie se ta wielka dla "matrony". Ja tez nie mam nic sily,ale umylam okna w 2 pomieszczeniach i podlogi wszedzie. Tak samo chodze jak kaczka,dopiero dzis to sie zaczelo(takie chodzenie szerokie). Wlasnie patrze i niedokladnie umylam okno u malenstwa aaaaaaa!szalu dostane.Nie mam juz sil poprawiac. Dzis 37+1tc. Jeszcze mam czas na rodzenie:-)oby to bylo najwczesniej za tydzien. MaZos To chyba drobniusia dzidzia:-) AgaMi Super,juz bedziecie razem,no blizniat trzeba sie spodziewac wczesniej:-)) powodzenia.
  25. zamowilam teraz z allegro rzeczy posciel,przescieradla,narzutke itd 400zl:(ojj jak boli...taki wydatek. U mnie jest tylko ten szpital!i nawet lekarze,do ktorych sie chodzi prywatnie i w tym szpitalu pracuja olewaja Cie!!Może za tydz już tak nie bede pamietala i jak sie zacznie jakas akcja to faktycznie jak ktoras z dziewczyn napisala bedzie taka adrenalina,że nie bedzie sie myslalo o tym syfie i bolu. Po prostu bedzie bolalo wiadomo,ale nie bedzie sie mialo czasu na myslenie. MNie jeszcze krocze w ogole nie boli..to zawsze musi bolec...hmm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...