
markocyk
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez markocyk
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Witam mamusie :). Spokojnie ten baby blues minie. Też takie miałam myśli że się nie nadaje. Dobrze że przez pierwszy tydzień była że mną mama, to mi dużo pomogła a najważniejsze podtrzymała na duchu. Pamiętajcie, nie ma mam idealnych ;) a i tak będziemy takie w oczach naszych dzieciaków. Mam pytanie, czy u któregoś dzidziusia też tak długo nie chciał odpaść kikut po pepowinie? U nas wczoraj minęły trzy tygodnie i dalej siedzi. Kazali nam przemywać octaniseptem ale nie wiem czy nie przerzuce się na spirytus 90%... Jest tu mama z podobnym problemem?
-
Hmmm szczęściara to dziwne bo w nocy powinno być więcej pokarmu. U mnie też tak mało ściągali. Ale od kilku dni rozkrecam laktację laktatorem. Najpierw przystawiasz małego dosłownie na 5min bo potem się denerwuje. Potem daje mu mm niestety, a sama sciagam tą metodą 7-5-3. Najpierw po 7min z każdej piersi, potem po 5 i na koniec po 3 min. I powiem Ci że pokarmu jest coraz więcej. W przeciągu 2dni z niecałych 30ml ściągniętych przez całą noc, teraz sciagam jakieś 80. Może też spróbuj tej metody. Ja dodatkowo pije ziołowe herbatki na laktację i femaltiker.
-
Witaminę D podaje rano przed karmieniem jedną kapsułkę
-
Dzięki Kari. Postaram się w takim razie nie panikować. Maaag witaminę D podajesz codziennie 400j. Witaminę K zaczynasz od 15 doby do skończenia 3mca. Chyba że ktoś w większości karmi mm, wtedy nie daje sie witaminy K
-
Szczęściara u mnie podobnie z pokarmem. Też przez całą noc z obu piersi sciagnelam jedynie 50ml. To i tak szok że tak dużo bo wczoraj osiągnęło parę kropel tylko i nowe dało się nawet określić ile tego jest. Mały przez to się denerwuje, że nic mu nie leci i nie chce ssać piersi. Cały czas na mm jesteśmy. Agnes nie miałam czegos takiego, ale z tego co wiem to jeśli takie skrzepy wychodzą już po jakimś czasie, to trzeba to skonsultować z lekarzem. Mam pytanie do mam karmiących mm. W nocy Nikoś zrobił mi trzy luźne kupki. Jedna to naprawdę strasznie wodnista była. I teraz cisza. Je normalnie, wyjada 120ml. Dopajam go też koperkiem. Myślicie że to od tego koperku? Miała któraś z Was taki problem?
-
Moli u mnie też praktycznie wychodzi że karmię go samym mm, i mój maluszek potrafi nawet 120ml zjeść... Martwię się że go przekarmiamy... Ale co robić jak płacze i dalej szuka jedzenia... A propos oczka. Mieliśmy ten sam problem. Aż mu kapała z niego ta ropka. My przecieralismy dosyć często solą fizjologiczną. Po dobie przeszło.
-
Moli00 tylko mm karmisz? Nie przystawiasz do piersi? U mnie niestety bardzo mało pokarmu i maluszek się nie najada moim mlekiem i muszę dokarmiać chociaż wolałabym sama karmić :(. Ile zjada mm w takim razie twój synek?
-
Jak czytam wasze opowieści, to jakbym czytała o swoim maluszku. Mój tygodniowy maluch potrafi jeść godzinę, wyssie pokarm z obu piersi, i do tego zjada 60 ml mm. Miałam nadzieje że uda się bez dokarmiania, ale niestety. Również schodzi mu skóra. Najpierw na rączkach i nóżkach, a teraz też z brzuszka. I też pojawiła się wysypka. Może to właśnie od tej łuszczącej się skóry... Iwa współczuję :(. Maaaag i Tala trzymam mocno kciuki.
-
Koleżance 6 tygodni po cc pozwolił lekarz już biegać. Ale oczywiście to u każdego indywidualna sprawa i też raczej będę pytać lekarza czy już można.
-
Wiem że nie ma miejsc w szpitalach, ale moim zdaniem to karygodne, żeby kłaść na jeden sali mamy ktore poroniły i te tuz przed porodem. Rok temu siostra leżała w szpitalu przed cc i z nią na sali 6 kobiet. Co chwilę robili którejś ktg, siostrze chyba po dwa razy dziennie. A z nimi na sali położyli młodą kobietę, która poroniła w 5mc. Sama nie dałam rady patrzeć na to, jak tu siostrze robią ktg, a ona biedna płacze razem z mężem i muszą słuchać innych serduszek :(.
-
Aniusia może to też zależy od sprzętu? Albo ułożenia dzidziusia?... Lekarze na pewno wiedzą co mówią i skoro nie widzą nic niepokojącego to powinno być wszystko ok.
-
Gratulacje kolejnym mamusiom :). Też właśnie wróciłam z ktg. Mam zakaz opuszczania miasta takie mocne mam skurcze co chwilę tak 60-80%, jednak są nieregularne. Położne aż się zdziwiły że takie mocne i pytały co chwilę czy je czuję. A szczerze? Wg mnie nie były jakieś mega bolesne, normalnie jak przy miesiączce. I naprawdę się boję że nie będę wiedziała, kiedy jechać do szpitala. Aniusia mi też tętno dzidziusia rosło jak się ruszał, a jak spał to było praktycznie cały czas na poziomie 140. Nie spadało raczej poniżej 130.
-
Powodzenia kamciol :)
-
Witam mamusie. Maaag odnośnie ktg, to z tego co się orientuję, to jeśli ciąża przebiega prawidłowo, robią dopiero jak się coś zacznie albo jak termin mija a zero oznak porodu. Ale pewnie też dużo zależy od lekarzy. Co do smoczka uspokajającego, siostra dawała swojemu synkowi i prawdopodobnie przez to oduczyl się odruchu ssania piersi, i karmiła tylko 2mce. Dlatego na początek kupiłam zwykły w razie czego.
-
Taka jeśli chodzi o dopegyt, to kardiolog przepisał mojej siostrze od początku ciąży, z racji na jej nadciśnienie spowoodowane wadą serca. Dzidziuś urodził się zdrowiutki. Ma już prawie roczek. Ginekolog też potwierdzil że nie ma lepszego leku na nadciśnienie w ciąży, więc nie powinnaś się stresowac, i brać spokojnie.
-
Hmmm... Robyn a swoją drogą jak Ty tam zagladasz? Bo z tego co się orientuję, to nie da się zobaczyć rozwarcia oglądając się tam w lusterku...
-
Gratulacje MałaMi!!!! :)
-
Imbir, Sevenka u mnie też łożysko na przedniej ścianie, do tego ułożenie pośladkowo i pępowina obkrecona wokół szyi więc dodatkowo panikuje. Też słabo czuję ruchy. Wczoraj też miała m akcję że już myślałam że na ip będę jechać bo po 10 już było i nic się dzidziuś nie ruszał, ale pod koniec mszy na której byliśmy dał że 3 kopniaczki i się uspokoiłam. Często nie czuję ruchow ale widzę po brzuszku że faluje więc czasami po tym wiem że się rusza.
-
Super!!! Gratulacje Agatka!!! :)
-
MałaMi25 a co u Ciebie i dzidziusia słychać? Bo chyba dzisiaj mieli sprawdzać Ci stan wód i jakby co wywoływać... Odezwij się :)
-
A jeszcze pytalas odnośnie ruchów to niestety nie pomogę bo przez to ułożenie i łożysko na przedniej ścianie słabo czuję ruchy. Często jest tak że brzuszek mi faluje delikatnie a ja ruchów nie czuję... Także tego... Boli jedynie jak kopie w szyjkę.
-
Martka25 mój dzidziuś od 20tc jest tak ułożony główka do góry i tą główka maltretuje mi wątrobę. Też mam już termin cc na 15.09 z tego powodu. I jest raz owinięty pępowiną wokół szyi o czym też dowiedziałam się w 20tc. Ale to że się dzidziuś owinie to nie jest powód do zmartwień. Lekarz mi powtarza że co drugie dziecko jest owinięte i oni na to nawet nie patrzą. Chyba że owinie się 3 lub więcej razy to wtedy dopiero się tym martwią.
-
Kari wiem że łatwo powiedzieć ale nie denerwuj się tak, bo stres teraz dla Ciebie nie jest wskazany w tej sytuacji. Dobrze że chcą mieć Cię na oku i biorą do szpitala, a nie olewają sprawę. W szpitalu Ty i dzidziuś będziecie bezpieczni. Agatka mam nadzieję że jednak nie będziesz zmuszona czekać do września i dzidziuś wyjdzie wcześniej jak zamierzał. Robyn odnośnie slinienia się to mam podobnie. Dzisiaj w nocy prawie się zachlysnelam tyle jej jest. Nawet jak zdrzemne się w ciągu dnia to poduszka zaraz mokra cała :/. Dzisiaj miałam wizytę. Lekarz pobierał mi wymazy. Mały waży ok 2800. Mam liczyć ruchy codziennie i zaznaczyć o której godzinie od rana dzidziuś wykonał ich 10. I tyle. Do tego maluszek nadal się nie obrócił i mam już wyznaczoną datę cc na 15 września :). Normalnie jak usłyszałam to cały czas banan na twarzy miałam :). Dopiero teraz dociera do mnie że to już za trzy tygodnie i pomalutku zaczynam panikować...
-
Dziękuję za odpowiedź Imbir :)
-
MałaMi25 Hej mamusie.. powodzonka na wizytach, czekamy oczywiscie na dobre wiesci:) Ja mam pytanie z innej beczki bo jestem w tym calkiem ciemna, dziewczyny, ktore pracuja w malej firmie, powiedzcie jak zalatwia sie urlop macierzynski, czy to szef nam zalatwia, czy same do ZUS musimy cos zglaszac? Jakie dokumenty trzeba dostarczyc.. teraz jestem na L4 to zwolnienia nosze dla szefa a ona zalatwia z ZUS, i to Zus wyplaca pieniadze... zostalo mi 20pare dni do planowanego terminu pprodu i stresuje sie bardziej zalatwianiem wlasnie takiej papierologi niz samego porodu:) Dołączamy się do pytania. Też nie wiem jak to wygląda... :(
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7