Skocz do zawartości
Forum

kasik81m

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasik81m

  1. O jejku Wiola - Gratulacje!!!! Mam nadzieję, że dobrze się czujesz i synek zdrowy. A rano pisała,że chce do domu ;)
  2. Bole się nasilają. Cały dół brzucha. Do tego mega nieprzyjemne uczucie w ..... Nospa???
  3. Ndorka - kolacja z mężem to Kwietniówka :) Jeżeli chodzi o synka to nie ma problemów w szkole i raczej nie zauważyłam żeby sprawdziany go tak stresowały. Ale... generalnie płukanie gardła i acerola nie zaszkodzą. Poobserwuję go i zobaczę. Ja obiadek już mam i idę znowu poleżeć. Jeżeli chodzi o lewatywkę to polecam i jeżeli będzie czas i taka możliwość to chcę. Daje mi to duży komfort psychiczny, że przy takim wysiłku jak parcie nic się nie wydarzy.
  4. Camilla - w takim razie mu podam. Chociaz dochodze do wniosku, że chyba synuś miał dziś jakiś sprawdzian.... bo od rana nie zakasłał ani razu.... chrypa minęła.... no zobaczymy jak będzie dalej ... Ja dziś się kiepsko czuje. Brzuch twardnieje często.. w plecach boli ... ale małą czuję wysoko. Chyba dziś odpocznę i nic nie robię.
  5. Ndorka - może faktycznie stres... Moj M kupil taka acerole...myslisz ze dac ja Kubie?
  6. Mam jeszcze pytanie... Czy was też tak czyści? Cokolowiek nie zjem to po 30 min zaliczam kibelek. Od conajmniej 3 dni :(
  7. Hej Wiola - czasem tak jest, ze lezymy w szpitalu a nic nie robia i wtedy nas wku.... bierze. Ale z drugiej strony i usg i ktg na miejscu więc może jednak monitorują i jakby co szybka decyzja i już. U mnie tym razem Kuba chory.. Kaszel jak gruzlik... Ehhh zostaje w domu. Mi plecy wysiadają.
  8. Wiola- trzymaj się !!! Ania - ja po zdjęciu szwów już nie wyszłam ze szpitala bo mówili, że to zaraz będzie i tak do 40tyg leżałam... A dzieciaki nawet nie myślały o tym by świeżym powietrzem oddychać :)
  9. Grazka - wszystkie Julki uparte. Moja siedziala uparcie w brzuchu. Urodzila sie 3 dni po terminie i kroplowkach z oksytocyna.
  10. Ndorka - ale słodziak ten twój synek!!!
  11. Hej Kwietniówka i Aisla- spokojnej pracy. Madzia - ja okna nawet z drabiny myje :) ale zostawiłam to sobie na marzec Czapeczki - super Wiola - dasz radę. Ja to w szpitalu głównie czytałam albo spałam Daj znać co tam dziś u Ciebie. Tak Was czytam o tych zbliżających się porodach.. To zazdroszczę. U mnie jeszcze tyle czasu.... Do tego szyjka mega długa, Marysia wysoko... Ehhhh Będę ostatnia.. Albo nawet kwietniówką będę.
  12. Łoooo matko nie nawidze poniedziałkow! W poniedziałki robię zakupy na cały tydzień i lodówka pełna... i tak stoję i ciągle ją otwieram i ciągle coś podjadam .. ehhhhhh Masaż szyki miałam w drugiej ciąży. Nieprzyjemny ale poskutkował :) 2h i po wszystkim. Ale pewnie to nie reguła. Wiola - co u Ciebie?
  13. Gosia - faktycznie kiepsko wypadło z tym remontem ale może nie będzie rak źle i z czasem też może się ułoży. Zalotka - nie pamiętam dokladnie już ale my czekaliśmy do wizyty kontrolnej. M nawet się bał żeby nic się nie stało. Lepiej jak się dobrze zagoi moim zdaniem. Te 5-6 tyg po narodzinach i tak zjamuje głównie maluszek. Ale wiem, że kobitki różnie do tego podchodzą i wcześniej zaczynają i nic się nie dzieje.
  14. Zalotka - ja też bardzo zazdroszczę takich owoców :) Grażka - ale mi narobiłaś ochoty !!! Boczek!!!!! Od tej diety cukrzycowej zapomniałam jak on smakuje.
  15. Jeżeli chodzi o owoce i warzywa to sie zgadzam, że ze swojego ogródka smakują lepiej. My mamy swoje w sezonie a w zimie kupujemy u sąsiada :) Owoce też swoje :) Najlepsze są truskawki ...mniammmmm już się nie mogę doczekać. Mam dziś lenia :) Materac - wiem, że jesteście przeciwne ale ja kupiłam gryka-kokos 120×60. Dzieciaki tez taki mialy, ja bylam zadowolona a robaków nie było :) mam nadzieję, że teraz też będzie ok.
  16. Ndorka - obiecuję poprawę :) pomarańcze sparzone i wyszorowane. Tańce... o matko kobieto Ty to jakieś perpetum mobile jesteś :) Wiola - złośliwość rzeczy martwych z tym ciśnieniomierzem ! Fajnie, że mamy wyniki lepsze :) Miałam coś wam napisac i .... cholerka zapomniałam :(
  17. Czesc po weekendowo :) Doczytam co tam pisałyscie później. Chyba wszystkie jeszcze 2 w 1 :) dobrze... Grażka - czekam na tego twojego dzidziusia jak na swojego :) Chyba Gosia jeszcze pisała, że dzidzia na dniach .... ale będą emocje Ndorka - pomarańczy też nie myje.... nic mi nie jest. Madzia - nie stresuj sie tak z tym porodem. Zobaczysz wszystko się ułoży. M zdąży a dzidzia grzecznie w brzuszku posiedzi i poczeka. Ja też mam daleko do szpitala ale chyba w aucie nie urodzę. M jedzie na szkolenie w marcu ale 2 tyg przed terminem więc chyba luz. Elusia - wysyłam do Ciebie ciążowe fluidki. kwietniówka - dziękuje za schemat. Jak zwykle muszę kompa otworzyć żeby podjeżeć bo w tel się nie otwierają wiadomości prywatne.
  18. Ja dziś dość mocno zajęta. Ale będę Was czytać :) Chciałam tylko napisać bo zapomniałam wcześniej, że ja lubiłam w rajstopki ubierać. Teraz też kupiłam. Są wygodne pod spodenki, kombinezonik czy potem jak dzieciaczki były bardziej ruchliwe - nic się nie ściągało.
  19. Kwietniowka - fajnie, ze wszystko dobrze. Nadia duza dziewczynka :) i juz sie szykuje :) Ciekawe czy wszystkie urodza w terminie czy ktos numer zrobi i sie w kolejke wepchnie :) hehehe
  20. Kwietniowka - chetnie poprosze :) wlasnie przypomnialam sobie ze na buciki wysylalas tez :) moze sie za nie wezme dzis ;)
  21. Camilla - no właśnie ja to się czuję jakbym pierwszy raz w ciąży była. Wiele rzeczy w tym nowych podpowiadacie Wy kochane :) Ja nie wyobraźam sobie zalegać na kanapie calymi dniami. No dobra teraz w ciąży trochę się lenię. Ale tak normalnie to ciągle coś robię. Wiola - mi kozaki takie do sukienki się popsuły więc na miasto zawsze w spodniach. Adidasy nie widzę problemu tylko kto mi je zawiąże???
  22. Ale mam dziś lenia :) Na 16 idziemy na msze i odbiór alb. Trochę mi się nie chce bo trzeba dreptać na pieszo a ciapa straszna na drodze. Chyba teściowa mi maszynę naprawiła :) więc od jutra szycie zaległości :) I mam ochotę na drutach niuni sweterek zrobić ale nie mam żadnego wzoru.. w necie patrzyłam ale jakoś trudne mi się wydaje. Dresiki fajne w Lidlu :) ale nie mam jak pojechać.. Gosia - moja mama straciła okres jak miała 42... ale u mnie pewnie przez te zabiegi. Nie wiem, nie znam się. u nas w szpitalu mąż może zostać na noc ale tylko jak się pakiet wykupi
  23. Anitaaa - heheheh taka stara nie jestem ale już 36 :) na karku ... Przed ciążą lekarz mi powiedział, że ja już w menopauze zacznę wchodzić bo jajniki przestały pracować po zabiegach i o dziecku powinnam zapomnieć. Dlatego ta ciąża to trochę z zaskoczenia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...