Skocz do zawartości
Forum

KarolinaS

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KarolinaS

  1. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Właśnie mi się przypomniało ze w związku z tymi odparzeniami lekarz pytał czy daje probiotyk jakiś i mu powiedziałam ze daje biogaje . I kazał mi zmienić probiotyk na floractin. Powiedział ze biogaja jest juz starej generacji i stad te drożdżaki być może w układzie pokarmowym które przeniosły się na te ranki na pupie. Zobaczymy czy zmiana coś pomoze; )
  2. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Hej;) ale u nas dziś pięknie na dworze;) właśnie wracamy spacerkiem od pediatry;) co do odparzeń kazał kontynuować clotrimazolum 3 razy dziennie i smarować przy każdej zmianie kremem cicaplast z la Roche posay. Tak ostatnio czytałam i wszystkie pisały ze dzieci wasze tak długo jedzą i zaczęłam się martwić ze mój to raz dwa i zjedzone wczoraj za każdym razem max 7-10 minut i w dzień co 2,5h a w nocy co 3h je. No ale mały przybrał przez 2 tyg 560g i waży teraz 4155g a dziś kończymy 4 tygodnie wiec lekarz powiedział ze jest ok i ze widocznie tak szybko się najada. No i jednak dostaliśmy skierowanie do kardiolog na echo serca.. no ale lepiej sprawdzić czy wszystko ok. A ja się dziwią jak mi koleżanka w grudniu mówiła ze szkoda ze nikt jej nie uprzedził ze karmienie to nie taka prosta sprawa;)
  3. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Takaonaa dokładnie tak. To maść przeciwgrzybiczna
  4. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    kumi współczuję :* mam nadzieje ze w końcu coś wam pomoże bo te ranki to straszne.. jak na nie patrzyłam to aż mi serce pekalo ze pewnie małego to boli...u nas jeszcze całkiem nie zeszły ale sporo się zmniejszyly i prawie zagoily. Jutro mamy wizytę u pediatry to obejrzy ta jego biedna dupke;) Kurcze mieliśmy właśnie wychodzić na spacer a tu grzmi i wiatę się zerwał. ..
  5. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    A i wedle tego ze dla każdego co innego pasuje to u nas odpaezeniach zaczęły się po pieluchach z lidla;) u nad sprawdza się pampers premium care i dada. Ale często słyszę ze akurat pampersy uczulily. . U syna mojej siostry strasznie uczulaly te premium care a sprawdziły się te pomarańczowe tez z pampersa. . Także trzeba sprawdzać co naszym maluchom odpowiada najlepiej;)
  6. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    odparzenia u nas w końcu poprawa..:) przeczytałam ze przy odpaezeniach często od razu w tych miejscach pojawiają się drozdzaki i żeby po umyciu i osuszeniu pupy posmarować clotrimazoum poczekać chwile aż się wchłonie i na to jeszcze np bepanthen albo inny krem. U nas to zadziałało i juz po jednym dniu widać było poprawe;) a już mały miał aż ranki na pupie. A różnych rzeczy próbowałam. Zaczęłam od samej mąki ziemniaczanej, potem sudocrem, linomag, Alantan plus, tormentolum, mycie i podmywanie w Kali. .. I dopiero clotrimazoum pomogło. . Czyli w te ranki wdały się drozdzaki pewnie i dlatego nie chciało to paskudztwo zagoic..dobrze ze coś w końcu pomogło; ) dalej wychodzę z założenia że na każdego działa co innego i trzeba szukać aż się znajdzie;)
  7. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    PaulinaNo miałam podobna sytuacje jak 1.5 tyg temu przyjechali teściowie i przywieźli 2 babcie męża bo chciały prawnuczka zobaczyć i jeszcze siostra męża była. Teściowa tak się chciała wnuczki pochwalić ze zamiast dać mu się samemu obudzić to go rozbudzila gadaniem. Posiedzieć 2h i pojechali a mały juz przy kąpieli płakał i później 3 h nie mógł się uspokoić aż w końcu padł. Wydaje mi się ze tyle osób to było dla niego za dużo wrażeń w końcu na codzień jestem z nim sama i od 15 mąż. No i przez to ze go wybudzili miał zaburzony swój rytm. Mąż teściowej powiedział później ze mały płakał bo miał rozbity dzień to ta się obraziła i tydzień nie odzywala bo jak on jej mógł tak powiedzieć. .. plus taki ze od tamtej pory nie dzwoni codziennie;)
  8. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    leżenie na brzuszku mój młody nienawidzi. . Od razu wpada w płacz; ) wiec go nie zmuszam jak nie ma ochoty. Za to jak leży u taty na klatce to strasznie podnosi wtedy głowę; ) tak ze aż w oczy sobie mogą spojrzec;) a już zeby spal leżąc na brzuchu można zapomniec;) wcześniej w ogóle spał tylko na boku tak jak go kladlismy a teraz.. nie chce spać na boku tylko na plecach;) jak go położę ma boku to albo tak się kręci aż się przekręci na plecy albo zaczyna marudzić bo sam nie może sobie poradzic i czeka aż mu pomoge;) na szczęście zawsze układa sobie główkę na bok a jak już długo śpi i coś go zaczyna gniesc to przekręci głowę na drugi bok;) na szczęście bo często ulewa a tak to jeszcze nigdy dzięki temu się nie zachlysnal tylko wiecznie ma zalane rekawy;)
  9. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    heltinne twarde brodawki mam zazwyczaj w nocy jak są dłuższe przerwy między karmieniami i piersi są przepełnione i rzeczywiście jest małemu wtedy trudniej ale sobie radzimy;) A takie rzucanie się i kręcenie głową zazwyczaj zdarza się wieczorem kolo 20 - 22 czyli po całym dniu wrazen;) zdarza się to rzadko może raz -dwa w tygodniu i on widać ze jest zmęczony głodny i śpiący jednocześnie; ) wtedy bierze go mąż i on się uspokojenie po chwili bo mąż nie pachnie cyckami i mlekiem wiec mały przestaje się rzucać i szukać cycka;) i jak już się uspokoi to wtedy ładnie się przystawia i zjada;) Co prawda współczuję dziewczynom które miały problem z niewystarczająca ilości pokarmu ale ja marze o uczuciu pustej piersi;) a nie tylko ze mały zjadł połowę moich 'zasobow' i juz dalej nie moze; ) a z drugiej piersi musze odciągnąć żeby sobie ulżyć; ) choć troche;) a nie ściągam do pustego bo boje się ze produkcja będzie jeszcze większa
  10. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    aaa!!!! Kosz Mojżesza dla mnie nasz najlepszy zakup. Mały śpi w nim w nocy. Tylko dziś mi się pierwszy raz zdarzyło ze od 3 spał z nami:/ bo dzisiaj w nocy jadło co godzinę (!) ☺ a w dzień lubi spać w rogu kanapy chyba dlatego ze tam jest najbardziej twardo;) i widzi cały salon jak nie śpi ;)
  11. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    wkładki laktacyjne mam lansinoh i nuk. I jak dla mnie nuk są trochę lepsze. Ale to pewnie zależy co komu pasuje. Te z nuka sa grubsze i bardziej miękkie ale nie szorstkie; ) wiec polecam;) żel na bliznę. .. mam sutricon żel ale ciągle zapominam żeby ją smarować; ) samotnie się przy karmieniu gdy mój mały się rzuca bardzo na pierś a jak złapie to od razu puszcza i się złości u znowu łapie i tak w kółko to wtedy daje go mężowi i czekam pół godziny aż się uspokoi bo inaczej obydwoje jesteśmy wściekli a on i tak nie zje.. ale wiem ze u mojego małego wynika to ze zmeczenia;) ulewanie czy mu się odbije czy nie to zazwyczaj mu się ulewa.. i to sporo. .. i nie zawsze od razu.. czasem nawet jak juz sumie i jest godzinę po karmieniu to tez mu się ulewa..
  12. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Byłam dziś w rossmanie kupić waciki bo skończyły nam się te chusteczki bawełniane z biedronki;( a już ich w biedrze nie mogę dostać i znalazłam identyczne jeśli chodzi o zawartość opakowania tylko innej firmy no i trochę droższe . Ale jakby któraś chciała to daje zdjecie
  13. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Melly mąka poszła pierwsza w ruch i tez była sama bez niczego dodatkowo plus przemywanie woda. Dzisiaj dostane receptę na maść robia w aptece od pediatry. Może to pomoże. A ranę warto przemywac szarym mydłem. Tak nam w szpitalu mówili. Plus jakiś probiotyki bo jednak jak się przez kilka tygodni chodzi prawie non stop w podpaskach to jakie by nie były o przewiew trudno;)
  14. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    divana oczywiście ze jest szansa. Ja przez tydzień dawałam z butelki z tym ze swoje odciagniete bo takie rany miałam ze krew się lala. A teraz już tylko cyc;) dajcie sobie czas i dużo cierpliwości; )
  15. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Ehh my dalej walczymy z odpazeniami. .. mąka ziemniaczana nie pomogła. Myjemy w roztworze Kali. . Smarujemy sudocremem na zmiane z linomagiem i tez nie ma poprawy... wietrzymy i wietrzymy. . Juz nie wiem jak małemu pomóc. .. juz ma aż taki ranki. . A ciągle robienie kup nie ułatwia sprawy.. wiem ze na każdego działa co innego ale już brak mi pomysłów. ..
  16. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    pieluch z lidla któraś pytała. ..u nas mały po nich ma straszne odparzenia. Kuba robi dużo kup a w tych pieluchach ( w innych tak nie ma) strasznie mu się tylek przyklejal i po 2 dniach zrobiły się odparxenia z którymi nie możemy sobie poradzić. Wietrzymy się kilka razy dziennie po 1h. Od wczoraj przemywamy tylek w roztworze Kali i smarujemy linomagiem bo bepanthen był za słaby. ..
  17. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    A mój mały po mnie 'odziedziczył ' szmery w sercu. Może samo przejdzie a jak nie to do kardiologa. U mnie nie przeszło ale też na szczęście w związku z tym nic mi nie jest...
  18. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Ucielo mi posta...ehhh Także tez pediatra jak mu powiedziałam ze mały się strasznie prezy aż cały się robi czerwony z wysiłku i widać ze nie może się załatwić przy czym w ogóle nie płacze tylko steka to powiedział ze to dlatego że noworodki nie mają jeszcze uksztaltowanej koordynacji ruchowej i po prostu mały nie wie co zrobić i jakich mięśni użyć żeby się załatwić i musi się pi prostu tego nauczyć. I to ze się prezy wcale nie znaczy ze będzie mieć kolki.
  19. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Powiem Wam coś co mnie wczoraj zdziwiło bo jeszcze o tym nie słyszałam. Byłam wczoraj na pierwszej wizycie u pediatry (faceta
  20. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    heltinne mi położonna tez mówiła żebym piła metę jedna dziennie a co drugi dzień dwie. I że laktacji trochę wyhamuje a mięta bardzo dobrze zrobi małemu na brzuszek.
  21. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    heltinne jak ja Cię rozumiem... ja 2h po karmieniu małego odciągam po ok 100 ml z jednej piersi.. w dzień jest ok bo mały często je... ale w nocy.. masakra.. jak juz śpi dłużej niż 3h to się modlę żeby się obudził bo czuję się jakby miało mi rozsadzic cycki;) także w nocy nie obywa się bez laktatora;) a jaka to ulga... ohh
  22. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Ja podawalam zawsze odciagniete w temperaturze pokojowej i nie zawsze to było od razu po odciagnieciu bo piersi mam szybciej pełne niż mały jest w stanie zjeść. Zwłaszcza w nocy... z jednej piersi mały się najada a druga musze ściągać bo inaczej zalewam wszystko w koło i czuje jakby eksplodowac miała. .. a strasznie boje się ze zrobi mi się zastój. ..
  23. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Miila mi w szpitalu doradcxynie laktacyjne mówiły zw taki odciagniety pokarm może stać do 8 h w temperaturze pokojowej. A mleka kobiecego to chyba nie za bardzo można podgrzewać (?) a przynajmniej nie do wysokich temperatur ale nie jestem tego pewna. Ale chyba nawet jak się mrozi to potem podaje się w temperaturze pokojowej.
  24. KarolinaS

    Kwietnióweczki 2016

    Wiem ze dziewczyny po Sn mówiły ze położne bardzo zachęcały je do aktywności podczas porodu i ze do dyspozycji na pewno jest worek sako. Na pewno złego słowa nie słyszałam od dziewczyn po SN na cokolwiek. Nie wiem jak z pozycją do porodu ale poznałam przez ten czas wszystkie zmiany położnych i patrząc na nie wydaje mi się ze nie zmuszają do konkretnej pozycji i bez problemu można wybrać pozycję. Personel na prawdę był super.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...