Mama_MonikaMnie by to budzenie nie dziwiło, gdyby tak było zawsze, ale ona juz przesypiała całe noce i zasypiała bez problemu, a tu od kilku dni zmiana na niekorzyść, a ja wcale nie wiem co to spowodowało.
madziaas dziękuję za pozdrówki dla M, byliśmy w strachu naprawdę. No wcale sie nie dziwie,że byliście w strachu Kurcze u mnie to ja czasem widze,że mały jak sie budzi w nocy to on tylko sie chce przytulić bo chwilke cycka pociamka i już
To u Ciebie fajnie jak Lenka przesypiała całe noce,może sie to ustabilizuje z powrotem