Tusiak91

To juz dziś 01.11. Nigdy nie lubiłam tego specyficznego dnia, zawsze po tych cmentarnych wizytach byłam jak "wyrzuta i wypluta", jakoś bez humoru bo to taki ciężki dzień. Mam nadzieje ze dzisiaj mnie nie przytloczy bo jedziemy tylko w 3 miejsca i nie na mszę, wiec może nie spotkamy tych wszystkich ciotek plotek w futrach :-)

Alik napisz nam koniecznie jak po wizycie, będzie miała Twoją kartę wiec tam pewnie wszystkie informacje są :-) Aluska35 ja tak nie mam. Jak się utrzyma ta opuvhlizna albo będzie narastac to skonsultuj to z lekarzem. U mnie znowu młody jest tak wysoko ze pod pepkiem mam bardziej miękki brzuch jak leżę /siedzę. Można faldke małą złapać :-P Aniap ja próbowałam na zgaga i migdały i mleko ale pomagały na chwile a miałam naprawdę mocne zgagi. Jakbym kwasem polala sobie przełyk i flaki do żołądka. No i jak leżałam to.mi się treść żołądka cofala wiec męczyłam się nocami bardzo, co chwilę siadalam na łóżku. Pomógł mi gen GAVISCON który polecaly dziewczyny, tyle że ja dostałam w tabletkach do "żucia". W pełni bezpieczny dla kobiet w ciąży :-) po co się męczyć...

Madziula tak się właśnie zastanawiałam czy coś mnie ominęło ze pisałas o porodzie czy Angeli się pomyliło :-) vzyli czekasz razem z Nami:-) Angelaa jedynym minusem "naszego forum" jest to ze może tu wejść każdy i podczytywac a.jednak piszemy sobie bardzo intymne rzeczy często. I nie zdziwię się jak listopadowka nadal Nas czyta i czytać będzie. Nuinek spokojnie, mnie kluje juz dłuższy czas, czopki tak jakby się w części usunął (3dni miałam te glutki), pobolewania jak na miesiączkę, wchodzę na 4 piętro, staram się spacerować i nadal cisza. A rodzic to można zawsze, tzn zawsze może się rozwinąć szybka akcja porodowa podobno :-)

Ewelina ja mam bardzo często taka zgage właśnie. Ponad tydzień temu kupiłam gaviscon i pomaga :-) na jakiś czas pomaga. polecam!

UllaS domyślam się jakie uciążliwe jest to oczekiwanie :-/ pocieszeniem może być jedynie to ze czasem akcja rozgrywa się momentalnie :-) Niech Maluszek juz posłucha mamuśki i wychodzi poznać rodzinkę :-D Angelaa89 ja planuje sałatkę z ryżem i tuńczykiem ;-) jutro chyba sobie sprawie Mój mały za to właśnie teraz się strasznie wierci :-P a oczywiście chciałam nagrać falujacy brzuszek to momentalnie cisza. Uparciuch Zgadzam się z Nuinek, świetnie ujęte w sprawie listopadowki, jakbym była na tamtym forum to na bank bym do niej napisała, dobrze że nie jestem :-P Aniap27 10 ruchów przez 12 godz? O kurde, chyba bym zwariowala :-P Nuinek to kłucie podobno świadczy o skracajacej się szyjce, wiec coraz bliżej do rozwiązania :-D

monalika ruchy na tym etapie warto liczyć. Powinno być.6 w ciągu godziny minimum, tak mi lekarz powiedział. Jak nie naliczyć tyle to liczysz kolejna godzinę. Jak znowu jest mniej niż 6 to.na IP. A podobno pod koniec i przed porodem ilość ruchów się zmniejsza. Mój mały ma czas kiedy wariuje i taki gdzie jest spokojny bardzo Angelaa89 juz jutro Nasz miesiąc, racja. A jeszcze.niedawno zaczynalysmy tu pisać i pierwsze prenatalne itd :-)

Phoebee nadal bierzesz luteine? Przy 45 mm? Ja dostałam po 30 tyg na jakieś 5 tyg, ale miałam wtedy 32mm i juz od 36 tyg nie biorę bo lekarz powiedział ze teraz to właśnie ma się skracać szyjka, a miała jakoś ponad 24 chyba Nadal pracujesz? Szalona :-) na jak długo planujesz iść na macierzyński? Nuinek no właśnie to mnie nurtowało zawsze ze jak szyjka ma 3-4cm to pewnie przy tym badaniu palpacyjnym czuć dzidzie :-D Aluska35 nam położna mówiła ze przed każdym karmieniem powinno się umyć pierś, z każdego preparatu i poprostu dla odświeżenia (wiadomo mleko wypływa i może być mało świeże). Ja planuje używać bepanthen do pupy i sutkow, a moje piersi bolały juz gdzieś w połowie ciąży i od kilku tyg znowu są tak bolesne i czułe. Nawet jak stanik zakładam to cierpię Phoebee ja juz kupiłam te nakładki na sutki z avent przy okazji jak robiłam z allegro większe zakupy. Nie kosztowały dużo a wolałam mieć na wszelki wypadek bo czytałam dobre opinie ;-) Co do rzeczy dla maluszka ja kupiłam głównie babydream tą markę rossmanna bo ma mega dobre opinie i bdb skład (oliwke dla dzidziusia i siebie u mnie to już chyba 3 opak, preparat do mycia ciała i włosów, krem na wiatr i mróz, puder), bepanthen do pupy, sudokrem dostałam malutki na zaj szkoły rodzenia i narazie starczy, z ziaji kupiłam tez dodatkowo malutki krem do buzi i ciała, linomag również juz mam w domu, planuje dokupić asept. Jeśli chodzi o sól fizjologiczną to Nam położna mówiła ze teraz się już przemywa oczka i uszy tylko wodą ciepłą przegotowaną i wacikiem (delikatniejszy niż gaziki). Dodatkowo mam też płatki kosmetyczne, większe płatki przeznaczone dla dzieci (tami), patyczki ale raczej do pepuszka, szczotkę do włosków, nożyczki zaokrąglone, fride, gruszki, musze dokupić termometr i słyszałam że z ziajki jest fajny ten preparat na ciemieniuche :-) pewnie o czymś zapomniałam ale jak przeczytałam z 7 stron nowych :-P Co do karmienia mam zamiar się ukrywać lub chociaż zakrywać. To czas dla mnie i dzidziusia a nie reszty. Mamy się wtedy skupić na sobie, wyciszyć i przekazywać sobie miłość ;-) Do wanienki mam zamiar wkładać pieluche na dno :-) Kupiłam ostatnio takie 3 koszyki które można położyć jeden na drugim i właśnie tam wszystkie przybory i kosmetyki będą dla Szymka :-D juz częściowo są a cześć w torbie spakowana do szpitala Dziewczyny właśnie jak to jest z tą Wit D? Może któraś z doświadczonych mam napisze coś więcej bo w tej kwestii jestem zielona zupełnie a jak się czyta to różnie. I ogólnie jakie preparaty na początku się przydadzą takie ala lecznicze? Dicoflor czy coś tam? To się rozpisalam :-)

Phoebee teraz bardzo dużo dziewczynek dostaje to imię :-) Nuinek dobrze ze pojechaliscie na IP i ze okazało się ze nic złego się nie dzieje. Takich symptomów nie można bagatelizować. Agulka88 no z karmieniem właśnie tak jest ze albo kobieta się nie krępuje i karmi wszędzie albo szuka ustronnego miejsca. Teraz są też super rozwiązania, takie chusty na szyję zakładane gdzie widzisz dzidziusia, a nie widzi nic reszta osób :-) UllaS to oczekiwanie na "akcje" jest najgorsze. A im bardziej się nakrecamy i chcemy żeby było po tym bardziej same sobie tymi nerwami hamujemy poród :-/ u mnie dziś 38+1 i tez chciałabym juz rodzic, w środę idę do lekarza to zobaczymy co powie :-D

U mnie o tyle dobrze ze pielgrzymek się nie spodziewam. Moi rodzice będą oczywiście przychodzić ale na spokojnie, mama zaproponowała ze może wziąść kilka dni urlopu, ale to jak mężowi się to opiekuńcze skończy ;-) nikt się nie narzuca, wszyscy na spokojnie czekają

Nuinek współczuję nadgorliwosci teściowej. Wiadomo, chce pomóc ale zazwyczaj więcej przeszkadzają tacy "goście" niż pomagają :-/ Ewelina ja też sama złożyłam łóżeczko a mąż w tym czasie coś tam naprawial :-) bardzo ładny kącik A to mój brzuch dzisiaj, zdjęcie jak zawsze z łazienki :-P przepraszam

Angelaa89 no dla mnie też to dziwne. Na szczęście przysłał nam tylko zdjęcie jak pokazywali młodego bratowej, ale i tak nie był wyczyszczony dokładnie :-P

Paulinaaa22 to mój mąż tak ciężko wybiera buty, ostatnio trwało to kilka dni :-/ Fiole no właśnie ja dzięki temu że mały posladkowo nie mam takich problemów z siusianiem ;-) Angelaa89 ja nie znam tego z doświadczenia, pisałam tylko to co przeczytałam w internecie, nawet cytowałam tam kawałek :-) u nas przy zzo nie dają dziecka, dopiero później :-/ chodziło mi tylko o to ze jest późniejszy kontakt z mamą. Moja bratowa miała cc w Łodzi i tata mógł być przy porodzie z aparatem :-D Alik dobrze ze się odezwałaś, jak się czujesz? Jak ciśnienie?

Phoebee cesarka wcale nie jest dobra dla dziecka. Wręcz odwrotnie, dziecko jest nagle "budzone", wtedy gdy jeszcze nie jest gotowe na wyjście. Nie przechodzi przez kanał rodnych wiec nie nabywa odporności takiej jak przy porodzie SN. "Przy porodzie naturalnym dziecko przechodząc sie przez drogi rodne matki wyciska z układu oddechowego wody płodowe i śluz. Po cesarce jest to robione mechanicznie przez lekarza, ale nie ma możliwości tak dokładnego usunięcia wszystkiego, jak przy porodzie naturalnym. Czasem taki śluz zalega w oskrzelach powodując częste infekcje, które z czasem przeradzają się w skłonność do chorób układu oddechowego" dodatkowo nie dostajemy dzidziusia na pierś,nie uspokaja go bicie naszego serca czyli więź tez nie jest tak silna. Mam nadzieje ze będzie chociaż możliwość kangurowania przed ojca :-) A co do ułożenia, masz jeszcze 4 tyg i Lili może się przekręcić jeszcze.kilka razy ;-)

Phoebee super informacje! Wyjdzie na to ze zostane sama z maluchem dupką w dół :-( mój też robi akrobacje ale wątpię że się obrócił bo.ruchy czuje wszędzie dosłownie. Spokojnie, dasz rade rodzic SN. Nie mam w tym co prawda doświadczenia ale wiem ze my mamy potrafimy znieść dużo i dużo zrobić.dla Naszych Kruszynek! A później dostaniecie je do przytulenia na pierś a ja będę musiała poczekać żebyśmy się poznali. Dlatego ciesz się! I koniec zamartwiania :-) Misiakinisia na tym świecie wszystko jest już możliwe :-) a Listopadowka była specyficzną forumowiczką. I tyle na ten temat A Tobie również życzę porodu bez problemów i.mega szybkiego :-) Angelaa89 mój suwaczek tez stanął :-) dziś dokładnie 38 tyg :-D Monalika mi się tam wydawało przed ostatnią wizyta bo.ruchy czułam tylko na pęcherza i pod zebrami a tu dużą nadal w.dole :-P mam nadzieje ze u Ciebie jest inaczej i maluszek juz gotowy, tez dzisiaj wybija Ci 38 tyg bo mamy ten sam termin :-) tylko czekać Kurcze zegary godzinę do tylu a ja nadal się budzę jak w starym czasie :-P o 7 to już było coś w tv ale o 6 to nie.ma ;-)

Jeszcze spicie? :-) Aniap27 mam tak jak Ty. Czekam ze spokojem. Może właśnie nie wiem co.mnie czeka ale jakoś się nie boję :-)

A z ZUSem to nie wiem o co chodzi, ja zawsze dostaje do 06 wypłatę tak jak w czasie pracy. Może mam szczęście akurat w tym przypadku

Alik nie chce juz nic pisać bo dziewczyny napisały wszystko tak naprawdę, tym bardziej ze nie chce Cię bardziej stresować. Ja tez bym odrazu pojechała do innego szpitala albo chociaż lekarza bo jak dziecko nie rośnie albo ma tak wysokie tętno to cesarza odrazu, bez zastanowienia. Bo tętno 200 to wg mnie bardzo wysokie, do 160 powinno być. Bo później nikt się do błędu nie przyzna, a to kiepsko wygląda

Nuinek przejrzałam YouTube i czas na drugie śniadanie. Maluch chyba był głodny bo fika w brzuchu :-) Aluska no ja mam właśnie nadzieje ze mój maluszek zrobi mi prezent na koniec i się obróci. Ja chyba jakoś mocno się nie wyzywam na mężu bo nie mam jakichś strasznych nerwów. Ciągle bym się przytulala ale jest ciężko bo brzuszek przeszkadza :-P O kurcze, tylko raz pokazała co tam ma? No to żebyś niespodzianki nie miała :-D

Madziula to już znasz dokładnie przebieg porodu ;-) Patrycja2403 niedługo będziesz juz miała maluszka ze sobą i będziemy się radzić co i jak ;-) Monalikka super koleżanki :-) Iwona28 no to szaleństwo, ciężko jest kupować aż tak obojętne ciuszki :-) ale znowu takim maluszkom to nie przeszkadza jak mają inne kolory niż te "preferowane" Odnośnie ciuszków, to ja znowu byłam wczoraj w lumpku i kupiłam 3 sweterki (jeden 62 i dwa 68) i dwie pary jeansów 3-6 mies i za to wszystko 20 zł zapłaciłam :-D wszystko czyściutkie i jak nowe Angelaa89 ja znowu staram się dużo chodzić i jak tylko mam gdzie iść to idę :-) a każdy chce mnie właśnie wozić. Ja tez juz raz usłyszałam ze wyglądam na dziewczynkę (w sensie ze gorzej?!) ale na usg chłopak jak się patrzy Jak plany na dziś? U mnie brak konkretów. Obiad mam zrobiony dla męża, pewnie wstawię pranie i znowu trochę posprzątam bo zawsze jest co robić :-P miłego dnia!

Sylled gratuluję!! Czekamy na zdjęcie księżniczki :-) super ze poszło Ci tak szybko, dzielna Mamuśka! Phoebee ja.jeszvze nie jestem umowiona na cesarke, termin mam na 13.11 z om. Jeśli chodzi o cesarke to moja siostra dostała koszule szpitalna taką jednorazową Patrycja cudne wieści! Super ze synek juz przybiera na wadze, naświetlania to norma :-) Agulka88 mnie też pachwiny tak ciągną, jakbym miała zakwasy po jakimś mega treningu. Dzisiaj tez wspominałam mężowi ze mam nadzieje ze nie chodzę jak kaczka :-P jedynie jak wstaje po siedzeniu dłuższym to musze się rozchodzić kaczkowato Alutka35 to czekamy na więcej informacji :-) i oczywiście witamy na końcówce Paulinaaa22 mi się wcześniej skracala szyjka i tez lekarz mówił ze mogę nie wytrzymać do wizyty a jak narazie cisza :-( bóle jak na miesiączkę mam, ciągnięcie w pachwinach też, mocne i częste twardnienia a na ktg spokój :-/ Fiołe jak tam? U Nas dziś pięknie świeciło słońce. Idę smażyć "inne frytki", kupiłam przed chwilą, nazywają się rożki ziemniaczane :-P aż mi ślinka cieknie. Uwielbiam te sezonowe frytki z McDonald's i mam nadzieje ze będą podobne

Na ktg skurczy raczej brak, tętno ok :-) teraz chyba sobie w poniedziałek podjadę i odbiorę przy okazji wyniki bo w środę wizyta, a miałam nadzieję że do niej nie dotrwam... Monalika szalona jeszcze 03.11 do fryzjera ;-) ja mam znajomą która jest mobilnym fryzjerem wiec znowu czekam i jak mąż po porodzie weźmie opiekę nade mną to wtedy chce położyć kolor na siwki :-D

Magda1982 spokojnie. Dasz rade, a malutka Cie wszystkiego nauczy :-) mnie kolana bolą tylko na gwałtowną zmianę pogody ale przed ciążą tez tak było. Ullas to dopiero uparciuch :-) Phoebee u mnie 37+4 i tez na ostatniej wizycie mały był jeszcze pośladkowo i pewnie tak zostanie, wiec psychicznie szykuje się na cesarke. Chociaż słyszałam że dzieciaki potrafiły w dzień cesarki się obracać głową w dół :-) Jeszcze nie rozmawiałam z lekarzem na temat znieczulenia ale jak będę mogła wybierać to zzo bo jest bezpieczniejsze dla dziecka no i łatwiej się dochodzi do.siebie Jadę właśnie na pobranie krwi i ktg :-)

Nuinek sporo Ci urósł brzuszek (tym bardziej jak na 9 dni), ale i tak jest zgrabny. Masz rację, jest nadal wysoko :-) Trzymam mocno kciuki aby mężowi ta kuracja pomogła! Mój młody tez się strasznie wypina ostatnio, w każdą dosłownie stronę :-P nie da się tego opanować Ewelinkab29 spokojnie, najlepiej powtórzyć badanie moczu. Nawet jeśli jest infekcja to normalne na tym etapie ale oczywiście skonsultuj się ze swoim lekarzem. Aniap27 a jakiej wartości były te skurcze, wiesz może? Teraz już możesz się.spodziewac w każdej chwili rozpoczęcia akcji ;-) Szyszunia tez prawdopodobnie będę miała cesarke więc ze zniecierpliwieniem będę czekała na Twoja relację! I oczywiście kciuki tez będę trzymać!

Kurcze, Wam.tez się suwaczki zawieszką? Zamiast 37+3 mam 37+1 :-/

Fiole bardzo ładny wózek i ciepły śpiworek. Ja mam bardzo ciepłe kombinezony wiec nie planuje zakupu tego typu żeby nie przegrzać maluszka. Jeśli chodzi o zwolnienie to ja już miesiąc temu dostałam do 15.11 (termin z usg na tamtej wizycie), termin z om 13.11 Angelaa89 ja łóżeczko złożyłam z 3 tyg temu. A pod koniec tamtego tyg założyłam pościel :-) No torbę warto spakować ;-) niby plan na cc ale zawsze akcja może przyspieszyć rozwiązanie U Nas znowu dziś piękne słońce i juz napisałam mężowi ze jak wróci z pracy to idziemy na spacer :-) Agulka88 czyli kto tak jak ja raz w tyg :-) ja się jutro wybieram na krew +mocz wiec przy okazji zrobię :-) Jeśli chodzi o gaz, moja siostra mówiła ze nie używała dużo bo bardzo wysuszal jej śluzówki i juz wolała bez... Alik86 mnie mdli juz codziennie wiec zaczynam się znowu do tego przyzwyczajać (miałam mdłości i wymioty do końca 5 mies) . Do tego młody siedzi wysoko, wierci się przy narządach wewnętrznych i gniecie wszystko. Napisz jak tam po ktg :-) Ja zaraz idę na zakupy małe (mam ochotę na coś gazowanego, to.moja zachcianka) i zrobię devolaye dzisiaj :-) miłego dnia!