Tusiak91

Fiole jak tam po wizycie?

Nuinek ja nie ćwiczę bo wcześniej nie byłam w stanie znaleźć czasu a teraz lekarz mi zabronił.przez skracającą się szyjkę :-( w domu jest zawsze co robić i chyba chodząc do pracy ma się lepsza organizacje czasu. Ja wymarzylam sobie bujaczek leżaczek Tiny love i jest super. Córka siostry chwilowo z niego korzysta i bardzo chętnie leży no i co ważne ten leżaczek może być używany od 1 dnia życia :-) Co do kremu do buzi to jeszcze nie zdecydowałam. Preparat na cieminiuche kupie z ziaji, oliwke bambino, krem bepanthen + ewentualnie sudokrem na odparzenia. Krem może też spróbuję z zaji, albo Nivea bo słyszałam dobre opinie Monitor oddechu ma moja siostra i mówi że bardziej ją stresował niż działał bo maluszki mają nieregularny oddech i za każdym razem jak tak właśnie jest to piszczy i doprowadza do nerwicy :-) i po kilku dniach wylądował w szafie Aniap27 to może Nam też porób słoiczki, bo mi się nie chce jakoś. Jak się zabiorę to zrobię ale największy problem jest z zakupami. Męża nie zawsze mogę wyciągnąć a ja nie mogę dźwigać no i mieszkamy na 4 piętrze :-) dobrze ze mamy wózkownie dostępną i nie będę musiała wózka targac Angelaa89 mi bardzo pomaga zawsze na przeziębienie gorąca woda z miodem i sokiem z cytryny. I taką wodę pije całymi dniami, uśmierza gardło. Ja dzisiaj od rana dostałam wczoraj zamówioną paczkę i ekscytowalam się przeglądając ją :-) juz większość rzeczy mam, brakuje powłoczki na pościel, kocyka, komody, jakichś ciuszków nowych do szpitala, staników do karmienia, śpiworka, wanienki, ręcznika i kosmetyków dla maluszka

Napisałam taaaaaaaaaki długi post i telefon mi się wyłączył :-/ kurde no.. Mam dla Was super okazję. Lovela jest po 30 zł w Tesco, płyn ma 3 litry, a proszek chyba 3,5kg. Fajna cena :-) Dzisiaj sfinalizowalam tez koszyk na allegro, wydałam niecałe 400 zł ale za to ile zamówiłam: pościel, smoczki, butelkę, pieluchy tetrowe, flanelowe, pojemnik na smoczek, gaziki, nieprzemakalny podkład na materac, prześcieradła na materac, do gondoli, osłonki na sutki do karmienia, wkładki laktacyjne, pojemniki na pokarm (do przetestowania), laktator bo był za.30 zł taki najprostszy bo nie wiem czy się przyda :-), szczotkę do włosków, nożyczki do paznokci, gryzak na pierwsze ząbkowanie itd Jeszcze trochę zostało mi do kupienia, ale cieszę się że już coraz bliżej do skompletowania wyprawki :-)

UllaS nie pomogę bo.ja tak nie mam. Śpię raczej bez problemu i nie jest mi w nocy gorąco chyba że.jest mega.upal to oczywiście się poce, ale nie intensywniej niż przed ciążą. Tak samo z oddychaniem, ja nie mam z tym problemów. Jedyne co mi przysparza dużego dyskomfortu to ułożenie malucha i to ze chyba ciągle nogami uciska na pęcherz i mam takie nagłe ruchy w okolicach pęcherza. Jakby nóżka miała zaraz wyjść. Głupio to brzmi ale to takie dziwne uczucie :-)

Tak to jest u rodziny niestety. Ilość tych psiaków tez może się zwiększać a Wy nic z tym nie możecie zrobić :-/

A ja leżę i dogadzam sobie zelkami "malinkami" :-) moja mama specjalnie dla mnie w poniedziałek zrobiła pierogi z kapustą i grzybami(oczywiście lepiłam razem z nią) i od 3 dni czuje się jak w święta :-) uwielbiam pierogi odsmazane :-D to tak odnośnie moich zachcianek bo dużo ich nie ma

Cześć Dziewczyny! Patrycja2403 super ze juz w domku, odpoczywaj teraz :-) Listopadowka rozumiem ze nie pasuje Ci taka sytuacja. Jedyna możliwość to wynieść się stamtąd ale gdzie... Zaraz będzie maluszek i wynajem to dodatkowy koszt, z rodzicami tez może być ciężko. Musisz na spokojnie to z mężem obgadac. A cioci tez nie powinniście dyktować co ma robić bo to niby jej przestrzeń. Moja koleżanka tez współpracuje aktywnie z toz tyle ze ona przygarnia koty, nie dałoby się z niej tego wyplenić Monalika dałaś rade! Same frytki to nic strasznego ;-)

Sylled ja właśnie też czytałam ze 3-5 cm w ciąży to jeszcze ok :-) ale mój lekarz lubi dmuchać na zimne i dał juz luteine, zalecił odpoczynek i wizytę po 3 tyg wiec sam był spokojny. Jak coś mu nie pasuje to potrafi po tygodniu zalecic wizytę. Mój mały chyba się przekręcil znowu nogami w dol bo czuję kopniaki nisko, to takie dziwne uczucie jakby chciał wyskoczyć czasem :-P

Angelaa89 nie wiem do kiedy, tak żeby maluszek był w jak najlepszej kondycji :-) chociaż nie chciałabym przechodzić ponad 40 tyg.

Lustopadowka ja biorę magne b6 od wtorku z zaleceń lekarza 2x1. A co do szyjki to moja miała na wizycie tyle i lekarz stwierdził że to już skracająca się i kazał więcej odpoczywać, nie leżeć cały czas ale się oszczędzać, nie dźwigać itd no i teraz mam wizytę 20.09 i pobieramy na wszelki wypadek ten wymaz do badań Juli31 syn się przyzwyczai. Najgorsze są te przeskoki z podstawówki do gimnazjum i później z gimnazjum do szkoły średniej. Dacie rade :-) Ewelinkab29 odpoczywaj, ja też się staram odpoczywać bo moja szyjka trochę się skróciła, ale czasem jest ciężko. Tym bardziej ze tyle pracy jest w domu :-) no i mieszkam na 4 piętrze Nuinek jaka figura! Kurde ale będziesz laska po porodzie ;-) Aniap27 u Ciebie tez brzuszek zgrabny, malutki jak na ten czas :-) Mój brzuch jest dosyć nisko ale taki już jest od początku, teraz się delikatnie unosi, takie mam wrażenie. Nie zaczyna się pod piersiami tak jak piszecie :-)

U Nas w szkole rodzenia na pierwszych zajęciach było o ciąży, to chyba położna głównie Naszym mężom tłumaczyła, pytała jak się czułyśmy i czujemy, co Nam.dolega i dawała wskazówki jak się pozbyć nieprzyjemnych dolegliwości :-) na następnych zajęciach będzie głównie o karmieniu, co i jak, do tego wyprawka dla mamy i malucha no i na każdych zajęciach mamy ćwiczenia, na pierwszych były podstawy oddechu, ćwiczeń ogólnie usprawniajacych, rozluźnien i skurczy itd Na 3 spotkaniu ma być o porodzie, masaż (jak mężczyzna może pomóc), kąpiel maluszka i przewijanie :-D dobrze ze akurat tak się ułożyło ze mąż będzie ze mną wtedy ( pracuje na 3 zmiany i będzie na 5z7 zajęć :-)) Dzisiaj w biedronce kupiłam płyn do prania lovela i proszek również bo były po 13 zł :-) jestem gotowa do.prania ale to dopiero w październiku chyba że szyjka będzie się dalej skracala

Angelaa89 no to ciężka sprawa z tym sasiedztwem. Z rodziną zawsze najtrudniej, ale chociaż młody ma kompana do zabaw. Waleczna tez zawsze byłam ale się hamowałam mocno poza domem a teraz.. Nie daje sobie wejść na głowę i zwracam ludziom uwagę jak trzeba,a za kierownicą to bym ponad połowie zabrała prawko! No jak oni/one jeżdżą! :-P Patrycja2403 plukaj aceton i będzie dobrze :-) domyślam się ze ciężko Ci bez męża, ja nie wiem jak bym wytrzymała w Twojej sytuacji.... A jak maluszek się urodzi to mąż wraca czy nadal będzie wyjeżdżał? Nie pamiętam czy juz o tym wspominałaś My mamy 1 rocznicę ślubu 12.09 :-) a do 20 (najbliższej wizyty) mamy zakaz współżycia narazie z powodu tej szyjki

Listopadowka czyli i tak będziesz jedną z pierwszych mamusiek z Naszego forum :-) dobrze ze z Niunią wszystko dobrze i ładnie rośnie, ale tą cholestazę koniecznie sprawdź bo też już o tym kiedyś słyszałam. Swoją drogą ja bym nie pozwoliła wejść tym ludziom przedemnie chyba że przyszła mama by się źle czuła albo coś w tym stylu. A to ze przyjechali przed czasem to ich sprawa. Mój synek powoduje że nie daje sobie w kasze dmuchać :-P testosteron

Patrycja to super ze wszystko ok z maluszkiem :-) mój też się jeszcze nie ułożył ale mam nadzieje ze w te 10 tyg ustawi się główką w dół :-) Alik86 no widzisz to Teraz tylko dokładnie przeanalizuj co jadłaś wczoraj i tego się mniej więcej trzymaj :-)

Aniap27 ja nie mam problemów ze spaniem. Jak się obudze to idę siusiu i spowrotem spać ;-) pobudka ok 7 ale to tak od początku ciąży ale jak sie przytule do poduszki to tez raczej żadne chociaż staram się tak długo nie spać Angelaa89 mi też ręce zaczęły trochę dretwiec ale bezboleśnie, tylko przez chwilę czuje "mrówki". Podobno trzeba ćwiczyć żeby zwiększać krążenie krwi właśnie na obwodach. Nam w szkole rodzenia Pani pokazywała jak ćwiczyć :-) Jeszcze chwile pooglądam tv i biorę się za pranie, bo trochę ciuchów z działki Nam się uzbieralo :-)

Aniap27 tez ostatnio robiłam naleśniki na śniadanie ale ja dałam rade tylko 2 zjeść z dżemem truskawkowym i jogurtem naturalnym :-) za to mąż chyba tez 7-8 wsunął. Listopadowka jak tam Twoja szyjka? Lekarz nie zabronił Ci sensu? Mi niestety tak, a przecież 3,7 to nie taka krótka chyba. Dzisiaj mały albo znowu ułożył się nogami w dół i mnie gniecie albo już mam jakieś zwidy. Normalnie czuje nacisk na szyjkę/pęcherz ( juz sama nie wiem na co:-P) a jak wierzga to już zupełnie. Nie chce myśleć co czuje ta dziewczyna. Może inni lekarze się nie poznali bo mieli słabszy sprzęt albo może chodziła tylko na te funduszowe 3 usg, to ostatnie pewnie w 12 tyg... Tak czy siak to straszne, taka diagnoza.

Fiole po skierowanie to chyba najlepiej właśnie do rodzinnego lekarza "uderzyć " Alik86 jak juz masz ochotę na owoce to podobno należy wybierać twarde bo te mają niższy indeks glikemiczny czyli nie podnoszą tak cukru Mnie dziś zgaga dopadła i to po niczym konkretnym, wodę piłam i nagle pali :-( nie lubię brać leków, a tym bardziej teraz więc jakoś się przemecze, jak zawsze

Fiole mam nadzieje ze się obróci bo wolałabym SN rodzic ale co ma być to będzie. Kurcze tak mało ponad normę, może uda się jakoś na tabletkach uregulować. Któraś z dziewczyn pisała ze miała 141 (nie wiem czy nie Patrycja) albo już coś mi się pomyliło. Juli31 to dołączyłaś do słodkich dziewczyn. Kurde, rzeczywiście wysoko miałas po 2 godz i co dziwne taki sam jak po godzinie... Ale będzie dobrze, już tak mało Nam zostało :-)

Nuinek Ty jesteś szczuplutka to możesz wszystko ;-) tym bardziej suchary takie

Ja juz po wizycie. Wszystko z maluszkiem dobrze, waży 1373 g, ale ułożony posladkowo wiec narazie poród naturalny nie wchodzi w gre. Szyjka się skrocila, 3,7 i miękka się robi. Dostałam luteine i magnez, żelazo, nie można dźwigać, przemęczać się, ćwiczyć. Następna wizyta 20.09 Nuinek bake rolls pizzowe właśnie dzisiaj jadłam :-)

Alik86 podziwiam cierpliwość, ja w takiej sytuacji rozmaśliłabym te lody swojemu mężowi na twarzy :-D i to nie kwestia ciążowych hormonów, tylko wydaje mi się ze partner powinien wspierać, a nie szczuć. Co do poziomu glukozy najlepiej skontaktuj się z lekarzem bo to nie jest normalne że bierzesz tyle dawek i to nie pomaga Angelaa89 to.koniecznie zacznij już zapobiegać chorobie: czosnek, imbir, cytryna,miód czy co tam lubisz :-) ja zawsze jak czuje ze nadchodzi przeziębienie to pije litry cieplej wody z miodem i cytryna i pomaga :-) Ja juz się doczekać nie mogę wizyty, mam na 12;30 i sie krzatam po mieszkaniu, podjadam bake rolls (ostatnio mój przysmak) i z ekscytacji nie wiem co robić :-P

Fiole wydaje mi się ze Patrycja miała się zgłosić do szpitala w związku z cukrzycą, ale mogę się mylić. I jak glukoza? Nie taka straszna, prawda? Patrycja super ze cukry ok, oby tak dalej. Bliźniaki w 25 tyg to dopiero kruszynki musiały byc, dobrze że my trzymamy się w dwupakach :-) Agulka88 to gratuluję córki! Kurcze, długo musiałas czekać na poznanie płci, ale cierpliwość popłaca, będzie królewna :-D to teraz dopiero szał ciuszkowy się zacznie Ciągle sprawdzam forum w nadziei ze Magda się odezwie i zaczynam się poważnie martwić bo to juz długo... :-( oby wszystko było dobrze!

Listopadowka mój lekarz nie mówi o wadze maluszka, ale zawsze w tych wydrukach z usg jest ta informacja, albo jak dostałam płytę to tam też mogłam na spokojnie przejrzeć wszystkie wymiary z wagą włącznie no i całe usg. Takie nagrania są cudne, bo podczas usg wielu rzeczy nie da sie zauwazyc, a później na spokojnie w domu z bliskimi można się maluszkowi przyjrzeć :-)

Fiole ja tak mało przytyłam bo nie byłam mega szczupła przed ciążą, nosiłam rozm 40, a przez pierwsze 4 mies sporo schudłam. Co do niani nie kupuje bo mieszkamy w bloku, 3 pokoje a maluszek będzie spał z Nami wiec nie widzę potrzeby. Z laktatorem czekam, nie wiem czy uda mi sie karmić piersią i czy mleka będzie tyle xeby ściągać :-) Monitora oddechu nie kupię, naczytałam się ze więcej wywołuje paniki i strachu niż pomaga. Noworodek oddycha bardzo nierownomiernie i ten sprzęt ciągle wyje. Znam tez kilka osób które kupiły i z tego powodu przestały używać

Myszeczka123 ja na następnych zajęciach szkoły rodzenia będę miała omówioną wyprawkę do szpitala dla mamy i dziecka, potrzebne dokumenty itd wiec na spokojnie do tego podchodzę. Chociaż wczoraj wieczorem jak maluszek się nie ruszał to lekki stres mnie złapał. Na szczęście w nocy juz trochę kopał (10 na godz w czasie aktywności to podobno minimum, było ponad 10) i rano dał czadu :-) teraz tez smyra i się różnych wiec jestem juz spokojna. Jutro wizyta! :-) nareszcie bo te 4 tyg mimo że mijają szybko to sprawiają że tęsknię za widokiem z monitora. Ciekawe czy przytyłam dużo :-P Nuinek współczuję bólu. Ja na ostatniej wizycie miałam dopiero 1 kg na plusie (większa waga przed ciążą i na początku ponad 4 kg schudłam) wiec nie odczuwam zupełnie pleców, jedynie ból okolic kości ogonowej jak dłużej siedzę. Listopadowka koniecznie odezwij się po wizycie :-) Angelaa89 ja też jeszcze nic takiego nie mam, ale we wrześniu mam zamiar kupić chyba że nie starczy mi funduszy to resztę w październiku dokupie. Mamusia_87 u Nas ma być chłopak i do tej pory jesteśmy zgodni, będzie Szymek. Oby Nam sie nie zmieniło :-) to będziesz jedna z pierwszych, skoro to już 33 tydz, szybko Ci minie