
IwonaK
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez IwonaK
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Cześć dziewczyny :) ja tez zapinam pasy w samochodzie, a co do smoczków, butelek itp tez jestem zielona, i myśle ze jakoś wspólnie damy radę :) ja ostatnio czytam fora/ blogi dziewczyn które już urodziły i to jest istna skarbnica wiedzy :) np bardzo zachwalały smoczek Avent Soothie :)
-
Mnie plecy tez zaczynaja bolec, szczególnie jak długo leżę w jednej pozycji. A co do mitów odnośnie płci to u mnie tez sie nie sprawdziły, będzie chłopak, a mam ochotę na słodkie, nie za bardzo lubię jeść mięso a i na buzi krosty :/
-
Kurczę skleiły sie te linki, to są 2 :)
-
Cześć dziewczyny znalazłam dwa fajne blogi, może wam sie przydadzą ;) http://www.hafija.pl/ http://mamaufolinka.blogspot.com/
-
Z tym twardym brzuchem to u mnie to samo, biorę magnez i duphaston, a do lekarza idę w środę i mam nadzieje ze coś poradzi
-
Plan porodu? :) nawet nie wiedziałam ze coś takiego jest :)
-
No tak teraz tylko spokój mnie uratuje :)
-
Jak do jutra nie przejdzie to zadzwonię jeszcze raz do lekarki i zapytam, wizytę mam dopiero w środę, a ona przyjmuje tylko poniedziałki i środy :( martwię sie, ale czuje Małego, fika sobie, wiec mam nadzieje ze jemu nic sie nie dzieje
-
Dziewczyny gratuluje dobrych wyników :) jeżeli chodzi o witaminy to ja kwas foliowy miałam odstawić, a biorę teraz OmegaMed Optima i powiem wam ze tez sie dobrze po nich czuje ( tam są 2 tabletki do połknięcia, witaminy + kwasy DHA). Słuchajcie wczoraj po spacerze zaczął mnie bolec brzuch, tzn bolec to dużo powiedziane, zaczęło ciagnąć i czułam napięcie, ale położyłam sie, zasnęłam i było ok. A dzisiaj cały dzień czułam napięcie i jak chodziłam czułam tez ciągniecie. Zadzwoniłam do mojej gin i kazała przyjechać po receptę na duphaston. Wzięłam 2 tabletki i za bardzo nie pomogło. Mam wziąć jeszcze na noc i jak nie pomoże to na IP. Myślicie ze to poważne? Czy do końca ciąży będę musiała go brać?
-
Hej dziewczyny, u mnie tez termin porodu z USG inny i z OM inny, ale lekarka mówi ze trzymamy sie tego z OM, czyli 08.09 :) Ja ostatnio czuje mojego małego Rozrabiake :) codziennie mocniejsze są te ruchy :) Słuchajcie byłam dzisiaj na zapisach do szkoły rodzenia, zapisy były od godz 9, jak przyszłam na miejsce około 8 to okazało sie ze inne dziewczyny były tam nawet od 7. Chętnych ponad 30 osób a miejsc tylko 10. Ja byłam 11. Masakra. Nie spodziewałam sie ze tak cieżko do tej szkoły sie dostać, myślałam ze pójdę, zapisze sie i już, a tu muszę innej szukać, także dziewczyny jak myślicie o tym żeby zapisać sie do szkoły rodzenia to zacznijcie sie już rozglądać, pomimo tego ze jak zaczyna sie kurs to trzeba być w conajmniej 25 tc :/
-
Wisienka współczuje ;(
-
GreenRose gratuluje Ci z całego serca dziewczynek, zawsze marzyłam o dziewczynce a jeszcze jakby były dwie i to jednojajowe to większego szczęścia nie ma :)
-
Wisienka, poczekaj na wyniki innych kolejnych badan. Nie załamuj sie. Przecież tyle sie słyszy ze lekarze straszą a pózniej z amniopunkcji wychodzi ze dziecko zdrowe...
-
Co do wózka, to powoli oglądam coś na necie. Dwie koleżanki polecały mi firmę Bebetto, one maja model Bebetto Torino, ale ta firma nie ma chyba w ofercie wózków trzykolowych. Ale ten Bebetto Torino całkiem mi sie podoba http://sklepbobas.pl/thumbs/products/4131/800x600_prod_photo_11381.jpg
-
Hej, tak piszecie o tych bakteriach w moczu ze tez sie wystraszyłam, badania będę robić w nast tygodniu, i mam nadzieje ze będzie dobrze :) a zmieniając temat rozglądajcie sie już za wózkami? Macie jakieś firmy godne polecenia? Czy kupować w zestawie z fotelikiem czy lepiej osobno?
-
Jureczka ważne ze ze rzuciłaś palenie jak tylko sie dowiedziałaś :)
-
No właśnie co do ćwiczeń to tez muszę chyba zacząć sie ruszać, jak macie jakieś godne polecenia to poproszę o linka. Tez czuje ze sie zastałam, a tu jeszcze nawet połowy ciąży nie ma ...
-
Jak sie już tak rozkręcałam to i ja pokaze Wam brzuszek, dodam ze to moja pierwsza ciąża i dzisiaj zaczynamy 18 tydzień
-
Dziewczyny nie przejmujcie sie swoimi nastrojami, wiem ze raz jest lepiej raz gorzej ale pamietajmy ze to tylko hormony, nie dajmy im wygrac. Jak przytulimy swoje kruszynki i w ogole jak je uslyszymy i zobaczymy to dopiero bedzie szczescie, nie ma sie co przejmowac kiepskimi nastrojami. ja mam takie podejscie ze nawet jak mam zly humor, czy che mi sie plakac to wiem ze za chwile to minie i poprostu to olewam i nie rozmyslam... wszystkie bedziemy dobrymi mamami, przeciez dbamy teraz o nasze Malenstwa, nie chcemy dla nich najmniejszej krzywdy wiec jak moze byc inaczej? :) glowy do gory :)
-
a mi ciagle urywa posty, ale nauczona doswiadczeniem zawsze je kopiuje przed opublikowaniem ;) Dziewczyny brzuszki macie piękne :) Nie czytałam postów jeden dzień a zaległości miałam straszne. Rozpisalyscie sie :) Farasza ja po ostatniej wizycie miałam tak samo, cały czas nastawiałam się ze będzie dziewczynka, a lekarka powiedziała ze będzie chłopczyk. Byłam rozczarowana i miałam z tego powodu wyrzuty sumienia. Nawet mężowi o tym głupio mi było mowić, chociaż widział po mnie ze nie byłam zadowolona. Teraz już się przestawiłam, najważniejsze żeby Malutki był zdrowy, wiadomo ze kocham go najbardziej na świecie :) Następna wizyta 20.04 nie mogę sie doczekać kiedy go zobaczę, on i oczywiście cały czas czekam na kopniaczki :)
-
Dziewczyny brzuszki macie piękne
-
Dziewczyny brzuszki macie piękne
-
Dziewczyny brzuszki macie piękne
-
Dorotka gratuluje kopniaczkow :) jesteśmy w tym samym tygodniu ciąży co do dnia ale ja jeszcze nic nie czuje, czekam z niecierpliwoscią :) u Ciebie będzie dziewczynka? U nas będzie chłopczyk, tata jest wniebowzięty :)
-
GreenRose leukocyty w ciąży są normą do 13 tys, wiec nie masz się co przejmować :) a krwinki czerwone to na skutek zwiększonego zapotrzebowania na Fe ;)
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8