Skocz do zawartości
Forum

rudaMadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rudaMadzia

  1. rudaMadzia

    Kwietnióweczki 2016

    My mamy taką przytulankę z metkami: http://www.tublu.pl/zabawki-dla-niemowlat/zabawki-z-metkami/przytulanka-kocyk-z-metkami-label-label-samolot.html?gclid=CPW94taYh84CFUsGcwodx7oNGQlebel i z apteki, chyba firmy canpol - sówkę. Obie wpadły w oko Heniowi, bo można je poznawać nie tylko rączkami ale i buzią :) Żeby nie wisieć nad łóżeczkiem to postawiłam sobie stołek barowy, którego już rzadko w kuchni używam. Kręgosłup jest mi wdzięczny i dziecko dobrze widzi moją twarz (nie przez szczebelki).
  2. rudaMadzia

    Kwietnióweczki 2016

    Cześć Dziewczyny! Odzywałam sie dawno temu ale na przedstawieniu zostało, bo ledwo nadąrzałam z czytaniem. Teraz nadrobiłam bo tempo pisania spadło ale cieszę się, że Wy piszecie! Ja też się postaram jak znajdę chwilę. Urodziłam Henia 15.04, karmię piersią i jak jest marudny wieczorami to noszę go w chuście. Kupiliśmy daszek na ptaszek ale w praktyce się nie sprawdził, zwykle nie zdążam po niego siegnąć, chociaż leży tuż przy przewijaku. Mały ostatnio czesciej je i gorzej śpi, podobnie jak Wasze dzieci. Mam wrażenie, że potrzebuje więcej bliskości i dlatego zaczęłam w dzien czasem karmić dodatkowo na leżąco, żeby mu ułatwić zasypianie. Od wczoraj się sprawdza, tzn. chyba nie był aż tak marudny wieczorem bo wypoczął w dzień. Dodatkowo chce wprowadzić wieczorne spacery bo widzę, że świeże powietrze dobrze mu robi, nawet jak nie śpi. No i raczej nie włączam tv, żeby za dużo bodźców do niego nie docierało...
  3. rudaMadzia

    Kwietnióweczki 2016

    Witajcie, podczytywałam Was od kilku dni i postanowiłam się odezwać ;) Termin mam na 14.04 ale zobaczymy, jak to będzie :) Mam nadciśnienie jeszcze sprzed ciąży, także cały czas biorę leki i dotąd było dość niskie w ciąży ale ostatnio się zwiększyło. Lekarze mówią, że jak się utrzymuje 140/90 to już trzeba obniżać ale jak 130/80 to jeszcze nie jest źle. Warto oczywiście zgłosić swojemu lekarzowi prowadzącemu. U nas już prawie wszystko kupione, a ostatnio zaczęłam prać i prasować ubranka. Walizka do szpitala już prawie skompletowana, żeby później się tym nie spinać. Czekamy jeszcze cierpliwie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...