No oczyszczalam potrafilam 3x dziennie tak ot tak..
Co do pracy to mój mąż wstaje o 4. O 4.30 wyjeżdża a o 19,30wraca spowrotem i tak w kolko od pon-piat. Mówi ze 15-16h pracuje z dojazdem.. I fakt pieniadze z tego ma ale obliczyl dzis ze w ciągu miesiąca robi dwa miesiące.. Godzinowo.. No i dzis marudzil ale ja go ścignę:p noe moze zrezygnować moze chandra jesienna go dopadla hih