Skocz do zawartości
Forum

Nika1991.11.22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nika1991.11.22

  1. Hej. Amelia dostała wczoraj huśtawkę od chrzestnej. Ale jeszcze nie siedzi na tyle pewnie żeby z niej korzystać. Moja odporność też się pogorszyła ale pije tran i widzę poprawę. My weekend spędziliśmy w domu. I żałuje tego. Taka była wczoraj awantura między mężem a teściem że aż mała się popłakała. Nie rozumiem jak można tak faworyzować jedno dziecko a drugiemu ciągle na złość robić i o wszystko winić.
  2. Hej. Amelka też ma pełno woskowiny w uszach. Ale czyścimy tylko to co wypływa. Dziś pierwszy raz od 4 miesiecy wstała o 3 w nocy na jedzenie. Ogólnie jest strasznie marudna. Z tymi oczami to chyba coś w powietrzu bo w domu wszyscy chorzy. W okolicy też i w mojej rodzinnej miejscowości.
  3. Zazdroszczę Wam tego opalania. Ja nie mogę:-( Amelce podaje wodę przygotowaną albo soczek marchewkowy. I coraz częściej. Kuzynka jest stomatologiem i mówiła żeby już powoli przyzwyczajać ją do wody. Za parę miesięcy już nawet na noc. Ponoć może to ochronić przed psuciem ząbków.
  4. Obiadami sie wstrzymam bo mała krzywi się jak czuje smażone pieczone nawet niektóre gotowane
  5. Moja mama 3 tygodnie temu dała Amelii trochę jabłek z jabłecznika. Co prawda nie były słodkie. I mała była zła że tak mało dostała. Nic jej nie było i nawet ładną kupkę zrobiła. W niedziele próbowała dać suchego wafelka i omal nie zwróciła obiadku. Ale z normalnymi
  6. Dziewczyny czym smarujecie buzie dzieciaczków przed wyjściem na dwór?? Mam krem na każdą pogodę z Nivei i zimą się sprawdził ale teraz mała ma strasznie czerwone i wysuszone policzki od kiedy jest ciepło.
  7. Mamamysi moja Amelka też jest z 18.11. I też praktycznie od początku na mm. Ale nowości lubi próbować. Olix trzymam kciuki. Będzie dobrze. My właśnie wróciliśmy z PCz. Mała chyba zostanie specem od budowy maszyn. Wszystko było ciekawe. W każdym razie chętnego promotora już ma :-)
  8. Amelka też dużo pije może nie koniecznie wody tylko soków a mleka nie dojada. No i marudzi ale to przez oczka.
  9. Hej. Za wcześnie się ucieszyłam że z oczami małej lepiej. Dziś rano był dramat. Dobrze że mąż drugą zmianę ma to wpakował nas w samochód i zawiózł do lekarza. Oczu nie szło otworzyć. Obie mamy zapalenie spojówek. Amelka na szczęście łagodniejsze. No i teraz dostała krople do oczu. A nie można było tak wcześniej?!
  10. Hej dziewczyny. U Amelki duuuuuża poprawa z oczkami. Już nie są czerwone i ropki było bardzo mało rano. Teraz na razie wcale nie ma. I dobrze bo oczywiście pediatry nie ma a nie mam jak dostać się do szpitala w Oleśnie (o Częstochowie już nawet nie myślę). Jutro rano mam dzwonić do przychodni czy będzie lekarz. Co za kraj.. Za to z dziecka chyba na mamę przeszło bo ledwie na oczy patrze. Tak zaropiały, że otworzyć ich rano nie mogłam. Co do fb to też jestem zdania, że albo wszystkie albo żadna.
  11. Dam znać napewno. Amelia już od dawna śpi więc i ja chociaż raz może pójdę spać wcześniej niż o 1. Dobrej nocy dziewczyny. Oby jutro było lepiej.
  12. Nic nie dostaliśmy. Kazali przemywać jak najczęściej rumiankiem. Nie pogarsza się przynajmniej. Ale nie przechodzi nic. Jutro jedziemy znów do pediatry. Mąż też ma to samo i dostał krople. Więc nie wiem o co tu chodzi.
  13. Hej dziewczyny. Ja mam dla Amelii dwie pary cieńszych bodów ze spodniami. Do tego buciki i sweterek, który dla małej zrobiła ciocia na szydełku. W razie W mam pod ręką kocyk. Rozszerzanie diety ok. Ale hitem jest marchewka z ziemniakiem. Dziewczyny jestem załamana. Jak nie kolki to bardzo złe wyniki krwii. Później katary to znów zapalenie ucha. A teraz co? A teraz zapalenie spojówek. Oczka czerwone i całe zaropiałe :-( Kurde!! Za co to dziecko musi tak cierpieć :-(
  14. Hej. U nas noce minęły jak zawsze. Czyli przespane. Gorzej rano. Znudziło mi się juz pranie pościeli przez te nieszczęsne kupki. My nadal na mm 1. Hitem narazie jest marchewka z ziemniakiem i mus owocowy z kubusia.
  15. Hej, my wyspane. Dziecko spało od 21.40 do 7.40. Ale pościel znów się pierze. Mąż wrócił przed 23 i grzecznie poszedł spać bo o 5 wstać musiał. Piękna pogada dziś. Wpadajcie na grilla :-P
  16. Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie trochę. Gratuluję ząbka! Małej dziś pociekło z noska więc mam nadzieję że góra dwa dni i wreszcie się skończy ten katar. Co do kupek to pościel do prania. Ja owoce daje ze słoiczka ale z Hippa. Wczoraj dostała soczek marchewkowy. Awantura jak 150 jak się skończył.
  17. Dziewczyny poradźcie. Amelia w piątek i sobotę miała biegunkę. Później się to uspokoiło. A dziś zrobiła taką że musiałam ją umyć. Kolor piękny, żółty. Ale konsystencja dość wodnista. Czy to może być przez mające wyjść ząbki?
  18. Hej. U nas noc ok poza katarem który obudził małą o 3. Ale 15 minut i dziecko spało do 9. Amelia też płacze jak ktoś chce ją wziąć lub jak widzi że mama wychodzi. W efekcie muszę ją zabierać nawet do toalety. Mąż dziś wraca do pracy po chorobie. Jemu przeszło a mi nie. Ale przed 23 wróci więc może jakoś damy radę. Czuje się jak na początku ciąży. O i moja mała gapa zaczyna siadać. Śmiesznie to wygląda:-)
  19. My mamy Dady 4. Mój mąż marudził że dziecko zdziadowałam i teraz trzeba nosić. Nosz k***! To ja siedzę całymi dniami z dzieckiem i wszystko ma zrobione. Ugotowane co tylko chce, posprzątane, poprane, poprasowane i jeszcze źle? Dostał zjebke. Został z dzieckiem na pół dnia (tylko pół dnia!) i zmiękł. Ale nie mam co narzekać bo bardzo pomaga we wszystkim. O co bym nie poprosiła to zrobi. Co do nerek to z tym USG różnie bywa. Brat od małego miał co jakiś czas a dopiero 2 lata temu dowiedział się że ma 2 śledziony (ma 19 lat). Poza tym ja mam małe nie do końca rozwinięte nerki. Częściej chodzę siusiu i czasem lekko zabolą a poza tym żyję jak każdy inny. Głowa do góry! Dobrej nocy :-)
  20. Amelia też ma katar ale u nas to wirusówka. I stąd też mogła być ta biegunka. Byliśmy dziś całą trójką u lekarza. My z mężem katar, kaszel, wymioty i mąż biegunka. Maluszek tylko katar na szczęście. I z tym jej cycusiem też jest ok. Pozostałość moich hormonów. Masakra! Czuje się jak na początku ciąży..
  21. Co do włosów to mi dużo wypadło przed ciążą i teraz o dziwo nie mam problemu. Cera też ok.
  22. Hej. U nas noc koszmarna. Dziecko co prawda spało chociaż dość niespokojnie. Za to mnie dopadło na całego. Mąż też już chodzi blady i ze zmienionym głosem. Teść leży z grypą. Beznadzieja!! Mała dziś zrobiła ładną kupkę, je jak smok. Ale chrapie jak śpi więc będzie katar :-( Cholera! A mieliśmy mieć szczepienie.
  23. Hej. No u nas ODPUKAĆ! uspokoiło się. Mała ma tylko pupkę zaczerwienioną a poza tym jest uśmiechnięta. Za to mnie chyba rozkłada coś i mam nadzieję, że to nie angina. Dobrej nocy dziewczyny:-)
  24. U nas noc ok. Mała wstała o 5.30 (wyjątkowo). I ma biegunkę. Już wczoraj po zrobieniu kupki wszystko było mokre łącznie z prześcieradłem. Myślałam że się tylko mocno posiusiała i pampers przeciekł ale dziś jest to samo tyle że częściej i za każdym razem jak mała zrobi kupkę. Oby szybko przeszło. I strasznie ulewa dziś :-(
  25. Ewelka moja Amelia też miała taki odpał tyle że we wtorek. A że ja mam dupiatą psychikę ponadto martwi mnie ten jej cycuś, a do tego spóźnia mi się okres to wpadłam w takiego doła jak stąd do Warszawy. Zamknęłam się w łazience na dłuuuuugo a dziecko zostało z mężem (który sam się załamał po 30 minutach (a niech wie jak to jest!!)). Następnego dnia dziecko roześmiane. Jeszcze tyle co wtedy nigdy się nie śmiała. Więc pewnie to był tylko gorszy dzień czego i Tobie oraz Twojemu maluszkowi życzę :-) Męża nie ma, dziecko śpi więc ja też chyba pójdę spać. Chociaż raz wcześniej niż zwykle. Dobrej nocy dziewczyny i spokojnych snów! Oby Wam maluszki spały do samego rana.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...