Aga_Krk

Ja często podaję mojemu maluchowi tzw. zioła napotne, które doskonale zbijają gorączkę. Np. lipa, czarny bez, jeżyna, malina. Łyżkę mieszanki zalewam szklanką wrzątku, a po zaparzeniu przecedzam i podaję mu do picia. Potem kładę małego do łóżeczka żeby się wypocił :) Naprawdę działa !

Brak miesiączki może być sygnałem bardzo różnych nieprawidłowości m.in. problemy hormonalne (brak owulacji, hiperprolaktynemia, hiperandrogenizacja), zespół policystycznych jajników, cysty czy guzy na jajnikach, choroby tarczycy, schorzenia narządu rodnego, zespół Cushinga, zaburzenia pracy podwzgórza, guzy przysadki i podwzgórza i wiele innych. Całkiem sporą dawkę wiedzy można znaleźć na [reklama usunięta]. Trzeba dokładnie się przebadać i wykluczyć te choroby. Nie ma innej rady.

Ja stosuję babcine metody. Syrop z czosnku, cebuli, sok malinowy, mleko z miodem. Prosty i szybki. Wiadomo, że nie smakuje jakoś super, ale jest skuteczny.

~amońka em. Byłam wczoraj u lekarza, było to moje drugie usg, ale mega dokładne bo u mojej lekarki pojawił się ku mojej uciesze nowy sprzęt ale na prawdę różnica jest kolosalna. Wcześniejsze usg było takie, że nawet zdjęć nie drukowało :( A tutaj nawet przez aplikację w telefonie mogę wszystko widzieć. O tym też pierwszy raz się dowiedziałam. Na prawdę fajna sprawa takie usg. Szkoda, że nie wszyscy lekarze takie mają :( Badania w ciąży trzeba robić. :) Warto polegać na lekarzu i mu zaufać. To co nam zleci - po prostu wykonać. Dla bezpieczeństwa maluszka. Dobrze poczytać o nowych badaniach i o tym, co można zrobić dodatkowo płacąc np na [reklama usunięta]

Bardzo Ci współczuje ;/ to musi być straszne uczucie ;/ nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu... Wiadomo, że nie wolno się poddawać i trzeba wrócić do życia. Ostatnio czytałam fajny artykuł o tym, jak poradzić sobie po poronieniu. Może coś Ci pomoże. Trzymaj się ciepło.

~Morela29 Co lekarz, to opinia. Każdy robi jak uważa, tym bardziej, ze to jest tylko szczepienie zalecane, a nie obowiązkowe. Ja jestem na tak. My szczepimy dziecko i jest lepiej, ryzyko zachorowań maleje. A to lepsze przecież dla maluszka niż przechodzenie przez grypę. Z resztą na [reklama usunięta] też polecają.

Dziewczyny, jakich kosmetyków używałyście w ciąży? Jak czytam te wszystkie fora i artykuły to okazuje się, że wielu rzeczy po prostu nie można stosować. Lakiery do paznokci, kremy na zmarszczki, peelingi... Na kobiecość.info znalazłam całą listę zakazanych produktów. A Wy macie jakieś doświadczenia z zakazanymi kosmetykami?

Jakie ubranka polecacie dla maluszka? Słyszałam, że Dear Eco ma fajne i przyjazne ciuszki. Zależy mi na tym, żeby ubranka były bezpieczne dla niemowlaka i go nie uczulały...

cześć, czy któraś z Was miała problem z zasiłkiem macierzyńskim? Jestem zatrudniona na umowę na okres próbny i zastanawiam się, jak to będzie wyglądać w moim przypadku. Na [reklama usunięta] przeczytałam, ze należy mi się 80% wynagrodzenia. Ale czy któraś z Was miała podobną sytuację?

Dziewczyny, jak wybierałyście porodówkę to na co zwróciłyście uwagę? [reklama usunięta] przeczytałam, że najlepiej o szpitalu świadczy, jeśli podczas odwiedzin dojrzy się takie gadżety jak – drabinki, worki sako, piłki, wanny... hm. Od tych wszystkich szpitali mam mętlik w głowie, a w co drugim wydaje mi się, że bardziej liczy się skuteczna reklama niż dobro pacjentki. Wychodząc z dni otwartych zamiast spokojnego umysłu dostaję reklamówkę ulotek wszystkiego, co z porodem związane. Ratunku?!

Znam tradycję kupowania ubranka przez mamę chrzestną. :) Sama zamówiłam białe body [reklama usunięta] i do tego tiulową spódniczkę dla swojej chrześnicy. Na chrzcie było tak gorąco, że oddychające ubranko dla maluszka sprawdziło się super. :)

To fakt, zarówno zabawki jak i ubranka z Chin mogą być niebezpieczne dla malucha. Najlepiej zainwestować w rzeczy sprawdzone, z atestem lub certyfikatem. Tym bardziej, jeśli dziecko jest alergikiem - niesprawdzone materiały mogą uczulać. Ja stawiam na bawełnę organiczną i mam spokojną głowę, bo wiem, że jest bezpieczna dla maluchów.

Najgorsze jest to, jak myślisz, że dziecko jest w pełni zdrowe i nic mu nie dolega, a tu nagle okazuje się, że ma alergię. I zaczyna się katar, pieczenie, wysypki... Straszne! Dobrze, że na rynku są środki, które pomagają łagodzić objawy alergii i emolienty, które łagodzą świąd.

Ja stawiam na praktyczne prezenty. Jestem chrzestną, a jak tylko dopytuję rodziców maluszka, co kupić to mówią, że malec ma wszystko i że niedługo będą musieli zmienić mieszkanie, żeby pomieścić wszystkie zabawki. Dlatego przeważnie kupuję jakieś fajne ubranka. Ostatnio np. zamówiłam body [reklama usunięta]. Rodzice zadowoleni, maluszek chyba też, chociaż jeszcze nie mówi, to ciężko powiedzieć :)

Przy alergii pokarmowej najlepszym sposobem jest zastosowanie diety wykluczającej. Ale przy alergii wiosennej - ciężko jest znaleźć proste rozwiązanie... Sezon na pyłki trwa. ;/ Maluchy się męczą ;/ Najskuteczniejsze jest odczulanie, ale dla malucha - wiadomo nieprzyjemne. ;/