GroszekNo

Melly kurcZe czemu nie spisz ? Córcia czy wciąż sie do nowego układu łóżka nie możesz przyzwyczaić ? No jakiś taki okruszek z niego , na szczęście mamy mnóstwo takich małych ubranek, siostra męża ma bliźniaki wiec po nich jest troche rzeczy ;) ja miałam dziś wizytę u lekarza ale z wiadomych przyczyn odwołałam ;)

Heltinne Marcelek , moze ma ochotę pobyć jeszcze z tobą dzien , dwa. Ale jak sie już zdecyduje , to cos czyje ze pójdzie wam szybko . Nie nakręcaj sie , chociaż te skurczybyki to paskudne sa ! Ja wpadłam na oddział i krzyczę znieczulenie , znieczulenie ! A pani do mnie spokojnie : za pozno dziecko 10 cm rozwarcia ! Opieka bardzo fajna , wszyscy mili , czyściutko , cieplutko. Naprawdę tak jak paulinamówiła.

Aniag , takaona gratulacje i piateczka dziewczynki ! Oliver urodził sie o 17:56 . 48 cm , 3164 ! Tylko tak dla nie rozpakowanych napisze , Naprawdę nie znacie dnia i godziny :) Poród to troche z pogranicza fantasy był dla mnie :) Wszystkich ściskam i buziaczki !

Fajnie sie czyta o waszych małych zwycięstwach w karmieniu . Powolutku każda z was uczy sie maluszka . Heltinne to frustrujace ze nie dało sie sprawy załatwić . Cholery jedne ! Wymyślają ! No nie lubię tych skurczybykow , oj nie lubię :( Divana rozumiem cię , mi wody odeszły i co ? Siedzę sobie w domu na kanapie i kwicze . Oczywiście ze sie stresuje czy z groszkiem wszystko ok ...

Marta super , gratulacje ! No to odpoczywaj i czekamy na fotkę słodziaka ;) Ataa od razu lepszy humor po wizycie masz ;) To moze już na dniach sie cis rozwinie ;) Heltinne ja dosłownie miałam kilka skurczybykow i bardzo cię podziwiam ze ty już tak długo sie z nimi zmagasz o nie narzekasz ! Wielki szacun dla wszystkich mam.

juliax dla mnie to wciaz abstrakcja , ze bede mamą i naprawde bede miala niedlugo mojego groszka ! kingulek to ze nie ma zadnych znakow nie znaczy ze zaraz sie nie zacznie akcja. U mnie skurczy brak , dosłownie kilka mialam , okazalo sie ze ten bol w nocy jak w czasie miesiaczki to skurcz ! w szpitalu jeden mi sie zapisal w czasie 25 minut. magda 2600 fajnie ze sie odezwałaś . Tak myslalam ze moze Milenka potzrbuje ciut wiecej czasu w szpitalu . Super że jestescie juz w domku . Trzymajcie sie cieplutko. Secondtry mysle o was i mam nadzieje ze powolutku sie wszystko ułozy . Paulina ładnie tuczysz tego swojego Wiktorka ! Dzieki za info o pieluszkach , własnie mialam Cie pytac co polecasz :)

Heltinne no to zycze zeby sprawnie poszlo w urzędzie. Fajnie że sie wyspałas ! Ataa jak dzis skurcze sie nie pojawią to mam sie jutro o 8 rano stawic na wywolywanie. Połozna kazała obserwowac wody poki sa takie rozowe to jest ok. Brazowe , zielone , szare mam od razu jechac do szpitala. Juliax z tym czopem to nie wiem , mi troszeczke sluzu gestego z krwia wyszlo , ale bardzo malutko.

Dziekuje kochane . Wody odeszły , skurczy brak, wracamy do domu ;)

Dziewczyny proszę o kciuki , wody mi odeszly ( tak Poprostu ;) i jedziemy z mężem do szpitala . Dziwne to uczucie .

Ataa ja tez nie należe do tych co są z cukru i deszcz ich moze rozpuscic :) i siedzą w domu . Ale tu poprotu jak bym czekałą na fajną pogode to moze raz w tygodniu by czlowiek noc z domu wychylił. Ale deszcz masz racje nie jest najgorszy , za to wiatr brrr. Milego gotowania obiadu , uwazaj na siebie , ja doznałam kontuzji w trakcie hihi. Nat no któraś kwietnioweczka dawała juz cynk i ja zamówilam , ale czy polowanie sie uda i moja mama wroci z chusteczkami do domu , to sie okaze :)

Nat dziekuej , juz sobie zerkam . Zostałam przykuta do łóżka dzis :( . Gotowałam obiad i cos mi pykneło jakby w pachwinie no i teraz kiesko sie poruszam . Wiem ze to juz normalne takie dolegliwosci ale plus nadpobudliwosc mojego malucha w brzuchu eh , sie pcha strasznie. Kurcze czy ktos wie co u naszej Madzi poloznej, nic sie ni odzywa , czy wszysrko w porzadku u niej :(

bym zapomniała Nat ta stronka hafiji , bardzo fajna . W koncu jakies zródło na którym rzeczywiscie można polegać . Milo sie czyta i chyba wiele rzeczy mi sie poukladalo w głowie. A powiedz ja nie myslalam o tych wielorazowych pieluszkach . mozesz polecic jakas strone zeby można jakies konkretne informacje dostac? Jak wpisuje to multum tego wyskakuje... Moj maluch strasznie mnie wygniotł przed chwilą , jak nie on , tak sie wyginał i wyginał ... Moze to jakis znak :)

Witam wszystkie kwietnioweczki . hh99 kciuki były , pewnie juz jestes ze swoim synkiem. Melly przykro że taką masz sytuacje z babcią , choroby nigdy nie mozna pzewidziec... Ale tak jak mowisz masz coreczke i synio w drodze , wiec moze nie dopuszczasz do siebie smutnych mysli. kingullek ja tez jakos coraz wczenisje sie budze ale to chyba juz stres jest :) u nas jasno najdluzej chyba do polnocy bedzie , wiec da sie zyc :) , ale i wy pewnie juz przywykliscie ensueno to ty tak jak heltinne masz ze was te skurczybyki meczą. Bardzo wam współczuje. Kurcze Heltinne a ty jak tam dzisiaj , myslisz ze do terminów dotrwamy ? Ja czuje ze tak :) juliax to zycze zebys same dobre wiesci na wizycie usłyszla. Brzunio ładniutki ale dosc sporawy. Ataa norwedzy maja takie powiedzenie : 'nie ma złej pogody są tylko złe ubrania '. Wiec jak jest taka pogoda jak dzis u nas : czyli psa z budy by nie wygonil , to ja na spacer kalosze kurtka przeciwdeszczowa i ide :) Spotkałam po drodze przedszkolakow na spacerze , dzieci grające w piłke na boisku i grupe rowerzystów ! Ale cieszylam sie jak do domku wróciłam :)

Kurczę już od wczoraj wieczora takie emocje mna miotają . Po pierwsze bo zonia sie martwiła o oksytocynę i tez miała podobne obawy co ja jeśli chodzi o ból . Bardzo sie ciesze zoniu ze wszystko sie tak ładnie samo zaczęło . Heltinne z tobą to sie troche jak z siostrą czuje bo twój suwaczek odpowiada mojemu ;) Tak bardzo liczyłam ze Marcelek będzie już dziś po drugiej stronie brzuszka ! Wiem jak bardzo Wam na tym zależy . Kurczę mam nadzieje ze naprawdę jest jeszcze jakaś szansa . Moze to ostre jedzenie ? Ewee damy radę , powolutku do przodu , a nasze terminy sie zbliżają ;) i nie jesteśmy same ;) Vena jesteśmy tylko ludźmi . Ja Ciebie bardzo podziwiam . naprawdę szacunek za prace która wykonujesz .

Heltinne kciuki bardzo mocno zaciśnięte ! My sie tu podśmiewamy , a tu metoda Marty działa ! Strach sie bać co to teraz u kwietnioweczek bedzie sie działo ;) Kingulek ja nie wiem jak to z tymi wizytami jest po porodzie . To Paulina wie najlepiej no i Heltinne wkrótce tez da nam cynk ;) A te pieniążki co sie dostaje od urodzenia do 18 to sie oddzielńy wniosek składa ?

No trzeba spojrzec prawdzie w oczy : mam dzis lenia totalnego godzina 14:30 a ja nic nie zrobilam ! A przepraszam upieklam ciasto marchewkowe i ulozylam trzy pasjanse. super dorobek. Heltinne no to ja czekam na wyniki tego eksperymentu :) 2 / 12 :) Nie patrzyłam jeszcze na symaskiner.no. No to pochwal sie ! zdradz troche pokoiku marcelka. A własnie tez widzialam twoj wozek . Dosc duzy jest ale bardzo ladnie wyglada musze przyznac. Rzeczywiscie duzo wozkow tu takich smiga. Melly wspolczuje , ja sie bardzo martwie jak ktos zachoruje , ale jestem dobrej mysli i napewno babcia wyzdrowieje. Sprobuj sie nie denerwowac , moze zrob cos co moze oderwac twoje mysli od tej sytuacji. Ataa nawet jesli rosnie sobie tam zylaczek , na takim etapie ciazy on juz nie ma znaczenia i napewno nie wplynie na poród, a z tego co mowisz juz cos sie zaczelo :) trzymam kciuki ! kingulek no to mam nadzieje ze juz w poniedzialek bedziesz tulic maluszka . Ja tez boje sie sama zostac a dwa tygodnie szybciutko zlecą.

kumi mnie takie sesje sie podobają , w sumie troche z tym racji ze to troche niehumanitarne ze tak to nazwe no ale nikt dziecku krzywdy nie robi. Nasza sesje pewenie mąż wykona w domu , bo tu sporo kosztuje u profesjinalisty. A on swojego czasu intersował sie fotografowaniem :) takaona dziekuje za cynk o recznikach z biedry , juz mame poprosilam o zakup Flawia biedna Gabrynia , sie namęczyła. Juz nie wspominając o was. Duzo zdrowka. Heltinne u nas jakas bieda z tymi maszynami ale bede czujna moze sie cos pojawi. Strasznie mi sie podoba ten organizer ewee a i ty chyba swojego czasu pokazywałas jeden. Marta ja lubie takie ciekawostki jak to jest w innych miejscach na swiecie. Kiedyś magda podlinkowala fajny filmik o dzieciaczkach i ich opiece na roznych kontynentach . Super byl ten filmik . W europie zdecydowanie dzieci sa najbardziej ''rozpieszczone''. Zelazo u mnie zupelnie odwrotne skutki przynosi i czuje sie po nim duzo lepiej - mam wiecej energii. Malaga , marysia gratulacje , okrąglutkie te wasze bobaski ! duzo zdrowka. agi77 gratulacje , duzo zdrowia dla cory i mamy . Jak to czasami jest ze tak z nienacka nasze kwietnioweczki rodza :)

ewee mi tez tak ręce zaczeły dretwiec , na szczescie w dzien mnie to nie boli. a jak tam u Ciebie malaga ? Marty własnie ja zaczełam sie tak nakrecac i stres zaczał mnie pożerać , ze bedzie bolec i ze bedzie to okropne. Jakos sie z tym uporałam bo nie chce zeby to wpłyneło na poród. Znieczulenia za to wogóle sie nie boje hehe . Najpeirw sprobuje bez i zobaczymy. Fajne sa te twoje ciekawostki :) Wczoraj ogladalam taki program z jamie olivierem nie pamietam nazwy , niewazne. W kazdym razie był w szkole i pytał bodajze 6 - latki o nazwy warzyw. Pokazywał np ziemniaka albo marchewke i pytał co to . Dzieci nie miały zielonego pojęcia! A jak pokazał frytki czy pizze to oczywiscie wszyscy wiedzieli. To pzrerazajace . Nawiazuje do tego co powiedziala polozna o BMI i ruchu. My sie chyba wiecej ruszamy i mamy wiedze na temat jedzenia. Anawee fantastycznie ze o tym piszesz . Wiadomo sa plusy i minusy mieszkania z dala od rodziny . Kiedy dzidzius sie rodzi to wydaje mi sie ze super jest miec wsparcie kogos nawet jak ktos na chwile wpadnie. Oczywiscie mowie o rozmowie jak i o jakis drobnych pomocach w domu. Dzoekujemy rowniez mamom za rady co sie sprawdzilo a co nie . Ja sobie wszystko skrzetnie notuje. Kingulek no wlasnie ale ta uzywana nie wiesz w jakim stanie bedzie . Masz racje nie widizlam w europrisie , moze zajrze do coopa. Pewnie ze korzystaj ze spania , to juz nasze ostatnie dni...

Aga779 jak sie cieszę , super ze Laura juz z Tobą jest . Gratulacje. Widzisz a wczoraj wieczorkiem sie martwilas o ruchy . Dużo zdrówka dla was dziewczyny . Marta dobrze ze to tylko obtarcia , podkurujesz sie troche i bedzie mozna ten sekret położnych wypróbować ;) Czyli ty tez tak do laktatora jak ja podchodzisz :) Ataa wydaje mi sie ze sutki mam ok , wiec poczekam z podłączeniem sie dobrej maszynki ;) Kingulek Heltinne mi poleciła kupic sobie jakaś maszynę z europrisu albo z coopa wiec obserwuje promocje ale jeszcze nic nie znalazłam jak dotąd :( ewee no to nie dość ze piękne to jeszcze tak szybko wykonałaś ten organizer ! Zazdro większe ! Ja juz piąty dzien ta karuzele robię a to nie jest nic skomplikowanego .

Agaa ja nie wiem ile mój wazy bo już baaardzo dawno miałam usg . Z miesiąc temu spanikowałam bardzo bo w ten dzien był bardzo spokojny. Zadzwoniłam do szpitala i powiedzieli zeby szklankę wody z lodem wypić Albo lody zjeść . No i po wypiciu wody strasznie sie rozchulał;) . A teraz jak jem lody to już tak nie firga . Ale czuje ze sie rozpycha w środku . Nic sie nie martw bo sie tylko nakręcasz , i dzieciątko tez czuje ze jesteś niespokojna .

Vena dziekuje za odpowiedz , bo pewnie tez z polski będę coś ściągać. Moja mama przyjeżdża 10 maja to moze od razu jakieś kropelki mi przywiezie. No tak nie pomyslalam , ze przy dzieciakach tez będzie mozna szycie trenować ;) Agaa ja tez świrowałam z tymi ruchami , ale w końcu zrozumiałam ze jest duży i nie ma tak miejsca duzo . Ostatnio jest spokojniejszy ale sie rusza wiec napewno jest wszystko ok ;) Ataa mam taki z canpol babies , ale ja sie nie przemogę to podłączenia teraz chyba.

Vena jak ładnie Klarunia pozuje do zdjęcia :) Szkoda ze brzuszek ja meczy , a na które kropelki sie zdecydowałaś ? Mój maz tez wymyśla co chwile rzeczy które będzie robił z synkiem , choć on jeszcze w brzuchu jest ;) Kingulek ja tez chce zacząć szyć jak sie mały urodzi , ciekawe jak nam to wyjdzie ;) Miszka fajnie to jest tam zorganizowane , fajnie ze możesz skupić sie na sobie i dziecku a pani coś ogarnie w domu. Aga779 ja dziś zaczynam 39 tydzień i mój maluch już duzo mniej sie rusza , bardziej tak szura pupka po brzuchu moim ;) Pralinka fajny kubraczek , słodki dzidziuś ;) Marta trzymam kciuki ze to tylko obtarcie nic więcej Ataa kurczę jakoś nie moge sie przekonać do tego laktatora , Eh

Unatu gratulacje , śliczny synio ale sie wszystkie powoli kwietnioweczki rozpakowuja ;) Divana no waga niby spora , tyle ze tak jak mówisz to moze być i więcej i mniej. Olej sobie te teksty bo wogole jak mozna tak myślec. Marta ja tez ciagle owoce wtryniam ;) dokładnie takie zakupy jak ty robię . Ale ostatnio ciastka doszły i już mnie wypryszczylo niestety :(

Ewee prześlicznie ci to wyszło ! Zdolniacha z ciebie ! Zazdrość mnie wzięła ;) Ataa gratki z powodu laktatora . Ja raz go wypakowałam z opakowania , obejrzałam i schowałam ;) chyba czas go jeszcze raz obejrzeć ;)

Nat dzięki za info o chuście spróbuje sie w to wgryźć . Fajnie ze tata na spacerze , a ty możesz sie zrelaksować. Tak marze o takim sćenariuszu u nas , tzn ze tata nie boi sie sam gdzues z małym wyjsć . Heltinne cholerne bóle , i tak juz sie nacierpiałas swoje . Do terminu juz tak nie daleko . Marta no właśnie ja bym dodała wietrzenie , bokserki albo wręcz bez majtek , jakaś dłuższa tunikę założyć , mi tez pomaga napar z rumianku ( ja poprostu używam herbaty rumiankowej ) ale mnie sie wydaje ze najlepiej żeby tam sucho teraz było . No wróciłam ze sklepu , fajne rzeczy w żarze maja , ale z moim banciochem z przodu wszystko jakoś dziwnie sie układało ;) Kupiłam dwa zwykle tshirty tylko .