Skocz do zawartości
Forum

Mari83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mari83

  1. Czarny kwiat No to mnie przeraziłas
  2. Jestem po wizycie i mam mieszane uczucia... wyniki krwi i moczu są ok. Mała waży 2950g (przez 2tyg przybrała 450g), ja za to 18kg do przodu!!! :( szyjka macicy miekka i skrócona do niespełna 1cm i 1cm rozwarcia.mój ginekolog stwierdził że do terminu z OM to ja raczej nie dotrwam i on typuje że jeszcze około tygodnia do porodu-ale to trochę jak wróżba. No ja w sumie też tak obstawiam, ze ok.20.09. Jednakże gin. zmartwił mnie bo w trakcie usg powiedział ze mu się coś serduszko nie podoba!!! Ale potem dodał ze teraz nie jest dobry czas na jego badanie bo wiarygodne jest badanie z połowy ciąży.a wtedy miałam usg 4d robione i inny gin.mi powiedział ze wszystko ok z sercem dzidzi. Teraz mam mętlik w głowie i juz sama nie wiem co myśleć/robić. Czy iść jeszcze raz na to usg 4d w tym tygodniu żeby zobaczyć to serce??? Gin.twierdzi ze teraz dziecko jest zbyt duże już i nie da się dokładnie ocenić tego serca, ale jeśli wtedy było ok to powinno być ok. Kurde teraz to mam stres dopiero...
  3. Dziewczyny, ktore maja juz dzieci-doskonale Was rozumiem.też mam zgryz co zrobię z synkiem jak akcja porodowa w nocy się rozkręci... nie mam żadnej rodziny w mieście w którym mieszkamy (wszyscy 150km od nas). Znajomych po nocy nie będę ciągać. chcę jechać z mężem na poród albo z mamą (która ma 19.09.do mnie na 5dni przyjechać- oby wtedy poród był :) czekam w poczekalni na wizytę do ginekologa właśnie.
  4. Ale tu dzisiaj gwarno ;) Ja wybrałam dla córci imię po prababci mojej- Aniela. Podoba mi sie tez Iga i Hania.Gdyby był synek to pewnie Ignacy albo Mateusz. Mała dziś tak się wierci że wydaje mi się jakby miała osiem kończyn bo w tylu miejscach mnie bolą jej wygibasy. Kładę się spać zaraz bo padam ze zmęczenia.
  5. Po Waszych wpisach.tez sprawdziłam moje majty i mam rozmiar L/XL z Canpolu- są dobre :) uff... przed ciążą nosiłam rozmiar 38. WawAnia Odezwij się co u Ciebie?bo się zastanawiam nad tym. Pauka Lepiej się czujesz? EmMadlen Odnośnie skurczy to polecam do poczytania linka: http://m.dzidziusiowo.pl/ciaza-i-porod/porod/835-jak-odroznic-prawdziwy-porod-od-pozornego
  6. U mnie chyba hormony buzuja albo zmęczenie bo jakiś smutek mnie ogarnął.wyplakalam się w poduszkę i usiłuje zasnąć bo pewnie znowu obudzę się o 2.00 i koniec snu. Tylko akurat teraz Aniela się wierci jakoś co mi nie ułatwia zaśniecia
  7. WawAnia Możliwe ze to skurcze przepowiadajace.ja miałam co 20min przez prawie 3h ostatnio. Najlepiej to zweryfikować w ten sposób ze jeśli te skurcze Cię wzięły jak leżałas to trzeba pospacerować i odwrotnie jeśli Cię wzięły w ruchu to lepiej poleżeć.ciepła kąpiel tez dobra. Ja zażyłam no spe do tego.i się rozeszły. Ale całkiem możliwe ze to juz poród... Powodzenia!odezwij się co i jak się potoczy.
  8. Pauka Dasz radę.bądź dzielna. Niech Ci Twój przywiezie czosnek i miód do szpitala. Jak musi być CC to trudno.ważne żeby dzidzia była bezpieczna i Ty także.3mam kciuki żeby wszystko było ok!
  9. Faceci są beznadziejni... myślę, że to wynika z ich kopleksow.chcą się dowartościować na takich portalach. Współczuję Ci Agitsguciop. Pogadaj z nim i wyjaśnij sytuacje. To nie jest dobry moment na rozstanie... Ja zdycham przez ten upał. We wtorek mam wizytę u ginekologa i juz nie mogę się doczekać... Pauka Co u Ciebie? Odezwij się
  10. Velveti Nie ma co się stresować.poród wcale nie jest taki straszny jak co niektórzy twierdzą. Ja myślałam że bardziej boli zanim urodziłam. U mnie była taka adrenalina, że właściwie nie czułam bólu. Skurcze były bolesne ale ja twardo spacerowalam po porodówce żeby szybko mały się wydostal.byłam skupiona na tym żeby było szybko ;) i nie myślałam o bólu
  11. Witam w klubie bezsennych ;) Dagmarcia Wody płodowe przeważnie się sączą Najlepiej założyć podpaske i obserwować czy po siusianiu tez coś się pojawia na podpasce. I nie musi być skurczy wcale.ja tak miałam przy pierwszym dziecku. Ale te wody nawet po siusianiu jakoś tak delikatnie jakby kapały.obudziłam się wtedy o 1.00 w nocy bo poczułam mokra plamę pod tyłkiem.taką na 10cm tylko.i zastanawiałam się czy popuscilam mocz czy to wody.byłam w 38tc. Skurcze dopiero po 3h się pojawiły.
  12. Pauka Według mnie zostawia Cię w szpitalu choćby na 3dni obserwacji i zrobienia wszystkich badań.wiec przygotuj się na to. Przecież to dla dobra maluszka.dasz radę.trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Daj znać co i jak.
  13. Ela 27 Współczuję i życzę wytrwania do 36tyg. Ja bym chciała jeszcze 9dni wytrwać a potem już mogę rodzic :) Jestem dziś zmęczona strasznie i totalnie nic mi się nie chce... aż mi wstyd ze leżę na kanapie tylko
  14. Ja miałam noc do bani.od 20.45 do 23.30 co 20min skurcze przepowiadajace! Wymeczylo mnie. Potem ciężko było mi zasnąć... do tego synka boli gardło i o 3.00 przyszedł do nas do łóżka.podałam mu leki.i się rozbudzilam.
  15. Mblusia To prawda że przy kolejnej ciąży te skurcze przepowiadajace są silniejsze i bardziej bolesne.tez to przerabiam teraz. Przedwczoraj przezylam dramat z tymi skurczami, ale nie pojechalam na IP bo żal mi bylo budzić synka w nocy. Ponoć te przy porodzie tez bardziej bolą (dziś mi koleżanka potwierdziła ze tak miała) za to przeważnie rzeczywiście szybciej kolejny poród przebiega. Mam te same obawy co Ty odnośnie nieobecności męża i "zagospodarowania" synka w razie nagłego rozkręcenia akcji porodowej... Dziewczyny fajne te Wasze lampy :) Cukinka Tez nie robimy teraz pokoiku dla małej tylko z nami będzie w sypialni dopiero jak skończy 5/6miesiecy to wtedy jest plan go zrobić (już nawet meble wybrane są).
  16. Pauka Kuruj się. Zazdroszczę uczucia "lekkości" bo ja się czuję jak wieloryb :) EmMadlen Nadchnelas mnie też chętnie zjem spaghetti na drugie danie. Tylko musze do sklepu na zakupy się wygrzebac...
  17. Ja mam 4szt. tych majtek w torbie. Do jedzenia zapakowałam wafle ryżowe małą paczkę, herbatniki i mini paczkę sucharkow i paczke suszonych sliwek. dopakuje potem 2banany.do picia mam 3butelki wody min 0,7l i kilka sztuk saszetek różnych herbatek (na laktacje hipp, rumianek,mięta i kawa zbożowa Anatol). Przy pierwszym porodzie który zaczął się o 1.00 saczeniem wód plodowych, w szpitalu byłam ok.4.00.a urodziłam o 13.00 to nic nie zjadłam tylko piłam wodę -zbyt duża adrenalina, ale mąż zjadł banany ;) za to potem jak juz byłam na sali z małym to byłam głodna a było już po obiedzie szpitalnym wiec zjadłam swój prowiant chętnie i wypiłam herbatkę własną. Ja dziś pierwsza udana noc od 6tygodni!wreszcie spałam więcej niż 3-4h! Mimo tego mam lenia strasznego.synek odstawiony do szkoły a ja leżę na kanapie i pije kawę.
  18. 1groszek1 Na szczęście jestem jeszcze w dwupaku :) ale było groźnie już... o 22.00 sie uspokoily skurcze,ale mala sie nic nie ruszala.noc fatalna- biodra mnie bolą i ciężko się obrócić z boku na bok no i ok.1.00 młoda sie obudzila i szalala do 4.00!ale bardzo mnie to ucieszylo i uspokoilo.spałam może 3h. Jak syna odstawiłam do szkoły to wróciłam do domu i się położyłam na 1h spać.bo czułam się fatalnie.tez jakoś ostatnio opadłam z sił.mój synek rano przed wyjściem do szkoły powiedział do nas cytuje: "i po co Ci mamo to drugie dziecko skoro przez nie tak cierpisz? Ja tego zupelnie nie rozumiem". Parsknelismy z mężem śmiechem i odp.mu ze po to żeby miał rodzeństwo i nie był sam na świecie kiedy nas zabraknie ;)
  19. Ja dziś sobie zrobiłam przedpoludnie piękności: pedicure, ogolilam nogi, henna brwi ;) Za to od 17.00 średnio co pół godziny twardnieje mi brzuch i boli dziwnie.mam nadzieje ze to skurcze przepowiadajace tylko.zazylam no spe.i staram się leżeć od 17.30.zobaczymy co będzie.mam pietra.
  20. Dagmarcia Ale fajowe łóżeczko :) Pełna gotowość... Ja jeszcze nie ubieram pościeli chociaż mnie to kusi już.ale obawiam się że zdąży się zakurzyc. Mój termin to wg OM 3.10. a wg USG 25.09. Ale chciałabym urodzić 20.09. bo wtedy mama do mnie ma przyjechać.zobaczymy czy Aniela będzie chciała wtedy ;)
  21. 1groszek1 Ja też czasem nie mogę zamieścić fotki ale to chyba nie wina rozmiaru ich tylko funkcjonowania tej stronki.bo potem to samo foto się da. Są programy/aplikacje na tel.do obrabianie zdjęć i w nich można zmniejszać np.Photo editor.
  22. Moja kuzynka znalazła sposób na rozwiązanie sporu z mężem o imię dla synka.polecam.ponieważ ona blondynka a on brunet to umówili się ze jak dziecko urodzi się z wloskami blond to będzie jej typ imienia a jak z ciemnymi to jego :) synek miał po urodzenia tzw. trzy włosy na krzyż (raczej łysolek) ale blond :) więc jej imię zwyciężyło...
  23. Kurde teraz to mam kompleksy.Wy macie takie ładne małe brzusie a ja takiego brzuchola wielkiego...
  24. KasiKate I tu kolejny mit.wszystkie się balysmy po porodzie iść na "2". A mi się strasznie chciało już na drugi dzień rano.i poszłam cała w stresie do WC. A tu niespodzianka.mimo iż miałam szyte krocze i wylazly mi hemoroidy zrobiłam szybko i bez problemu.prawie nic nie bolało! Może dlatego że zjadłam kilka suszonemych sliwek wieczorem dzień wcześniej za namową mamy. Nie wiem. Każda z nas jest inna.ale czasem ludzie straszą nas niepotrzebnie!nie taki diabeł straszny ; ) Miłego dnia! U mnie znowu fatalna noc
  25. Chociaż jak teraz poruszylyscie ten temat to zaczęłam się zastanawiać czy aby nie kupić znowu tej Enemy na wszelki wypadek.dla spokoju wewnętrznego. Tym razem chciałabym rodzic z mamą ale nie wiem czy zdąży dojechać na czas do mnie bo ma 2h drogi.przy mamie się nie wstydzę aż tak bardzo. No ale jak nie zdąży to będzie mąż wtedy... tylko jedna z moich koleżanek w trakcie porodu z mężem zrobiła "2" i mówi że to nic takiego.ja sobie nie wyobrażam tego jakoś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...