Skocz do zawartości
Forum

goherek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez goherek

  1. Tą główna żyłą dostarczamy dziecku krew i tlen, no i fakt raczej ciężko udusić dziecko w brzuchu, ale ja zawsze lubiłam spac na brzuchu i ciągnie mnie nie świadomie do tej pozycji, kilka dni temu obudziłam sie i leżałam prawie całkiem na brzuchu. a ta poduszka hamuje prawe kolano by nie leżało na materacu i w ten sposób nie obkreca sie biodro ani tułów. No ale wiecej powiedzieć bede mogła najwczesniej jutro
  2. Tak taki rogal w kształcie C. Tez mam taki problem ze jak sie przebudze to musze się obrucic na drugi bok,i zastanawiałam sie jak to bedę cudowała z ta poduszką,ale w niej tez chodzi o to by odwracanie sie na prawy bok lub na plecy było utrudnione bo tak spać nie powinnyśmy
  3. Chciałam to łóżeczko też kupic ale moja sypialnia ma ok 11m² apostanowiliśmy ze dziecko bedzie w sypialni przez pierwsze miesiące. Dzis rano przyszła poduszka do spania, i powiem Wam ze położyłam sie na sekunde z nią i nie mogę sie doczekać jak pójde spac. także dziewczyny które jeszcze nie kupiłyscie...wyciągac kasiore i kupowac,serio,serio:)
  4. Ja rodzinny. tzn nie pytałam sie mego chłopa czy chce, zapomniałam:)
  5. O ja pitolę, z twoją tesciową jest gorzej jak myslałam:( przykro mi. "Latwe pytania są takie na które zna się odpowiedz" "Mam dopiero 33 lata, nie mogę wiedzieć wszystkiego" to moje ulubione teksty. A wogóle co do porodu i później- co nas nie zabije to nas wzmocni.Oj trzeba to przeżyc i koniec zawracania sobie tym głowy:/-łatwo powiedzieć
  6. Marzi82 Hihi dokładnie mam to samo...:) takie momenty, że totalny bałagan w głowie za dużo rzeczy, informacji i nie wiadomo jak to uporządkować:) Ale Ty chociaż idziesz do szkoły rodzenia,ja nie bo sama chodzić nie chce a kochany nie może. Moge co najwyżej oglądać filmiki na youtube o przebieraniu,ubieraniu,kąpaniu,ale co mi da teoria? a praktyka?próbowałam ale mój kocur ucieka,hahaha.
  7. Też się pocieszam w ten sposób, ze kobiety od wieków rodzą i te dzieci przecież żyją, ze jak nie bede chciała to dziecku krzywdy nie zrobie.... A co do porodu to nie martw się, pierwszy poród jest długi, wiec zdązycie wsiąść w auto,pojechać do łodzi i bedziecie w szpitalu nim zacznie sie na dobre wiec bedzie czas na cesarke. Ewentualnie jak bedziesz u lekarza zapytaj w jakiej fazie porodu nie będzie za późno na cesarke, napewno Cię uspokoją:)
  8. Prędzej to drugie, bo przecież ostatnio z allegro przyszedł mi karton z pierdułkami dla mnie i dziecka to 3 razy ogladałam:),2 dni stał karton nim to schowałam do szafy do pozostałych. Chyba za dużo tego na raz, poczułam chyba pierwszy raz ze to nie"jakoś to będzie". A tak pozatym to zaczynają się mnie już pytać"czy boję sie porodu"-kolejna seria głupich pytań.Ale nie,tego się nię boje, boje sie ze z remontem nie zdązymy, albo utkniemy w połowie bo konto się wyczyści do zera, a najbardziej tego że czas leci coraz szybciej a ja nadal o dziecku wiem tyle co nic:/ i że jak wkońcu będzie koło mnie maleństwo to inne matki w szpitalu będą wiedziały co robić tylko nie ja!
  9. Ja się mojej paczki od siostry doczekać nie mogłam, czekałam zniecierpliwiona aż mi ją przywiozą. A w końcu jak dotarli bliscy z tą paczką jak usiadłam by w koncu wszystko pooglądać to...już sie nie cieszyłam, byłam załamana, chyba mnie to przerosło,dopiero next dnia było ok:) ale uwielbiam ogladac, kupować, wybierac,przebierać itp
  10. ~agasul77 Dziewczyny, co sądzicie o poduszkach Head Care? Ja planuję zakupić cały komplet i stosować od urodzenia Maleństwa, aby nie doszło do zniekształcenia główki. Pozdrawiam:) Nie słyszałam o czymś takim jeszcze, moi rodzice 30 lat temu także a moja głowa nie jest spłaszczona.I do tego jest droga prawie 200zł za sztuke a patrząc na rozmiary to co pół roku nastepna potrzebna. Dla mnie zbędny gadżet
  11. http://www.i-apteka.pl/product-pol-42258-FIXSIN-Zestaw-Uzupelniajacy-do-plukania-nosa-i-zatok-x-30-saszetek.html na zatkany coś coś takiego,nie sól morska:)
  12. a i domowy syrop z cebuli z cukrem, nawet dobry w smaku, ale lepiej po tym i po czosnku nie podchodzić za blisko do ludzi:). Mi pomógł też.
  13. Madzia3004 Hej :) Kochane potrzebuje waszej porady. Niestety ponownie złapalo mnie przeziębienie, ale nie chce latać po lekarzach by nie złapać czegoś gorszego. Czy Wy macie jakies swoje sprawdzone sposoby na przeziębienie? Ostatnio stosowałam herbatki z malinami i cytryna. Ja przed snem piłam mleko z czosnkiem i miodem. Od samego zapachu dostawałam cudownego uzdrowienia. Na ból gardła- woda z sola,niepamiętam chyba łyżeczka na szklanke.Ale z efektu nie byłam zadowolona, ból znikał na chwile.A na zatkany nos.... i tu nie pamiętam, musisz sprawdzić sobie ale to chyba był roztwór z soli morskiej.Rozrabiało się go w ciepłej wodzie, uważaj na temp,by nie było za gorąca i w specjalnej butleczce wciskasz ta wode do nosa.Brzmi nie zbyt fajne ale nie jest tak źle i rzeczywiście polecam, drugą dziurką wylatuje wszystko co ci utrudnia oddychanie.
  14. Witam dzis wszystkie brzuchaste:) Justy nie znam sie ale ochraniacze wydawało mi sie ze chronią też od przeciągu?wiadomo,gorąco,otwiera sie okna, my tego nie czujemy ale takie wrażliwe maleństwo może poczuć nawet jak łóżeczko stoi w kącie a nie w przejsciu. Ogladałam też materacyki i zgadza sie, ludzie kupują pianka-gryka-kokos, myslałam zeby tez taki kupić bo chyba dobry skoro idzie jak ciepłe bułki a tu czytam ze to porażka. Dlaczego?To jaki powinien był materac? I co sądzicie o poduszcze klinie?Bedziecie kupować taką i dlaczego, czy całkiem na płasko? Co do żali to mój kochany powiedział ze mogę sobie wybrać wózeczek jaki chce ale zaczelismy kupować materiały (budowlane) do generalnego remontu mieszkania-dlatego mnie nie było bo on mówi co trza kupic a ja wydzwaniam po firmach,szukam, zamawiam,płace....no i chyba poświęce mój wymarzony wózek do wymarzonego dziecka i kupie coś tanszego:/, remont ważniejszy.
  15. Ładny wózeczek:) w moim guście. jeszcze ważna kwestia dla mnie -musi mi się zmieścić do hatchbacka.
  16. Marzena24 Mam pytanko jestem w 22 tyg ciązy byłam wczoraj na USG maluszek wazy 582 g czy to nie za duzo? A lekarz co ci powiedział? Pytałas go? Ja we wózku potrzebuje kryty kosz na zakupy,i gondola nie mniej jak 80 dluga bo nasze maluszki raczej w niej spędzą zime, jeszcze w sklepach nie oglądałam bo nie chce zwariować ani nie lubie jak zaraz przychodzą ekspedientki i chca pomagac:/chyba wybiore wizualnie bo i tak bedzię mi zawsze coś nie pasowac
  17. MajaAndFilipek Ja ostatnio usłyszałam od siostry że ona taki brzuch miała w 9 miesiącu :) ja w 9 będę go chyba na wózku woziła ;) a puchną wam dziewczyny nogi albo ręce? Mnie ręce i drętwieją w nocy .. :)mi siostra powiedziała dokładnie to samo! ręce nogi nie puchną ale zawsze dużo piłam wiec moze to i prawda ze dostarczam organizmowi dużo wody i on sobie nie magazynuje. zdaża sie ze drętwieje ręka w czasie snu ale to myśle ze leże na niej i krew nie dochodzi Aleksandra a może to wiążadła sie rozciągają?tez miałam jakiś taki diwny ból jakby szyjka macica,nie potrafiłam go opisac lekarzowi,on powiedział ze szyjka nie boli i ze wszystko ok ale nie wiem co to było wkoncu.
  18. Babyjaga,korzystaj bo niewiadomo kiedy Cię znowu złapie taki nastrój. Tylko spokojnie,pamietaj,jestes w ciąży!
  19. Mimina Ja mam na 25.06 :-) O jak miło, już nie bede się czuła samotnie. Pewnie jak reszta urodzi to same zostaniemy na tym forum:) Mam nadzieje że chociaż reszta znajdzie czas i siłe by pochwalić się swoimi kochanymi dzieciątkami. Ostatnio był temat imion-u nas pewnie się skończy tak ze jak sie mały urodzi bedzie jeszcze bezimienny.Ale trafiło pierwsze imie naszą liste-wkońcu! Tymon.
  20. MajaAndFilipek więc ja już sobie powiedziałam, że rodzę 1 czerwca i nic mnie nie interesuje Co do cytryny - u mnie nie wolno jej dodawać, bo ponoć wynik fałszuje. moja kuzynka planowała sobie że chce urodzić w sobote, bo najlepiej jej tak pasowało.Maż wolne ma,z dziecmi tez ma kto zostac tego dnia,w niedziele też mąż do niej przyjdzie...idealny dzień dla niej i tak żyła tą soboa i udało jej się. Ja znowu mam termin na 25 a chciałabym urodzić 23,chciałabym dać memu kochanemu prezent,by został ojcem dać mu syna w Dzień Ojca:) Babyjaga, wyobrażam sobie ze masz bujną rozczochraną fryzure i jak przyjdziesz mnie odwiedzić do szpitala mam nadzieje ze jak tylko staniesz w progu to bede wiedziała ze to ty:)
  21. Witam dziś wszystkie Panie, widze ze od wczoraj aż 2 dotarły do naszego grona, a mówią że polki rodzić nie chcą,hihi.I dużo do czytania miałam od wczoraj, ale co się dziwić,wekend sie skonczył, panowie do pracy,panie do komputera.Czy mi sie wydaję czy ja rodzę ostatnia? kto rodzi "razem ze mną" 25.06 lub później
  22. MajaAndFilipek Mnie mąż wyręcza i w myciu okien, i w sprzątaniu kuwety ( szczególnie od czasujak na samo info kupie w kuwecie zwymiotowałam :) ) w zakupach...etc. Wiem zbytnio go wykorzystuję...póki się nie buntuje ciężko to przerwać :) Nie przejmuj się,role się odwrócą jak dziecko przyjdzie na świat,raczej to Ty bedziesz miała motorek w d... nie mąż. Co do zgagi,skurczy....do końcxa 3mca ciąży bardziej się czułam jakby rak mnie zabijał od środka, czwarty- bóle głowy,od 5 nuda,niewiem co to zgaga, nocne bóle(prucz chorego kręgosłupa),itp
  23. A oprócz kopniaków(puki co nieśmiałych) coś jeszcze lubie w ciąży- nie muszę sprzątać kociej kuwety,hihi.
  24. Właśnie dziewczyny- co do jedzenia to jak Wy się odżywiacie?Jak to u Was wygląda? czy popadacie w skrajność z powodu ciąży czy nie za wiele zmieniłyscie w swej diecie. Ja staram sie jest owoce, warzywa ale słabo mi to wychodzi,chyba sie rozleniwiłam i ciężko wstać z kanapy i pójść po jabłko do kuchni.Jogurty mi się znudziły wiec pije teraz kefiry i podjadam żółty ser.Nie pije wiecej jak 2 kawy dziennie z czego pierwsza to rozpuszczalna a druga to zbożowa i tego sie trzymam, pewnie jak bym pracowała to ciężko by było i oczywiscie ZERO alkoholu, nawet piwko 0,0% mnie nie skusi.Wydaje mi się ze małe zmiany u mnie, zresztą ciąża odrzuciła mnie od kuchni.
  25. asica234 . Nie lubię tego stanu, może dlatego, że każda ciąża przebiega u mnie tak samo. Od 8 do 20 tygodnia straszne wymioty, zwracałam nawet wodę, te dolegliwości bardzo utrudniały życie, do tego codzienne bóle głowy. Teraz ciężko sypiam, moją ulubioną pozycją było i jest spanie na brzuchu. Do tego mieszkam na wysokim 4 pietrze i na drugim już dostaję zadyszki :-) W każdej ciąży mam cukrzycę i muszę brać insulinę a na koniec dostaję nagrodę w postaci cesarki po której o wiele dłużej dochodzi się do siebie. Nienawidzę tego stanu, no może z wyjątkiem możliwości czucia ruchów swojego maleństwa. Wreszcie ktoś mówi prawde, wszędzie się słyszy że ciąża to coś pięknego, że to najpiękniejsze miesiące w moim życiu będą...ja się czuje oszukana,inaczej sie spodziewałam stanu odmiennego. Co do płci dziecka to począwszy od mojej babci ze str ojca, wszyscy mieli chłopców jako pierworodnego,wiec jakbyśmy mieli dziewczynkę to tradycja zostałaby przerwana
×
×
  • Dodaj nową pozycję...