Ja jem od początku dosłownie wszystko ( brokuły, kapustę, pomidory, cytrusy, czekoladę, normalne obiady doprawiane jak przed ciaza ) no i małemu nigdy nic nie było. Od paru dni Leoś śpi ładnie od 21 do 7 rano z jedna pobudka na cycka - mama sie wysypia za wszystkie nieprzespane noce - oby tak dalej :-)) niedługo minie dokładnie rok od kiedy mój synuś zamieszkał w moim brzuszku - ale to zleciało! :-) Czasem tak z nostalgia wspominam ciąże jak mnie kopało maleństwo w brzuszku i nawet sama sie zdziwiłam ale poród dosyć ciepło wspominam