Skocz do zawartości
Forum

Kasia2016

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kasia2016

  1. No tak niestety żyjemy tu i trzeba zyc według ich zasad. U mnie było tak ze odeszły mi wody ale zero skurczy wiec kazali mi sie zgłosić dopiero po 48 godz.Przyjeli na oddział i dalej czekanie wkoncu zdecydowali sie na wywołanie .Czas jednak robił swoje ,dziecko traciło tętno .Nie chcieli zrobic cesarki ....na szczescie synke urodził sie zdrowy ale był to porod kleszczowy:-(Tak mnie wymęczyli przez 14 godz ze pomimo ze synek był mały nie miałam juz siły przeć. Mam nadzieje ze tym razem bedzie bez takich niespodzianek!
  2. "mamalina A juz myslalam ze tylko ja sobie wymislilam imię jak klub piłkarski:-D.Milany to fajne chłopaki .:-D[/quote]
  3. No to bardzo sie cieszę ze ktoś oprócz mnie zna jeszcze tutejsze realia:-)Jak przebiegła pierwsza ciąża??u mnie troche kaplikacji moze dlatego nie ufam ten służbie zdrowia:-( Jestem z Londynu a dokładnie południowy Londyn
  4. Jestem szczęśliwa mama 2 lata Milana:-) Termin drugiego porodu 15 sierpień:-)) Mam nadzieje ze bedzie dziewczynka:-D Mieszkam w uk wiec tu jest zawsze na opak ,pierwsza wizytę miałam dopiero dwa tyg temu a teraz czekam na badanie krwi a pozniej pierwsze usg.,a to juz bedzie prawie 9 tyg!No ale jaki kraj taki obyczaj,przeżyłam pierwsza ciąże tu to moze przeżyje i druga:-))) I zazdroszczę Wam ze możecie jeść na co macie ochotę...u mnie nic tylko mdłości:-(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...