Skocz do zawartości
Forum

krzykacz35

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krzykacz35

  1. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny! Zosia wazy 9,5kg. Wazylam ją sama na wadze łazienkowej więc może ię jest to jakaś super precyzyjna waga... Zresztą za chwilę bilans r oczniaka i szczepienie to dowiem się dokładnie. Co do imprezy urodzinowej to robię w domu. Podaje obiad ,ciasto,tort i tyle .Impreza na ok 12,15 osób?przyjęcie robię 18czerwca chociaż Zosia urodziny ma 3 lipca Ale muszę się dostosować z terminem do gości bo chrzestny wyjeżdża więc temu przyspieszone. Nie mam pomysłu na to co mówić zaproszonym gościom co chcemy w prezencie?wszystkie ciocie pytają co jej kupić a ja nie mam bladego pojęcia???Może jakieś klocki?Ale co jeszcze? Teraz u nas trwa pierwszą drzemka więc mam chwilę relaksu. Potem wybieram się na długi spacer do parku bo pogoda dziś cuda:))) Pozdrawiam wszystkich :***
  2. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Avel z całej siły trzymam kciuki i wierzę że wszystko będzie dobrze :*
  3. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Witam wszystkie mamusie. U nas wyszły dwa kolejne zeby:)jak nie było to nie było a teraz idą wszystkie na raz!Mała i tak była marudna a teraz to już bije rekordy w płaczu.Muszę się pochwalić ze zaczyna sama stać "bez trzymanki "szczególnie jak ma coś w rączkach ciekawego i zapomina że się nie trzyma.Potrafi tak chwilę ustac dopiero po jakimś czasie pada na tyłek. Co do nabijania sobie guzów itp też jest dobra bo ciągle gdzieś wlazi spada przez coś stara się przejść i tak dalej....ostatnio opanowała trudną sztukę wchodzenia i schodzenia na łóżko więc jest wesoło bo raz uda się ładnie zejść innym razem spada i wielki płacz...same wiecie trzeba mieć oczy dookoła głowy :) Zaczynam już organizować przyjęcie z okazji pierwszych urodzin Zosi Ale jakoś niechętnie do tego podchodzę. Nie mam pomysłu na nic i nic mi się nie chce jestem jakąś taka zmęczona i bez sił na cokolwiek. Tym bardziej podziwiam was wszystkie te które zdecydowały się na ciążę . Izabelap też nie masz lekko-dziecko praca przygotowanie do ślubu i jeszcze masz czas na forum.Podziwiam i trzymam kciuki żeby wszystko poszło po twojej myśli. U nas teraz trwa pierwsza drzemka więc biorę się za porządki bo po weekendzie można w domu nogi połamać. Miłego dnia wszystkim :)))
  4. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Karo_lina Poziomkowa gratulacje dziewczyny! Jestem w szoku ze tak się sypią te dobre nowiny.Przede wszystkim podziwiam was za odwagę. Dołączam do prośby Rene żebyście nas nie opuszcaly. Dobranoc wszystkim:*
  5. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Wszystkim dzieciaczkom z okazji ich święta życzę wszystkiego najlepszego i wysyłam buziaczki naszym kochanym maluszkom:* My dziś wybrałysmy się z okazji dnia dziecka do parku dinozaurów.Zosia była wszystkim zachwycona i bardzo jej się podobało.Najbardziej chyba wielka piaskownica i nowe w niej zabawki do piasku.No i sam piach oczywiscie;)zgodnie z moimi podejzeniami zajadala go jak tylko myślała że nie patrzę na nią;))) Wczoraj kupiłam jej basen taki mały na balkon Ale jeszcze nie pluskalismy się w nim bo brak czasu albo pogody. Julka-gratuluję trzeciego zęba!!! Trzymajcie się mamusie :))))
  6. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa dzięki za link.Też spróbuję jej to zrobić wygląda super smakowicie.Przejrzałam inne przepisy i też wydały mi się łatwe i ciekawe.Może wreszcie urozmaice Menu mojemu dziecku:))) U nas dziś strasznie burzowo od rana.Nie wiem czy zdołamy wyjść na dwor między jedną chmura a drugą. Aaaa spóźnione życzenia i buziaki dla Julki:*** Miłego dnia!
  7. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    A ja jeszcze mam pytanie-mianowicie co dsjecie swoim dzieciom na śniadania i kolację (bo obiadu to wiadomo,każda już prawie swoje zupki itp...)Ja na okrągło tylko kasze z owocem lub jajko na miękko czy jajecznicę.Już sama mam tego dość więc domyślam się i Zosia też.Może macie jakieś ciekawe pomysły???
  8. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Muszę się pochwalić ze wczoraj wieczorem wypatrzyłam już piąty ząb!wyszła wreszcie upragnioną,wyczekiwana i bolesna Górna jedynka huuuura. wrzucam na dropa zdjęcie Zosi w parku.Teraz jest tak piękna pogoda ze pewnie większość z was siedzi w plenerze z dziećmi stąd ta cisza na forum.Ja też czytam każdego dnia Ale żeby już coś napisać to brak mi czasu albo natchnienia. Pozdrawiam wszystkich.Miłego dnia:*
  9. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Rene wrzuć na dropa zdjęcie.My też chcemy zobaczyć ''ogolony łepek" Filipa. ps:uśmiałam się z twojej złośliwości wobec tesciowej:)))
  10. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Martka gratulacje!!! Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki żeby wszystko było ok.Buziaki wysylam:* suuuuper!
  11. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa co Ci powiedzieli z tym zlobkiem?też będę załatwiać więc chce wiedzieć na co mam się nastawić .Moja Zosia też już od dłuższego czasu wychodzi na balkon jest to dla niej mega atrakcją.Szczególnie przechodzenie przez próg w tą i powrotem :)
  12. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa dzięki za słuszną uwagę tak to ja jestem forumową rekordzistką..Mój staż małżeński to uwaga uwaga....16lat i jest nam razem dobrze.Wydaje mi się ze jesteśmy dobrym małżeństwem. Miłego dnia dziewczyny! :))))
  13. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Napiszcie jeśli możecie jakie kremy z filtrem stosujecie bo muszę kupić i nie wiem czy jakiś konkretny czy pierwszy lepszy.Może macie jakieś doświadczenia w tej kwestii.Lato przed nami więc trzeba się zaopatrzyć :)))
  14. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Rene jaki krem ochronny stosujesz?
  15. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Rozwalił mi na dwa.A wtorek u koleżanki na wsi też piękny dzień i pogoda wspaniała tylko burza wieczorem nas rozgonila.Wstawiam na dropa kilka zdjęć z weekendu.Pozdrawiam wszystkich!miłego dnia
  16. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Witamy się i my!!!! Ja dziś szybko bo mała ma teraz piwmerwsza drzemkę i zaraz wstanie.Więc tylko się pochwalę że super spędziliśmy długi weekend.Poniedziałek w Bialowierzy pogoda dopisała do spacerów i zwiedzania (ludzi multum)Ale było bardzo fajni.A wtorek u koler
  17. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Rene gratuluję!!!!!! Wyobrażam sobie jaka musisz być szczęśliwa i dumna:)))) suuuper!
  18. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Czytam was każdego dnia wieczorami Ale nie zawsze starcza mi sił żeby pisać.Same wiecie jak to jest.U nas bardzo podobnie jak u was czyli też mała jest mega marudna i pogorszyly się mam noce.Jak już było super i przesypiala cala noc z jedną pobudką tak teraz budzi się może z piętnaście razy....wrrrr.Nie wiem co jest?w dzień też jest marudna i nie umie się zająć niczym na chwilę tylko wymusza płaczem branie na ręce.Żadna zabawka ani nic innego nie jest w stanie ją zainteresować na dłużej jak pięć minut. Wczoraj dostałam pierwszy raz okres.Makabra....brzuch boli jak cholera. Co do ilości drzemek to u nas też teraz pierwsza właśnie trwa i zazwyczaj są dwie.Potem jescze kładę małą spać koło 18.w ten sposób ona wytrzymuje ze spaniem nocnym do 22-23 i śpi rano do 8-9.czyli nie jest tak źle żeby jeszcze rzadziej się w nocy budziła to już w ogole by była idylla. OlaFasola ja też zastanawiam się nad zlobkiem i też przeraża mnie ta wizja jak to wszystko będzie wyglądać.Jak rozpieszczine do granic wytrzymałości dziecko które nie schodzi z maminych rąk poradzi sobie w ostrych warunkach żłobkowych. Pozdrawiam wszystkie mamy i życzę miłego dnia i pięknego ciepłego weekendu.U nas dziś rano padał śnieg więc pogoda iście majowkowa:(((
  19. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    krzykacz35 Dzięki za współczucie odnośnie pokaleczonej ręki.Na szczęście wieczorem zmienialam opatrunki z mężem to okazało się ze nie jest tak źle i obejdzie się bez szycia.Tylko w momencie skaleczenia i opatrywania tak źle to wyglądało.Ale boli jak cholera.Nawet jak zakładam szczególnie rajstopy dla małej to mam problem:(((( Katarzyna Honorata ja też jestem mama ogrodniczka i mam już sadzonki na balkonie.Robię tak jak napisała Kira zabezpieczam tylko a jak na noc zapowiadają przymrozki bo i tak się zdarza szczególnie w moim rejonie Polski to zabieram do domu.I tak się z nimi noszę i latam jak kot z pecherzem Ale czegóż się nie robi dla swojego własnego warzywniaka? Szczęśliwy Lipiec trzymam kciuki z Kubusia strasznie mocno. Trzymajcie się mamuśki pozdrawiam wszystkich.
  20. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Dzięki za współczucie odnośnie pokaleczonej ręki.Na szczęście wieczorem zmienialam opatrunki z mężem to okazało się ze nie jest tak źle i obejdzie się bez szycia.Tylko w momencie skaleczenia i opatrywania tak źle to wyglądało.Ale miło jak cholera.Nawet jak zakładam szczególnie rajstopy dla małej to mam problem:(((( Katarzyna Honorata ja też jestem mama ogrodniczka i mam już sadzonki na balkonie.Robię tak jak napisała Kira zabezpieczam tylko a jak na noc zapowiadają przymrozki bo i tak się zdarza szczególnie w moim rejonie Polski to zabieram do domu.I tak się z nimi noszę i latam jak kot z pecherzem Ale czegóż się nie robi dla swojego własnego warzywniaka? Szczęśliwy Lipiec trzymam kciuki z Kubusia strasznie mocno. Trzymajcie się mamuśki pozdrawiam wszystkich.
  21. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Ja dziś jestem strasznie poszkodowana.Rano robiłam porządki żeby nie myśleć jak tam córce na egzaminach i sprzatajac rozwalilam dwa palce na prawej ręce.Dość mocno szczególne jeden to może i na zszywanie się kwalifikuje Ale nie pojechałam bo co z malutką? Po kilku godzinach zabrałam się za robienie obiadu i oparzyłam drugą rękę garnkiem.Noooosz cholera już chyba nic więcej dziś nie zrobię bo się boję.Obie ręce załatwione!!! Katarzyna Honorata dziś matma a jest to raczej piętą Achillesa mojej córki i przyroda a tam sporo zagadnień z chemia.Temu trochę się boję.Jutro angielski to już będę spokojniejsza bo ona z tego jest dobra. Anwa gratuluję nowych umiejętności :))) Aaaa i byłam dziś i lekarza znowu z tymi plesniawkami..... wypisala nystatyne.Powiedziała że aż do skutku musimy tym zaczecxyc.Chociaż w duchu miałam nadzieję że wypisze mi flukonazol z tego co wiem jest mocniejszy i może wreszcie by pomogło..... Miłego dnia wszystkim mamom i maluszkom:*
  22. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Irysek egzamin poszedł nawet dość dobrze.Teraz mamy obie stres bo jutro przedmioty ścisłe.To dopiero będzie jazda.. Kitkat ja podgrzewam wszystkie setki i jogurty z lodówki bo się boję podawać zimne. Rene dzięki za zdjęcie i podsuniecie dobrego pomysłu.Ja mam takie bujadelko w piwnicy po starszej córce więc pójdę twoim śladem i też już zawieszę.Powiem szczerze ze jak do tej pory to zdawało mi się ze ona jest jeszcze na to za mała.Ale widzę że Filip super w tym siedzi:) Miłego popołudnia wszystkim życzymy!
  23. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Aaaaa zapomniałam dodać ze moja starsza córka pisze dziś egzamin gimnazjalny więc strasznie się denerwuje żeby tylko dobrze jej poszło i się nie wyłożył a na jakiejś glupocie
  24. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Witam wszystkich po weekendzie! U nas teraz pierwsza drzemka więc mam chwilę dla siebie. Na początek muszę się pochwalić ze wreszcie dziś zauważyłam trzeci ząb.Dolna dwójka nam wyszła wreszcie woooow!!! Rano zapisałam małą do lekarza na jutro bo ciągle nie możemy uporać się z plesniawkami.Co nie zalecze z jednej strony to wysupuje z drugiej.Już nie wiem co się dzieje.Nystatyna nie pomaga. Rene zazdroszczę sposobu na Filipa:) jaka to bujawka?jak to wygląda bo też pilnie potrzebuje czegoś co uspokoi mojego czorta;)))
  25. krzykacz35

    Lipcowe 2015! :)

    Witam wszystkich! Pogoda super. Wreszcie słońce i trochę ciepełka:) Pampersy na noc tylko zielone bo pomarańczowe uważam że sa bardzo słabe poprostu mało chłonne.Na dzień dada-u nas się sprawdza lubię je wydaje mi się ze są bardziej chłonne od pomarańczowych pampersow a cenowo bez porównania. Na noc ubieram małej albo pajaca albo body z długim rękawem i jakieś spodenki pizamowe do tego.Przykrywam młodą cienkim kocem a i tak po chwili już jest rozkryta.Bardzo ciepło jest u nas w sypialni więc nawet nie walczę z tym zbyt mocno. Co do urozmaicenia diety to postanowiłam ze jutro kupię małej cielecine i spróbuję przygotować takie klopsiki gotowane.Trochę zamroze i będę miała co dodawać jej nawet do tych zupek ze słoiczka.Podziabię taką galeczke i z warzywami może przejdzie? Jutro idziemy wszyscy na dużą imprezę rodzinną.Ciekawe jak Zosia zniesie takie tłumy. Wszystkim życzymy miłego i pogodnego weekendu:)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...