
Dagmaraa18
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dagmaraa18
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Hej kobitki :) I co będą wreszcie te nasze maluchy "czerwcowe" czy jeszcze któraś się załapie na maj ? :)) Stopy puchną strasznie + ból pleców a te upały w niczym nie pomagają ; / Wczoraj po godzinie 23 tak mi było niedobrze i nie wiedziałam o co chodzi. Zgaga mnie złapała i brało mnie na wymioty ale na szczęście obeszło się bez tego i zasnęłam. Ciężka noc.... Miłego dnia :)
-
marusia2016 Dziewczyny spieszę donieść ze wczoraj na świat przyszła moja mała Ancymonka :) 3580 i 57 cm. O porodzie nie będę Wam może pisać bo i po co straszyć :). Każda z nas to przeżyje i każda bardzo szybko zapomni o bólu :). Moja uwaga jest taka - weźcie ze sobą coś do jedzenia! Koniecznie! I to nie lizaczka a kanapki na po porodzie! I herbatkę z cukrem! Serioooo. Mnie akurat położne w środku nocy poratowaly najpyszniejszymi kanapkami z wędlina jakie jadłam i herbata tez ale wiadomo ze to nie jest standard i zależy głównie od położnych i tego czy im się chce ;). Powodzenia Dziewuchy - dacie rade :) :* GRATULACJE ! :)) Dużo zdrówka dla maleństwa :)
-
agnieszka.94 Hej dziewczyny. Chciałam sie Wam pochwalić :) 26maja w dzień matki zrobiłam sobie prezent i urodzilam córeczkę. O 13.05, waga 3790g. 9 pkt. Odezwe sie jak wyjde ze szpitala bo nie ma tu wifi a neta mam platnego GRATULACJE ! Dużo zdrówka dla maleństwa :)
-
Sudectiive- GRATULACJE Dużo zdrówka dla maleństwa :)) Czekamy na fotki :)
-
kamilaaa_n Dagmara może trzeba to znowu skonsultować? W sumie termin coraz bliżej, może już pojawiają się TE skurcze? Sudeactive już ma chyba Maleństwo przy sobie, bo taka cisza... U nas nadal popołudniami i wieczorami pojawiają się nieregularne "lekkie" skurcze. W sobotę mam wizytę u ginekolog, zobaczymy czy szyjka się już nie skraca. W sumie jutro kończymy 37 tydzień, więc już niech się dzieje co ma być ;) A ja nadal do zamrażalki zapasy wrzucam, dziś lekkie leczo i potrawka z kurczaka. Jutro kolejna tura sprzątania, i tak zlecą mi te 2 tygodnie :) Miałam tak dzisiaj tylko 2 razy więc chyba to jeszcze nie to.
-
Taki mnie skurcz złapał przed chwilą że nie wiedziałam co mam zrobić. Położyć się ,usiąść czy zacząć biegać ; /// I jeszcze takie dziwne przy tym parcie tak jakbym miała zrobić kupkę ale to jednak nie było to.... I mały się strasznie wiercił. Na dworze duszno ; /
-
aga8207 Dziewczyny napiszę Wam krótko a jak dojdę do siebie jutro to wstawie fotkę. Jesteśmy już po. Szybko jakoś strasznie i łatwo nie było ale daliśmy radę. Początek znacie jak się zaczęło. Potem do ok 12nie działo sie za bardzo nic trochę ci jakiś czas wody. Rozwarcie jak przyjechałam do szpitala żadne praktycznie na 1,5 palca i szyjka skrócona w 70%. Więc załamka. Ale lekarz stwierdził ze jak wody odchodzą to nie ma wyjścia musimy rodzić. Po kroplowcE z oxy ruszylo się ładnie. Ładnie dla położnej dla mniej bo bolało. Dostałam gaz. Na początku ok potem juz poprosiłam o znieczulenie ale położna zbadała mnie i stwierdziła 7 cm i powiedziała czy koniecznie się ubieram bo ona mi obiecuje że za pól godziny będzie po wszystkim. Zmieniła oxy na coś rozkurczowego i siadła przy mnie. O 17:05 Filipek był z nami. 3550 i 56 cm. Obyła się jak za pierwszym razem bez nacinania. 2 małe szwy w miejscu poprzednich z pierwszego porodu. Odezwę się jutro jak dojdę do siebie. Jestem zmęczona ale szczęśliwa że już po. Pozdrawiam wszystkie dwupaczki i rozpakowane. GRATULACJE ! Dużo zdrówka dla Ciebie i dzidziusia :)
-
Ja też dzisiaj pierogi ale ruskie
-
Marzi82 goherek Gratulacje i całuski:* Marzi a jak twoja noc,dałaś rade coś podgonić ze snem? Skasowało mi.posta. nadrabiam Was dopiero. Noc wczorajsza super Maja spala i jadła na przemian wiec po karmieniu miałam 1,5 - 2h drzemki i tak do rana...więc nieźle. Rano na wizycie lekarz mnie pocieszyl ze to badanie to nic takiego, sprawdzić trzeba więc siedzimy tu do poniedziałku ale se mam się tym kompletnie nie przejmować. Że to coś co wyszło fizjologiczne zanika do 7 doby...przybrałysmy 60 gram na samej piersi, mleka mam dużo, Mała ładnie ssie, nie ma bólu ani problemów póki co wiec się tego bałam na wyrost. Niestety poziom bilirubiny średni wiec się naswietlamy właśnie. Dopiero od północy chyba 16h także czuwam, odciągnèłam mleko Małej żeby jej nie wyjmowac, wtedy szybciej poprawi wyniki. Jeszcse 3 dzieciaczki z mojej sali mają tak samo także nie czuwam sama. No i tak...miało być pięknie a jest jak jest ale Majusia jest najpiękniejsza i najważniejsza wiec cierpliwie czekam aż wreszcie wyjdziemy. Jedyne co mnie wkurza to ból krocza, jest okropny :/ nie da się siedzieć o z chodzeniem nieprzyjemnie. No to dobrze że lekarz przyszedł i poinformował że to badanie to nic takiego. Lepiej posiedzieć dłużej i wiedzieć wszystko dokładnie niż później być złym na siebie że wróciło się szybciej do domu :) Bardzo fajnie że mleko jest i że mała przybiera na wadze ! Oby tak dalej :) Trzymajcie się tam kobitki :)
-
aga8207 Kamila te stare baby w przychodniach są najgorsze najbardziej chore i przesiadują tam 20dni w miesiącu bo nie mają co ze sobą zrobić. To prawda... Ja jak byłam robić badanie na cukrzycę ciążową to jakaś katastrofa. Dla mnie połączenie igła+krew+ szpital to od dziecka to połączenie to tragedia. ZAWSZE traciłam przytomność.... Kobiety zajmujące się pobieraniem już mnie znają więc wiedzą jak się zachować. Gdy poszłam na pobranie akurat było tak dużo ludzi że łoooo..... Weszłam bez kolejki no i wiadomo musiałam siedzieć tam 2 godziny. Kazała mi położna otworzyć okno i siedzieć (wrazie W wołać) Oczywiście starsze kobiety zaczęły komentować. "Ciąża to nie choroba" ,"Przesadza" ,"Ja też byłam w ciąży i nie nadużywałam tego" NO DRAMAT.... I to nie było nic związanego z ciążą ja po prostu tak mam na pobieraniu. Jak ktoś nie był w mojej sytuacji to nie wie jak się czuję. Zawsze gdy wracam do domu leżę cały dzień w łóżku bo jest mi słabo aż do następnego dnia.... Szkoda że w ludziach jest tak mało empatii.
-
sudectiive kamila mozliwe, mozliwe :) tez to czasami odczuwam dagmara myslalam ze doczytam ze wody Ci odeszly!! Hahaha hahahahh Chciałabym
-
Leżę w łóżku ,czytam książkę i przed chwilą chciałam wstać do toalety. Ruszyłam stopą i jakoś mi tak dziwnie. Patrzę na moje stopy a ja mam STOPY TROLLA Tak mi spuchły że nie mogę nimi ruszać !
-
Hej :) ta pogoda mnie wykończy ; //// Jest tak gorąco że zaraz padnę.... Te nasze czerwcowe to takie trochę majowe Ciekawe ile nas zahaczy o czerwiec. Dużo zdrówka dla już narodzonych maluszków i dużo cierpliwości i wytrwałości dla nierozpakowanych :) Muszę wam napisać że ja już nie mogę się doczekać. Zazdroszczę już wam że możecie przytulić swoje kruszynki :) A my czekamy.... :)
-
sudectiive Nie zapowiada sie na szybkie rozwiazanie. Bole przede wszystkim krzyzowe. modle sie o rozwoj akcji! Wspollokatorce wody wlasnie odeszly :) POWODZENIA !!! Trzymam kciuki ;)
-
sudectiive Pelnia objawia sie... Szkoda ze jedynie bezsennoscia! :/ PRAWDA ..... Męczyłam się całą noc ; ///
-
Marzi82 Jestem ! Majeczka ma 3kg i 50 cm. Donoszona dziewucha.;) urodziła się o 6.20 21.05 ;) jaja jak nie wiem co...gdyby nie Beti...kimkolwiek jesteś to poradziła bym w domu urodzić...;) Bóle zaczęły się dopiero ok 3 w nocy, prawie cały czas na leżaco bo pod ktg podpięta, po 4 dostałam zzo i prawie się przekręciłam, dali mi chyba empinefryne czy coś w tym stylu i wróciłam do żywych. Poleżałam bez bólu do ok 5.30 a potem znów ale zaraz już prawie mogłam przeć. Musiała mnie troszkę naciąć, małą była owinięte pępowiną wokół szyi i rączki a rączka na Krakowiaka wychodziła (albo supermena) :) wolała położna nam oszczędzić męczarni. No i jesteśmy na sali, wykąpałam się, Majusia zasnęła, teraz musze ja odpocząć. .. GRATULACJE ! Dużo zdrówka dla maleństwa :)
-
Marzi ! Wow Trzymam kciuki ! I czekam na wiadomości
-
Limanowianka Dagmara18 ja na te twardnienia leżałam 3 dni w szpitalu pod kroplowka z magnezem i jeszcze ta luteina... A Tobie lekarz nic na te skurcze nie kazał brać? Miałaś robione podczas tych skurczy Ktg? Powiedział że mogę wziąć nospe ale słyszałam że ona nie jest dobra bo jest rozkurczowa i później jak nadejdzie dzień porodu mogę nie czuć odpowiednio tych skurczy więc nie biorę tego. Miałam robione ktg i stwierdził że jest wszystko dobrze.
-
Marzi82 Ake napisałam...miało być Dagmaro, że przerąbane i nie ma co słodzić:( ale jakaś sprawiedliwość musi być i może rzeczywiście poròd będzie lżejszy niż Ci się wydaje. Jakaś nadzieja jest że poród będzie lżejszy ale nie nastawiam się że będzie łatwo. Wolę być przygotowana na ciężki /bolący poród niż myśleć że będzie pięknie i kolorowo. Wszystko wyjdzie w praniu :)
-
Limanowianka Dagmara18 ja termin mam 2 dni przed Tobą i jak na razie cisza, od czasu do czasu jakiś lekki skurcz przepowiadajacy, ale ja tydzień temu skończyłam brać luteine i jeszcze magnez biorę, choć ograniczyłam - miałam mega twardnienia brzucha podczas chodzenia od 32 tc, tak że w ogóle nie mogłam wstać z łóżka... Ja od 32tc mam te skurcze które aż paraliżują ; /// Nie wiem czemu tak jest. Lekarz powiedział że wszystko jest dobrze i że po prostu ja tak tą ciąże przechodzę. Straszny ból ; /// Cieszcie się że nie macie takich skurczy. Zobaczymy jak z porodem będzie.
-
kamilaaa_n Ja nie mam żadnej ceratki na materac, ale w sumie może to kupię. Dagmara współczuję Ci tych skurczy... ale mocno wierzę, że może poród będziesz miała lekki. Ja myślałam swego czasie o chuście, takie fajne, takie wow i na czasie :-) Ale stwierdziłam, że jak nauczę Małą noszenia to sobie potem nie dam rady... zrezygnowałam. Mam ręce do noszenia :P bujaczek, wózek, łóżeczko. Podstawowe rzeczy i sobie muszę z tym dać radę :) Coś mi się wydaje że poród nie będzie lżejszy. Chociaż bardzo bym chciała. Ból okropny. Nie chcę brać nospy bo się nasłuchałam o niej. I w sumie mam w głowie " hartuj się bo poród będzie gorszy. Lepiej wiedzieć co Cię czeka niż później sie rozczarować ".
-
Limanowianka Dagmara18 a na kiedy masz termin? Współczuję Ci tego bólu, choć pewnie to jeszcze przede mną... Na 16 czerwca więc jeszcze trochę ; /
-
Hej kobitki. Dzisiaj wstawałam 1556218965626695 razy..... naprawdę.... Do toalety i skurcze. Po każdym skurczu który tak bolał że aż paraliżował i trwał mniej więcej 5 minut zasypiałam. Noc tragiczna ; /// Mówią wyśpij się w ciąży bo później będzie ciężko ---> To nie jest wykonalne !!! Już jestem przemęczona... Chciałabym żeby maleństwo było już obok i żebym nie musiała tak cierpieć z bólu. Bo to podobno jeszcze nic. Poczekam do porodu i wtedy ocenie skalę bólu jaka mnie czeka : //// A teraz coś pozytywnego :) Jest ładna pogoda :) Miłego dnia
-
~Baby jaga Dagmaraa18 kamilaaa_n Justyna i super, że wszystko dobrze :) Dziewczyny, jakie macie pomysły na gotowe dania do zamrożenia? Oprócz klopsów, pierogów i klusek śląskich ;) Gołąbki ,bigos ,fasolka po bretońsku ,łazanki , leczo :) Dagmara, wszystko czego nie wolno przy karmieniu piersia ;-))) Marzi, unormowalo sie ale nie jest tak jak wbpierwszej dobie. Oddychala sama... Czy ja wiem :) Kiedyś babcie ,mamy jadły wszystko i nikt nie zwracał na to uwagi :) Nie ma co popadać w paranoje. Każdy i tak zrobi jak uważa :)
-
sudectiive kamila wlasciwie to nie wiele. Ze to nic powaznego i nie musze pedzic na zlamanie karku do szpitala bo przy pierwszym porodzie na pewno zdaza podac antybiotyk. Wiadomo, do szpitala jak w kazdym przypadku: albo wody, albo slurcze, ale krwawienie :) i na tym ucial sie temat gbs. Moj jest bardzo wrazliwy na penicyline wiec jedna dawka na pewno starczy jego zdaniem justyna to widze ze wiecej nas mialo dzisiaj wizyte :) teraz zostaje nam tylko cierpliwie czekac Chyba wyprobuje to mrozenie bigosu i lecza bo zawsze wekuje, chociaz wlasciwie malo kiedy cos mi sie z tym dzieje dagmara a jak te Twoje skurcze? Dalej Cie nekaja?? Kiedy zaczynasz 37tc?? Mam skurcze ;// w nocy jak mnie złapie to aż paraliżuje i nie mogę się ruszyć. W dzień też mam więc muszę ogólnie uważać. 37 tc zaczynam w sobotę.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8