Skocz do zawartości
Forum

AsiaR

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez AsiaR

  1. Renia83
    Leniwiec powodzenia, szybkiego rozwiązania :)
    Olka ja nie wiem jak ty sobie czas organizujesz ze tak malo jesz i nie masz czasu sie nawet wykąpać. Przeciez Majka pewnie tylko spi i je? Nie wiem jak ty ale ja się czasem nudze jak mala śpi. Jak Msjka będzie sypiac tylko 2h w dzień to ty jesc przestaniesz? Albo jak będziesz miala dwójkę. Dbaj o siebie.

    Renia , nie wiem jak inne dziewczyny, ale to co piszesz o nudzie to miód na moje przerażone serce :-)

    A jak Ty się czujesz i maleństwo?

  2. Monimoni
    AsiaR twoje 3 propozycje ciast na zjazd marcówek to moje ulubione pozycje, zamawiam z dostawą do domu i sprawdzę czy nadają się na zjazd:)

    Hihi, to poproszę adres do wysyłki :-)
    Uwielbiam piec ciasta, jeść też ale muszę się ograniczyć bo ostatnio przez 2 tygodnie przytylam 4 kg! :-(
    A w sumie 13 i na tym bym chciała poprzestać :-)

  3. olka135
    AsiaR
    Przy cesarkach raczej nie robią zabiegów "przy okazji" bo jest zbyt duże niebezpieczeństwo krwotoku, wszystko jest przecież mega ukrwione. Tak mi bynajmniej powiedzieli gdy zaczęłam żywić nadzieję, że podczas cc usuną mi mięśniaka.

    Moja siostra w listopadzie miała trzecią cesarke i pytali czy planuje więcej dzieci, ona w szoku powiedziała że tak, ale jakby powiedziała że nie to by dali jej zgodę na podwiazanie jajników, tak przy okazji, typ chyba jednak zależy od szpitala :)

    Tak Olka, ale miałam na myśli zabiegi z użyciem skalpela, kilku lekarzy, niezależnie od siebie powiedziało mi, że nie rusza się mięśniakow, torbieli itp przy cc bo one są tak mocno ukrwione z tytułu ciąży że ryzyko jest zbyt wielkie. Moja gin prowadząca prosiła mnie, żebym w żadnym przypadkowym szpitalu nie rodziła bo jakiś mniej doświadczony lekarz mógłby właśnie wpaść na pomysł, żeby mi tego mięśniaka usunąć a to mogłoby być już zagrożenie dla mojego życia :-/
    Nawet mężowi o tym nie powiedziałam (jedynie najbliższej przyjaciółce, którą chcę na chrzestną dla Szymka), bo nie chcę go straszyć, już i tak mamy tyle zmartwień w tej ciąży że aż mi go szkoda bo on tak to wszystko przeżywa :-/

  4. Marcoweczka2016
    Netka777
    Marcoweczka a z jakiego powody masz miec cc? Gbs raczej obowiazkowy teraz. Lepiej zapytaj lekarza. Ja tez w szpitalu przez nadcisnienie. Sprawdzalas wage dzidziusia?

    Netka777 - mam torbiele na nerkach które mogłyby popękać przy porodzie sn.
    Mały ważył 2662 w 35 tc + 1 d, ogólnie spowolnił przybieranie ale lekarz uważa, ze nadal jest w normie. 2.03 mam ostatnią wizytę z usg wiec sprawdzę aktualną wagę i zapytam gina o Gbs...

    Marcoweczka ja mam mieć cc i na ostatniej wizycie w ubiegłym tygodniu miałam pbieranego Gbsa więc myślę że u Ciebie pobierze teraz.

    Aga2801 ja też raczej nie narzekam na swoje uzdolnienia cukiernicze, otoczenie tym bardziej, co najwyżej na dodatkowe kcal, ale po tym master chef junior to naprawdę można w siebie zwątpić :-)

    Aniia trzymam kciuki, jeszcze godzinka!!!

  5. Ernesto
    Dziewczyny łykacie jeszcze magnez lub aspargin?

    Ernesto ja jeszcze łykam ale w tym tygodniu gin kazała mi już wszystko odstawic więc jeszcze tylko kilka dni... Trochę się boję jak to będzie bez luteiny, nospy i magnezu bo ja od 2 miesiąca na tym jestem a jeszcze tak 2 tygodnie chciałabym w dwupaku wytrzymać.

  6. Asik85
    Dziewczyny urodziłam SN, poród ekspres. Więcej napiszę później. Córcia jest koło mnie i jestem przeszczęśliwa. Po 3 skurczach partych mała Ania była już na brzuchu. Czuje się dobrze.
    2980g i 58 cm szczęścia. Jest cudowna :D

    Asik - gratulacje!!!
    Dużo zdrowia dla Was kobietki i wracajcie szybko do domku :)
    Niuska oby u Ciebie równie szybko poszło, trzymam kciuki.

  7. olka135
    Felcia gratulacje!! :)

    Dzięki dziewczyny za wsparcie, Haniutek haha:*!

    Ale ja nie wiem co się ze mną dzieje, zawsze byłam wrażliwa (płakałam po przeczytaniu 50 twarzy Greya, bo chciałam żeby byli ze sobą)

    Ale ostatnio wpadlam w szał przez jeden wątek w Na wspólnej! Nie wiem czy któraś ogląda, chodzi o wątek Kingi z Michałem, tak chce żeby do siebie wrócili, jakby to się działo dosłownie w moim życiu.
    Jakby to mnie facet zostawił.. Ryczalam pół nocy przez to, mój Michał uwierzyć nie mógł że pladze przez serial.. Szok..
    Boje się następnych odcinków oglądać bo później Nie mam sił zajmować się Majka przez ten płacz!

    Musze trochę nadrobić :)

    Olka, ja też płakałam po jej przeczytaniu :-D
    Bo dla mnie to bardziej książka psychologiczna niż o seksie i dziwnych upodobaniach :-) ja zawsze wszystko rozkminiam, staram się zrozumieć tą drugą stronę - nie wiem czy to dobrze czy źle w sumie...

    A co do Twoich nastrojów to dziewczyny mają absolutną rację - nie bój się prosić o pomoc, zrób coś dla siebie i nade wszystko pamiętaj,rozkminiam że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko :-)

  8. Monimoni, fantastycznie czytać, że jesteś przeszczęśliwa :-)
    Mam nadzieję, że dolegliwości po cc szybko ustąpią a Zuzia troszkę się wyciszy, jak poczuje kojacą atmosferę domku :-)

    Misiakowata
    , biedna jesteś z tym drapaniem :-\
    Może skoro teraz Mateuszek tak Ci dokucza to potem będzie super grzeczny :-)

    Spokojnej soboty kobietki, czekajcie na marzec a te, które w szpitalach z maluszkami niech wyniki będą bdb i niech puszczają Was do domków :-)

  9. majka16
    Niestety do nadrobienia zostało mi ponad 20 stron więc będę starała się to nadrobić później.
    Dziewczyny, czy któraś z was ma problem z drżeniem mięśni ale w ręce? Ja ostatnio zauważyłam, że często zaczyna mi drżeć mięsień przedramienia. Nie wiem o co chodzi. Rozumiem łydki czy cokolwiek takiego ale ręka?

    Majka, ja tak mam, spokojnie, to kolejny z ciążowych "gratisow" ;-)

  10. Aniołek_nocy
    Ja też bralam clexane w zastrzykach i też robiłam je w brzuch. Łapie się w palce faldke i w nią robi zastrzyk :-)
    Dziewczyny jak Antek będzie jadł cały czas to w piątek do domu :-) jejku oby jadł tak dalej :-)

    Aniolek nocy super wieści :-)
    Trzymam kciuki, żebyście w piątek mieli swoje małe święto :-)

  11. Dziewczyny, szkoda mi bardzo tych waszych cierpiących zwierzaczkow, ja osobiście nie mam żadnego bo mieszkam w bloku a praca wraz z dojazdami zajmowała mi minimum 10 godzin a najczęściej to 12 było. Ale moi rodzice mają od zawsze jakiegoś piesia a ja jak mieszkalam w Irl to miewalam i po 15 pikusiow :-) 5 dorosłych plus 2 razy w roku po 10 maluchów :-) jakie to słodziaki były <3 jack russelle jak ktoś się orientuje :-)<br />
    Barcelona wspomniala, że nowy materac się sprawdził - a wy co byscie poleciły?
    Bo nas czeka przeprowadzka za jakieś 2-3 miesiące i chcę nowe łóżko ale nie wiem z jakim materacem. Moja kuzynka poleca jakiś sprezynowy z ikei ale sama nie wiem.

  12. ~anorka
    Chcialam wam podziekowac za to ze jesteście dziewczyny. Dajecie dużo wsparcia. Nie pisalam wczesniej, gdyz poprzednia ciążę poronilam w 12 tyg i ciagle zylam (w sumie caly czas zyje) w niepokoju o te dzidzie, ktora nosze teraz. Ja mam termin na 20 marca. Podobno bedzie kolejna corka. Na razie siedzi glowa w gore, bo czkawke czuje u gory. Chciałbym żeby się odwróciła, bo wole rodzic SN. Noce, jak i u Was ciężkie, bo zgage to nawet mam po wodzie. Pozdrawiam Was wszystkie.

    Witaj anorka
    To wsparcie o którym piszesz to my wszystkie tu odczuwamy :-)
    Ja też żyje w niepewności bo od początku mam ciążę zagrożoną, połowę przeleżaną ale jeszcze tylko 5 tygodni :-)
    Zazdroszczę Wam dziewczyny jak widzę na suwaczkach 38, 39 tc bo już donosilyscie, u nas jest walka o każdy dzień.
    Ale z drugiej strony historia Olki z Majeczką też daje nadzieję, że wszystko będzie dobrze :-)
    Gratulacje dla Gronki i Zu2i, faktycznie malenstwo super grzeczne, że dało się przeprowadzić :-)
    A co do czkawki - u mnie Szymek siedzi główką do góry, potwierdzone na usg, a jego czkawkę czuję różnie - czasem tam gdzie ma buźke, czasem tam na dole. Zresztą mają jeszcze chwilę na zmianę pozycji kurczaczki nasze wielkanocne :-)

  13. ~-misiakowata30
    Dzieki Ciaza :-) wyglada na latwe:-D hmm a czy moze byc zwykle maslo czy musi byc jakies "palma" czy " kasia"?
    Poki co przezarta jestem slodkim..ale te borowki mroza sie juz dlugo..nie wiem nawet jak smakuja bo mi przyjaciolka mrozone juz przyniosla haha

    Uff Ernesto tak myslalam ze termin jakos podobny mialysmy a tu strasza..ja pitole

    Tak Misiakowata, może być masło, ważne żeby było z lodówki bo z ciepłym tłuszczem ciężko zrobić porządną kruszonkę :-)
    I jak dziewczyny pisały mąkę można zastąpić muesli , platkami owsianymi, można zrobić mix z mąki i z tego, dodać zmielone lub drobno posiekane orzechy, migdaly, wiorki kokosowe itp...
    Generalnie zasada jest taka, że tłuszczu daje się połowę w stosunku do mąki lub właśnie jakiegoś miksu który robi za mąkę.
    I brązowy cukier zdecydowanie podbija smak :-)
    A jak jeszcze polejecie sobie takiego gorącego crumble śmietanką kremowką ( tylko bez skojarzeń :-P ) to już w ogóle mmmmmmmmm :-)

  14. O tak, składanie mebli :-D
    Tak zaczynałam swoją pracę 4 lata temu - musialam sobie stanowisko pracy stworzyć i to dosłownie :-)
    Barcelona - dałaś mi natchnienie - jutro robię peach crumble :-)
    Chodzi za mną słodkie a jako że nie jem słodyczy sklepowych plus mam leżeć to to jest doskonały pomysł, mam w szafce puszkę brzoskwiń, kruszonkę zrobię w 5 minut i będzie omomom :-)

  15. Haniutek
    Ja juz na oddziale niestety.Skurcze sa ale ponoc nieefektywne tzn szyjka sie nie rozwiera. Dostalam zastrzyk i kroploweczke i mamy je zatrzymac.Nakrzyczala znow na mnie ze tak pozno ze powinnam byc juz tu rano...nosz kurde na kazde strzykniecie w tylku nie da sie reagowac. No i chyba juz do porodu mnie nie puszcza..

    Ech Haniutek, to znowu czekają Cię surówki z pestkami i ogonkami jabłek hehe :-)
    A tak poważnie dobrze że w końcu pojechałaś, mąż zajmie się dzieciaczkami i całą resztą, Ty masz teraz Zosieńke przetrzymać jak najdłużej.

    Olciaa - ja na Twoim miejscu też bym pojechała, już za dużo symptomów masz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...